Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Witam mamusie. Wlasnie wcinam sniadanko serek wiejski i chleb z dynia. Ja w nocy tez jakos spac nie moge ale za to nad ranem to zasypiam jak kamien. Spijcie spijcie kochane bo juz niedlugo nam sie zacznie :) 21 kurcze fajnie ma Twoj chlopak ja tez tak chce :) Kurde i zaczal sie tydien nudow, postanowilam dzisiaj umyc lazienke mam ja duuuza, ale to jak na razie tylko postanowienia zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Ja tez mam skurcze i twardnienie coraz silniejsze i bolesne, a rano mnie cos w cipce kłuło:-) Dobra, nie wiem co jeszcze mam pisac dlatego uciekam. Zycze miłego dnia, odezwe sie pozniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko kochane kobitki! Nie skłamie jak powiem, że od 10:10 was czytam. Całą niedziele spędziłam u siebie w domku - sprzatałam łazienke po remoncie (płytki, podłogi, wanna, zlew, okno, toaleta) i przedpokoj na gorze. Znowu sie napracowałam, ale tym razem miałam mame do pomocy. oooo ale to musze wam powiedziec - nie mogłam sie oprzec wieczorkiem i zjadłam jedno jabłko - poszłam spać. Całą noc śniło mi się (prosze sie nie smiać), ze gobliny chciały zmienić mnie w marchewke, a ja nie potrafiłam nic zrobić żeby tą marczewka sie nie stać. Jak rano opowiedziałam sen mojemu G spytał sie co ja za jabłka jem... Upławy - też mam, raz geste raz rzadsze, ale mam. Dzisiaj od rana mam tez kłucia w cipulce... takie małe jakby ktoś mnie igiełka nakłuwał. Nie jest to ciagle ale tak jakby jedno kłucie i po 20-30 minutach kolejne. Ech kobiety w ciazy ciagle narzekaja. W sobote o 17 rozplakalam sie i moj G nie mogl mnie uspokoic - a najsmieszniejsze jest to, ze nie wiem dlaczego plakalam... 21 - super, że jesteś jeszcze w komplecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuśki Nie odzywałam sie od czwartku, ( chociaz widze że nawet nie zauważyłyście), z tego względu że leżałam w szpitalu. W czwartek miałam wizyte u gina i od rana jakbym przeczuwała że cosikjest nie tak. Źle mi sie oddychało i piekł mnie brzuszek w okolicy pępka oraz miałam wysokie ciśnienie. Gin zbadał i stwierdził że dzidzia nam sie stawia bo dośc sporo skruciła sie szyjka a ciśnienie po lekach miałam 145/95 i że on mnie nie puszcza do domu tylko mam jechac do szpitala. I tak zrobiłam. Porobili mi wszystkie badania i usg przepływowe. Z Karolinką wszystko oki. Przepływy dobre. Malutka waży 2380 i jest \"kudłata\". Mi w szpitalu ciśnienie spadło ale mam w moczu dużo leukocytów. Lekarz obiecał mi że wypisze mnie w sobote i przyszedł i mówi że chyba zostane do wtorku bo niema jeszcze wyniku posiewu moczu.ale po namyśle mówi że moge iść a mam tylko do niego zadzwonić we wtorek co tam z tym posiewem. Dobry człowiek bo tak bym leżała do wtorku i nic bym nie wiedziała .a leżeć moge w domu. Dziś sie źle czuje. Znowu mam wysokie ciśnienie i wszystko mnie boli jak przy miesiączce. Zmykam sie położyć. wiecie mamuśki ja czuje że urodze dużo wczesniej a jeszcze jak będzie wysokie ciśnienie to bedą robić cesarke. nawet gin powiedział że bym sie nie zdziwiła jak mała za 2 tyg bedzie z nami. zmykam buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamonka jak to pisalaysmy ostatnio ze znowu sie nie odzywasz. Kochanie to lez bo wyprzedzisz 21 mamonka duuuze to Twoje dzieciatko Jesooo ale mi sie niechce sprzatac tej lazienki robie wszystko zeby tam nie isc tzn do tej lazienki :) Kurcze ja wogole jakos nie tyje niewiem czy mam sie martwic? