Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Musze sie ubrac dzisiaj przyjezdza moja siostrzenica lat 4 i powiedziala ze musi porozmawiac z Karolkiem bo sobie ubzdurala ze moje dziecko to Karolek :) jej braciszek pol roku jest tak pogodnym dzieckiem ze szok przesypia praktycznie cale noce, za to ja czuje ze moje dziecko z dnia zrobi sobie noc a z nocy dzien bedzie nocnym markiem tak jak mamusia i tatus

Witajcie Dzieki wielie za fotki dzieci mx3. No jakie to kruszynki, caly czas sobie wyobrazam jak bede juz niedlugo trzymac na rekach takie cudenko. Ale nie mam zdjec od rudej lali, a jestem ciekawska. Prosze przeslijcie ewqa@op.pl Torturuje od rana moja fasolke plyta nelly furtado i to chyba troche za glosno. Ale potrzebuje motywacji do dzialania. Bo do dzisiaj jest piatkowy dzien swistaka - taki ze sprzataniem i praniem na dokladke.

zuzanka, mojemu małemu tez sie cos poprzestawiało znowu, bo dzis pol nocy tak sie wiercil, a ja razem z nim i teraz siedze przed monitorem i ziewam, ale zaraz pojde sobie chyba na spacerek, bo dzis znow ładnie sie zrobiło:-)

mama baczka mowisz ze fajny jest ten kojec? bo sie nad nim zastanawiamy z Radkiem. Jak wyjde za szpitala to moja mam bedzie miala caly dom dzieci ja w jednym pokoju z siostra i jej synkiem no i ja z Bartkiem wszyscy chca mi pomoc, a jak ja widzialam wczoraj te malenstwa w szpitalu to coraz bardziej sie boje a to ze polamie raczki no i tego ze sie zadlawi bo wczoraj jednej mamusi w szpitalu sie zadlawil i mi zas sie wlaczyla wyobraznia

zuzanka ja jestem zadowolona z tego kojca. DOkupiłam porządny materacyk i naprawde jest niezły.

No, no, no - Magda!!! Jestem w szoku. Takiej laski się nie spodziewałam!!! Super. I dzięki za szybką reakcję. Teraz wiem do kogo rozmawiam ;) :)

ruda lala co nie,ze Magda laska? A kurcze placze nam tu caly czas jak to strasznie wyglada!

Przez te jej wcześniejsze biadolenie, wyobrażałam sobie jakąś wielką, zaniedbaną, starą babę... A tu taka niespodzianka.

hehe bo to stare zdjęcia. Żebyście mnie teraz widziały :-( +20 kg robi swoje. Ale obiecuję że zrobię w ten weekend jakieś fotki i Wam powysyłam. Ale sama sobie zrobić zdjęć nie potrafię, a mój M zawsze mówi \"później\". Śmieję się, ze potem dziecko powie, że jest adoptowane bo nie ma żadnego zdjęcia mamy jak była w ciąży. Zadzwonił mój tata że przyjedzie do mnie więc muszę trochę posprzątać, bo by się przeżegnał jakby zobaczył to ongo pongo w moim mieszkaniu. No i muszę się ubrać :-( Ale za to przywiezie mi pierożki z serem na obiad :-D

Wiedziałam,ze Baczkowa napisze,ze to stare zdjecia, haha... Dobra ide troszke do ogródka moje dziecko przewietrzyc, bo mi jeszcze zamiast piłkarzem informatykiem zostanie od tego siedzenia przy kompie, a wtedy to mnie Jarek udusi:-)

Teraz się nie dziwię facetowi z administracji, że Cię napadł niedwuznacznie...

Dzieki za fotki ruda. Bardzo fajnie wygladasz. W ogole jestescie ladne i macie taka ciemna skore. A jak ja pokazalabym wam moj blady brzuchol to byscie sie za glowe zlapaly. Nie dosc, ze tez mam 20 kg na plusie to jeszcze sie zrobilam bladorozowa jak swinka jakas. Ide do sklepu, lyknac powietrza.

