Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tenarek

Najciekawsze plotki, jakie ludzie wymyslali na Wasz temat

Polecane posty

Gość Tenarek

Byly juz najciekawsze haselka od naszych Panow i tesciowych, to teraz opowiedzmy sobie, jakie to plotki ludzie o nas opowiadaja. Zaczne: nie bylam w domu rodzinnym od ok. 4 lat i z nikim nie mam zadraznien. Mieszkam z moim Milym, a przez ostatni rok mieszkal z nami tez moj brat, ktory dosyc czesto do domu zaglada. I otoz ostatnio przywiozl taka plote, ze ponoc pracuje w burdelu w calkiem innym miescie, bo ktos mnie tam widzial :D Jak zyje, tak sie nie usmialam, ale szkoda mi mojej Mamy, bo to dla niej bardzo przykre, a w dodatku jest po zawale. Powiedzcie, skad i dlaczego ludzie tworza jakies dziwne historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plotka 1. dowiedzialam sie ze mialam romans z moim szefem - bzdura plotka 2. wzielam slub bo bylam w ciazy, a brzuch mi nie rosl, bo poronilam - kolejna bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tenarek
To z tym pogrzebem to nie do smiechu :/ Ludzie to jednaj maja na..... w glowach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksenofaryna ---no ciebie z tą plotką o pogrzebie to nikt niepobije:-D A ja pożyczalam kiedyś od sąsiadki korkociąk,bo nie posiadam takiego urządzenia w domu.Za kilka dni dowiedzialam sie,że oboje z mężem pijemy tanie wina.Nigdy w życiu nie kupilam żadengo wina bo poprostu nie lubię,teście przyjechali z Holandi i oni je przynieśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ;) ad. pogrzebów mój kolega mieszka na wsi i tam jest zwyczaj, że jak ktos umrze to wieczorem schodzą się ludzie do tego domu różaniec odmawiać. Znajomy dosyć szalał na motorach i samochodach i ktoś puścił plotke, że on nie zyje. Ludzie sie zbieraja ładnie pod jego domem przed brama na różaniec (oczywiście mochery) a on niczego nie świadom jak im nie śmigną na motorze ulicą tuż przed nosem, że dużo nie brakowało a byłoby kilka pogrzebów bo babcie były pewne, że ducha ujrzały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł dzizasss
ACE a potem się obudziłaś??? :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. ze zdradzam mojego chlopaka, bo mnie widziano w niedzielny wieczor, jak szlam z przystojnym blondynem do lasu, kiedy moj chlopak byl na praktykach w innym miescie(pozdrawiam mojego blond kuzyna Wojtka, w tym czasie mial juz narzeczona). 2.ze zdalam mature z niemieckiego po znajomosci, bo sasiadka mojej babci uczyla w moim liceum...geografii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szelma i.t.p.
Mnie plotki ruszały w dzieciństwie i mogę to zaliczyć do traumatycznych przezyć - zmieniłam nazwisko i tym samym dałam plotkarzom pole do popisu. Póżniej juz żadna plotka nie była w stanie mnie poruszyć-zawsze obracały się na moją korzyść Oczywiście, że byłam kochanką dyrektora/czaruś i kobieciarz/-plusy wszyscy zabiegali o wstawiennictwo u niego ,tym samym byli niezwykle sympatyczni w stosunku do mnie. Potem plotka,że moja firma zbanrutowała/rok po założeniu/. Tylu ludzi nigdy w życiu mnie nie odwiedziło. Wszyscy chcieli zobaczyć mój upadek. To była doskonała reklama dla mojej firmy i myślę, że dzięki tej plotce firma istnieje już 13 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotka ta nie jest o mnie, ale wydaje mi się zabawna ... Moi koledzy puścili plotkę, że w domu mojej sąsiadki otworzono nowy salon fryzjerski :) (podpadła im bo naniosła na nich na policję, że wagarują). Porozwieszali plakaty na całym mieście ... Promocje były nieziemskie – pasemka za pół darmo itp. :P Taniocha !!! W dniu \"otwarcia\" do mojej sąsiadki zawitało ok. 50 kobiet :P:P Biedna musiała się każdej tłumaczyć :) Jeszcze około miesiąc po tym wydarzeniu ludzie schodzili się do niej tabunami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oł dzizass--> autentyk, nie sen... 🖐️ na wsi różne rzeczy sie dzieją...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gibonka---a dowiedziała się chociaż komu to zawdzięcza?Niezły numer jej zrobili:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się dowiedziałam
że jestem w ciąży z jednym z współpracowników, bo często jeździliśmy razem do banku... Już 3 rok jestem w tej ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. bylam w ciazy z moich chlopakiem, ktory tez byl wymyslony przez poltkary 2. mialam tabuny facetow ode mnie z osiedla 3. wyjechalam rok przed matura, w wakacje, do niemiec. alez sie sasiadka z mojej ulicy - najwieksza plotkara, zdziwila jak mnie zaobaczyla pomykajaca do lo 1 wrzesnia :D 4. mialam raka (to juz nie byla smieszna plotka :O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalala bylo tego troche
