Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tenarek

Najciekawsze plotki, jakie ludzie wymyslali na Wasz temat

Polecane posty

Gość do tej od
ostatnio dowiedzialamsie ze jezdze w autobusie z jakims chlopakiem i sie caluje........a moj narzeczony pyta sie mnie kto to jest...:O bylam na dyskotece z kolezankami ....pare dni po tym moj facet sie dowiedził od kogos ze przedstawialam wszystkim znajomym mojego nowego chlopaka:D w pewnym czasie duzo schudlam ...bo podobno jestsm narkomanka i daje sobie w kanał:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cierpiałam na anoreksje ( bo przeciez nie da się normalnie schudnąć , no nie?) mój wspólnik jest moim mężem , konkubentem , kochankiem , albo , ostatecznie...bratem ciąż nie zliczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej od
no tak zapomnialam ..ciaż swoich tez juz nie zlicze .... i nastepna plotka jak mi sie przypomniala ze jestem ze swoim dla pieniedzy ...ale to jest po prostu nie realne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociamberek
Mojej mamie adminiatracja przyslala nowy czynsz za 3 osoby. Z początku myślalyśmy że chodzi o ojca, który przyjeżdżal w soboty i niedziele, ale chodzilo o mojego faceta, bo widzieli jak wchodzimy razem do klatki, ale nie widzelil jak on wychodzi. Pewnie już dawno spali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissFoch
ze mam anorexie i ze nic nie jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksksks
że ćpam (chyba dlatego taka plotka, że część znajomych pali gandzie) że mam zły wpływ na swoja kumpele i mowie jej ciagle co ma robic i okradam ja ze szczescia :/ hahah juz lepiej sie nie dało :D że sie prowadzam z jakimś chłopakiem (a co, nie mozna? tyle ze to był kolega) ludzie to są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak przyjeżdzał do mnie VW polo -chciał kupić inne auto więc sprzedał to stare auto i w okresie kiedy czekał aż mu dealer sprowadzi nowe jeździł do mnie autem brata, autem siostry i autem ojca - był to dodatkowo czas przedmaturalny i przyjezdżał do mnie kolega z klasy żeby się wspólnie pouczyć- zaznaczam że nie były to lekcje biologi ;) ; no i od czasu do czasu zjawiał się u mnie chłopak przyjaciółki bo właśnie przeżywali kryzys i chciał się wygadać. Ruch samochodowy był u mnie co niemiara w sumie jakieś 6 aut. Na wsi szła fama - Ta młoda F. to niezła dziweczka jest że tyle chłopaków do niej jeździ. Dodam że z tym chłopakiem brałam ślub 6 lat temu i mamy 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarijaMarija
No, bo sa w plotkach tylko dwie opcje. Albo dajesz dupy i jesteś dziwką, albo nie dajesz i jesteś lesbijką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sąsiadka z \"góry\" wcześniej wiedziała o moim ślubie ode mnie.... nie muszę pisać, że rozgłosiła tę informację w całym bloku acha ale pomyliła się co do miesiąca, bo powiedziała że w lipcu a my się zdecydowaliśmy na sierpień znam też kilka plotek na temat mojego męża (on też je zna) ale to są zbyt długie historie... a przez to nudne dla czytającego no i nie chce mi się wracać do tamtych czasów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo..........
- ze robie motloch i ze sie puszczam z dwoma naraz(jeden to byl kumpel) -ze zachowuje sie bezwstydnie i jak latawica (raz zalozylam spodnice przed kolanko na dyskoteke) -ze jestem w ciazy -ze przespalam sie z szefem(on 45 ja-21 wtedy) -ze lubie perwersje (kupowalam kolezance na wieczor panienski kajdanki) :):):):):):):) oj bylo tego oj bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppik
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEROSA
Ludzie tworzą takie historie z nudów, i braku problemów, szcegolnei w małej miejscowości ludzie zyja probelmami innych ale tak naprawde gówno wiedzą. Ja duzo pracuje po pracy zajmuje sie domem, w tygodniu nigdzie nie bywam a w wekendy spotykam sie ze znajomymi ale nie z mojego miasta ( mieszkam w małym miescie ) a i tak wszyscy wszystko wiedza o mnie ale nic. Bo cos tak kto sczasem mi sie zapytal ze o mnei slyszal, nie dosc ze tak jak mowie nie bywam w zadnym miejscowym towrazystwie to jeszcze to co mowia to sa brednie i nawet jak bym 3 dni myslala nie wymyslila bym takich pierdół !!!! Ja niestety mam w zyciu problemy, dlatego moze siedze w domu i spotykam sie z garstka najlepszych znajomych ale dobrze mi z tym. Kiedy spotykam jakich znajomych i zaczynaja o kims mowic krew mnie zalewa. A kiedy zwracam takiej osobie uwage ze mnei to nie interesuje, to skutek jest taki ze sie obraza i mowi ze jestem zapatrzona tylko w siebie. Gowno prawda bo jesli to bedzie info o kims komu trzeba bedzie pomoc, albo faktycznei bedzie to godne uwagi, ale ludzie jak mozna słuchac pierdol ??? I slowa PODOBNO.... A podobno to a podobno tamto.... ZAŁAMANA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka_23
