A ja bylem na taki masazu

W kraju w ktorym mieszkam prostytucja jest zakazana, ale sa takie legalne "Masaage Parlours", w ktorych mozna uzyskac masaz erotyczny. Ale nie zaden oral, anal albo stosunek, tylko masaz i na koncu "hand job" :) Musze wam powiedziec ze bylo to przezycie naprawde piekne. Dziewczyny w niczym nie ustepuja uroda aktorkom porno, moze nawet sa ladniejsze. Bylem z blond Ukrainka ktora miala absolutnie perfekcyjna figure i byla przy tym przemilym stworzeniem. Rozmawialismy sobie swobodnie i milo a ona w tym czasie masowala mnie wszedzie calym cialem (w tym piersiami, udami itd) potem ja masowalem ja. Ludzie co za cialo !!! Glaskanie jej ud, brzucha i posladkow to byla poprostu estaza... Nie grzebalem "w srodku" bo nie wolno, ale i tak bylo swietnie ... A na koniec zrobila mi "hiszpana" polaczonego z hand job. Cudo poprostu :) I zupelnie bezpieczny seks . Dzis wieczorem ide tam znowu, tym razme do drobnej Greczynki z biustem D, i dedykuje to wszystkim "dziewicom" na tym forum ... ;)

gratuluje :D i powodzenia zycze

Też bym poszła na taki masaż :D

no jak jestes bi to napewno ;) Nawt o tym myslalme ze kobietom by sie to podobalo ... Polewa cie taka laseczka olejkiem , masuje ci piersi, posladki, potem ty jej, a na koniec kladziesz sie na plecach , rozsuwasz uda a ona ci robi zgrabna palcoweczke .. ;) Albo moze wyciagnac jakis drobny sprzecik wspomagajacy masaz :) I masz pelne odprezenie .. ;)

ja tez tak chce !

i zapraszam chętnych panów....

heh.......rozmarzyłam się:D

a w jakimże to kraju takie wspaniałości się zdarzają?;)

w kanadzie pachnacej zywica ;)

chyba tam pojadę:D:D:D a te dziewczyny kobietom też taki masaż robią????????

Niektore msuja kobiety, ale nie wszystkie. Poza tym mozna zamowic tez dwie dziewczyny na raz :) Tyko ze kosztuje to prawie 2 razy drozej. Zamowie sobie na urodziny .. ;) Wyobraz sobie 2 takie laseczki z peiknymi cialami i cztery lapki na twoim brzuchu , udach , piersiach .. :) Smaruja cie oliwka i masuja rozne wrazliwe czesci twoejcgo ciala ..;) A pozniej sie zmieniacie rolami ... Wiem ze neiktore zgadzaj sie tez na wspolny masaz z parami .. ;) Ja chetnie bym na to poszedl .. Moja fantazja jest zaprowadzic na cos takeigo moja kobiete i potem polozyc ja na stole i masowac ja wspolnie z ta "profesjonalistka " i patrzyc jak sie podnieca ... ;) Widzialem juz zreszta cos w tym stylu, ale za duzo by tu opisywac trzeba :)

twoja dziewczyna na pewno sie cieszy że chodzisz na takie masaże

Hehhehe... Wczoraj znow bylem na masazu i bylo swietnie :) Greczynka niesamowita, jedyne co mi sie nie podobalo to to ze miala wstawione silikony. A szkoda bo miala piekne duze brodawki, i pewnie jej oryginalne male piersi byly poprostu smakowite ... Za to bardzo dobrze potafila nimi na koncu "operowac" .. ;) Wczesniej w ramach "masazu" zapytalem czy moge jej possac brodawki i pomasowac lechtaczke. Zgodzila sie bez zadnego wahania .. ;) Aha, raczej chyba po grecku nie mowi ;) Taki trick reklamowy chyba ... Jakby w odpowiedzi na pytanie zadane powyzej prez ona-bi , sama mnie zapytala czy mam moze zone albo narzeczona co jest "bi", bo moglibysmy sobie razem zrobic sesje w trojke .. ;) No niestety moja nie bylaby zainteresowana ...

hmmmmm.... a ile taki masaż trwa? a po kolei jakie partie ciała i jak długo? spróbuję sprawić taką przyjemność mojemu mężczyźnie, jeszcze dzisiaj :)))

