Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ona ...

Pies Nowofundland Wodołaz- wady i zalety

Polecane posty

Witajcie. mam duzy dom z ogrodem, kojec (gdzie pies przebywałby w ciągu dnia) . Miałam owczarka niemieckiego jednak ze starość (13lat) mi zdechł. Planuje sobie kupic noewgo psa- potrzebuję jakąs rase do pilnowania domu.. chciałam cos w rodzaju sznaucera średniego, owczarka niemieckiego ( jednak mi sie znudził) ale ostatnio mysle o NOWOFUNDLANDZIE. bardzo prosze o wady i zalety tej rasy. Prosze włascicieli aby wypowiadali sie na jego temat. Czy pies ten nadaje sie jako stróz do domu ? Z tego co czytałam jest to pies ratowniczy, nadający sie nad wode..a czy nadaje sie jako stróz ? http://www.nowofundlandy.pl/zdjecia.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowofunland
jest raczej psem do towarzystwa,źle znosi kojec.Musi też miec dużo rozrywki ,bo sie nudzi ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowofunland
stróż z niego kiepski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahe
ale ma zalety...nawet jak go ktos maksymalnie wq.... to go nie zagryzie. Kocha swoich i dzieciaki:) A strozuje..strozuje...nie zagryza ale jest czujny i morde drze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowofunland
ja mam labradorka i zanim go kupiłam to sobie poczytałam troszke o rasach.A pomyśl o bernardynie:Dsą słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernardyn nie bo się ślini i jest ogromny.. Duzo je ( podobnie jak wodołaz ;P) wiec odpada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może PON-y ? Są ponoć bardzo czujne i nieustępliwe - silny instynkt terytorialny, no i nie takie wielkie jak owczarki niemieckie. Ja mam dwa leciwe kundle, które udają wilczury i mam już trochę dość tych garów kaszy...Ale co zrobić...taki los :) Ja te psiaki dożyją kresu swych dni, pomyślę o czymś mniejszym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie
berneńczyka!!! to są na prawdę kochane psy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłooooooooooooooo
moze rotweiler? doberman? dog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berneńczyki są niestety za duze i za drogie...no i trzeba je czesac :( (mój tata sie nie zgodził). .. Chciał sznaucera średniego ale tez ta cena...moze ma ktos ok 200 zł szczeniaka sznaucera średniego w okolicach.. Katowice, bedzin, sosnowiec, Przeczyce, siewierz, Dąbrowa Górnicza... ? Ogólnie sląsk ale te okolice... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłooooooooooooooo
moze bokser???? a tak nawiasem.. to za 200 zł mozesz chyba kundla conajwyzej kupic.. a tego poprzedniego owczarka to z bazaru miałes??? o litości. nie chce sobie nawet wyobrazać jaki to on 'rasowy' był ha ha ha! pewnie ogon w górze jak u kundla. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ten POn-y to naprawde sliczny pies..pomyślimy..pomyślimy :D Tylko szkoda ze trzeba je czesac ../ obcinac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hłooooo Kochany człowieku! Poprzedniego psa kupiłam za 200 zł!! Coprawda od znajomego ale 200 zł! Był to z czystej krwi owczarek niemiecki. Niestety w tej chwili chcialabym sobie ,, odmienic\" Niepodoba mi syę ,, tył\" owczarkja niemieckiego- jakis ,, zapadniety \" jest. Ale te Pony sa naprawde sliczne :) A niestety bokser..odpada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka ma PON-a. Dwa razy w roku odwiedza z nim fryzjera psiego. W zimie pies przypomina zarośmniętą owcę :). Fryzjer strzyże pieska bardzo elegancko, ale, jesli nie masz ochoty włóczyć się z psiakiem po wystawach, spokojnie możesz to zrobić sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje farmerko! teraz praktycznie tylko tego PON-a szukam. Ale niestety ceny przerazają- 800 zł:(. Popytam- moze bedzie okazja. ten piesek jest w sam raz dla mnie- Nie je za duzo, jest obronny, śliczny, mądry i mały (do 5o cm). Moze Ma ktoś do sprzedania z Woj śląskiego????:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok ------+++
nowofundland nie nadaje sie do kojca, powinien miec wtedy towarzystwo, czyli drugiego psa, inaczej bedzie nieszczesliwy.. I te 200zł, to jednak mało n a kupno jakiegokolwiek psa rasowego . Moze po schroniskach popatrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem. Tak więc ogłaszam że Nowofundland odpada :) W tej chwili rozglądam zię za POlskim Owczarkiem Nizinnym. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze NIkt mi go nie sprzeda za 200 zł. Jesli miałby ktoś szczeniaki- proszę o kontakt Moje gg- 1622661 Dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr 24117
