Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polonistka21

Po raz kolejny NIE- perfumie!!!

Polecane posty

Gość tyż polonistka. prawdziwna.
Owszem, mnie razi "pseudoangielszczyzna", bo nauczono mnie innego języka. Jednak kijem Wisły zawracać nie będę i nie sarkam na to, że ja się starzeję a świt wciąż się zmienia. Ten "czysty język polski" taki czysty nie jest jak Wam się wydaje. Co według Was jest "czystym językiem polskim"? Kilka słów dla przykładu poproszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
tyż polonistka---> zapominasz jednak, że sa inne kryteria zmian językowych. A np. wymienne stosowanie narzędników LP i celowników LM nie jest ekonomiczne, bo formy te niepotrzebnie powielają się:o Trudno zrozumiec o co chodzi, kiedy końcówki sa takie same. To nie sprzyja dobrej komunikacji, a język musi być precyzyjny. Nie rozumiem, czmu ignoranci się tak bronia przed wiedzą. Ja wiem, że jaskiniowcy też warczeli do siebie i jakoś się tam dogadali:o Ale bez przesady.... RJP i Markowski robi coś, co jest skandaliczne. Wprowadza dwie normy- a norma powinna być jednolita. Wtedy nie byłoby wątpliwości. Może się z czasem modyfikować, bo zwłaszcza teraz język bardzo się rozwija, ale jednak nie zawsze jest to pozytywne zjawisko. Szkoda mi ludzi, którzy mają mózg wielkości orzeszka i dla nich wszystko: czy chujowe, czy zimne, czy ciemne, czy wielkie, czy smaczne, czy radosne, czy brutalne ,czy ekstrawertyczne będzie zawsze zajebiste:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
sorki, ale chu... piszemy hu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonistka21
Odp do roku 2005-odmienia sie TYLKO drugi człon, idealnie wytlumaczyl to moj przedmowca kilka linijek wyzej. Czemu tak jest? spytaj jezykoznawcow-to oni ustalaja reguly jezykowe, ja tylko staram sie ich nasladowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
Ale język i tak się zmienia! Bo doskonały nie jest. Ale niech się zmienia z sensem. Zmaian to coś innnego niz robienie ciągłych błENdów, bo siEM ma dysLEKCJEM, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonistka21
Do kiedy---> obrazliwa nazwe narzadu meskiego piszemy przez "ch" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisze sie tak
zgadzam sie z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
o kurka,znów się czegoś nauczyłam! :D slang to jednak potęga,zajebisty po prostu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
czy mam rozumieć, ze sprejowcy z oszczędności pomijają c??;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
pisz esię "huj"???? Od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
proponuję konsultację z fachowcami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
No nie..... Wierzysz niedouczonym gnojkom z gimnazjum???:o Jakby chodzili do szkoły, to nie byłoby błędów na murach:p Pisze się "chuj".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oststani newsweek
wstep do krotkiego wywiadu: "o.... (czymstam), z X i Y rozmawia prof. Zbigniew Religa'.. wynika z tego,z e to profesor Religa przeprowadza wywiad z paniami dziennikarkami X i Y... oczywiscie, ze jezyk polski nie jest juz czysty.. mamy wiele roznych nalecialosci, zbieranych po drodze w trakcie roznych zawirowan historycznych. To co sie dzieje obecnie wsrod mlodziezy jest jednak inna sprawa. w dobie internetu i masowego nauczania jezyka angielskiego, 'pseudoangielszczyzna' staje sie problemem glownie z tego pwoodu, iz wynika z lenistwa dzieci i kompletnego braku zainteresowania kultura polska. i dzieje sie to zdecydowanie szybciej i w zgola odmiennych okolicznosciach niz przejmowanie slow z innych jezykow przed wiekami - wylowane np. germanizacja, rusyfikacja itp.. przede wszytskim, jednak, dawniej slowa pochodszace z innych jezykow byly spolszczone, teraz polskie slowa 'przerabia' sie na slowa angielskobrzmiace.. to jednak spora roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