o mnie krążyła zwykła dziecięca plota w przedszkolu, nie wiem czemu, może mnie dzieci nie lubiły ponoś miałam w domu węże dowiedziałąm się o tym po kilkunastu latach od mojej koleżanki z osiedla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni stałam z moim ukochanym w Kościele. Ksiądz czytał ogłoszenia. I zapowiedzi. Wyczytał imię i nazwisko mojego faceta, który bierze ślub z kimś innym. Wszyscy byli w szoku. Ze jak to, stoi z nim w kosciele, a bierze slub z inna kobieta? Nie pomyśleli, że nie on jeden ma tak na imie i na nazwisko :P a ostatnio przydarzyło się to mojej koleżance. Brala slub jakas inna o tym samym nazwisku i w ogole. i ludzie plotkowali, ze to ona :D a jak ja zobaczyli w poczekalni u gina, to byla nowa plotka \"ooo patrzcie wpadła i dlatego się żeni\" aaaaaaaaaaaaaa :P:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdura bzdura BZDURA
NAJGORSZA PLOTKA ktora mnie spotkala bylo to ze ktos mnie widzial pod jednostka wojskowa jak daje dupy za 1 zl!! ehhhh jakimi ludzie sa glupcami>>>!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa, zapomnialam jeszcze o najstarszej plotce na moj temat:) Urodzilam sie jakies 9 miesiecy po wyjezdzie mojego taty do USA. No i oczywiscie od razu ploty, ze to nie jego dziecko. Ale jestem zbyt podobna do taty, nikt mi nic nie wmowi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korale czerwone
A ja, gdy mieszkałam w akademiku, miałam opinię kurewki, bo wiecznie kręciło się koło mnie stado kumpli, lubiłam się zabawić,byłam towarzyska i wesoła.No i atrakcyjna. Tymczasem cnotę utraciłam po studiach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eusebio
A ja kiedyś robiłem zakupy ze znajomą żony, która podjęła się roli eksperta. Po udanych zakupach z wdzięczności zaprosiłem ją do kawiarni, potem odwiozłem do domu. To było bardzo miłe popołudnie. Póżniej jednak dowiedziałem się od żony, że zdaniem jej koleżanki jestem gejem (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkaradna ariadna
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe...podobno,że zmieniam często partnerów życiowych i prowadzę bujne życie uczuciowe(erotyczne:D),bo ktoś mnie widział w krótkim przedziale czasu z kilkoma facetami.(to byli tylko koledzy;) Ktoś mnie widział z koleżanką jak się obejmowałam i od razu plotka,że jestem les:D....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że jestem lesbijką to już u mnie standard :o Chorowalam na żolądek w związku z czym bardzo dużo schudlam, wtedy ludzi gubili się w domyslach czy mam anoreksję czy tylko ćpam, kiedy zaczęlam po chorobie wracać do swojej wagi z kolei dowiedzialam się, że skoro zlapalam parę kilo najpewniej jestem w ciąży, mialam wówczas jakieś 16 lat i facetami się wóczas jeszcze nie za bardzo interesowalam a co dopiero zachodzić z nimi w ciążę :o W podstawówce: jestem nieochrzczona, nie jestem Polką (do dziś nie mam pojęcia skąd to pewna idiotka wzięla) Od liceum do dnia dzisiejszego moje romanse z nauczycielami i wykladowcami to standard (jak by mi się chcialo ich wszystkich podliczyć to trochę by tego bylo) :o Romanse z przelożonymi w pracy też standardzik... Odbijalam jakoby koleżankom facetów i zaciągalam ich do lóżka... Akurat te plotki \"romansowe\" wynikaly z zawiści durnych bab których szlag trafial, że faceci prawią mi komplementy i są dla mnie mili. Mialam też \"przyjaciólkę\" slodką jak miód, która rozbijala wśród znajomych związki a potem zwalala to na mnie :D Najlepsze bylo to, że swoje cechy przypisywala mi a moje sobie :D Co dzień mam innego faceta... Jadam koty :o Jak mi się jeszcze przypomni to potem dopiszę a trochę tego się jeszcze znajdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżastunia
tego to chyba nic nie pobije... Mój tato nie zyje już 12 lat, jakiś czas po jego smierci , w wakacje mój brat był u naszej ciotki, był tam jakiś dłuższy czas, bo to na wsi, a on kubi na ryby, na grzyby i w obejściu porobić, i jak po ok. 3 tygodniach pojechałyśmy z mamą po brata, to nam ciotka powiedziała że przyszłą do niej sąsiadka jej i jej powiedziała " oj biedny chłopczyk... dszkoda go... stracił ojca, teraz matke, dobrze Tereniu że go ty na wychowanie wzięłaś to sie przynajmniej nie zmarnuje...." normalnie ja to sie az popłakałam jak takie rzeczy można i co njalepsze to skąd????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega u mnie byl kiedys
na motorze dawbno temu jak mialam z 15 lat. cos sie zepsulo i zostawil go do domu poszedl pieszo. to byla sobota wieczor bi na drugi dzien w niedziele ludzie szli do kosciola, a ze mieszkam blisko niego to wszyscy podziwiali motor na ogrodzie. po mszy wszystkie dewoty podchodzily po kolei do mojej mamy i babci i mowily cos w stylu "Jezu!! jak mozecie pozwalac zeby chlopak spal u waszej corki! toz to grzech! taki wstyd i hanba! jak ona sie zachowuje!" itp. mama sie smiala ale babcia... szkoda mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa.. że jestem córką szatana. A! Moja sąsiadka z dołu WKRĘCA MI za każdym razem, gdy mnie spotka, że SPECJALNIE, JEJ NA ZłOść - CHODZę PO DOMU W DREWNIAKACH! ułaach, oczywiście nie mam co robić, tylko chodzić w drewanianych butach po domu. No i kiedy miałam wypadek z kumplem na motorku ( wtedy kiedy Otylia jechała autem ) to jechaliśmy ponad 200 km/g ( szkoda że to nie wyciągało więcej niż 150:D ), a w momencie zderzenia mieliśmy ok 40 na blacie.. no ale kogo to obchodzi ;) grunt to wyobraźnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×