Protestuję przeciwko

Camomile - skąd pomysł, że Ci obrażam. Forum dotyczy czegoś innego. Jak sama powiedziałaś - wolny kraj, mogę wyrażać to co myśle prawda? A jeśli się już czepiasz - dlaczego Ty obrażasz kierowców tirów?

a dlaczego Ty obrazasz kierowcow osobówek? :)

Nie sluchasz? A mi jakos Radiem Maryja zalatuje .. Bez obrazy ;)

haha tylko dlatego, że nie lubie tirów? pomysłowo!!

Pracujemy dla siebie żeby mieć z czeg żyć i dla innych. Sprzedajemy towary , usługi itp. bo jest zapotrzebowanie. Nie żyjemy jeszcze w takim dobrobyćie aby móc pracować tylko od poniedziałku do piątku i to po 8 godzin dziennie. Jeśli moja praca wymaga abym była w pracy w niedzielę to będę. Jeśli zacznie mi to przeszkadzać to zmienię pracę albo pójdę na bezrobocie i wtedy pozostanie mi święcić każy dzień . Zakaz pracy w niedzielę dorowadzi do zwolnien wielu pracowników.

Ludzie ludziom taki los zgotowali ..

lol. :D

ale za to będą mogli odpoczywać w niedzielę .

przepraszam, ale ja podałam przykłady z życia wzięte. I w przeciwieństwie do Ciebie nie wrzuciłam wszystkichdo jednego worka.

miejmy nadzieje,ze jeszcze uda sie ten kraj uratowc od tego zaklamania PiSu i LPRu .. Lepper to przy nich swiety ;)

Nie jedna matka, wychowująca sama dziecko, czy ojciec, który jest jedynym żywicelem rodzimy, błaga o to, żeby mógł przyjść w niedziele do pracy, bo to jest dodatkowa kasa.

raczej to ty wrzucasz wszystko do jednego worka. niestety. Zdania nie zmienie. lece pracowac, by miec niedziele wolna!!! Pozdrawiam

nie czytalam calej tej dyskusji ale wydaje mi sie ze Wy nie wiecie dlaczego jest ten zakaz, tu chodzi o nasz (i tak fatalny) asfalt, przeciez on sie topi poprostu i pod ciezarem odksztalaca, wiec po co dyskusja kto lepiej jezdzi ;)

Oczywiście Camomile

taka jedna... jedyna --> na temat asfaltu też była dyskusja ;) Poczytaj wypowiedzi troszke wczesniej ;)

moja koleżanka właśnie powiedziała mądrą rzecz " nie dogodzisz każdemu"

dlatego pisze ze nie czytalam calosci ;)

Nigdy nie mozna zadowolic wszystkich.

to prawda - myslę że wystarczy nie szkodzić a będzie dobrzee i będzie się wszystkim , lepiej łatwiej żyło

Mądre słowa, tylko obserwując polityków, rząd, urzędników, itp mam wrażenie, że im zależy właśnie tylko na tym, żeby komuś "szpile wsadzić" :O

bo się goście nudzą i wymyślają

mój protest - też musiałeś załatwiać licencje na transpotrt krajowy rzeczy, żeby móc jeździć po Europie?? :D Przepis wszedł w życie od 1 lipca- widać nudzi im się. Licencje, zezwolenia...

ja tylko korzystam ze spedycji , zlecam załadunki , ale wiem że firmy transportowe, które dla nas pracują opowiadały o jakiejś licencji... ale nie znam szczegółów

Dokladnie. Ta licencja to kolejny przyklad nudzenia sie politykow. Chociaz, zglebiacjac temat... nie jest to zle. Przynajmniej moze wykonczyc tych małych, czesto nieuczciwych przewoznikowo, zanizajaych frachty !A jakby nie bylo od wstapienia do UE takich wlasnie firm -krzkow jest cała masa..

kurczę nie znam nikogo kto by zaniżał stawki , wręcz przeciwnie

To kolejny wymysł urzędników. Współczuje wszystkim, którzy zajmują się transportem. Nerwy można stracić.

A ja spotkałam się już z takimi przypadkami. Jeżdżą po kosztach i zbierają klientów.

Moj protest --> są takie firmy. Bez obrazy dla nich, ale ..siedzi gosciu, ma jednego tira, czy dwa..i kula nim tylko po to,zeby nie stał. Ktos kto zna sie na cneach, na kosztach...nie pojedzie powiedzmy z Pragi do katowic za 300eur! bo to sie nie kalkuluje! Sa jednak takie burki, ktore pojada... tylko po to,zeby auto nie stalo.. przez to klienci przyzwyczajaja sie do nizszych frachtow, i caly rynek, caly stystem traci !

a przewaznie jest tak,ze w takim malych firmach, wlasciciel jest kierowcca .. a wnormalnej firmie ..trzeba jeszcze sobie policzyc wynagrodzenie kierowcy! dlatego fracht nie moze byc za niski.. .musi byc oplacalny, przynajmniej minimalnie.

to ja mam inny problem , nie mogę znaleźć transportu na krajówce bo wszyscy wożą wodę i mają dużą kasę z tego , dlatego olewają inne frachty.