Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia_k_

jak oczyszczac migdalki?

Polecane posty

Gość konkretnie plis
czy ktoś może podać konkretnie proporcje tzn gencjany tyle a wody tyle, albo azulanu tyle i wody tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quisti
ludzie wypowiadacie się na tym forum, dajecie rady. ale bez sensu niestety. Czopy ropne nie sa wynikiem jedzenia słodyczy.. Jak są bakterie, to się tak dzieje. Wyciskać tego nie należy, bo część rzeczy wyjdzie, a reszta zostanie wepchnięta dalej w tych otworkach które się tworzą. A wyciskanie ołówkiem, który, wybaczcie, nie da sie dobrze zdezynfekować to już w ogóle kosmos. Kto ma z tym problem to albo niech narzeka albo idzie do lekarza. Jak trzeba antybiotyków to czasami inaczej się nie obejdzie. Idźcie po poradę chociaż, dowiedzie się od specjalisty co to jest, od czego i co macie z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiec trzeba oczyścić
Migdałki kocim pazurem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z K.
Hmm, Ja się z tym problemem borykam już lata. Wydaje mi się, że u mnie zaczęło się po anginie ropnej (ktoś tu pisał o tym). Gdy mi to zaczęło doskwierać poszedłem do laryngologa i powiedziałem, że mam czopy ropne. On zajrzał do gardła i powiedział \"Jakie czopy ropne, tu nic nie ma. Może sobie wyciągnąłeś resztki jedzenia zza zęba...\" Szkoda gadać. Teraz to bym takiego konowała zje... jak psa, ale wtedy nie byłem nawet pełnoletni i grzeczny raczej byłem ;-) I tak już lata minęły, a ja usuwam te czopki pałeczkami do uszu. Zazwyczaj wychodzą bez problemu. Migdałki mam już tak \"rozbite\" (nie wiem jak wyglądają całkiem zdrowe migdałki) że cżęsto wystarczynacisnąć na nie językiem i wychodzi... zastanawiam się, czy osoba, która przez tyle lat nie miała takiego problemu w ogóle potrafi dotkąć migdałków językiem. Ale właśnie coś mi się chyba nasiliło i już nie mogę. To zbyt uciążliwe. Trzeba coś z tym zrobić. Jeśli ta gencjana pomoże to będę szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semir
Najlepszy jest len!!Kup sobie w aptece,momentalnie ci przejdzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLKADOT
czesc! mam ten sam problem i 2 miesiace temu bylam z tym u lekarza rodzinnego.pani doktor powiedziala ze to resztki jedzenia i mam plukac woda z sola.pomyslalam ze to najglupszy pomysl swiata i jak to zrobie to sie chyba porzygam wiec wycisnelam sobie to paznokciem.2tygodnie temu cos mi stanelo w gardle wiec znowu poszlam do lekarza tyle ze innego.powiedzial ze nic nie widzi, mam zdrowe gardlo.balam sie ze mnie to udusi a moja mama miala raka tarczycy wiec kazal mi isc do szpitala.poszlam nastepnego dnia i powiedzial mi ze nic nie mam i jak bede3 dalej to czuc to mam wrocic za tydzien.bylam w 2 dni temu z powrotem u rodzinnego i czekam na list z data mojej wizyty bo musze czekac 3-4 tygodnie.chyba zwariuje jesli moj facet powie mi jeszcze raz ze mi z buzi smierdzi.co mam zrobic?! zeby szczotkuje tak ze mam odruch wymiotny,zuje gumy,plucze,zeby zdrowe sprawdzane 2 tygodnie temu. przesrane mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnikus
A czy wy nie macie problemu z odruchami wymitnymi? Samodzielnie walczę z tymi śmierdzącymi kulkami w migdałach i za każdym razem o mało mi się nie uleje. Myślę o zasugerowaniu lekarzowi usunięcia migdałków.Raz zaboli i potem będę miał spokojne życie bez smrodów w ustach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jakich proporcjach trzeba zrobić gencjanę? ja płukę wodą z woda utlenioną ( łyżka na pół szklanki wody ) albo czystą wódką dzisiaj już mnie tak wkurzyły te migdały ,że wzięłam strzykawkę z igłą i oblałam je dentoseptem a przechodzę w ciągu 2 miesięcy 5 anginę -6 tygodni antybiotyk i cągle wraca cholerstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdiver