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamonka, dobrze, że Cię wypuścili, w domciu o wiele lepiej. Trzymaj się kochana i odzywaj się co jakiś czas. Jeszcze trochę wtrwaj z maleństwem w brzuszku. Ja właśnie się wykąpałam, umyłam włoski i też zaczynam się nudzić. Piszcie coś to sobie Was poczytam. evenika Ty to biedactwo się nasprzątasz :-) Ale mnie cycki swędzą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuski pisac tu cos!!!!!!!!!! bo jak nie to bede musiala isc do tej lazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie cieplutko mamonka. Najwazniejsze, ze z toba i dzidzią wszystko jest dobrze. Odpoczywaj i informuj nas na bieżąco!! gorący buziak dla ciebie!! Zeszłam sobie do auta - chciałam pojechać do siebie do domku, nakarmic mojego pieska, wyjsc z nim na spacer - a tu pech! Nie moge odpalic auta. Jakiś koszmar. Chyba Aku mi padł, bo tylko chechłał i nic! Sciągnełam mojego tatuśka, ale on zanim zerwie sie z pracy minie juz 14 a moj pies chyba rozniesie chalupę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka, jak ja bym chciała mieć Twój problem i nie tyć. Ja niestety ciągle przybieram. Myślę, że nie masz się czym zamartwiać. Jejku ja w środę mam gina, ale przełożę sobie go na czwartek, bo w środę mam szkołę rodzenia a będą fajne zajęcia o pielęgnacji maleństwa i nie chciałabym opuścić. Dlatego do gina idę w czwrtek i już nie mogę się doczekać jak zobaczę moja Igunie- kochaną córunię ;-) Ciekawe jaka ona jest już duża. Czy przekroczyła już 2 kg, czy nie. Ale wydaje mi sie, że też już jest dużą panną :-p Tak dawno jej nie widziałam, że już się za nią stęskniłam. Ciekawe jak jest ułożona i w ogóle co ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam wam opowiedzieć ciekawostkę. Wczoraj odwiedziła mnie moja babcia - mama mojej mamy w towarzystwie siostry mojej mamy..mojej ciotki. Kiedyś - juz dawno, dawno temu opowiadałam wam, że bidulka wpadła (ma juz 3 dzieci 18,17 i 14 lat). Jest w ciązy młodszej od mojej około 3 miesiecy - nawet nie zaczał jej sie 20 tydzien. Wyobrazcie sobie, że jest dwa razy grubsza ode mnie, brzuch ma tez dwa razy wiekszy niz ja. A w gruncie rzeczy jak nie była w ciaży była kruszynką nad kruszynkami. Zaczełam sie zastanawiać czy moja 90% córcia nie jest za mała... dobrze,ze 22 jade na usg wiec poznam wszystkie szczegoly mojej malutkiej. Teraz szarzuje w brzuchu - wiec chyba nie jest jej az tak ciasno skoro ma tyle sil zeby sie rozciagac i kopac.... aaa no i moja babcia dala nam troszke kasiorki na zakupy dla dzidzi, wiec zapewne sie wybierzemy zeby kupic cos potrzebnego.. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Doczytac Was od soboty to rowna godzina. Balam sie, ze jak nie bylo mnie tak dlugo to moglam przegapic kolejne narodziny, ale widze, ze wszystkie jestescie w kompletach. Jak juz pisalam bylismy w sobote nad morzem i bylo cudownie. Wczoraj tez fajny dzien ale juz raczej normalny. Zauwazylam podobnie jak Wy, ze jestem tak ostatnio rozkojarzona i zakrecona, ze szok. Pisalam Wam, ze w piatek nie wzielam telefonu i biletu jak wychodzilam z domu. Za to w sobote caly dzien zastanawialam sie czy wylaczylam prostownice do wlosow. Na szczescie po powrocie okazalo sie, ze wszystko bylo ok. A juz wyobrazalam sobie spalona sterte jaka zostala po naszym domku. Sofijka, nie mam tu fryzjera - doprowadzam sie do porzadku za kazdym razem jak jestem w polsce. Wyslalam wszystkim do ktorych mam maile zdjecia z soboty, wybaczcie, ze tak duzo, ale moj maz w sumie zrobic prawie 200 wiec ciezko wybrac tylko kilka. Jak sie mi przyjrzycie to zobaczycie jak sie upaslam. Zmienilam sie na buzi, wygladam jak balon, mimo, ze mi nc nie puchnie. Jejku, a tu jeszcze 2 miesiace prawie. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki. Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowerska dziękuję za zdjęcia. Ale zazdroszczę Ci takiego romantycznego weekendu. Ale tam ładnie. Mam nadzieję tylko, że nie byłaś na tym wesołym miasteczku ;-) A brzuchol masz fajowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowerska- swietne zdjęcia..muszelki nawet sobie zapisalam - zrobie sobie z nich slajd i wydrujuje w odcieniach czarno - białych - swietne!! Brzusio tez masz niczego sobie - sliczniutki. W porównaniu z poprzednimi zdjeciami nie zmieniłaś sie zbytnio na buzi - ale słyszałm, że kobiety w ciązy mają pełniejsze policzki. Mi też to mowia, chociaz jak ja patrze sie w lustro tego nie wiedze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze mama z ciotka wczoraj ogladaly te zdjecia i stwierdzily, ze brzuch mi sie obniza. W sumie moga miec racje, bo to juz chyba bedzie tak, ze teraz bedzie wiekszy na dole. Evanika, jak chcesz takie muszelki to ci moge wyslac wiecej. U mnie w kompie zdjec jest tyle, ze galerie by nie pomiescily. Taki to juz los jak sie wyjdzie za zapalonego fotografa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie cieplutko. Flowerska-dziękuję za zdjęcia.