Turcja-kto był

kupilam jeansy, sweteri bluzke a tak w ogole to ja nie lubie zakupow :)

aha po dzisiejszych traumatycznych zakupach wiem tyle ze od nowego roku to chleb i woda :O

Fannky jak to nie lubisz zakupów? Ja lubię, ale jak coś mi się uda kupić. Jak chodzę, chodzę i nic to jestem wściekła. Albo jak pójdę z kumpelą i ona sobie coś kupi a ja nic. Poki co o zakupach mogę pomarzyć bo wszystko przeliczam na dolary :D A no i jeszcze nie lubię własnie jak w nic nie wchodzę i wszystko jest na mnie małe. Wtedy wracam zdołowana :O Moja kumpela dzisiaj mi pokazała swój pierścionek z Egiptu. Kupiła sobie Bulgari ten ruchomy srebrny za 25 dolców. Mowi, ze Egipcjanie sie tak rozbestwili, ze nie chca wogóle schodzić z cen.

w turcji zrobilo sie podobnie. ruski tak´ich nauczyli ze ile im sobie wymysla to oni placa :O i w tym roku malo zaczepiali mowil jakas cene z kosmosu, i jak nie to nie. koniec handlu.

Ruski tak robią od zawsze. Ja w Marmaris byłam mile zaskoczona bo nie było naciągactwa przed sklepami - no moze kilka razy, i ceny wywoławcze były naprawdę dużo niższe niż w Alanii. W Alanii nigdy nie kupiłam nic bez targowania a tam zakupy robiłam raz dwa. Raz zupełnie facet mnie zamurował i kupiłam bez mrugnięcia.

I tam też nie było nagabywania w sklepach. Dokładnie raz chcieli się z nami umowić. W Alanii praktycznie w każdym sklepie musisz wypić dwie herbaty, zapalić z nimi papierosa (oczywiści to oni palą) , umówic się, on Ciebie oląda jak wygladasz w jego ciuchach, trzeba sie usmiechać, produkować, śmiać i najlepiej umówić ;)

Witam nikogo na nocnej zmianie!! Kolorowych snów i miłego jutrzejszego dnia. Jak zwykle sama. Moja psióła Frogi już nie zajrzy tu. Pariss- śpi i śni o Londyńskich świecidełkach.Chyba się pochwalisz co? Fanki - po zakupach nie ma siły i popija ze szwagrem ich ulubiony trunek. Dżunia - pewnie o nas zapomniała albo kolejna porcja naleweczki. I tak oto mija noc . Pozdrawiam Wasza Bobo

Dzień dobry..

OOOOOOOOOOOOO...... Cześć Bobo jak to fajowsko że jesteś. A ja myślałam że wszystkie już spią. No to teraz pogadamy do rana. Co tam u Ciebie.???

O kurczę , to Whisky. Sama ze sobą ale jaja.!!! hehe.

O kurdę i jeszcze Ty , ale będzie fajnie , zbiera nas się całe stadko.

Dzień dobry, jestem, jestem ...tylko dość mocno zajęta, ale może wieczorkiem uda mi się klapnąć na moje d...sko przed kompem :D Miłego dnia wszystkim i owocnych przygotowań przedświatecznych :D

dzięki za odpowiedzi:) czyli do Turcji najwcześniej wiosną? Link dla turkomaniaczek http://www.miniaturk.com.tr/eng/

Witajcie...Kochane..Serduszka! Wróciłam szczęśliwa! opalona, Naama lśni w cudownym słońcu..w skrócie - byłam na G. Mojżesza , na pustyni, w Jerozolimie, Betlejem, nad M. Martwym, pływałam łodzią ze szklanym dnem i...po raz pierwszy nurkowałam na rafie koralowej, jestem zachwycona, chociaż bałam się tych poruszających \'\'glist i ryb\", kilka dni udało się poopalać, nurkować i pływać na głębi.. ..wracam, a tu leje deszcz, śnieg, zimno...mam chrypkę i katar...a inne przygody też mnie dopadły! Kurcze, dlaczego u nas nie ma słońca i ciepełka? Na koniec dodam, że sklepy, hotele, ulice podobne do tureckich i wschód rządzi... Pozdrawiam.

Gunaydin! Wszystkie się mijają widzę. Bobo pewnie, ze się pochwalę. O 17.30 jadę na dworzec odebrać moje świecidełka. W domu już coraz mniej do zorobienia, wiecej w kuchni. W poniedziałek zrobię piernika albo w niedzielę żeby dobrze sie \"spierniczył\" ;) do świąt. Tradycyjnie też robię \"fale dunaju\" i coś tam jeszcze wymysle. A jak u Was? Zaraz idę się wymoczyć. Pada u mnie od rana :O Deszcz. Vanili witaj! Opowiadaj co Cię tam spotkały za przygody. Jakieś zdjęcia nam podeślesz na skrzyneczkę ? turcjaktobyl @ o2.pl Miłego dnia!