witajcie, problem jak widać jest szeroki, wszystko wskazuje na to, że czopy ropne wywołane są przez bakterie beztlenowe, zasadniczo mało które laboratorium robi badania pod tym kątem, spróbujcie zastosować antybiotyk typu klindamycyna, tetracyklina, doxycyclina, metronidazol. Ja sam z tym walcze i zabieram się do lec zenia, jak sie uda dam znać. Dość skutecznie działa hlorchinaldin, ssany często powoduje opróżnienie czopa i spokój na jakiś czas. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuba33Płock3
hej ja mam to od ....5 lat? Raz jest lepiej raz gorzej ,piowiem nieskromnie ze wiem ,tzn dowiedzialem sie przez te lata tyle ze moglbym leczyc ludzi;) Moim zdaniem to efekt toksyn w organizmie ,bakterii i grzybow(gronkowc itp ,niegrozne ale skuteczne) ogolenie wiem ze migdalki dzialaja dobrze jest organizm jest czysty tzn nnie zatruty toksynami i jesli mamy wysoka odpornosc.migdałki wlasnie taka funkcje spełniaja,zadna gacjana czy jakos tak ,zadne plukanki wam nic nie dadza bo to efekt obronny waszego organizmu!!! leczycie objawy a nie skutek ,radze zrobic detoksykacje ,2 miesieczna diete (bez zadnych ZAFNYCH Swinst)owoce warzyna ,zdrowa zywnosc,2 litry wody dziennie i zielona herbata 3 x dziennie .Oraz najwazniejsze ciTROSEPT(2 x dziennie w soku pomaranczowym lub melisie rano i wieczore)Ja od 4 miesiecy nie mam zadych kulek ,pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 180 stron na ten temat
dla tych, ktorym sie nie chce czytac: wniosek z tych ponad 5000 wypowiedzi jest taki, ze jedynym skutecznym sposobem na pozbycie sie problemu jest usuniecie migdalkow. Niestety nie kazdy lekarz da chetnie skierowanie. Oczyszczanie pomoze tylko na krotka mete. Kulki beda wracac cobyscie nie robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już_ich nie_mam
Tak, nie mam już migdałków. Skończyły się te kulki. Skończyło się ciągłe śmierdzenie. A tyle lat z tym wojowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, moj maz tez mial taki problem... ciagle mowil, ze mu smierdzi no i ten posmak... Wyduszal sobie te krosty patyczkami do uszu, a mi sie robilo niedobrze :/... Oczywiscie lekarze nie wiedza do tej pory co z tym robic... W koncu znalazl gdzies, ze to sprawa odpornosci, no a na odpornosc najlepsza jest oczywiscie... witamina C. Odkad bierze CODZIENNIE tabletke z vit. c (jakies 300mg minimum), problem zniknal! Niestety czasem zapomina przez kilka dni wziac tabletki i po kilku dniach krosty wracaja... Sporbujcie z ta witamina C i dajcie znac, czy komus to pomoglo. pozdro, mloda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -rada
migdały-największe węzły chłonne przechwytujące infekcje chorobotwórcze warto mieć ale zdrowe, chore, siejące do organizmu paciorkowca anginy należy usunąć. Notabene, paciorkowiec liże stawy a kąsa zastawki serca i kłębuszki nerkowe, przyczyniając się do kalectwa lub śmierci. 1.płukaniki roztworem soli i dentoseptu 2.idealna higiena jamy ustnej i hartowanie gardła 3.prawidłowe odżywianie 4.trening rekreacyjny w warunkach hartujących Szczegóły na www.vademecum.zdrowia.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -rada
w laboratorium medycznym zrobić wymaz na posiew i antybiogram, wyleczyć chore migdały adekwatnym antybiotykiem i dopiero później prowadzić zdrowy tryb życia zmuszając układ immunologiczny do pracy. Przyszłość medycyny Współczesna medycyna i medycyna przyszłości nie będzie polegała na tabletkach, zastrzykach, operacjach chirurgicznych, lecz na stymulacji(środkami zarówno fizycznymi jak i psychologicznymi), wręcz zmuszaniu Układu immunologicznego do obrony i walki z infekcją chorobotwórczą” poprzez spełnianie 4.warunków determinujących zdrowie: 1)odżywianie, 2)wysiłek fizyczny,3) higiena,4) pozytywne nastawienie psychiczne; krótko mówiąc, dzięki higienie w pełnym tego słowa znaczeniu). Będzie to najsensowniejszy, zarazem najtańszy sposób na zdrowie i życie. W przeciwnym wypadku ludzkość ulegnie zagładzie biologicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aequitas
