Nie rozumie facetów -

Nie wiem ,jak pojde na disco ubrana w dzinsy i adidasy to pelno chlopakow do mnie podchodzi , a jak ubiorę się ładnie w spodniczkę i szpilki to może jeden .I jak tu was zrozumieć;-(

Pisze się "nie rozumiem facetów". Pewnie jesteś z wiochy. Nie ma się czym chwalić, że wieśniacy do ciebie na wiejskiej dyskotece podchodzą.

ona2222-->buhahaaaaa

kto "nie rozumie" ?????????? :P:O

Może ty jesteś z wiochy ,bo widzę że masz jakieś kompleksy .

like crazy -> nie denerwuj się... czas, żebyś wiedziała, że "nie rozumie" to ktoś, a w 1 osobie liczby pojedynczej (czyli "ja") mówi się "nie rozumiem"- to wszystko...

Ja nie rozumie tego, bo jestem pienkna ale tylko siem podobam w spodniah anie w spudnicah. Ja nie rozumie tego.

facetow :(

moze po prostu jak sie ubierzesz w spodnice to jestes tak odstrzelona ze facetow oniesmielasz i sie wstydza podejsc :P moj kolega np jak widzi fajna laske to sie napatrzy na nia z daleka, nacieszy oko, powie sobie \"nie dla psa kielbasa\" i podchodzi do innej - \"zwyklej\" dziewczyny a nie miss z plakatu :) moze to o to chodzi...

a ja Cię to nawet w spodniach bym nie chciał. Lepiej zajmij się językiem polskim, a nie wiejskimi dyskotekami...

"Ja też tego nie rozumie". Nie dosyć , że analfabetka, to i ma pusto w głowie, bo ten temat to pachnie mi z daleka głąbem

lepiej zasłaniaj swoje krzywe nogi, może też w spodniaj wyglądasz na mądrzejszą

może za dużo bierzesz na godzinę. Myślę, iż tu chodzi o cenę.