ja mam osobiście pytona królewskiego i nikt mnie nie odwiedza jest lapszym stróżem od rotvillera a jaki potulny JEST NIE GROŹNY :)))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr 24117
ja mam osobiście pytona królewskiego i nikt mnie nie odwiedza jest lapszym stróżem od rotvillera a jaki potulny JEST NIE GROŹNY :)))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowofunland
Jako pies strozujacy? To jedna z tych ras, gdzie psa mozna ukrasc razem z pralka i telewizorem... Jeszcze ten kojec - dla stwora, ktory musi biegac i PLYWAC. To jakies nieporozumienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdeeeeeee
Traktujesz psa jak przedmiot. Cos ci pasuje w owczrku, cos nie... A to zapadnięty, a to ci sie znudziła rasa. Kup sobie pluszaka, albo zainstaluj system alarmowy. Jak mnie wku...wia takie instrumentalne traktowanie zwierząt. Potem kończą w schroniskach, bo nie spełniły oczekiwań właściciela Dobrze, jak nie w lesie, przywiązane,żeby dlużej zdychały... Dziecko tez tak traktujesz? Za niskie, za mało inteligentne, niezbyt ładne? Do Smieci z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcześnie urodzona
Mądrze postępujesz zastanawiając się nad rasą i nad tym co Ci się podoba, jakie ma obyczaje. W schronisku można znaleźć rasowca, do nas przypałętała się sunia owczarka niemieckiego, pewnie ktoś miastowy wywiózł ją na wieś bo mu się znudziła albo była za duża na blokowe mieszkanie. Po jej zachowaniu wnioskowaliśmy, że byłą układana. Nie jest agresywna, ale domu pilnuje i nie szwęda się po okolicy mimo, że nie mamy płotu wokół domu. Kojca też nie potrzebuje. A może pomyśl o jakimś niekudłatym kundelku? Poobserwuj okoliczne psiaki, bo podobieństwo wyglądu idzie w parze z naturą. Z doświadczenia wiem, że te nie za duże gładkie czarne z podpalanymi łapkami i kropkami nad oczami są szczekliwe, czujne i mądre - no i można je przyuczyć. A bernardyn owszem ślini się, ale jak dorośnie to w stosunku do swojej masy ciała nie tak strasznie dużo je. Małego psa kupisz do 200 zł ale dużego to raczej nie, chyba, że na targowisku miejskim. A może ostatni w miocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilao
Na targowisku za 200 pewnie tak , ale to już lepiej ze schroniska. Jeśli masz ogród to czemu chcesz trzymać psa w kojcu? Każdy pies potrzebuje towarzystwa to zwierzęta stadne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że topik ożył.... Nam we wrześniu zdechła leciwa 14-to letnia suczka - właśnie ta , o której pisałam, że udaje owczarka niemieckiego. Wydawało się, że jeśli zdecydujemy się na następnego psiaka, to będzie to jakieś mniejsze szczekałko. No i co ? 2 tygodnie minęły i wygarnęliśmy ze schroniska 1 suczkę udającą labradorkę ( mała - tak do kolan sięga) - niemłoda i po przejściach - ciągle boi się gwałtownych ruchów, trochę slepawa i przygłucha. Nic to ! A po kolejnych 2 tygodniach już prawdziwą labradorkę - młoda pieszczocha, prawdziwy pies rodzinny, przyprowadzony osobiście przez właściciela do schronisjka z powodu alergii dziecka. W życiu nie miałam takiego fajnego psa! Jedyna wada - cały dom zasłany jasną wełną - a ten ciemny dywan w bibliotece to można 5 razy dziennie odkurzać. Suczka jest boska - prawdziwy pies rodzinny, aczkolwiek charakterek swój posiada. Znalazłam ją przez internet - schronisko ma aktualna ofertę. No i teraz mamy trzy :) Ludzie! Wyciągajcie psiaki ze schronów! Zrobicie coś wspaniałego nie tylko dla tych biedaków...ale paradoksalnie równiez dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pańcia bernardyna
Muszę sprostować informację jakoby bernardyn się ślinił i jadł dużo. Mam bernardynkę- ślini się w granicach normy- nie jest to uciążliwe. Zjada niespodziewanie mało. Ok pół kilograma suchej karmy dziennie. A na dodatek nowofunland jet prawie tej samej wilekości co bernardyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbigniew72
od 15 lat hoduje dobermany mam już drugie pokolenie, uważam że są to wyśmienite psy do do stróżowania. Moje wychowywały się z dziećmi, bardzo się przywiązują do swoich opiekunów i dzieci, zdecydowanie POLECAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i są wyśmienite do stróżowania, ale wymagają dużo rychu a nie całego dnia w kojcu i ciepła, bo są prawie łyse np. na brzuchu czyli zupoełnie nie odpowiadają wymaganiom i warunkom, jakie może zapewnic autorka topiku tak swoją drogą, przychylam sie do zdania jednej z osób tu piszących i polecam założenie alarmu - z pożytkiem dla ew. psów tejże pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×