Turcja-kto był

Dzięki wielkie dziewczynki. Paris, jak Ty to zrobiłas hehe. Lecisz za 5 dni a dopiero załatwiałaś, a ja bukowałam w styczniu i tez lece 18-go, i to w dodatku cene masz extra z tego co pozwoliłam sobie przeczytać wcześniej. Pozdrawiam :* Aaa wiem co chciałam jeszcze zapytać - o jeżowce. Byłam świadkiem wbitych kolców jeżowca w rękę, to jest tragedia fuj, dlatego chciałam zapytać kurcze jak w tym morzu się zachowywać pomijając buty gumowe... Jak cos mi sie jeszcze przypomni to napiszę dzieki za podpowiedzi, jestescie kochane, naprawde. A propo sejfu mój mąż powiedzial ze będzie najpierw sejf a potem będze mógł spokojnie wypoczywać, ze taki już jest i nic sie nie poradzi. Ale powiem mu o tym kluczyku hehe ale tez słyszałam ze jest na szyfr ten sejf :D

Chciałabym sobie zrobić tatuaż w Turcji tak w ogóle pod koniec wczasów, co myślicie warto ryzykowac ?? Chodzi mi o higiene i sterylność oczywiście. Ale w koncu salony fryzjerskie i kosmetyka tez tam są, a to też wymaga wszystko odpowiedniej higieny... Widziałyście moze tam studio tatuażu gdzieś w Alanyi ??

Dobrze się zastanów nad tym tatuażem... W Polsce znajdziesz bez problemu dobre studio. Bierz pod uwagę poza czystością i sterylnością również fakt, że przy takich upałach tatuaże najczęściej źle się goją, najlepiej takie rzeczy robić w ogóle w zimie. No chyba, że masz na myśli tatuaż henną...

nie, normalny tatuaż. Ale myślałam właśnie że przed samym wyjazdem już zrobić. Zastanowie sie, dzieki :*

Odradzam całym sercem, zepsujesz sobie urlop albo i całe wakacje. Nie wolno moczyć, nosisz zaklejone to całe (jak się opalać?) i im wyższa temperatura tym gorzej z gojeniem - to w końcu rana. Zostaw sobie to na późną jesień :) Co do morza i czyhających w nim potworów to też się chętnie dowiem, bo również pierwszy raz jadę do Turcji.

Solo ja też odradzam tatuaż i w Turcji i...w Polsce. Wiem, wiem stara ciotka jestem i plotę głupoty :) Nie rób tego w upale. Tatuaże lepiej robić na skórze wypoczętej ale nie nagrzanej. Jesien-zima to najlepszy okres. W Turcji nie ryzykowałabym, znajdz coś pewnego na miejscu. A na słońce nie warto odrazu z tym wychodzić. Wiem jak to jest bo moja siostra robiła sobie tatuaż i trochę to trwało zanim sie zagoiło. W Turcji w wodzie nie ma żadnych gryzących żyjątek typu meduzy, jeżowce. Bez obaw. Spokojne pływanie i tyle. Solo ja czekałam na super lasta i się udało :) Też często zamawiałam z firsta, ale w tym roku wszystko było niezdecydowane i tak wyszło. Jutro do fryzjera dopiero idę bo czekam od 2 tygodni :O i nie mam żadnego sprayu z filtrem do włosów. Nie ma migdzie cholera. Macie jakieś do polecenia?

Też muszę włosy zrobić. Ale szewc bez butów chodzi... Jestem fryzjerką :D Osobiście kupiłam sobie do Turcji odżywkę Gliss Kur w spraju dwufazową bez spłukiwania, będę sobie tym spryskiwać i nosić takie, troche będą tłustawe, będą wyglądały jak mokre także spoko. Było cos takiego z fitrem welli ale w salonach profesjonalne bardzo drogie z tego co pamietam, z serii żółtej moze znajde linka to Ci podam. Ten tatuaż chciałam zrobić na koniec wczasów, ale i tak odradzacie to dam sobie spokój. Ja jestem otwarta na rady, porady itp. A nie wiecie czy w basenie hotelowym mozna pływać na materacu bo bym wtedy wzięła materacyk nawet zeby córka miała frajdę ale ludzie mogą się burzyć ze miejsce zajmuje znając życie... Jak nie taki mały mam dla córki to wystarczy najwyżej