nie ma czegos takiego jak paciorkowiec anginy. Angina jest choroba spowodowana przez paciorkowce beta hemolizujace, co ciekawe pewien odstetek spoleczenstwa moze miec flore bakteryjna wzbogacona o streptococcus aeureus (gronkowiec zlocisty) oraz inne bakterie ktore zazwyczaj wywoluja choroby, ale akurat u tych osob nie wywoluja zadnych zmian chorobowych, ot tak po prostu sobie tam zyja.. Pozatym czopy nie oznaczaja "chorych" migdalkow.. migdalki sa zdrowe.. nalezy odrozniac te serowate masy, ktore dosc latwo daja sie wyluszczyc od zmian ropnych, ktore zazwyczaj platowo pokrywaja powierzchnie migdalkow, sa geste, nie daja sie z latwoscia oderwac, i calej gamie kolorow od szarych przez zolte do zielonych.. nie masz bolu, nie masz goraczki, brak ropnej wydzieliny na migdalkach.. to nie jest angina.. -rada napisal ze uszkadza stawy, zastawki serca i nerki.. obecnie gosciec wystepuje rzadko, aby do tego doszlo musi najpierw dojsc do infekcji paciorkowcami KTORYCH W CZOPACH NIE MA! infekcji czyli anginy, przebytaj, niezaleczonej, przechodzonej, u ludzi z oslabiona odpornoscia, pozatym i u tej populacji trzeba "szczescia" zeby wychodowac sobie klebuszkowate zapalenie nerekk, reumatoidalne zapalenie stawow i uszkodzenie zastawek serca.. -rada radzisz wszystkim kuracje antybiotykowa.. moze zaproponuj najpierw konsultacje z lekarzem, watpie zebys wiedzial/la czy wymaga to AZ antybiotyko- terapii nawet nie rzucajac okiem, nie sprawdzajc wezlow chlonnych, czy nawet nie zbierajac wywiadu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ermolenko1
mam ten sam problem z tym bialym świństwem i powiem że przerabiałem plukanie grzebanie palcem,szczoteczka i w końcu kupiłem strzykawke 20mg załozyłem rurkę ,przykładam rurkę do tego białego i wysysam te grudki,czasem wychodzi tego tyle ze sie w pale nie mieści,cieszę sie ze w koncu trafiłem na tę strone,bo bałem sie że to moze być jakis rak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
To faktycznie okropne, może ropne może od resztek jedzenia nie wiem ale fakt, ze uciązliwe i obrzydliwe. wielka szkoda, ze nie ma na to lekarstwa. ja mam to po przebytych w dzieciństwie anginach juz wiele lat, jakies 8 moze nawet.od jakichś 2 lat intensywniej a od paru miesięcy 2,3 razy w tygodniu wypluwam coraz wiecej i coraz większe grudki. Zapach mają paskudny ale odoru nie mam jakiegoś takiego żeby mi ktoś zwrócił uwage ,to nigdy, rano czasem to wiadomo.Próbowałam wodą utlenioną i innymi , bezskutecznie. spróbuje gyncjaną , zobaczymy. Martwi mnie to bo mam malutką cureczkę, 3 miesiace i chyba to ja zaraziłam ją bo ma pleśniawki.Nie całuję ją w usta, staram sie jak najzadziej w ogóle całowac ja w usta ale ciezko mi takiego słodkiego bobaska nie całowa. Czy tak ma być już zawsze, ciągłe usuwanie tych czopów z gardła, ciagle plukanki itd ?Moi drodzy współczuje wam bardzo bo wiem jakie to dobijające, szczególnie dla kobiet. tu makijarz piekne stroje, a tu taki syf w gardle. Ja czekam jeszcze rok i jak nie przejdzie to usuwam te migdały, ktoś pisał wczesniej zeby nie usowac bo migdały potrzebne, ze jesli nie ma zagrozenia zdrowia czy zycia to lekarz nie powinien wypisac skierowania, i ze to problem kosmetyczny. To ja dziękuje za takie zycie to co do smieri mam łazic z patyczkiem czy tym ołowkiem zeby wszedzie gdzie sie nie rusze grzebac ciagle w gardle. napewno nie, daje moim migdałom ostatnią szanse jak nie to powiem im miło było ale żegnajcie śmierdziele!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
