Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Metii

czasem mam juz dosc..

Polecane posty

Gość Metii

musze sie wyzalic... mam juz czasem dosc. maz calymi dniami w pracy a ja w domu z coreczka. Spedzam z nia 24 godz. na dobe ale czasem mam dosyc. Wszystko na mojej glowie. Zreszta to nie tylko o to chodzi. Moje kontakty ze szkoly sie pourywaly, tak jakos wyszlo a ja nie mam innych znajomych. Brakuje mi wyjsc na kawe, na ploty. No bo ile mozna jezdzic do rodzicow lub tesciow? przed oczami mam tylko pieluchy, mleko i cztery sciany. U mnie na osiedlu to w ciagu dnia tylko same babcie z wnuczkami, wiec tez odpada. Niemam z kim pogadac, nie mam czasu dla siebie bo mala jest ze mna non stop... mam juz czasem dosc tej monotonni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz jakiejs fajnej
sasiadki? moze w twoim wieku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamido99
trzeba bylo poczekac z dzieckiem i sie wyszalec najpierw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna22
w jakim wieku jest Twoja córeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _samaona_
ja mam podobnie, ale nie mam dziecka i pracuję. Czyję się okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metii
samaona, to witaj w klubie... moja mala ma poltora roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyxst
Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Można i tak: zafundować sobie nianię i pannę służącą, a sama dzień spędzać w klubie, u kosmetyczki, na zakupach. "Alutki" też są na tym świecie, ale do tego trzeba "Jędruli" za męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna22
To może pomyślałabyś już o jakiejś pracy? Tam zawsze zawiera się nowe znajomości - bo przeciez samemu w domu to po takim czasie można oszaleć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metii
jestem na wychowawczym do kwietnia jeszcze wiec o pracy nie mysle na razie. wszystko bylo by dobrze gdym jeszcze miala z kim pogadac w ciagu dnia, napic sie kawy lub wyskoczyc na plac zabaw ze szkrabem i kims jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _samaona_
Kurde, może ktoś wyskoczy na kawkę albo coś, pogada itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna22
Może zmień plac zabaw gdzie są jakieś młodsze babki a nie same babunie z wnusiami. o ile mi wiadomo to świerzo upieczone mamusie szybko zawierają miedzy sobą znajomości wspólne tematy wkoncu mają . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie
ja mam podobnie maz cale dnie w pracy a ja w domu z dwuletnim synkiem. tylko zakupy, sprzatanie pranie gotowanie i wyjazdy do tesciow bo rodzicow mam daleko na osiedlu na ktorym mieszkma same atarsze osoby. mi pozostaje tylko komputer ble mam dosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metii
heh to tak jak ja tylko ze ja nie mam kompa a aktualnie jestem u mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×