Śliczne widoki i śliczny brzunio.Mój jest mniejszy i martwię się,że mojemu synkowi ciasno,bo cały czas się wierci i napiera na skórę.Ile waży dowiem sie za 2 tyg. W sobotę porobiłam nieco zakupów tj.body,śpioszki,pieluchy tetrowe i flanelowe,myjkę i arę innych drobiazgów.Zastanawiam się nad taką wanienką.Bo u mnie w sklepie jest tańsza.Może któraś taką ma? http://www.allegro.pl/item166732910_nowosc_wanienka_prima_baby_antyposlizgowa_.html Ja w sobotę trochę nadrobiłam zaległości towarzyskie,byłam w restauracji,potem przyszli znajomi.Za to w niedzielę czułam się beznadziejnie,chciało mi się spać,nie miałam humoru(co zresztą ostatnio narmalne) i napinał mi się brzuch. Jestem strasznie nierozgarnięta.Ostatnio w sklepie wypadł mi portfel,a ja nawet nie wiem kiedy.Zorientowałam sie przy kasie.Na całe szczęście sie znalazł.Leżał na ziemi na stoisku z warzywami.Miałam szczęście bo leżal centralnie w alejce,nic nie zginęło.Pal licho kasę,bo nie było dużo,ale mam tam np. prawo jazdy.Naprawdę koncentrację w ciąży mam zerową.Podziwiam studentki w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziuńka fajna ta wanienka, ale ja słyszałam, że tam można włożyć dziecko dopiero 3 miesieczne na ten podstawek. Ale nie wiem czy to prawda. Ale bardzo mi się ona podoba . Wiecie co, jak jest mój M w domu, to jestem jeszcze taka jakaś do życia, ale jak jestem sama, to jestem takim leniem, że szok. Kąpałam się o godzinie 11, a do tej pory siedzę w majtochach i pokdoszulce przed kompem. Muszę sobie poprasować ubranka na dzisiejsze zajęcia. Ciekawe jak tam Paulka i jej komp. Kiedy do nas wróci. Objadam się znów pomarańczami. Zjadłam już dzisiaj 3. Pychotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowerska dzieki za zdjecia! sa przesliczne. naprawde masz zdolnego meza! te mola i muszelki.. cud miod. a brzuszek masz faktycznie nisko. tzn. w porownaniu z moim. az sie przestraszylam, ze chyba w czerwcu urodze:) bo nic mi nie opada poki co. ale widac, kazda ma inaczej. rozumiem, ze wesole miasteczko tylko podziwialas?:) oj nic mi sie nie chce. wczoraj poklocilam sie z mezem. czy wszyscy faceci sa tak malo kumaci, czy tylko moj? domyslnosci juz od dawna nie wymagam.. ale mozna by czasem troche sie wysilic, czyz nie? czasem mysle o naszym maluszku jak o jedynej istotce na swiecie, ktora bedzie mnie kochac... buuu... moze to tylko hormony, a moze nie.. ide pod prysznic, moze mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sofijka ja też mam tak z moim mężem. Myślę, że 3/4 tych istot jest niedomyślnych i lubiących podnosić ciśnienie swoim żonom. ALe wiem, ze oczywiście są wyjątki. Wiele dziewczyn z tego forum pisze, że ma superowskich mężów. Szkoda, że mój do nich nie należy ;-) Chociaż i tak nie zamieniłabym go chyba na innego, bo go strasznie kocham, ale od czasu do czasu mógłby pomyśleć troszkę bardziej o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze uaktualnię tabelę: To moze ja zmienie tydzien w tabelce, mam nadzieje ze tak tabelka jest najbardziej aktualna NICK.........KWIECIEŃ.....TC......KG+........MIASTO..... ....PŁEĆ........... IMIONA maamonka.....01........34......+11......Warszawa... córcia..Karolinka Aska_kit........01..........21......+6.........Warszawa. ..? 21...............02..........33.......+17......krynica/w a- wa.....2Xs yn...mateusz i kacper izawik..........02...........34.....+7..........Poznań.. ....90% Gabrysia?. mika82.........03...........32....+12..........Łódź..... .........S..............Tomuś aga*25** .......04...........33....