na 100%;) W końcu polonistyka zajmuje się wszystkimi wyrazami- nie ma niecenzuralnych, sa tylko subnormatywne:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
z tego wnoszę,jak ważka sprawa - nazewnictwo organów ominęła biednych żaków z powodu ich nieuctwa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oststani newsweek
mysle, ze zacy ucza sie nazewnictwa medycznego jak czlonek czy penis:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się tak
dzisiaj jechałam autobusem, za mną dwaj mężczyźni, dzieci jak dla mnie, no ale takie dresy w wieku 18-20 lat, kto ich tam wie;) :p Rozmawiali o czymś, ja stałam tuz przed nimi i nie mogłam zrozumieć ani słowa. Nie chodzi o to, że nie znam się na slangu dresów itd:) Sama wychowałam się na Prażce:p Ale po prostu nie byłam w stanie zrozumieć słów, tylo jakieś pojedyncze... Oni mieli tragiczną wymowę, intonację, jakby w ogóle burczeli, albo wydawali z siebie dziwne odgłosy... Może takie jest teraz założenie młodych ludzi- stworzyc język osobisty, którego nie będzie rozumiał nawet rodak?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
już prędzej łąkotka i więzadła :P bo to kolejne,często błednie nazywane częsci ciała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oststani newsweek
wiesz, a moze to syndrom alkoholowy? czlowiek ktory duzo pije ma zaburzenia mowy, nawet wtedy, kiedy jest trzezwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizyta u lekarza
przyglądam się tej pouczającej "dyskusji" i mam pytanie - czy to jest może WAKACYJNY KURS JĘZYKA POLSKIEGO ? :D Czy nie rozumiecie, drogie panie polonistki, że nikogo tu nie nauczycie poprawnie pisać ani się wysławiać, dopóki ta osoba sama nad sobą nie popracuje [ tzn.nie poczyta książek, nie nauczy się SAMA zasad pisowni]. Na nic Wasze pouczające dysputy 🖐️ Dziad też mawiał do obrazu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
do pisze się tak - przypuszczam,że te pojedyncze słowa które udało ci się zrozumieć to były tzw przerywniki?;) czyli słowa powszechnie uznane za obelżywe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kieeedy
do wizyta u lekarza - przykro mi (?) ;) nie jestem polonistką :) jestem Polką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizyta u lekarza
niech Ci nie będzie żal, Polko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zauwazylam
ze ,pkje siostrzenice czesto moiwa (mowiac o sobie w liczbie mnogiej) zrobilismy, bylismy, bawilismy.. zamiast zrobilysmy, bylysmy , bawilysmy.. poprawiam je, ale nie skutkuje.. nawiazujac jeszcze do owych czasownikow - mezczyzni czesta maja problem ze zlym akcentowaniem - sluychac to nie tylko na ulicy, ale tez w telewizorni (tu pozwolilam sobie na figiel jezykowy). Mowia: zrobiLIsmy, przepracowaLIsmy, analizowaLIsmy, zamiast ZrBIlismy, przepracoWAlismy czy znalizoWAlismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizyta u lekarza
co za bełkot ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zauwazylam
wizyta u lekarza. no jak takie masz podejscie, to ciekawe, jak beda mowily Twoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zauwazylam
literowki, moja droga. jedyne swiatlo jakie mam w pokoju to monitor, slabo widac klawiature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizyta u lekarza
moje dzieci ? pewnie poprawną polszczyzną bowiem ja sama lubię dużo czytać, a jak wiadomo CAŁĄ POLSKA CZYTA DZIECIOM :D Zadowolona ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zauwazylam
wiec dlaczego sie czepiasz? nie mozemy sobie podyskutowac o polszczyznie? przy okazji sami czegos sie uczymy. ksiazki - TAK! jak najbardziej. ale wielu niuansow jezykowych z czytania ksiazek nie wyniesiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×