Co mam zrobić z włosami-pomórzcie!

Dziewczyny,ja juz nie wiem co mam zrobic z moimi wlosami.Dlugosc jest nawet ok.(do łopatek),ale ten kolor-TRAGEDIA. Dwa lata temu przefarbowalam wlosy z średniego blondu na jasny blond i teraz co pare miesiecy ciagle musze farbowac te straszne zdradliwe odrosty.A najgorsze jest to,ze moje wlosy wygladaja po tym farbowaniu strasznie nienaturalnie.Tzn.na końcach są bardzo jasne a przy skórze żółte(czasami nawet rude)!Nigdy nie udaje mi sie zeby mialy jeden jednolity odcien,tylko sa takie okropnie kolorowe. I wlasnie zastanawiam sie czy czasem nie powrócić do mojego naturalnego koloru wlosów.W sumie moj naturalny blond nie byl ciemny,ale jednak co jasny blodn to jasny.Nie wiem czy dalej farbowac na jasny bklond,czy zostawic naturalny kolor. Czy tez macie taki problem?Jak sobie z tym radzicie?Prosze,odpiszcie.

Prosze,doradzcie mi cos.

już bym nie eksperymentowała, tylko poszła do dobrego czyli RENOMOWANEGO salonu fryzjerskiego. RAz, że profesjonalnie zajmą się kolorem, a dwa, że przy okazji dysponują fantastycznymi zabiegami regenerującymi, co na pewno Ci się przyda. Nie szczędź forsy! A efekt będzie! :)

albo szamponu niwelujacego zółty odcien po farbowaniu. ja tak zrobiłam i moje włosy sa super jasne na całej długości . druga opcja - przefrabuj sobie włosy na kolor zblizowny do naturlanego.