Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Witam! Ja tylko na chwilkę,żeby pochwalić się,że mój synek zrobił dziś pierwszy krok na czworaka.Wcześniej stawal na kolanka a dzis kombinował jak mógł i udało mu się!!!!!!Jestem strasznie dumna.:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df8b5bf1b90a2fc1.html Buziaki dla wszystkich.I szybkiego powrotu do zdrowia dla wszystkich malutkich biedaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam ze teraz u mnie jest -3 i jak ja jutro mam jechac z niunia na zajecia na caly dzien:(?Jestem zalamana jak to bedzie w zimie jak bede musiala jezdzic na studia na tyle godzin:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Kasiula dziękuje wszystkim foromowym Cioteczkom za życzonka :) i my chciałyśmy złożyć życzenia pozostałym półroczniakom: źyczymy samych słodkich i radosnych chwil , nocek przespanych i słonecznych dzionów oraz żeby wszystkie ząbki bezboleśnie się wyżynały. życzymy też dużo zdrówka wszystkim chorującym dzieciaczkom:) a u nas ząbków dalej nie widać... dobrej nocy wszystkim dzieciaczkom i mamusiom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunka super :) moj krasnal to nawet nie chce sie oderwac od podlogi a Twoj juz zaczyna raczkowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaaaaa... zapalenie ucha... paskudztwo. Wsp ółczuję.. Ja kurde nie mam na nic czasu. Jutro nawet muszę iść do pracy. Głowa mi pęka od trzech dni. Nie wiem czy ze stresu, czy z przemęczenia. Moja Milka nie robi aż takich postępów jak Wasze dzieciaczki... nie ma jeszcze ząbków, nie siedzi za dobrze i broń boże nie raczkuje. Ale od kilku dni przesypia całe noce. Od 20.00 do 7.00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najbardziej podoba mi się jej radość jak mnie widzi po kilku godzinach. Jak wracam to aż piszczy z radości. To mi wynagradza wszystko... Powiem Wam w zaufaniu, że nigdy w życiu nie słyszałam tylu komplementów na swój temat co przez ostatni tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, dziewczyny, w końcu się odezwałyście :-) ruda_lala- jak tyle komplementów słyszych to jesteś na pewno niezła lala ;-) i co tam w pracy u Ciebie? madziunka- gratuluję małego raczkusia ;-) teraz to już nie będziesz go mogła na sekundę spuścić z oka ;-) moja Gabi jeszcze nie raczkuje ale już sama coraz dłużej siedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \"najfajniejsze\" jest to auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \"najfajniejsze\" jest to auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \"najfajniejsze\" jest to auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \"najfajniejsze\" jest to auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \\\"najfajniejsze\\\" jest to ze auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuski... saritko swietny ten filmik do ktorego link wkleilas hihiihi Weronisia dziekuje ciociom za zyczenia i przesyla caluski innym polroczniaczkom..... co do prezentow z okazji skonczenia 6 miesiaca zycia to Werka dostala od moich tesciow taka duza maskotke - slonika..... evanika co do mojego humoru to mam taki jakis dolek teraz....glownym powodem jest jak zawsze tesknota ale pamietacie jak wam pisalam ze kupujemy drugi samochod.....no to kupilismy i sie psuje skubany....wiec maz jutro na gielde jedzie.....a \\\"najfajniejsze\\\" jest to ze auto kupilismy od bardzo dobrych znajomych......