+13..........L-ca..............S.. ..........Bartosz nikolla80 ......04...........34.....+8 ..........Kraków .........NIESPODZIANKA Krzyka..........04...........23.....+3...........Lublin. ...........C ? mx3.............08...........31....+ 15.........Gdynia.. ..........CiS . Maria, Jan Ania75..........08...........33.....+3,5.........W-wa... .........C. .....Agata kamil_a ........09...........31.....+12.........Chełmno.........C?.. . ...Antonina Paulka123.....11............32......+10..........Kraków..... .. ...C .....Marysia flowerska......11............32.....+18........Londyn... ...niespodzianka Moli.............12............22.....+3,5.............. ... ..? ruda_lala.......12...........32......+7.....Mikołów. .....Córeczka - Milena zuzanka14......13...........33......+5.........Cieszyn.. . ............chyba Bartosz muszka11.......13...........29.....+13.........Warszawa. . ......C...... Julia mama bączka..13...........32.....+17........P-ków Tryb......C ....Iga sofijka........13............32.......+12........Irlandi a.....?....Zosia, Szymon rudamaxi.....14.......31......+11......Trzebnica k/Wrocławia....C....Wiktoria,Zofia Doreta..........17...........18.....+1,5........W-wa sarita............17...........32......+11........Bydgos zcz.......C......Kasia justaaaa........17...........32......+12...........zach- po m.......S .....Mateusz LightBlue.......17...........31......+7..........Oława.. .........C. ....Karolinka koala79.........18...........32......+8..........Węgrów. ........C Aprilka ..........17..........32.....+15..........wielkopolska...S.. .Kubuś margolcia1......20..........30.....+14...........Białyst ok ......C...Karolinka Myszolka.........20..........26.....+13kg.......N.Sacz.. .........S.... KUBUŚ Doroteczka......21..........29......+8..........Siedlce. ..... ....C...Weronika Kiwiusia ..........22.........17......-4...........W-wa.........? evanikaa.........23..........29.....+7...........Stargar d... ..... C 90%...Kamilka Madziunka26....24..........30.....+10,5...........Płock. ... .... ....S agawaa...........25.........18......+1...........Gliwice .... ..2xS Kasik26...........26.........22......+7...........Zgierz .... ......C...Aleksandra Ewita2510........27.........30......+15...........Łódź.. . .... C....Wiktoria Janika78..........28.........29...+10...........W-wa... ... .....C...Julcia? Wica...............29.........22...+8..............W-wa. .... ......S Kapikapi.........29-30.......28..+12,5....okolice B-stoku...syn. Piotruś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewczyny, dawno mnie nie było, ale chyba tego nawet nie zauważyłyście,co ;-) ? ja poprzedni tydzień miałam zajęty ciągłymi odwiedzinami i dzisiaj po prostu odpoczywam. Co do tych wycieków to ja też to mam. Wczoraj miałam też napady gorąca, dosłownia zalewała mnie taka fala zaru aż po uszy. I miałam od rana jakieś dziwne mysli, że niedługo urodzę. Jeszcze chciałabym poczkeać jakieś 4 tyg. Poza tym delikatne skurcze też mnie łapią,wczesniej miałam częściej ale teraz biorę magnez. No i znowu od kilku dni zaczęły mi się mdłości. Do tego stopnia że jak dzisiaj jechaliśmy z mężem samochodem to musiał co jakiś czas przystawać bo myślałam że pójdzie pawik. Wy też tak macie? Myślałam że ten etap mam już za sobą. mama bączka-jak się wybierzesz do Poznania to zapraszam :-) Lekarz powiedział mi że w tych tygodniach dziecko nie będzie się już tak ruszać, a moje wyczynia niesamowite harce. Z tego co czytam wnioskuję że strasznie dużo zabieracie ze sobą do szptala. Ja dla dziecka praktycznie nic nie biorę bo ostatnio też nabrałam a tam wszystko dla dziecka dawali. Było ubrane tylko w pieluchy tetrowe, jakieś kaftaniki i leżały w rożkach. Dla siebie biorę tylko jedną rozpinaną koszulę , majtki poporodowe, podkłady, kosmetyki, ręcznik, wodę i to chyba wszystko.Ubrania przywiezie nam mąż jak będzie odbierała nas ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, no i jeszcze