Wiem że nikt mi nie pomoże ale muszę się wygadać.

Przesadziłaś z tą oceną. Ale trudno, każdy ma prawo do swojego zdania. Nie mam przyjaciół bo wszyscy którym zaufałam to mnie zawiedli. I to nauczyło mnie ostrożności. A przyjaciół nie mam bo już nikomu nie pozwolę się do siebie zbliżyć na tyle aby ktoś wiedział o mnie tyle co ja.

A facet mnie zostawił bo znudziło mu się poukładane życie. Może nie wyszalał się za młodu?? Trudno to teraz ocenić ale nie specjalnie mnie to interesuje. To jego a nie moja strata.

Za dużo wiedzieli o tobie dobrego czy złego , bo to jest różnica,inaczej by się nie odsunęli

Szkoda że nie próbujesz zrozumieć tylko z góry potępiasz. Życzę Ci szczęścia w życiu i jednej miłości aż po grób. Jutro tutaj zajrzę. Dobranoc.

Wykorzystali moją naiwność i dobre serce a potem stwierdzili że tak to jest w przyjaźni, jedno żyje kosztem drugiego.

Ni potępiam tylko analizuję twoje postępowanie, ale nie chcę nikomu narzucać jak ma żyć , to Twoja sprawa , ty ponosisz konsekwencje, i należt zastanowić się czasami czy warto , no to siema.