Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

a nie za dużo bys chciała? hahahhaa No co do opóźnień w urzedach to normalka. Ja nie wiem jak się będę tłumaczyć ludziom którzy zaczną do mnie wydzwaniać jak ta moja druga z biura na 3 tygodnie sobie wyjedzie. To jakaś porażka normalnie. Angel a jak zaczniesz juz pracować w tej \"waszej\" nowej firmie to też tak ciągle na wyjazdach? Jesli tak to całkiem ciekawie, ale czy na dłuższą mete? zwłaszcza gdy mam na mysli zakładanie rodziny. Kurde okres dostałam 5 dni wczesniej buuu dobrze że to sobota a nie np. wczoraj w pracy.

o kuźwa tyle sie napisałam i mi wcieło noooo wrrr a więc powtorze.. jupiii Goździk wróciła z urlopu - udanego jak widzę. Zdjęcia super. Twoja Mala to wykapany tatuś :) No i cycki Ci faktycznie urosły, prosze o receptę :D:D Ja teraz myslę o jakims wypadzie weekendowym. Misiek chciał mnie zabrac do Oragi ale juz tam byłam dwa razy, z Miskiem raz... i chyba wolałabym gdzies gdzie mnie nie było i niekoniecznie w drogim hotelu. zastanawiam się nad jakimś urokliwym pensjonatem w górach... albo nie wiem... Mozecie cos polecić fajnego?

BABKI! taa wróciłam i się teraz pozbierać nie mogę w rzeczywistości pogoda nam się trafiła bombowa,wypoczęci,zadowoleni,ale fajnie było:D echhh chciałoby się jeszcze walizkę forsy w tej naszej pięknej Polsce zostawiliśmy:P kurcze Kawa no ja nic Ci nie polecę niestety,chyba że Karpacz?byliście?to od Was nie tak daleko, a namiary pensjonatów z netu,pogrzebiesz coś znajdziesz napewno

Angelową nam wcieło gdzieś... Goździku no myslałam o Karpaczu albo Szklarskiej Porebie, ale sie okazało że Miśkowi nie za bardzo leżą góry latem... :O Ech u nas w pracy coraz gorsza atmosfera...Coraz wiecej roboty, wychodzą na wierzch pomyłki które robimy przez to tempo i nawał pracy i oczywiście opiernicz..Coraz bliżej zbliża się termin urlopu tej mojej koleżanki z biura i juz mam z nerwów ścisk żołądka. Nie wiem jak oni sobie wyobrażają że ja będę tam całkiem sama przez 3 tygodnie! Jak ja sobie bez niej nie wyobrażam tygodnia..

no wcięło Ją ale masz tam Kawa przesrane,z takim klimatem to człowiek jest chory jak tylko się rano obudzi i pomyli,że ma iść do roboty:O no a mi się nie chce i to pieruńsko,pieruńsko ciężki okres powrotu do rzeczywistości

nie wcielo mnie, tylko bylismy w tym Monachium w koncu ;) no Gozdzikowa, fajne wakacje mieliscie , rewelacyjnie wygladasz :) , a Ola to kurde mala Miss :D Kawka, co do tej pracy - to wyjazdy beda sie zdarzaly, ale chyba nie tak czesto jak teraz ;) . Tzn , nawet troche mam taka nadzieje, bo ile razy mozna sie pakowac ? :D Co do gor , to nie mam pojecia... My mamy zamiar gdzies se skoczyc ,jak juz skonczymy ze wszystkimi formalnosciami ... ale jeszcze nie wiadomo gdzie - czy w gory, czy moze nad morze :) . Odebralam dzis REGON , pojechalam osobiscie (wtedy robia na miejscu) , bo czekajac na ich ruch, to czekalabym chyba do wrzesnia :O :P . Jutro bank, US i moze ZUS ... a pozniej dwa dni spokoju ... :D . W koncu

o cześć Angelowa:D a to się widzę kobieta po świecie rozbija dziś tu jutro tam;) miłość jak widzę kwitnie widać to po twoim nastawieniu do świata fiu fiu jakaś taka zadowolona nie ględzi nie narzeka:P;)