1. Ze krecilam z jednym chlopakiem i chcialam go "odbic" ( nie byla z nim tylko sie w nim kochala) jej na zlosc--> on byl gejem :) 2. ze mam raka --> to byl tylko guz :) 3. ze nie bede mogla miec dzieci i ze wszystkie narzady rodne mi wycieli --> to byla tylko resekcja jajnika ;) 4. Ze jestem lesbijka --> akurat :) 5. ze prowadze bujne zycia seksualne, a najpewniej puszczam sie na lewo i prawo--> jestem dziewica :P 6. Ze jestem BAAAAAAAARDZO bogata, wrecz nadziana po same uczy --> kasy mam zaledwie wystarczajaco na biezace wydatki :) Ja nie wiem skad to sie bierze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tenarek
Z glupoty? Zazdrosci? Checi, zeby cos sie dzialo? Zeby komus zaszkodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobina_22
Jestem bez faceta,a ostatnio co chwila jakaś sąsiadka(z tych plotkar,oczywiście),zaczepiają mnie i pytają kiedy mój mąż wróci zza granicy.Tylko,że ja nie mam pojęcia kiedy to ślub brałam,a męża to już wcale nie znam.Dobre co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewica22
Że byłam w ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to o mnie;) : Jestem lesbijka (:o) Mam romans z nauczycielem historii (hmm, zawsze mialam u niego 2 i byl moja najgorsza zmora z liceum:p ) Zdalam tak dobrze egzamin gimnazjalny, bo moi rodzice znaja dyrektora szkoly (to ciekawe czemu jego syn zdal duzo gorzej ode mnie:p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wyniku kretyńskiego
nieporozumienia jedna osoba uznała mnie za dziwkę... Co ciekawe ta plota od razu poszła w eter... a ja miałam wtedy 18 lat i byłam kompletnie zielona w tych sprawach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że ze szkoły chcą mnie wywalic, a jedyne co, to byłam zagrożona z matmy - do dziś nie wiem od kogo to wyszło. Najlepsza jest jednak moja sąsiadka, która mieszka nade mną. Dokładnie obserwuje co się dzieje i później rozpowiada wszystko do okoła, i czepia się mnie dla zasady... to, że koledzy bramką trzaskają - to akurat prawda, wszyscy robią to specjalnie żeby jej dogryźć;) Kilka razy się czepiła, że po mojej imprezie mnóstwo kiepów zbierała z korytarza a tak się składa że zazwyczaj na imprezie jest mało palących a jeśli już to daję popielniczkę do łapy;) no i gdyby znalazła choć jednego kiepa to dam sobie reke uciąć, że pokazałaby mi tego kiepa jka lezy na podlodze albo przyniosłaby mi go w lateksowej rekawiczce;) że na całym podwórku leżą kupy mojego psa a kupy jej jamnika to chyba wyparowują:) że korytarza nie myję, że muzyki głośno słucham i mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać:) Jednak nie daje sie i unkiam ja szerokim łukiem a kiedy juz spotkam tę jędzę to nie daje za wygraną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretki
O mnie tez chyba krazyla plotka ze zdalam prawo jazdy dajac w lape egzaminatorowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maż pochwalił się w pracy, że zostanie tatusiem, bo jestem w ciąży na to jeden z kolegów: przecież ty masz już dziecko! (bo przeciez czemu brałeś ślub dwa lata wczesniej? - w domyśle) mój maż zdziwiony odowiedział, że nie jeszcze nie ma dzieci... (i to była tez moja 1 ciąża) ów \"DOBRZE POINFORMOWANY\" kolega mieszkał na pobliskim osiedlu, jego młodszy brat chodził ze mną do podstawówki ... domyslam się, że nie tylko takie historie o mnie? krążyły nienawidze plotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szelma i.t.p.
W ubiegłym roku to ja się zabawiłam w plotkare na swój temat. Poinformowałam koleżanki ,z którymi dawno się nie widziałam,bo a to ja a to one nie miałyśmy czasu na spotkanie,że chodzę do dentysy i dentysta stwierdził,że będzie musiał usunąć mi jedynkę. Oczywiście zadzwoniłam do każdej z nich,żaląc się,że co ja zrobię ,jak ja się pokaże ludziom. Pytałam ich czy od razu można będzie wstawić ząb i takie tam bzdety.One pocieszały mnie bardzo,że nie od razu,ale jakoś to przeżyję.Oczywiście to zmyśliłam. Następnęgo dnia pojawiły się każda z osobna bez zapowiedzi,żeby zobaczyć mnie szczerbatą. Ubaw miałam po pachy. Takie są baby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojego osiedla (przy kosciele) sporo osób dostało się na studia, a z reszty mieściny nie. Dodam, że to było dawno i chodziło o porządne studia dzienne. Moi rodzice dowiedzieli się potem, że nasz proboszcz nam te studia załatwił. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×