3 RAZ W ZAKOPCU,GDZIE IŚĆ TYM RAZEM?

BYŁAM JUŻ NA KASPROWYM, NA MORSKIM OKU, WIADOMO GUBAŁÓWKA, DOL.KOŚCIELISKA,JASKINIE, DOL.CHOCHOŁOWSKA, NIE MAM POMYSŁU JAK SPEDZIC TAM TRZY DNI,ALE WRACAM TAM ZAWSZE BO JEST CUDOWNIE,PORADZCIE GDZIE IŚĆ?

ja zawsze jeżdze ale nigdy nie chodze po górach,na browarek pod skocznie, na krupóweczki i tyle;)

Dolina Strązyska, Dolina Białego, Dolina Pieciu Stawów, Giewont, Dolina Olczycka czy jakoś tak;)

Madziorek a jeśli jedziesz gdzies w okolicach końca sierpnia to ja polecam Letnie Grand Prix w skokach:)

Dolina Malej Laki - przesliczna....:)

Promo a jak tam do niej dojśc? Czy ona znajduje się tam w okolicach Strązyskiej i Białego???

Widzę że nie lubisz się przemęczać :) więc proponuję spacerek na Rusinową polanę. Prześlicznie tam jest.

Mozna tam dojsc droga pod reglami zdaje sie. Albo od ulicy w Zakopanem, ktora prowadzi do stareko kosciola. Trzeba tylko isc dalej. Dokladnie niestety nie pamietam.

*starego

Aaa Promo to juz wiem gdzie ona jest:) dzięki za przypomnienie:) Chyba się tam wybiorę:)

Ps: zabierz mnie ze sobą...

hehe Promo nie ma sprawy :D

ja bylam na giewoncie....polecam choc przy szczycie robi się niebezpiecznie! Trzeba miec przyczepne buty i nie bac się lancuchow!

wal na Rysy, Koscielec, Czerwone Wierchy, Granaty... tak sie chodzi po gorach a nie Morskie Oko czy Gubałowka... to dla 100-latkow

asdjlxnzeuirbxytn ---> dobrze się czujesz???? początkującym proponujesz takie szczyty?? lubisz sluchać w wiadomościach o tragedii w górach?? puknij się w czoło:>

a jak dojść do tej Rusinowej polany albo do Dol.Małej łąki?dzięki za odpowiedzi, jade w poniedziałek wiec nie bede na skokach niestety, jeszcze pytanko odnośnie niepogody, gdzie pojsc i co robić jak bedzie padało?

góralka* no to mnie rozbawiłaś!!! Jak się ma trochę oleju w głowie to można iść wszędzie. Ja jak pojechałam pierwszy raz w życiu w góry to poszłam na rysy i nic się nie stało. Nastepnym razem po ok.8 letniej przerwie w ciągu 4 dni zaliczyłam giewont, czerwone wierchy, świnicę, zawrat, starorobociański wierch i kończyste. Dodam jeszcze że na codzień prowadzę tryb zycia godny leniwca- nie uprawiam sportu, czasem przejdę się na basen ale to tyle. Jak się ma troche zapału i rozsądku to mozna wiele zdziałać.

http://www.rusinowa.net/ tu jest droga wyjaśniona dość szczegółowo ;)

Łoj matulu ---> dobrze wiem co piszę ponieważ mieszkam tutaj od urodzenia. Wiec nie chwal się swoimi osiągnięciami. W tej chwili na Podhalu padał deszcz. Lało całą noc i ma padać do końca tygodnia Z tego co piszesz nie masz pojęcia o warunkach panujących w tatrach http://www.tpn.pl/index.php?&sP=meteo_center&sK=moduls/meteo/servis/&&bMeteo=1

Ja sie nie chwale tylko myslę ze nie ma co ludzi zniechęcać. Każdy wie na co go stać a ja na siłę nikogo nie pcham. Tylko trochę bez sensu jechac do Zakopca i bac się wyjść z namiotu bo jest się początkującym A poza tym to przecież wspominałam o rozsądku który obejmuje m.in. zapoznanie się z prognozą pogody...

ja przepraszam-może ją na Orlą..od razu wpuscie...?a później noca najlepiej na Mnicha lub Kościelec.. ja proponuje na poczetek wszystkie Doliny,Czarny Staw Grzesia, 5 stawów ale pod wraunkiem ze nie bedzie padac.

no nie do konca siedze sobie w schronisku nad czarnym a tam 2 panny w sandałach na rzemykach z mapą(której wogóle nie umiały czytac:O i dyskutuja z paierosem i żywcem w reku któredy na Świnice mają wejsc:( az mi sie nogi ugieły!!!!to była 16 godzina!

przeczytajcie cały wątek- przecież ja tez proponowałam polanę (Rusinową) ale te odwazniejsze propozycje też trzeba rozważyc. A nóż ona ma kondycję jak jakiś cyborg? I rozsądek jak najstarsi górale? I ciekawość jak Krzysztof kolumb? to po cholerę ma po jakichs polanach łazić? :P

Ja to polecam steki w Stek Chałupie, szarlotkę w Gazdowej Kuźni, kawkę w Kafe Antrakt, farfalle z brokułami w Soprano, a wieczorek w \"Genesis\".... ;)

oj widze że rozmowa się rozkręciła, otóż nie zamierzam tym razem iść ani na Rysy ani na Giewont, więc bądzcie o mnie spokojni, muślałam raczej o czymś bardziej \"leniwym\"- wiecie o co chodzi totalne lenistwo i odpoczynek, choć aktywny

Madziorek w takim razie polecam ci jeszcze raz Dolinę Chochołowską, tylko przejdź sobie z niej przez Kominiarski wierch do doliny Kościeliskiej:) ładny spacerek. Nie pamiętam dokładnie jak ten szlak się nazywa, ale w sam raz dla leniwych:) Z doliny Kościeliskiej jak pragniesz wrażeń to zwiedź Jaskinię Mylną - tylko zabierzcie latarkę:) nie ma się czego bać - w sezonie tam pełno ludzi:) Z kościeliskiej polecam też Halę Stoły - polanka gdzie można się wyłożyć i poopalać:), Poza tym Nosal - miła wycieczka. Na dłużej - Hala Gąsienicowa lub Dolina Pięciu stawów - jak dla mnie najpiękniejsze miejsca w Tatrach:) a z Gąsienicowej mozesz spokojnie przejść nad Czarny Staw Gąsienicowy lub nieco wyzej w kierunku Zawratu - nad bodajze Zmarzły Staw:) I jeszcze - Rusinowa Polana z Zazadni, a później Gęsia Szyja ( ładne widoki) i szlag do Wodogrzmotów zboczem Wołoszyna ( chyba najbardziej odludny w całych polskich Tatrach :) udanej wycieczki, ja się wybieram we wrześniu:)

I jeszcze... z Kuźnic na polanę Kalatówki, a stamtąd na halę Kondratową:) bezwysiłkowo prawie, a jak pięknie:) dolina strążyska, dolina białej wody, czerwonych wierchów nie polecam - to wbrew pozorom długa wycieczka, a wspinania tez trochę jest:) Co do Orlej Perci to w zasadzie czemu nie?;) byle mieć odpowiednie buciki i nie panikować;) A tak serio to bardzo ładny szlak prowadzi z Hali Gąsienicowej przez Krzyżne do doliny Pieciu Stawów - ale to dłuuuga wycieczka;)

A CO POLECACIE NA KRUPÓWKACH?????????????????

i co?