No, następna narzekająca. Flowerska - jesteś piękną kobietą. Nie wiem jak wyglądałaś wcześniej, ale wiem jak teraz. Wierz mi. Aga*25, Ciebie bym też chętnie pooglądała. Jeżeli byłaby taka możliwość...Ładnie proszę....

Ludziska prześlijcie mi nowe zdjęcia dzieciaczków mx.Magda-ja też nie mam żadnego z Twoich zdjęć.Proszę przyślij.Ja też dziś miałam erotyczne sny,rzucałam się na mojego M jak jakaś niewyżyta.Po 15 jadę na kontrolne KTG bo mój gin jest na dyżurze w szpitalu.Mam nadzieję że mnie nie skasuje za ta wizytę,bo i tak nie mam przy sobie kasy.No ale jak idę na to badanie do szpitala,to chyba nie weźmie...

heheh ale Wy kopnięte jesteście. Obiecuję że prześle po weekendzie nowe foto i zobaczycie jaką przeszła \"cudowną\" metamorfozę ;-) :-D Jak ja bym wyszła sobie na dwór. U moich rodziców mieliśmy na ogrodzie taką huśtaną ławkę i zawsze jak już było ciepło to wylegiwałam się na niej. Tak mi teraz tego brakuje w bloku. DObrze że chociaż mam wielki balkon a nie taki rzygownik jak przeważnie są w blokach. Ale u mnie dzisiaj brzydka pogoda. Pada deszcze, tak pochmurno. ja tego mojego męża uduszę- ja wyłączam piec, a on włącza i ja się gotuję w domu. Idę go wyłączyć znów. A powiedzcie mi jak mam oduczyć męża bałaganiarstwa, bo to też mnie wyprowadza z równowagi. On jest zajebistym pindrusiem, koszulka musi byź idealnie wyprasowana, myje się dziennie chyba 1,5 godziny, w samochodzie błysk, a przyjdzie do domu, to skarpetki w małym pokoiku, spodnie w duzym, coś jeszcze gdzie indziej, aja chodzę i zbieram. Dzisiaj rano patrzę a w korytarzu leży kupa jego ubrań- kurtka, spodnie, sweter, skarpetki, koszulka. Dzwonię do niego i pytam co to jest, a on do mnie, ze do prania. Mamy wielki kosz na brudne ciuchy, to nie może ten mój palantunio wrzucić tam ubrań tylko na środku korytarza. Kiedyś ktoś mi doradził, zebym nie sprzątała tego po nim, ale jak mam chodzić koło tego i pryglądać się to mnie krew zalewa i zbieram to wszystko. o jaki mam pyszny kompocik. Ogarnęłam trochę mieszkanie, także tata może przyjść. Śmiać mi się chce, bo mój tata nie przepada za moim mężem (chyba jest zazdrosny o córcię) i jak dzwoni i mówi że przyjedzie to pyta za chwilę czy marcin jest w domu, jak powiem że nie, to on do mnie- a pytam bo nie wiem ile pierogów mam przywieść. Ale ja wiem, że to tylko taki pretekst ;-)

Mamo bączka-ja też nie mam zdjęć w ciąży.Tylo ze 3 zdjęcia samego brzuszka,ale to tak z 6 miesiąca.Jak będzie ładnie w weekend to pojadę nad Wisłę zrobić sobie kilka zdjęć.Ale żałuję,że nie mam zdjęć tak z 6-7 miesiąca jak miałam tylko brzuszek.Bo teraz doszły lekkie obrzęki.I co tu mówić z dnia na dzień przybieram na wadze.