(nie pisze ze od przyjaciol bo to slowo bardzo duzo dla mnie znaczy) wiec czuje sie oszukana zawiedziona i wyc mi sie chce....mam nadzieje ze jutro uda sie opchnac ten samochod.... rudamaxi masz racje ze my kobiety-mamy posiadamy krzepe ale ja czasami wysiadam!!!!! nie mam sily....jak weronisia ma jakis zly dzien to chce byc na rekach....a ja nie dam rady jej nosic calymi dniami....teraz daje jej troszke wiecej poplakac i przytulam ja jak lezy probuje zabawiac a dopiero jak juz dluzej sie nie moze uspokoic to ja biore na chile ale zaraz znowu probuje ja polozyc...czasem sie udaje a czasem nie.....zobaczymy .... izawik wspolczuje podwojnej ospy....wiem jak to jest bo siostra cioteczna mojego P ma 6 letniego synka ktory przyniosl ospe ze szkoly a za jakis czas zachorowal mlodszy jej synek tez taki maluszek jak twoja corcia....zreszta jeszcze mlodszy byl ..... ale przetrwala to i juz dawno o tej wstretnej chorobie zapomniala.... z tego co pamietam to krostki maluszek mial smarowane jeszcze tym fioletowym a na zdjeciach u ciebie widac ze smarujesz czyms innym....wiec Tobie jest troszke latwiej, bo siostra mojego P po tej ospie nie mogla niczego doprac... flowerska napisz co za prezent wymyslil twoj maz.. Aniu wspolczuje Tobie i Agatce 🌻 zapalenia ucha.....podobno jest to bolesne...tak slyszalam... zuzanka nie bedziemy Cie linczowac.....aaaa no chyba ze za to ze tak rzadko tutaj piszesz!!!!! mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu dla nas.... madziunka brawa dla Marcelka za jego pierszy kroczek na czworakach...hihih kohannah cos mi sie przypomina ze wspominalas cos o wyswataniu twojego Antosia i Weronisi hihih fajnie ale ja nie wiem czy kiedys nie napisalam do madziunki ze Marcel podoba sie Werce....madziunka bylo tak czy cos mi sie przysnilo? hihih lece spac papappa dobrej i przede wszystkim przespanej nocki zycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spac nie moge znowu:( Hihi Doroteczka widze ze teraz chcesz nadrobic swoja nieobecnosc w ciagu dnia:P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany dziewczyny sorkes za tyle wpisow...........wczoraj mialam problem z wyslaniem postu....myslalam ze sie nie wyslal to go skopiowalam zeby dzisiaj Wam wyslac a teraz wchodze i patrze.......ze przesadzilam..........przepraszam..... caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam sie przywitac i uciekam u nas ok WIKTORII wyszedl 2 zabek dziewczyny dzis WIELKIE OTWARCIE PIZZERII !!!!!!!!!!!!!(w koncu:)) sanepid mial kilka uwag ale nam przyjal przesle fotki z imprezy rzucam propozycje :moze zorganizujemy jakies forumowe spotkanko (jest gdzie:)) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Doroteczka- ja Ci nie sprzedaję tej łyżeczki...ja Ci ją po prostu daję :-) Postaram się jak najszybciej wysłać ją Tobie i rudej. Co do smarowania to faktycznie smaruję czymś innym. Ale tym też się za dobrze nie smaruje bo na początku to jest rzadkie i dopiero po kilku dniach z tej zawiesiny robi się gęściejsza konsystencja. Więc jak nasmaruję Gabrysię to po chwili ona już nic nie ma bo ciągle się wierci i wyciera to. Jak ją próbuję zabawić przez chwilkę żeby to wyschło to po jakimś czasie robi się zniecierpliowna i zaczyna marudzić. Najperw smaruję brzuch, czekam aż wyschnie, potem plecy, czekam aż wyschnie , nóżki, rączki i jak już ją ubiorę to wtedy główkę i buzię. Wiecie co , ja myslałam ze Wiki była mocno obsypana krostkami. Ale byłam naiwna...jak zobaczyłam dzisiaj Gabrysię to przeraziłam się. To zdjęcie które Wam wczoraj wysłałam to zupełnie nic w porównaniu z tym co ma teraz. Stwierdziłam że chyba lepiej byłoby ją wrzucić do tej zawiesiny ;-) Ma doslownie plamę przy plamie. A buzia cała czerwona. Wiktorka jakoś inne miała te krostki. Najpierw czerowne cętki (jak łebek o szpilki) a potem od razu pęcherzyk. A Gabrysia ma takie czerwone plamy, skupiska plam i kilka pęcherzyków :-( Ja naprawdę nie wiem jak my sobie z tym poradzimy. Najgorsze jest to że ma pełno na buzi i duzo w okolicy ust. Nad wargą, na brodzie i ona