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=10928 Pariss - to sobie poszukaj w markecie :)

Eee nie jednak nie - czytałam opinie na temat tego sprayu nie są zbyt zadowalające, nie wiem, moze za dużo ładują dziewczyny tego na włosy, wiadomo co w nadmiarze to też nie dobrze. Zobacz Pariss jeszcze w salonie ale uprzedzam, że ceny są dość wysokie za profesjonalne kosmetyki. Napewno cos znajdziesz, a jak nie to kup sobie tą odżywkę w sprayu gliss kura dwufazową i nie kombinuj z filtrami, w zasadzie każda z tych odżywek obciąża w nadmiarze nie ma co, jak wszystko zresztą.

Solo weź ten materac, nie ma z tym problemu. Niestety Schwarzkopf mi nie odpowiada. Po każdym ich kosmetyku mam łupież. Miałam kiedys tą dwufazową odżywkę i nie pasuje mi. WIem, ze kosmetyki fryzjerskie sa drogie. Ja kiedyś miałam spray z Nivea, dorwałam go w rossmannie i juz nigdy wiecej go nie było. Póki co i tak używam zawsze serii czerwonej z Loreala z filtrami (szampon i odżwka). Jak zdążę to skoczę jeszcze do jednej hurtowni fryzjerskiej.

Tak, czytałam że Elseve właśnie mają filtry UV szmpon + odżywka. Zobacz jeszcze w salonie serie słoneczną, moze mają promocje :D Ja zobacze u siebie w Rossmanie z ciekawosci i jak cos znajdę to dam Ci znak. Pewnie wszędzie to samo...

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=373717073 Pariss zobacz to :)

Loreal sublime tez patrzyłam w sklepach, ale nie ma. A na allegro nie zamawiałam bo jest strajk i pewnie sie nie wyrobią. Dzisiaj tez skoczę do rossmanna zobaczyc. CZytałam kiedys ze z Joanny sa dobre ale nigdzie ich nie ma, a przeciez juz lato jest.

Dzieki Solo :)

No własnie, też czytałam o Joannie. W Rosmanie na bank cos znajdziesz. A jak nie to w Turcji kupisz tylko że tam drogo pewnie znając życie. Gdzie lecisz do jakiej miejscowości ? My do Obagol :D

Ja lecę tym razem na Wybrzeże Egejskie do Marmaris. Pierwszy raz tam jadę w te rejony i nie mogę sie doczekać. Do jakiego hotelu jedziesz w Oba?

Ja Ci polecam wybranie się do hurtowni fryzjerskiej - tam Joannę na pewno dostaniesz. I pewnie doradzą Ci też inne. :)

Pójdę do tej hurtowni, ale nie wiem czy mają Joannę, bo jakąś drożyznę to na pewno, a te tańśze to nie zawsze :)

Gold Safran

Ja we Wrocławiu kupowałam do prostowania włosów z Joanny i mieli duży wybór produktów tej firmy.

Jejku, ja mam tylko jeszcze piątek na ostatnie zakupy i pakowanie. Jutro tylko fryzjer i koniec. A tyle jeszcze musze załatwić i chciałam kupić kilka rzeczy, ale nie zdążę znając siebie. p.s. trzymam kciuki za Turcję, biedni grają w takim deszczu.

Gunaydin! 4 dni do wyjazdu! :D Wczoraj oglądałam mecz Turcja-Szwajcaria. W dodatkowych 4 minutach Ardan (piłkarz mojego ulubionego klubu Galatasaray, ktorzy są w tym roku mistrzami ;) ) strzelił druga bramkę i tym samym Turkiye idzie dalej!!! ye ye ye Turkiye!

Turcja wygrała... Swoją drogą fajne chłopaki te Turki bo się przyglądałam specjalnie hihi :P

Co to jest ten voucher ??

