Mowi sie ze Polki najlepiej sie ubieraja i sa piekne a to klamstwo

Przykre jest to co mówisz o Polkach, bo w porównaniu do Niemek czy Szwedek a nawet Włoszek, to właśnie Polki wyróżniają się pieknymi rysami i wyrazistością. My nie musimy ubierać się za setki dolarów czy funtów, aby być piękne. My jesteśmy piękne... nawet nagie. Nie zarzucaj nam braku gustu, bo generalizując małą grupkę ludzi, zwłaszcza osób które wyjechały do Anglii za chlebem, które w kraju nie miały pieniędzy na firmowe (wg Ciebie modne ciuchy)- jesteś poprostu infantylny. Zobacz fotkę z ostatnich pokazów mody: http://www.telegraph.co.uk/fashion/graphics/2004/03/12/c_women.jpg wg Ciebie to jest modne? Fachowco od mody i dobrego stylu

nie wiem czy ktos z was slyszal w ktoryms z ostatnich kabaretów poruszono problem naszej polskiej wladzy ze sie obrazaja na zachodnia prase ze o polakach sie zle mowi i pisze pan z kabaretu stwierdzil ze nie nalezy sie obrazac tylko trzeba odplacic im tym samym wiadomo ze niemki mają bardzo szerokie biodra i ogromne piersi wiec powiedzial ze niemcy to kraj gdzie po drugiej stronie Odry kobiety od krowy nie mozna odróżnić :P taki kawal o polkach nie byl by tak szybko i jasno zrozumiany:P

a może Amerykanki ubierają się lepiej ?: http://www.avolites.org.uk/jokes/images/american_girl.jpg

stringi sa juz niemodne:P ale ta pani nawet jakby zalozyla zwykle majtki to by jej sie stringi zrobiły:P

no takale to przeciez Polki są te beeee

to prawda co mowi autor, moj chlopak to amerykanin i jak tu przyjechal do Polski to sie przerazil :o w ogole zero stylu, wszystkie chodza takie same, najlepiej wysokie obcasy, obcisle bluzeczki i dzinsy jasne, czesto ze swiecidelkami. nie mowie ze WSZYSTKIE takie sa, zeby zaraz tu na mnie ktos nie naskoczyl, po prostu jedna na 10 sie jakos, jakkolwiek wyroznia. i to nie jest tylko sytuacja ktora mozna spotkac w Polsce, polki zagranica chodza ubrane dokladnie tak samo, stad wyrozniaja sie jedynie na tle tych dobrze ubranych angielek, amerykanem, francuzek itd tym, ze sa ubrane po prostu...beznadziejnie.

a jednak Twój chłopak wybrał Polkę ;)

moze to zabrzmi nieskromnie ale ja ubieram sie inaczej niz \'typowe polki\', nosze sportowe buty, zwykle dzinsy, t-shirty niespecjalnie obcisle, nie farbuje wlosow itd ;) glownie dlatego mu sie spodobalam wlasnie.

baaardzo skromnie

czyli rozumiem tez że w odróżnieniu od nas typowych Polek, ty jesteś też piękna?

Buhaha wysmieje was chyba! Uwazam ze autor tego topiku i wszyscy ktorzy go popieraja to sa niezle walnieci! Bylam w Stanach i wiem co tam sie dzieje. ZENADA! Same grubasy .. nie wspomne o ubiorze.. zenada juz wole zdecydowanie Polakow. Wiadomo ze nie wsyzscy umieją się ubrać ale zauwazcie dlaczego duzo osob za granicą podziwia POLSKIE DZIEWCZYNY? Bylam rok temu w Londynie.. Wielu chlopakow z podziwem podziwialo dziewczyny z Polski .. kazdy mowil ze mamy to cos w sobie ... ZENUJĄCE JEST TO CO WYPISUJECIE O POLSKICH DZIEWCZYNACH a zastanowcie sie czy dobrze jest jak gruba typiara z Londynu zalozy minioweczke to jest dobrze ? Polki przynajmniej tej zenady nie robia... oblesne !!

a tam na kafe sie wypowiedziec i nie zostac objechanym graniczy z cudem :D ja nie mowie ze jestem piekna, po prostu spodobalam sie facetowi z obcego kraju i jego zdanie uwazam za wyznacznik tego co wczesniej mowilam, czy tu juz naprawde nie wolno sie wypowiedziec? :o z ostatnim wpisem nie dyskutuje, wiadomo ze w kazdym kraju sa przypadki kompletnego bezguscia, nadwagi etc, ale nie cale stany sa obsypane grubasami obezrajacymi sie Mc donaldsami i Kfc.