ciągle to slini. To samo z rączkami. Ja ją smaruję a ona po chwili już nic nie ma. To ma się wysuszac a ona ma to ciągle mokre... Rany...Wg tego jaki przebieg ospy miała Wiktorka to jeszcze do jutra powinny być nowe wysypy krostek a potem to już chyba nie. Pocieszam się tym, bo ja naprawdę nie widzę miejsca gdzie ona mogłaby mieć jeszcze te krostki :-( kamil_a- gratuluję otwarcia pizzerii i życzę Wam żeby ten Wasz interes się udał i przynosił Wam same profity :-) a co do spotkania to jestem za, zwłaszcza że uwielbiam włoską kuchnię ;-) a skąd właściwie jesteś bo nie pamietam? co serwujecie oprócz pizzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Karolinki, Antosia, Igi, Bartka i Gabrysi! Madziunka ale masz zdolnego synka! Brawa dla niego. Już mi trochę minęło. Byłam w kinie i jak usiadłam na sali to przez chwilę pomyślałam, że nawet dobrze by było gdyby film był nudny. Przynajmniej bym się zdrzemnęła. ;o Ale potem mi przeszła ochota na spanie. Lecę na Jak oni śpiewają. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMania i jak tam rozniosła Mania z Mikołajem mieszkanie?? :D:D Słyszałam że Mania ma jedną zabawkę mniej ;) Buziaki dla Was 😘 Rudamaxii😘 Pozdrawiam kwietnióweczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Cioteczki! Julitka ślicznie dziękuje za życzonka ❤️ i przesyła buziaczki dla każdej cioteczki i każdego maluszka. Tomusiu, Kasiu, Weroniko 🌻 ❤️ Kapi kapi widzę że dziewczyny już Cię ochrzaniły. Ja się dołączam. Wszystkie musimy tu pisać,bo to nasz topik i mamy wspólny temat. Raz więcej raz mniej, ale piszemy. Ta pomarańczka zaczyna mnie rozśmieszać Kar i wszystkie z klubu zmęczonych - dołączam do Was.I cholernie zazdroszczę wam tego że macie mężów chociaż wieczorami. Ja mam średnio co 8-10 dni, a i tak jak już jest to ma mnóstwo spraw do załatwienia,więc nawet jak jest to go nie ma. Do tego chorobymoiich rodziców, dwoje dzieci, mieszkanie na głowie i praca, którą wykonuję w domu i najczęściej nocami. Czasami zastanawiam się skąd mam siłę, czasami patrzę na moje dużo za szerokie spodnie i pytam jak długo tak się da, jak długo jeszcze? Wtedy Misiek najczęściej stawia mnie do pionu, serwuje przyjemność albo opierdzieli i jest mi lepiej. Kocham go za jego silny charakter i za to że mi dodaje sił. Evanikaa już weekend, więc jesteś przy malutkiej. 🌻 Madziunka ale masz fajnie. Moja Julita też nie chce za bardzo się tak ruszać. U nas może to być przez wagę, bo mały kolosik z niej. :D Ciężki tyłeczek i ciężko go unieść :D Julita dopiero niedawno zaczęła się przewracać na brzuszek. Ruda lala my też ząbków jeszcze nie mamy. Nocy Ci zazdroszczę. U mnie porąbało się coś z usypianiem. Uśnie, po 15minutach się budzi wyspana i od początku trzeba usypiać. Nie wiem co jest. Wczoraj to mi dała czadu, że hej. Chyba przez zęby. Krzyczała przez godzinę i nic nie pomagało. Kołysanie, noszenie na rączkach, Szymon... nic. Po Panadolu trochę jej przeszło ale przez kolejne dwie godz nie dała się zdjąć z rak. Aż mi się Szymon popłakał, tak mu było żal siostry. Dziś deko lepiej, chociażbez krzyku. A kto Ci prawił te komplementy? :) Podeślij nam zdjęcie, to może i my Ci powiemy coś miłego :) Ja odkąd schudłam to słyszę tylko \"gdzie masz tyłek, gdzie cycki?\" :D Doroteczka współczuję samochodu i samopoczucia. To pewnie też przez tą okropną jesien. Mnie też momentami dopada. Kiedyś któraś z dziewczyn na forum na któym pisałam wcześniej napisała, że jej babcia miała takie powiedzonko \"Masz zły humor?Umyj schody\" I ja staram się tego trzymać. Nie zawsze jest jak, bo mała marudzi. Wtedy sobie odpuszcam i najpierw ją uspokajam a dopiero potem sprzątam.A jak mam porządeczek to i humorek mam lepszy. 