Czesc laseczki ruda lala no no za zdjecia super wygladasz Dzieciaczki mx3 sa takie slodkie ze az sie rozczulilam Dzisiaj moj Konradek wstal z katarem i z opryszczka wiec najpierw po drodze do zerowki zachaczylam o przychodnie i dostalam jakies lekarstwo na opryszczke dla Konradka troche sie denerwuje bo ma ja dos czesto,a to nie dobrze. Potem poszlam wreszcie do szkoly i zapisalam go do pierwszej klasy(ale to moje dziecko szybko sie starzeje ,nie to co ja wiecznie mloda:) ) Po drodze do szkoly spotkalam \"wielka pania derektor z przedszkola\" i strasznie mnie jeszcze przepraszala widze ze jednak ja meczy sumienie-i bardzo dobrze:) Ja wreszcie koncze opracowywac ksiazke z prawa finansowego jeszcze tylko zrobie notatke z szesciu stron i wezme sie za kolejna tym razem z prawa podatkowego a mam jeszcze trzy do opracowania do przyszlej soboty mam nadzieje ze sie wyrobie . Dzisiaj cos mnie strasznie nosi dzisiaj postanowilam posprzatac jedno lub poltora pietra a jutro druga polowa ,coby sie nie przemeczac,musze pomalu myc okna bo juz prawie nic przez nie nie widac:(

Madzia-twój mail doszedł bez załącznika.Proszę poślij jeszcze raz.Ja wysyłam moje,ale troche sie rozpędziłam z ilościa zdjęć i nie wiem czy ne za duzy ten załącznik.Napisz za jakiś czas czy doszło.

O mój tata w tempie expresowym mnie odwiedził. On to jest gościnny- 20 min i do domu. Przywiózł mi pierożki i lizaka w kształcie tulipana na wczorajszy dzień kobiet. I właśnie go jem i czuję że zbliża się zgagunia. Ale jestem ubezpieczona- mleko w lodówie i renni w szafce. Idę teraz poleżeć. Nic mi się standardwo nie chce. Mam do wytarcia jeszcze kurze w dużym pokoju, ale nie chce mi się ;-)

hej hej Ruda_lala ja tez poprosze o zdjecia...... Mama bączka ciebie tez prosze o zdjecia maluszkow mx bo mnie ominęłyscie..... dtka82@interia.pl Mama bączka jeśli chodzi o to bałaganiarstwo Twojego męża, to przypomniało mi się jak moja mama kiedyś załatwiła tate, ktory tez mial talent do rozrzucania np skarpetek gdzie popadlo!!! a moja mama sie wkurzyla pewnego dnia i wsadzila te brudne skarpetki tacie do kurtki do kieszeni.....i wyobrazcie sobie ze wrocil taki zly z pracy, bo powiedzial ze chcial wyjac chusteczke z kieszeni i wyczyscic sobie nosek a wyciagnal przy kolegach skarpetki heheheh to pewnie nie bylo zbyt mile ale smieszne dla innych..... no i juz nie rozrzuca od tamtego czasu swoich rzeczy heheheh evenika jesli wynik ujemny to dobrze, zreszta dziewczyny juz ci odpisaly.... a wica i mysza to juz z nami nie pisza? pytam sie bo mam ich maile i jesli wysylam cos ktorejs to od razu do wszystkich was, ale jak one juz sie tutaj nie pokazuja to nie bede nic wysylac i sie narzucac, wiec odpowiedzcie prosze... pożniej do Was zajrze....

madziuńka dzięki za fotki, bardzo fajne. Ale chudzinka z Ciebie.Zazdroszczę.

doroteczka wysyłałam do ciebie fotki mx3, ale jak nie doszły to jeszcze raz wyślę.