Hmm... nie wiem czy to jest osiagalne w polsce w takim wydanu. Bo to o czym pisze to nie jest typowa prostytucja. Nie mam mowy o jakiejkolwiek penetracji, o braniu w usta, o slinieniu, itp. Najdlaje jak mi sie pozwolila dotknac to masaz lechtaczki, ale bez penetracji palcem do srodka... Generalnie jest to erotyczny masaz calym cialem i calego ciala , wlacznie z czlonkiem, z tzw \"release\" na koncu :) Aha , i jest to tzw. \"reverse\" masaz gdzie masowanemu wolno masowac kobiete :) Calosc bardzo \"bezpieczna\" wedlug mnie. Caly przybytek jak hotel 3-gwiazdkowy. W kazdym pokoju kabina z przysznicem i czyste reczniki. Przysznic obowiazkowy dla obojga przed zabawa. Bardzo mila stonowana muzyka. Cala sesjsa to jedno wielkie flirtowanie z dziewczyna i mnostwo milych konwersacji. Sa rozne wersje cenowe. generalnie 30, 45 albo 60 minut. Ja bylem na 45 minutowkach. Przebieg w wielkim skrocie: 1. Przedstawienie sie sobie, pare usciskow itd, minutka milej rozmowy w czasie rozbierania sie i trzymania sie za rece. 2. Ona masuje mnie, ja poczatkowo leze na brzuchu. Olejek uzywany jest w duzych ilosciach ale mozna tez poprosic o puder-talk. W wyzszych wersjach cenowych ociera sie biustem albo udem o moje plecy, posladki, uda, itd. 3. Potem ja masuje ja i generalnie moge ja \"macac\" jak chce, z zastrzezeniami jak powyzej :) Jak mnie lubi i ufa mi, pozwoli mi possac brodawki i pomasowac lekko cipke ;) 4. W ostatniej czesci, ja jestem na plecach a ona masuje mi peniska. Piersiami, pupa, dlonia itd... Koncze z reguly na \"Hiszpana\", bo zwlaszca silikony swietnie sie do tego nadaja :) 5. Na koniec leze sobie spokojnie na plecach a ona czysci mnie erczniczkiem i z czasem konczy zabawe paroma jeszcze ruchami relaksujacymi tu lub tam :) 6.Na koniec ona bieze przysznic a potem (jak chce) ja . 7. Dziekuje jej za wspanialy czas i za to ze byla w stanie dac mi godzine tej magii...daje napiwek i wychodze zadowolony, z energia do zycia i miloscia do ludzi :) Generalnie, przezycie nieziemskie. Okreslaja to wszystko jako godzina prawdziwej intymnosci, i nie jest to wcale az tak bardzo przesadzone. A w dodatku dziewczyny maja niewyobrazalnie piekne ciala .. Moge wam tu kiedys wkleic link do takiego salonu :)

fajne :p

twoja dziewczyna / Czy wie że się tak zabawiasz? JA bym chyba mojego zabiła jak bym się dowiedział o takich zabawach w jego wydaniu... no ale pewnie według ciebie to nie jest zdrada tylko pomyśl sobie cobyś czuł gdyby twoja dziewczyna chodziła na masaże w męskim wydaniu..................

Proponuje zostawic aspekty moralne moich poczynan w spokoju. To oddzielny temat, na ktory w dodatku nie mam ochoty rozmawiac :)

sorki że to poruszyłam, ale jak pomyślałam że mój by mógł się tak zabawiać i mieć z tego taką frajdę.... sam rozumiesz, ale rozumiem że to twoje życie twoja sprawa - jeżeli nie szkoda ci twojej dziewczyny bo mnie szkoda i to bardzooooo

Tez tak myslalem jak bylem w twoim wieku ... :) Zycie uczy nas jednak, ze pewne rzeczy sa wzgledne, choc za mlodu wydawaly sie one czesto niepodwazalne i nienegocjowalne ... Zycie uczy nas koncepcji mniejszego zla :)

:)

Orgazm jest sprawa bezwzgledna :)

dzięki za info, kumam klimaty, no to dzisiaj zobaczę co ja takiego stworzę

DO BARDZO ZADOWOLNY: Wiesz co pieprzysz jakieś głupoty i dorabiasz chorą ideologię do zwyczajnej zdrady. a co do wieku ... to mam 30 lat męża dwokę dzieci dom i dobrą pracę i wszystko to zawdzięczamy tylko naszej determinacji . niejedno w życiu przeszłam i jeżeli chodzi o doświadczenie życiow i odpowiedziałność to na pewno wiem więcej niz ty. Ty jak na razie dbasz tylko o swój tyłek i jak widać nic poza nim Cię nie obchodzi... A zdanie " życie uczy nas koncepcji mniejszego zła" jes twogóle nielogiczne i świadczy tylko że pozujesz na osobe, którą tak naprawdę nie jesteś. A co do tego czego uczy nas życie - to współczuje Ci że naczyło Cię zdradzać swoją dziewczyne ....

Heheh :) Jak tam sobie zyczysz 30-latko ... :) Mozesz sobie jeszcze poszczekac to ci ulzy moze ... Zazdroscisz mi napewno .. :p