🌻 dla Ciebie Karolinko Antosiu Igo Gabrysiu Bartku samych słonecznych dni dla Was buziaczki W poniedziałek idziemy na szczepienie, to uzupełnię tabelkę Zuzanko i dla Ciebie 🌻 z okazji urodzinek. Bo nie wiem czy 23.10 będę :) Całus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam tak pozno kochane... Dla Iguni,Antosia,Gabrysi,Karolci i Bartusia duze buziaki 👄 Kamila - GRATULACJE! Już nie moge sie doczekac pizzuni! Bydgoszcz?? jak dobrze pamietam!? Namowie mojego G na wizyte u was...to bedzie nasza najdrozsza pizza (benzynka + pizza) hehe. koala 79 nawet nie wiesz jak sie cieszylam rano, jak moglam z Kamcia polezec w lozeczku i nie martwic sie ze musze wstawac! Moja slodka kruszynka jest taaaka grzeczna i spokojna... Izawik - badz dzielna kobito, jeszcze pare dni i ospa zacznie sie juz coafac.. Bidulki kochane!! My dzisiaj bylismy na zakupach dla Kamci. Musialam przed zima zaopatrzyc sie w drobiazgi..to znaczy kamcie! Kpilismy pare rzeczy:czapke, szalik, rekawiczki, bluzki, bodziaki, rajstopki...ech troche tego bylo. NAjgorsze, ze nigdzie nie mozna dostac jakis ladnych kombinezonikow..powaga! Jutro do was wpadne..bo mi oczy opadaja! aaa Dorota - nie tylko wy wyszliscie jak Zabłoccy z kupnem auta..my tak samo...po przejechaniu 150 km padl silnik i nie mozemy od faceta odzyskac kasy, ani jakiejkolwiek pomocy! Pie.... handlarz sprzedal nam bubel i wykrecil sie sianem...jakbysmy spali na kasie a my specjalnie wzielismy pozyczke... glowa do gory!! dobranoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) my po otwarciu tylu ludzi na raz w tej starej pizzerii nie widzialam i jeszcze wszyscy chcieli jesc (na zamowienia trzeba bylo czekac ok 1,5 h wszystko bylo ok, zawiedli tylko zaproszeni goscie:( przepraszam ze nie zlozylam zyczen wczoraj ale czynie to dzis ZYCZE wszystkim dzieciaczkom wszystkiego naj :):):):) a ja jestem z Chełmna tj 50 km od bydgoszczy POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Wczoraj byłam bardzo zajeta i nie mogłam złoźyć źyczeń solenizantom . szybciutko się poprawiam i chciałabym złożyć spóźnione ale szczera życzenia naszym półroczniakom i siedmiomiesięczniakom, czyli: Karolince, Antosiowi, Igulce, Gabrysi i Bartusiowi! Moc buziaczków i po 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 dla kaźbedo z dzidziusiów i oczywiście spełnienia marzeń od Kasiuli, cioci Sarity i wujaszka M :) Buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, przede wszystkim chciałabym podziękować wszystkim za zyczenia :-) wielkie buziaki dla Was...ode mnie bo Gabrysia zaraża ;-) dzisiaj dzwoniłam po taką fajną pielęgniarkę która mieszka w bloku obok. chciałam żeby obejrzała Gabrysię bo już zaczynałam wątpić czy to tak powinna ospa wyglądać czy czasami nie przyplątało się jeszcze inne choróbsko. Bo wygląda naprawdę strasznie. No ale pani powiedziała że to na pewno ospa i że ma ostry stan tej choroby. Pewnie dlatego że wcześniej przeszła to zapalenie oskrzeli i miała osłabioną odporność. Tak mi jej zal :-( Ma takie wielkie pęcherze. Wiktorka miała mniej a non stop marudziła a Gabi jest wysypana za dwie i w ogóle nie marudzi. Jest naprawdę dzielna. Wiktorka cieszyła się bo pierwszy raz dzisiaj jechala do kogoś. Pojechała z tatą na 6-te urodziny jej kuzynki. No a my z Gabunią siedzimy w domu. Nawet obiadu nie chce mi się dla siebie robić ;-) Zjem tylko mięso od wczoraj i przegryzę sałatką. Myslę że mi coś z tej imprezy przywiozą ;-) kamila_a- jeżeli ta pizzeria jest w Bydgoszczy to wcale nie tak daleko ode mnie ....może kiedyś przy okazji...kto wie? kar- Wy wychodzicie z Gerim co tydzień? a ta opiekunka kładzie wieczorem dzieci spać? czy Wy dopiero wychodzicie jak nakarmicie dzieci i połyżycie je spać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×