aaaaaaaaa no ostatnio pisalam wam ze ide niańczyć 3 miesieczniego Alanka bo jego mama nie miala go z kim zostawic a miala pare spraw do zalatwienia, wyobraźcie sobie ze nawet zrobilam mu mleczko, ale przy tym pilnowaniu to spociłam się jak nie wiem co.....tak się denerwowałam że będzie mi płakał a ja nie będę wiedziała co zrobić....najśmieszniejsz to było to jak go musialam przewinąć, jejku jaki on skręcony!!!! ja mu pieluszke pod pupe a on sie tak wiercil ze sie wysuwal z niej, mówie wam ale sie napracowalam przy przewijaniu o rany!!!! i caly czas sie do mnie smial, tak jakby rozumial ze ciotka to niezdara i nie umie dziecka przewinac....hehe i tak sie troche przerazilam bo taki Alanek to juz większy przeciez bobas a jak ja przewine swoja kruszynke?????? jeju....będzie się działo.........

Madziuńka ja też poproszę o twoje fotki.....dtka82@interia.pl

hej,hej... ja też proszę o zdjęcia mx3 i rudej,bo nic nie dostałam. Nie zapomnijcie o mnie, proszę :-( byłam dzisiaj na spacerze ale ciężko już mi się szło i szybko wracałam do domu. Brzuch mnie rwie,a do tego doszło takie dziwne odczucie drętwienia krocza. Jakby ktoś dał mi tam znieczulenie i idąc kołysałałam się jak kłoda. Nie wiem, przy pierwszej ciąży tego nie miałam. Wy też macie takie dziwne uczucie? co do wózka,to jak znajdę chwilkę to zrobi e zdjęcie i Wam pokażę. Teraz lecę zrobić obiad- rybne pulpety. do \"napisania\"

mama bączka zdjęcia doszły- ale te maluszki są sliczniusie z dnia na dzien piekniejsze!!!! izawik zaraz wysle Ci te zdjecia....bo ja juz mam...hihih

I do mnie tez te on madziunki please!! ewqa@op.pl

izawik wyslalam ci zdjecia szkrabków mx... wiecie co? ja jestem jakas durna, bo uwaliłam sobie w głowie że jak juz spakuje torbę do szpitala i poprasuje rzeczy weronisi to juz zaczne rodzic bo bedzie wszystko przygotowane, a jak nie to jeszcze nie!!!!!! moj P sie ze mnie smieje, a ja tak bardzo sie boje tego porodu ze szokkkkkkkk...

cześc kobitki.... obudziło mnie raniutko słoneczko i wyciagnełam mojego Starego z samego rana do nas do domku - nie chcialam stracic tak pieknej pogody. Jest po prostu cudownie... Sciaga mi sie poczta wiec za chwilke zapewne zobaczę co za cuda mi przesłałyście.. dzieki aga za czkawke... bo zaczynałam sie juz niepokoic.. aaa te badania hbs to sa badania na sprawdzenie czy mam antygen (zółtaczka). Podobno standardowe badanie krwi przed porodem. mam ponizej 1, wiec mam wynik ujemny i spokojna głowę. cos długo sciaga mi sie poczta - chyba mega duze fotki do mnie ida... rudamaxi - i dobrze, że wielką pania dyrektor mecza wyrzuty sumienia - jak nie potrafi zadbac o swoich podopiecznych nich cierpi teraz!! w razie gdybym nie dostala fotek to moj adrers candy7@o2.pl

uwielbiam prace w piątki - juz niedługo i dla mnie zacznie się weekend- :) rudalala dzieki za zdjęcia -podobnie kamilla i dorotka -- ja swoje wyslę tylko znajdę kabelek USB - bo na razie wszystkie siedzą w aparaciku -- mysle ze to już jedne z ostatnich - 37 tydzień - mam coraz częsciej skurcze - i nie tylko twardnienie brzuszka - macica cwiczy an całego opadnięty brzuszek - ulga dla ciąła i ducha - mogę włozyć sama skarpetki !!!! tylko mnie martwi skóra jest potwornie napięta - podbrzusze mam nadzieję że wytrzyma bez rozstępów na razie mam na cycuszkach - zaczynam chyba przesadzać na masaże i wklepywanie poświęcam ponad dwie h dziennie :P