Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

to ja Toja

z kim sie lepiej dogadujecie z mamą czy z tatą?

Polecane posty

z kim sie lepiej dogadujecie z mamą czy z tatą? ja muszę powiedzieć że mam lepszy kontakt ztatą, z mamą sie ciągle kłuce. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brondynka
Dziewczyny lepiej sie dogadują z ojcem, a chłopaki z matką. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie reguła, ja się lepiej dogaduję z matką. Z ojcem nie ma szans na porozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Undertaker R.I.P
nieprawda..mój ojciec nic nie mówi..gada tylko z psami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kiedy nie mieszkam z rodzicami, to z obojgiem. Tym bardziej, że oni też razem nie mieszkają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Undertaker R.I.P
za to mama gada za wszystkich..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej dogaduję się z Mamą. Z Ojcem moje kontakty są niezbyt przyjazne, nie potrafimy się ze sobą porozumieć, jesteśmy od siebie tak różni. Ojciec często jest mi po prostu obojętny, a Mamę kocham szczerze i bezgranicznie. To dla Mamy🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błyszczyk
zdecydowanie z Mamą, z ojcem jakoś nie umiem się porozumieć, moze to przez jego ciężki charakter - zawsze musi być tak jak on powie. Jak mam jakąś sparwe czy coś zawsze wole z mama pogadać:) bo wiem ze z tata i tak nic by nie wyszło nawet jakbyś rozmawiali kilkanaście h :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to zalezy
ja klocre sie z obojgiem ale lepiej dogaduje sie z mama. z ojcem ciagle wchodzimy sobie w droge ;) i scieramy sie bo jestesmy tak samo uparci i chcemy zeby bylo po naszemu :P ale kocham oboje rodzicow i nie mam jakis powaznych z nimi problemow ;) tata po prostu mnie bardziej wkurza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie z tatą i to od ladnych paru lat juz, kiedys z mama ale ona sie jakos zmienila, albo to ja sie zmienilam nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topiku
ja najlepiej dogaduję sięz twoją starą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topiku
Nie znasz swojej starej? Jesteś adoptowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topiku
Aha, jeszcze jedno: bencwał to twój stary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sprawa
też nie znam żadnego mojego starego - bencwale durnowaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debile, nie mowi sie stara, stary tylko tata, mama ewentuanei ojciec matka. szacunku troche dla tych ktorzy wam zycie dali :o zenujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topiku
trudna sprawa: Nazywasz mnie durnowatym bencwałem tylko dlatego, że twoja matka puściła się z jakimś kolesiem i ty go teraz nie znasz? To moja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karsta
shorty a co to ja się na ten jebany świat prosiłem/am??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z matką:P bo z ojcem mam kontakt prawie zerowy.... choc z matką czesto sie kloce itd....ona jest andopiekuncza i takie tam.........:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja tam szacunku dla swego ojca NIE mam...za to ajkie zycie mi zgotowal,ze ma mnie w dupie,nie daje kasy,woli zdziry itd.... czasem zaluje,ze jest mym biologicznym ojcem....... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karsta
eee dziadzia przestań pierdolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N o N o
A co ma powiedzieć dziewczynka którą gwałci ojciec dla niej też kończy się logika, a my tu rozmawiamy i szacunko pomyśl a potem pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez gwalty i przemoc w rodzinie to oddzielny temat, nie rozmawiamy tu o patologiach i zlym dotyku bolacym przez cale zycie, tylko o normalnych rodzinach w ktorych klotnie istnieja, tylko kwestia z kim i o jakiej czestotliwosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×