Turcja-kto był

Ale ja raczej lewa w kuchni, jakos wszystko ale pichcic to nie za bardzo , leniwa jestem. Wole u kogos probowac:)

Tak ja dostałam, Bobo sprawdz za chwile ewentualnie.

bobo---tyle co ja!:)

coraz slabiej mi wchodzi ten trzeci drink

Bobo a moze tyle co ja?

Kwiatuszek -a co pijesz, ze tak slabo Ci wchodzi?

Mohito

A Pani :D Bobo mowila ile ma lat? Ja jak zwykle cos przegapiłam i teraz mam zagadkę.

nie mowiła jak narazie wiem ile lat mam ja Paris i Frogi

Wiecie co nie wiem dlaczego ale mam wrażenie że jestem o 3 do 5 lat starsza od Kari i 20 lat starsza od Kwiatuszka. A co do twojej słabości kulinarnej Kari -- to zapraszam na pasztet do mnie. Pariss -- fotki doszły pisałam na porzedniej stronie.

Kwiatuszek -leeee ja pije znowu gin i powiem ze coraz lepiej, no lepiej mi podchodzi:) Szkoda ze nie mieszkamy blizej bo moglybysmy sobie na "zywo" siedziec i popijac:)

a moje fotki doszły Bobo? ja ma heh 29

A i chciałabym być młodsza od Pariss, ale to awykonalne.

Bobo -prosze czyzby alkohol wyzwalal w Tobie takie akcenty "starosci"?:)

ze mnie alkoghol wyzwala mała dziewczynke

To Kari uważnie śledziła wątki skoro to wyłapała :) i wie, ze są w jednym wieku. Taka matematyka to dla mnie nie o tej porze :D Frogi pisała kiedyś, ale juz nie pamietam. Ja i tak zaraz to wszystko zapomnę wlasciwie. Bo ja mam krótką pamięć.

No tak ; Pariss, Kwiatuszek,Frogi-- to mlode laseczki :) a ja z Bobo to takie starsze od nich o kilka lat laski heheh .....moze byc??:)

ja mam dwie nalepsze psiapsiłu jedna jest starsza ode mnie o 25 lat młodsza o 23 lata wiec ja nie odczuwam

No i powiem wam laleczki że połowa spraw ,przynajmniej między mną a Pariss się wyjaśniła , dużo się nie myliłam , jednak troszkę. Reszta to zagadka. Kwiatuszek-- nie mam fotek od Ciebie. Kari-- co jedziesz na ten pasztet , bo niewiele go zostało . Właśnie niedawno posłałam Pariss moje fotki pasztetowe.Sama widziała że mało go juz.

Bobo??? spisz juz???:)

sorki starasza o 15 lat a fotki napewno dojda zapewne rano bo nieraz tak sie zdarza Przestaje chyba juz pic bo mnie zoładek zaczał bolec

Bobo ----nic sie nie martw jak jade do Polski to przejezdzam przez Olszyne wiec moge sie u Ciebie zatrzymac na kawke:) i wtedy zrobisz ten pasztet tez:)

Kari , kochanie , nie nie śpię .koresponduję na poczcie z Pariss. Stad to opóźnienie. A co chciałaś mi powiedzieć ile masz lat ? Oto mój mail: bogumila.sabo@wp.pl.

Kari na pewno się załapiesz na pasztet. Bobo mowiła, ze jutro kupuje cały worek selera wiec pewnie zrobi neizły zapas.

Ja mieszkam w Gorzowie Wlkp. to jakieś 280 km od Olszyny ale gorąco zapraszam.

z gorzowa mam dobrego kolege ale on od jakiego czasu mieszka w Berlinie a ja sie juz zmywam po padam ale zapwne nie z wycienczenia :p

Pariss---chyba sie zsikam:):)

Ja tez sie zwijam bo film sie skonczyl, nawet nie wiem kiedy. Do jutra Turkomaniaczki, śpijcie dobrze i niech sie Wam przysnią 2 tygodniowe wakacje w Turcji. Paaaaa daaaam

Kwiatuszek, kolorowych snów. Kari nie sikaj bo to prawda , pisałam że jeśli pasztet będzie dobry to kupię worek selera. Ale teraz mam dylemat bo on nie jest dobry tylko zajefajny i będę musiała kupić 2-a worki .

Pariss-- kolorowych snów. Ale nie bądź taka złośliwa co do wczasów w Turcji , przecież jeszcze 6 m-cy. Całuski Kari a Ty jesteś jeszcze ???