Witaj Solo :) Vouchery to są takie jakby talony, które ktoś dostaje od biura (moja koleżanka dostała je pewnie z pracy, może w formie nagrody czy coś, albo wczasy pod gruszą). Odsprzedała je bo juz sama akurat miała wyjazd do Egiptu. Dostała je za darmo także sprzedała nieco taniej i i tak jest zarobiona bo ma gotówkę. ZApisałyśmy sie na nastepne jakby były, bo przydadzą sie na jesien :) A chłopaki akurat w drużynie reprezentacji tacy sobie ale bramkarz Volkan Demirel to fajne ciacho i wysoki! o co u Turków ciężko :) no i Arda tez nawet nawet

Hej Pariss! Ja wysoka, nie lubie niskich, ale oni wszyscy własnie niscy. Ale jadę z mężem, a mój mąż mówi ze ja się doigram kiedyś tym gadaniem hehe. Zazdrosny :P Spakowana już ? Ja nie wiem jak ja sie spakuje, sama, córkę, i w ogóle... Ale się pocieszam, ze jak cos zapomnę to na wioskę nie jadę do Kenii tylko do miasta, słyszę ze markety są itp. Kerfur obowiązkowo z racji uzależnienia codziennego pewnie zaliczę hihi. Ja nie robie jednak kłaków, mam mały odrost miesiąc temu robiłam, a słońce wypali nie chce przemęczać włosów rozjaśniane mam... Może jak cos jeszcze mi się przypomni to do niedzieli bede pisać potem już mogę Cię tylko Pariss dogonić samolotem hehe. Wiesz coś może o Obagolu ?? Mało kto pisze o tej wiosce heh... Buźka

Obagol to wcale nie taka wioska. Niedaleko masz do portu i do centrum. Spacerkiem jakies 10-15 min zależnie gdzie hotel jest położony. Idzie sie raczej w srod sklepów i restauracji wiec dosc szybko zleci. Plaża Keykubat po tamtej stronie jest szeroka, żwirkowo-kamienista. Dalej za Obagol jest Mahmutlar. Ja sie zaczynam pakować dopiero w sobotę. W poniedziałek lecę dopiero o 22.45 wiec o 20.30 wychodzę z domu bo na lotnisko mam 15 min. Pranie, pakowanie, jak ja to uwielbiam. Ciuchów sobie nakupowałam nowych i teraz nie bede wiedziec co brac tyle tego sie zrobiło. A musze zostawic cos na jakies małe zakupy. Siostra zamówiła ręczniki a to cholerstwo ciężkie jest. Tylko nie wiem czy beda w tych cenach co w Alanii bo jak droższe to sobie daruję. Ja włosy muszę zrobić niestety bo robiłam 2 miesiace temu :O Nie wiedziałam, ze moja kumpela tak ma duzo klientów i czekam juz 2 tygodnie bo mi tylko po południu pasuje. Jakoś to bedzie. Czapeczkę mam, okulary, filtry... :)

W Obagol chyba nie ma Carefoura lae na pewno jest tam Migros i BIM (turecka biedronka, bardzo fajny sklep).

Ja sie jeszcze obawiam tych 'sensacji ' żołądkowych. Wzięłam jakies leki w aptece ale wolałabym obejść sie wiadomo. Zapiję winkiem to wszystkie bakterie uciekną :D Jeszcze sie martwie bo nie wiem czy dam rade po angielsku sie dogadac, bardzo sie obawiam tego targowania, nie mam takiej natury, jeśli mi sie cos podoba to po prostu kupuję, tym bardziej ze u nas wręcz nie lubią sie targować np na rynku... Co kraj to obyczaj...

Pariss, po co sobie ciuchy nakupowałaś, nie lepiej tam kupować? A ja własnie chciałam odwrotnie zrobić, tam sobie cos dokupować ze szmatek :D I mężowi to samo mowilam, ze nie bedziemy łazić po sklepach tutaj tylko tam najwyżej se jakies t-shirty kupi... Jak sądzisz??