chyba puchnę,bo moje palce u nóg zamieniają się w groszki, a kostek to już prawie nie widać. Obrączkę też już trudno wcisnąć. Przy pierwszej ciąży też tak miałam. Myślałam że to moja tusza,ale po porodzie to spałam na ręcznikach, tak schodziła ze mnie woda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik też ostatnio mam napady mdłości.Co prawda nie wymiotuję,ale takie nagłe ataki mi się zdarzają.Ja do szpitala muszę wziąć wszystko,bo mój szpital oszczędza dosłownie na wszystkim,nawet na koszulach do porodu.Także od A do Z mam swoje. Właśnie też zastanawiałam się czy do tej wanienki można wkładać noworodka,ale na niej jest napisane,że jest od 0-12 miesięcy,więc chyba można.No nie wiem jeszcze się zastanowię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik ja też mam popuchnięte moje palce. też nie chodzę już w obrączce, bo moje paluszki zrobiły się jak banieczki. Ale wiem, że to na pewno jest spuchnięcie a nie tłuszczyk, więc tak bardzo się nieprzejmuje. Widzisz w Twoim szpitalu dają dziecią to co potrzebne, a w moim nie mają nic, więc wszystko trzeba wziąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sobotę wybieram się na szaleństwo zakupowe, tzn. po wszystko to co mi brakuje dla mojego bączka i dla mnie. Zabieram ze sobą mojego sponsora- moją mamę, która zaoferowała się, że oprócz wózka, kojca, pełno ubranek, które już kupiła - kupi nam jeszcze to co nam brakuje. Więc tak naprawdę to prawie nic nie wydaję swojej kasy, bo wszystko kupuje moja mama. Ja tylko wybieram. Już się nie mogę doczekać tych zakupów :-) Pewnie mój M też z nami pojedzie, bo zauważyłam, że jemu też podobają się takie zakupy, jak wybiera coś dla swojej Księżniczki. CO prawda mam już bardzo dużo ubranek, ale na 62 i 64, a na 56 nie mam nic, więc trzeba je jeszcze dokupić. Ja nadal siedzę w tych majtochach przed kompem. Ale jeszcze godzinkę i się ubiorę bo zmykam do szkoły. Nie chce mi się iść. Jeszcze na dodatek pada jakiś tam deszczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik narazie nie wybieram się do Poznania, ale przed zajściem w ciąże bywałam tam regularnie, bo jeździłam na kontrole do CH PLAZA. Robiłam remanenty i sprawdzałam sprzedawczynie z mojej firmy, które tam pracują w jednym z naszych sklepików. Także jak wrócę po macierzyńskim do pracy (???) to zapewne znów będę często odwiedzać Poznań, a wtedy Cię odwiedzę ;-) Zapraszam również do mnie. Jak któraś przejeźdża przez Piotrków, to na kawke możecie wpadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do kawki, to właśnie mi się zachciało. Idę sobię zrobić malutką czarniutką z mleczkiem :-p Znów prowadzę monolog :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama bączka-już nie mogę się doczekać Twojej wizyty. Chciałabym w ogóle wszystkie Was zobaczyć na żywca. Acha-mama bączka,a jakie sklepy sprawdzałaś w Plazie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki 🌻 Wlasnie nadrobilam wszystkie zaleglosci w czytaniu ...troche mi to zajelo :) Widze ze narazie tylko mx3 sie rozpakowala, jestem ciekawa co u niej i jak maluszki. Jutro ide do ginka i juz sie boje... ze znowu dostane ochrzan ze nabaralam tluszczyku :O mamo baczka, ja mam to samo co u ciebie z tymi slodyczami :) -poprostu je kocham!!! Ale juz koncowka i chyba za duzo juz nie przytyje, bo slyszlam ze w 8 i 9 miesiacu wiekszosc kobiet nic nie tyje :):):) ...moze zalicze sie do nich?! Wlasnie zjadlam obiadek (rybke, ziemniaczki i kapusta kiszona) i na deser objadam sie winogronami, ktore popijam maslanka :O ...co za apetyty! Jestem bardzo ciekawa ktora z nas bedzie nastepna rozpakowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe wcześniej mówiłam Wam, ze mam problemy z Panią u której wygrałam aukcję gazetek, a tutaj niespodzianka. Listonosz przyniósł mi przesyłkę. 12 egzemplarzy \"mamo to ja\". Ale fajowo, będę miała co czytać. To się nazywa robić interesy. Tyle gazet za złotówkę. :-p :-p :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×