Do Dziewczynyyy---> tak, do Turcji najlepiej najwcześniej w maju, początek czerwca. Z takim maluchem wybieraj hotele z prywatną plażą, najlepiej piaszczystą. Takie są w Side. Dobry hotel to np. Perissia.

hej, Pariss... podeślę,cierpliwości, jeszcze w aparacie ... od rana latam...zakupy..robię schab nadziewany śliwkami, wbiłam w niego goździki, jak cudnie pachnie w domu...u mnie proszek, ale co tam, żyje wspomnieniami...i już chciałabym jechać do słoneczka!!! Ludzi multum, samolot pełen, może w hotelu nie widać, bo jada na nurkowania, pustynię, wycieczki..Nama to jedna wielka dyskoteka i uliczna kawiarnia...kupiłam tylko kartusz srebrny oksydowany, za 20S, nie wiem czy to dużo ? w hotelu było drożej, targowałam...i nie chodziłam po różnych sklepach.. małżeństwo w naszym hotelu to już z 10 raz, a 18 w Naama, wogóle ludzie tu kilka razy w roku na nurkowania zjeżdżają....mój pierwszy raz na Synaju i mam nadzieję, że nie ostatni??/ ...a ja dalej sledzę lasty..na styczeń.. Nasza rezydentka sprzedaje Izrael za 160 S, a na mieście 110S, z rosyjskim przew. 100S....a dla 2 osób to 100S oszczędności....autokar pełen, wogóle masa biur ulicznych, tańszych...targowanie jak w Turcji...

vanili teraz masz porownanie turcji i egiptu i co wybierasz ? :) ja mialam plan jechac do egiptu ale wiem ze tam nie ma tak jak w turcji ze chodzisz swobodnie w nocy. podobno pelno strazy

Jestem. Vanilli to w styczniu kolejny raz do Sharmu? Jak Izrael? Wlasnie jak porównanie z Turcją. Fannky ktoś źle Tobie powiedział, ze nie mozna w Egipcie bezpiecznie chodzić po nocy. Jak najbardziej można i to same dziewczyny. Turystów jest pełno. Ja z kumpelą miałyśmy dość spory kawałek od sterego centrum Hurghady i chodziłyśmy sobie czesto pieszo. Jakimiś zakamarkami, skrótami, bez oświetlenia itp. i nic. Jedyne co może Ciebie spotkać czasem to klepanie po pupie, czego nienawidzę (ale to w Turcji też mi się zdarzyło) Turcja jest bardziej cywilyzowana, bardziej europejska. Taka pół na pół orientalna i europejska. Ja zdecydowanie wolę Turcję. Egipcjanie i ich mentalność nie bardzo mi odpowiada. Tunezyjczycy to już wogóle. A straz w Egipcie jest od roku 1981 kiedy to terroryści zamordowali prezydenta. Od tamtego czasu własnie wszedzie policja i wojsko jest \"w stanie gotowosći\" co oczywiście jest rownież dobre dla turystów, bo przy okazji są pod opieką. Jest pełno tajniaków, pełno policji z karabinami itp. , ale to nie przeszkadza turystom w łapaniu słońca i opalenizny ;)

a was gdzie wywialo przy sobocie ?? :) ja dzis popijam biale winko, pyyyycha

Bobo dostałam przesyłkę. Otowrzę sobie w pierwszy dzień świąt i bede się delektowac a uduszę Ciebie innym razem :p Dziękuję bardzo. Cok tesekur ederim ;)

Ja nic nie piję dzisiaj, bo czuję ze i tak zaraz usnę. Musi mi przejsc ten sen. Jakąś komedię oglądam na tvn.

ja nic nie ogladam ,szwagier oglada jaka komedie po niemiecku to jednym okiem na obrazki zagladam :)

no i gram w moje ulubione skrabelki :)

Kurde, tak jak mowiłam. Dostanę mini przewodnik z Playa del Carmen, z mapkami itp. Przymierzyłam moją biżuterię i zdejmowałam pozniej bluzkę i mi gdzies wypadła śrubka z kolczyka i za nic nie moge jej znaleźć cholera. TO się nachodziłam! :O

Helo kobitki, ufffffff, trochę się dzisiaj narobiłam....rano jak wstałam, to już oczywiście z lekkim bólem brzucha (bo miałam w planie zakupy świateczne), że z pewnością zwariuje jak zobaczę te tabuny ludzi ( i ja sirota wśród nich), zakupy na szczęście sprawnie poszły, a ja nie zwariowałam :P Potem jakieś porządki.....a wieczorkiem mówię sobie, a co tam zrobię sobie już świateczną atmosferę i ...UBRAŁAM CHOINKĘ, teraz jest mi fajnie :D Jeszcze jakiegoś karpika muszę jutro \"upolować\" i pomalutku zacznę leniuchować :D :D :D

Czesc moje drogie. Troszke was zaniedbałam ale mam dni wypełnione tak ze padam spac. Pranie zrobione i na Swieta i na wyjazd, zakpy kupione w tym prezenty. Buty na Sylwka tez, i fioletowa czapka szalik i rekawiczki itd. Narazie nie czuje jeszcze że jade

vanili, super wyjazd :) własnie jak tylko obrobisz fotki, to wrzuć je na pocztę, fannky, coś mi się wydaje, że Ci tam dobrze :P , żeby Cię tylko nie chcieli tam zatrzymać....np przez zasiedzenie :D :D Pariss - spokojnie...padnij na kolana i kawałek po kawałku prześwietl podłogę, a może zaczepiła się gdzieś w bluzkę......ale powiem Ci, że też tak często mam i klnę jak szewc :P

Hejka Zagubione Turkomaniaczki! Dżunia już się tarzałam na kolanach i nic. bluzkę też wymacałam. Znajdzie sie jutro moze. Kwiatuszek ale w szał wpadłas, wszystko kupiłaś. Niezle! To juz prawie jedną noga są świeta i zaraz wyjazd. COraz bliżej.

Dzunia spokojnie na stale to tu nie zostane ale siostra juz zagaduje zebym na wiosne przylieciala bo jej ciezko bedzie i tak mysle ze moje kolo kwietnia tu wroce :)