Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cnotliwa_księzniczka

dlaczego musze rywalizowac z jego komputerem?

Polecane posty

Gość cnotliwa_księzniczka

jestesmy razem lat 5, niby jestem dla niego najwazniejsza na swiecie a jak mam wolny dzien to siada przed kompem jak tylko przez chwile nie patrze(po 3 godzinach powiedzialam mu ile siedzi bo by nie zauwazyl) ..ehhh...czy granie w jakieg rpg jest fajniejsze niz czas spedzony z ukochana(nie watpie w jego uczucia)?moze jakis facetmi to wytlumaczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotliwa_księzniczka
powiem tylko ze zalamalas mnie calkowicie;((( wiec juz nawet nie mam sie co scierac? opadly mi rece..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffedelmar
rpg wciąga jak nic... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koletka
witam wklubie;) Tego sie nie da przeskoczyć, mój mąż ma firmę komputerową , tak więć w pracy te kilka h i praca w domu, nie ma szans , no chyba że sam ma juz tego dość i stwierdza że czas przystopać, wtedy jest cudowny:). Spędzamy ten czas tylko razem, wychodzimy na spacery , do kina i nadrabiamy te wszystkie odzielnie spędzone chwile. Ja sie do tego juz przyzwyczaiłam, mam swoje hobby tak więc nie odczuwam zbytnio tego iż on ślęczy nad tym laptopem;) Znajdz sobie jakies hobby albo zacznij wychodzic sama z domu moze wtedy sie przebudzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ten san problem. Wiecie co??? On wraca z pracy wczesniej niz ja (kolo 17-18), zje cos i siada przed kompem. Siedzi, wstaje tylko do kibelka. Potem idzie spac. Ja juz nie wytrzymuje... Jak wy to robicie, ze dajecie rade. Generalnie zawsze siedzial duzo przed kompem, ale nie tyle, co teraz :(( Nie wiem, co mam robić ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoczacz
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoczacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koletka
Poprostu ja wychodzę np do kumpeli na kofii, albo na pifko do ogródka. Albo zajmuję sie swoimi sprawami , a kiedy on coś chce odem mnie udaje że jestem tak bardzo zajęta ,że nia mam czasu w danej chwili dla niego. Wkurza go to nawet nie wiesz jak bardzo, a ja sie w duchu cieszę bo taka ze mnie zmora;) A tak ogólnie to poprostu ide i mu przeszkadzam i wtedy on na trochę sie odrywa od laptopa. Wie ,że jak tego nie zrobi będe mu sapała nad uchem godzinami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×