Nie wprowadzalabym sztucznego podzialu typu Polki zle ubrane a Wloszki eleganckie, Niemki takie a Angielki jeszcze inne.... W kazdym kraju znajdziemy osoby ubrane elegancko, jak tez ubrane tandetnie i bez gustu. Ktos wspomnial o Mediolanie - jakos nie zauwazylam,zeby wszystkie mieszkanki tego miasta byly niezwykle szykowne. Owszem spotyka sie tam kobiety bardzo eleganckie, ale zupelnie przecietnie ubrane tez. Autorowi topiku proponuje zwiedzic Mediolan w porze porannej i przyjrzec sie kobietom np. na przystankach autobusowych...W Rzymie rowniez widzialam dziewczyny ubrane bardzo tandetnie (dodam,ze na 100% Wloszki). O nadmiarze tapety nie wspomne, a raczej 5-cio cm warstwe na twarzy trudno zaliczyc do szczytu elegancji. Mieszkam w USA, trzeba przyznac,ze Polski wyrozniaja sie tu bardzo pozytywnie jesli chodzi o ubior (chociaz jak wszedzie znajduja sie tez wyjatki). A Amerykanki, no coz miewaja z tym problemy. Ale nie sadze,zeby tym sie jakos niesamowicie przejmowaly. Preferuja stroj wygodny(czesto niestety koszmarny). Na zakupy chodza w dresach i addidasach, bo im tak wygodnie. Walki na glowie to tez czesto spotykany widok. Osobiscie co mnie razi u kobiet ( na calym globie) to nadmierna zolta opalenizna w solarium, wszelkiego rodzaju podroby i brudne buty jak tez awersja do mydla i dezodorantow.

shorty ... nie chciałam Cię obrazic, co to to nie. To raczej moja irytacja odbiła się na Twojej osobie. Poprostu smutne jest to,że autor topiku znany obieżyświat (:)) mówi że kłamstwem jest to że Polki są piekne...

ja jestem Polką i z opinii moich znajomych i nie tylko (również za granicami Państwa) jestem bardzo elegancką, zadbaną osobą i (to będzie nie skromne) ale i piekną.

jezeli mam sie wypowiedziec obiektywnie - ok, Polki maja ladne buzie, sa nierzadko zgrabne itd, ale wlasnie nie umieja o ta swoja urode zadbac. no na jaka cholere im to solarium, te swiecidelka, biale czy rozowe bluzeczki i blond platynowe wlosy. naprawde pomijajac fakt, ze wygladaja na ulicach identycznie, to po prostu niektorym naprawde ladniej by bylo w innej fryzurze czy stylu ubierania. i to mowie calkiem obiektywnie, nie twierdze tez ze ja jestem 8 cudem swiata.

a ja jestem 8 cud świata i oczywiście jestem Polką :)

oj shorty widze ze ty juz nie wiesz co jest na czasie. Jakie blond platynowe? Teraz sie farbuja na kruczo czarne wlosy :D:D:D Spotkałam na przystanku starą znajomą ostatnio widziałyśmy się jakieś 5 lat temu. Dziewczyna miała NATURALNE jasne blond włoski... miała, zanim przyszedł jej do głowy pomysł by się przefarbowac na ten obleśny kruczo czarny :o No masakra, przegrała życie:D

no i my tu o guscie mowimy :D kurcze na co im to, naprawde :o jakby nie bylo jakis brazow, ladnych blondow, zreszta do niektorych kruczoczarny pasuje, ale to wyjatki i specyficzny typ urody :o

ze skrajności w skrajność. Parenaście lat miała jasny blond, taki platynowy, ja patrze po 5ciu latach a ta kruczoczarne :D Ale większość Polek to ładne dziewczyny ;) I Ustyna się do takich zalicza :D

powiem wam jak jest w wielkiej brytani, nikt tu nie ma wlasnego stylu, owszem moze i anglicy-gielki eksperymentuja, ale tylko w oparciu o styl ubierania, zon i dziewczyn pilkarzy, samych pilkarzy i innych gwiazdek, wszystko w oparciu o kolorowa prase jak widze kolejna dziewczyne w koszucee w paski i z koralami do pasa, to mi sie juz odechciewa wszystkiego a tak z Polski to bynajmniej sie wyrozniasz, masz inny swoj wlasny styl:(jestem dumna z tego, ze jestem Polka...:)

ale widzisz one w tych bluzeczkach i koralach pewnie wygladaja ladnie(nie wszystkie zastrzegam), a nasze niektore rodaczki wygladaja po prostu tandetnie.

'moze to zabrzmi nieskromnie ale ja ubieram sie inaczej niz 'typowe polki', nosze sportowe buty, zwykle dzinsy, t-shirty niespecjalnie obcisle, nie farbuje wlosow itd glownie dlatego mu sie spodobalam wlasnie' no, jeśli twojemu chłopakowi z USA podoba się Irena Szewińska to się nie dziwię. Styl, który opisalaś obowiązywał u nas na Wuefie (no, może bez jeansów). Ciekawie musisz wyglądać w restauracji :P

:D to jak Angielka ubierze \"bluzeczke i korale\" to wygląda ładnie, a nasza rodaczka wyglądałaby tandetnie? :o

Głupio że Polak mówi o Polkach,że jesteśmy brzydkie i kiczowate tandeciary. czyżbys się z kimś ostatnio rozstał?

jeden anglik powiedzial mojej kolezance ze polki sie podobają tez dlatego ze sa ladne i zakompleksione a przez to skromne :)

ja to dopiero jestem skromna :)

fuckt---> nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło;)

jest tez taki \"kawał\" ze na calym świecie ludzie chodzą na codzień elegancko ubrani a w niedziele wkładają dresy a Polacy odwrotnie :D caly tydzien dresy a w niedziele elegancko ;)

nie dziwie sie ze faceci, zwracaja na mnie uwage, gdy ide po ulicy w luznych jeansach, luxnym t-shirtcie, w odmiennej bluzce niz w paski, bez korali, delikatna branzoletka na rece, mam wlasne nie pofarbowane wlosy, wiec nie jestem polka?mam swoj styl, 100 naturalnosci, tu sie to ceni w Polsce ciagle jest moda na sztucznosc...:(smutnee