córeczka oczywiscie przez ó , jesli tez inne błedy to wybaczcie matce karmiącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna27ol
Ja mecze sie z tym z 10 lat,wkoncu zrobilam na wlasna reke posiew i sie okazalo ze te czopki ropne to wywoluja u mnie steptoccocus grupa g czyli paciorkowce,ktore sa wrazliwe na penicyline,erytromycyne i klindamycyne,takze na wlasna reke lecze sie wpierw penicylina,na ktora jak widac nie mam uczulenia,ale wywoluje u mnie swedzenia w okolicach intymnych,trzeba pic duzo probiotykow i miec masc clotrimazolum,mam wkoncu nadzieje ze pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem w Holandi,przepisano mi na bol gardła Brufen pochodna Iboprofen,czy to dobre na gardło???od tego czasu pluje ropą,mam powiększone migdały,i jakieś wielkie plaskie nacieki,koło migdałów,za migdałem,takie kluczeki 2 i jeden taki wielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest inny sposób
Witam. W moim przypadku był inny bardzo prosty sposób. Chorowałam ponad rok na tę niemiłą przypadłość. Teraz już nie choruję i wygląda na to, że nie będę :) A pomogła mi... uwaga... całkowita rezygnacja z mleka i jogurtów, a także ograniczenie nabiału. Moja koleżanka też to miała i jej również to pomogło! Także coś w tym jest. Radzę spróbować, może chociaż komuś to również pomoże. Mi przeszło po około 2 tygodniach. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 11
bylem u lekarzy: rodzinnego, dentysty, laryngologa. 2 pierwsi nie wykryli przyczyny nieświeżego oddechu, test na helikobakter pylori-bakterie w zoładku nie wykazal ich. Laryngolog powiedział, że to przez migdalki "taka ich uroda w moim przypadku". Wycisnął je długą metalową szpatułka ale ze mam je baaardzo gleboko to prawie sie za przeproszeniem pozygalem. oczywiscie lekarz spsikal mi gardlo srodkiem znieczulajacym zebym nie mial odruchow wymiotnych ale jestem opornym przypadkiem. W kazdym razie kazal mi przychodzic do siebie co pol roku na wyciskanie a co drugi dzien plukac gardlo woda utleniona. na temat usuwania migdlakow tez sie wypowiedzial, ze nie nalezy tego robic bo sa potrzebne :) Po wyciskaniu moj stan sie poprawil "od reki" ale na jak dlugo??? sprawdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssnwknsv,
ALOES mam albo miałam ten sam problem...ale bolał mnie ząb i tata doradził, żebym przyłożyla liść aloesu do zęba dokladnie do dziąsła. Robiłam tak ok 3 dni po kilka godzin. Faktycznie pomogło , ale zauważyłam również, że przestały mi się pojawiać te okropne grudki w dziurach migdałów. Od dwóch miesięcy nic mi się nie pojawia, więć polecam tę metodę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faffra
Hey mi tez co jakiś czas wyskakuje te oblegane kulki które śmierdzą, dla pocieszenia dodam według mnie one nie maja tak dużego zasięgu smrodu aby jechało z gęby. Ja zauważyłam ze pojawiają sie u mnie kiedy jestem lekko chora i mam obniżona odporność. Ale z tym mlekiem to fakt, od trzech tygodni nie jem jogurtow ani żadnych mlecznych rzeczy, zakładam w gardło i nic nie mam. Jeśli te kulki to słuz to może być prawda skoro ktos pisał ze to pojawia sie po zimnym, bo zimne jedzenie powoduje zwiększenie wydzielanie służb w organizmie, więc cos w tym jest. Rozwiązaniem jest dobra dieta. Co do smarowania dezynfekujacymi płytami może i to działa bo w końcu są na tym bakterie, ale tak czy siak to tylko niwelowanie na chwile problemu, to tak jak smarowanie sie antyperspirantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faffra
Jakby co Sorki za błędy, ale mam automatyczny slownik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faffra
Zakładam - zagladam, oblegane - oblesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faffra
Służb - sluzu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez to mam :-/ nic nie pomaga mam te czopy odkad pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×