oooooouuuuuuuuuups :D a wlasnie mialam troche ponarzekac na bol lecow :P ;) dobra,ide sie polozyc (moge, bo nie zdazylismy jeszcze odebrac Zuzy od rodzicow...) , bo jutro znow nas czeka pracowity dzien :) :O :P ;) Tak se siedze teraz i mysle ... i chyba nie wiem czy sobie poradze w tej nowej firmie ;) (rychlo w czas, co ? ) Przerazaja mnie te wszystkie deklaracje , pity, vaty i inne ... (dobrze ze moj wujek ma biuro ksiegowe i bede sie miala gdzie uczyc :D )

rozwalasz mnie Angel co planujecie na weekend?pogoda odpukać szykuje się piękna:) ja robię urodzinowego grilla,kurde:O przecież dopiero co były moje urodziny,nie wiem kiedy rok zleciał że już są następne...hmmm skórę mam wysuszoną po urlopie,najlepiej to żebym siedziała i non stop w siebie coś wcierała może byłoby lepiej;) no i szkoda że w murach to skóra znów raz dwa zrobi się beznadziejnie biała kawę ktoś ze mną dziś spije?pewnie marne szanse:O;):)

Goździk no na opalona skórę to teraz litry oliwki i będzie dobrze. Ja na solarke chodzę..A słyszałyscie że solarka zwieksza ryzyko czerniaka do 70%? Nieźle, co? Ja moze w weekend wyskocze na zaglówkę. Angel, no właśnie a co Ty masz robić w tej firmie? Księgowość czy co? Może sobie przy okazji jakis kurs zrobisz przyszłościwo. Szef Ci fundnie ;) Goździk sto lat sto lat, małe kaca ;)

no wlasnie , 1000 lat GOZDZIK ;) Kawka, w tej naszej firmie mam sie zajmowac "papierkowa robota" , ksiegowosc to moze zbyt szumnie nazwane ;) , bo to bedzie kpir , i jedna deklaracja w miesiacu z paru faktur :D , wiec chyba nie bedzie tak zle ... , zusy i place (o czym nie mam zielonego pojecia) a oprocz tego oczywiscie robienie raportow (ktore robie dla Niemcow od jakiegos czasu juz) , i jakies prace "asystenckie" typu zamawianie biletow lotniczych czy rezerwacja hoteli. My jestesmy u moich rodzicow :) , ja chwilowo siedze przy kompie i pisze dla R. rozwiazanie umowy o prace za porozumieniem stron ;) .

a to luzik Angel :) Płace nie są takie złe, gorzej jakbyś miała zatrudnionych 300 osób i część na umowe zlecenie i inne choinki. A tak to program do płac zrobi większość za Ciebie :) Ech wróciłam znad jeziora, pogoda rewelacyjna..szkoda że jutro do pracy. Na dodatek musze jechać autobusem, wiec jakoś godzine wczesniej rano musze wstac buuuu i spowrotem chyba też autobus... Misiek jutro musi coś od rana zalatwiać i jedzie do Poznania potem jeszcze gdzieś..Odwykłam o9od autobusów - rano pewnie zmarznę a popołudniu się spocę jak swinia :O

hej! dzięki na życzenia,tak trochę do przodu bo urodziny dopiero będę miała Angel 1000lat? chyba jednak Kawa spocenie Ci nie grozi patrząc na to co jest za oknem idę se zrobić kawę,no i trzeba trochę popracować chociaż jedną nogą to ja nadal jestem na urlopie...

a ja jade do ksiegowej ;) , mam pare pytan :O ... pozniej moze po komputerek sluzbowy , ew. jutro , a na koniec dnia wielkie sprzatanie ...

no Kawa ale musi być zabawy no i roboty przy takim ozdabianiu paznokci, efektownie to wygląda przyznam, chociaż akurat ja na nie patrzę jak na ładny obrazek i tyle sama jestem zwolenniczką zupełnej prostoty w tym temacie:) Angel zajrzała i już śmignęła zapracowana;) dobrze no to do roboty

