Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kółeczko

koło zapasowe dla facetów

Polecane posty

Gość kółeczko

jest któraś z was takim kołem? do której facet dzowni, jak mu przyjdzie na to ochota, a potem znowu znika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
nawet jesli się za nim cholernie tęskni? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conwalya
Ja cały czas się łudze,że nim nie jestem, ale ta opcja co dzień do mnie powraca:/NIestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
ja też się łudziłam, ale postanowiłam spojrzec prawdzie w oczy, mój czarny humor mnie ratuje ;-) i wziąć sprawy w swoje ręcę. szczegół jest taki, że jeszcze nie wiem, jak to zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
może ktoś ma jakiś pomysł? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniczka
obejrzyj sobie teledysk Lily Allen "Smile":) to cie ppowinno natchnąć. Ps ze mnie mój ex tez próbował zrobic kogos na przeczekanie, zanim nie znajdzie "fajniejsza", i tez tylko sie pojawial i znikał, znikal i pojawial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
paniczka: i jak się to skończyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3210
znam jedną która takim "kolem" jest... smutne ale ona z chęcią się na to zgadza mimo że ma chłopaka który ją kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3210
a dodam że ona nie jest jedynym "kołem" dla tego faceta i ona wie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
ja tez nie wiem, ile ma takich kółó zapasowych, chociaż oczywiście do żadnych innych sie nie przyznaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
ten mój to dziwny trochę - z jednej storny nalegał, żebym poznała jego rodzine, a z drugiej znika co chwilę. durne to jak nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniczka
kółeczko...jak sie skończyło? jak sie tylko zorientowałam kim dla niego jestem, co zresztą niechcący mu się "wypsnęło" postawiłam go pod scianą, wóz albo przewóz:) oczywiscie próbował odwrócic kota ogonem, ze wszystko to moja wina, ze na jego miejscu kazdy by mnie juz dawno rzucił, i ze nigdy mnie nie zechce taaaaaa a jak juz mu zabrakło argumentów to całkiem znikł...hehe i od pół roku jest spokój, lepiej niech sie juz wiecej nie pojawia:)dupek kółeczko...myśl przede wszystkim o sobie, a nie o jakims popaprańcu, którego takie pojawianie sie i znikanie, kombinowanie, to jawny brak szacunku. Na takich szkoda słówi i rozmyslań, a kopnij go w pupsko...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniczka
* ze nikt inny mnie nie zechce mała poprawka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kółeczko
paniczko, ten twój to rzeczywiście burak jakiś, jesli z takimi tekstami wyskoczył. mojemu się to jeszcze nie zdarzyło, chociaz ja go juz nie raz w dupę kopnełam, on tylko stwierdzał, że mam rację, ale że on już taki jest! i od razu serce mi cholera mięknie. a że do tego w wielu sprawach mi pomagał - gdy już nie byliśmy razem - i moge na niego liczyć - to sobie zaraz myślę, że może nie jest taki zły...wracam, a on za chwilę znowu swoje "pojawiam się i znikam" będę musiała coś z trym zrobić, przy najbliższej okazji powiem co myślę i niech się dzieje, co chce. powiem, co czuję i niech z tą informacją też zrobi, co zechce, ale ja chyba już chcę świętego spokoju. tylko że zaraz sobie myślę: a może jednak coś by z tego mogło być? :-o kurdeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×