Ech kolejny cieżki dzień... Ból głowy, stres...ciekawe jak długo tak pociągnę. Goździk no generalnie jakies 3 godziny roboty przy takich pazurach, bo jak się sobie robi to trzeba czekać za każdym razem jak sie do lampy wsadzi - a jak komuś to się robi na zmianę i wychodzi trochę szybciej. Tez lubiłam prostotę w tym temcie - kiedys tylko frencze, ale z czasem to się nudzi i człowiek zaczyna eksperymentować. :)

no to sie napracowalas Kawka :) , ale widzac po efekcie - warto bylo :) . Ja w przyszlym tyg. wracam do mojej zeberki na Frenchu, czyli to co lubie najbardziej :) . Kupilam se dzis sluzbowego lapka :D http://www.vobis.pl/oferta/notebooki/tft_13_-14/875621_notebook_sony_vaio_cs11z_r.aspx cos takiego ,nie wiem dokładnie ,ale z serii CS :) .Jest sliczniutki, czerwony :D ;)

gwoździk, specjalnie dla Ciebie w tym radosnym dniu z najlepszymi życzeniami urodzinowymi :) http://www.100lat.pl/kartki/20,Dla_kazdego_cos_milego_/2,25,0,Spiewac_kazdy_moze.html

coś nie działa tamten link, może tak się uda: http://www.100lat.pl/kartki/2/25/

Metaxa

hej Metaxa :) , a gdzie chociaz pare slow co sie z Toba dzieje ?? ;)

no u mnie wporzo, jestem, żyję, mam się dobrze :) też jestem w trakcie otwierania działalności, także Angel witaj w klubie ;) ogólnie do przodu :) pozdrówki :)

no to powodzonka stara Metaxo:P;):D chociaż przy mnie to Wy wszystkie jesteście młode babki:O:) Angel jak tam twoje włosy?kurka bo ja znów muszę sięgnąć po coś,revalid chyba,wypadać mi znowu zaczęły

Angel fajny laptopik, ja mam HP pavilion dv5 - niestety nie czerwony, ale za to wypasiony :D No a w pracy w końcu dzisiaj podłączyli mi nowy komputer i monitor. Kolosalna różnica biorąc pod uwage że wczesniej miałam przedpotopowy monitor który zajmował mi pół biurka, a komputer miał prędkość ślimaka na bieżni.. Metaxa no to powodzenia na nowej drodze działalności. Szkoda, że nie napisałaś nic więcej co u Ciebie i w ogóle. Goździk to jeszcze raz sto lat. Niewazny wiek biologiczny, ważne na ile się czujesz i z kim się zadajesz hahahhaa ;) A na włosy dobre są pistacje i pestki z dyni. Mi się zaczeły strasznie rozdwajać, chyba trzeba bedzie trochę podciąć..

moj tez jest troche (podobno) wypasiony ;), ale kolor przewazyl o wyborze :P a wlosy ? calkiem niezle, stosuje dorywczo jakies odzywki, caly czas biore witaminy i raz na 100 lat wcieram ten alpicort e . Metaxa ,a jaka to bedzie dzialalnosc? :)

ja spróbuję znów wziąć opakowanie revalid superancka pogoda chciałoby się jeszcze gdzieś wyskoczyć oj chciało a póki co przynajmniej weekend się zbliża no i kawa mi się robi;)

a ja jem sniadanio-obiad... jak tak dalej pojdzie, to chyba znikne za jaks czas ;) dobrze ze weekend tuz tuz :) bo jeszcze dobrze nie zaczelam pracowac,a juz chce na jakis urlop :D

no jeszcze chwila i weekend:D chce mi się walnąć na jakiejś trawce,jeziorko,piwo,słońce i nic do szczęścia więcej nie potrzeba

no podobno szykuje się kolejny cudnie słoneczny weekend, ja jade do Tesciunia na urodzino-imieniny a potem ze znajomymi nad jezioro - ale tym razem dalsze rejony, zaprosili nas na zaglówkę - w zeszły weekend mi sie nie udało tutaj u mnie na żaglówkę bo wszystko rano porezerwowali i nic z tego nie wyszło oprócz byczenia się na pomoście.

my też właściwie cały weekend spędziliśmy nad jeziorem, mogłaby ta pogoda się utrzymać jeszcze cały następny weekend pasowałoby to do naszych planów:) a póki co do pracy...