Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sysia1912

Czy mogę podać to 7 miesięcznemu dziecku???

Polecane posty

Czy mogę podać dziecku ugotowaną paróweczkę specjalną dla dzieci z Morlin, berlinki czy morlinki jakoś tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jksdds
parowki w ogole nie nadaja sie do jedzenia, szczegolnie dla niemowlakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
To niby są parówki specjalnie dla dzieci, ale przeczytaj sobie skład :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram się nie dawać dziecku nic, o czym nie wiem, z czego jest zrobione. Co ztego, że producent napisze, że w tej parówce jest to, to i tamto? A skąd pewność, że naprawdę jest? A 7-mio miesięcznemu dziecku lepiej dać do łapki chrupka kukurydzianego, a mięsko jeśli już to w zupce, ugotowane i zmiksowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podawalam takie specjalnie dla dzieci,sprobuj i obserwuj czy nie boli brzuszek,choc nie powinien,pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
Janka - ale nawet to, o czym producent pisze, jest tragiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za info to ze można je podawać to wiem ale nie wiedzialam czy mozna juz w 7 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
ciągnik - między chrupkami kukurydzianymi, które wlaśnie sa polecane dla malutkich dzieci a chipsami jest olbrzymia różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam się
mam informację od osoby pracującej w kontroli jakości w dobrych, dużych zakładach mięsnych- nie kupuje ona nic poza cienkimi kiełbasami wędzonymi, czasem dobrą szynkę. parówki nie wzięłaby do ust- to same flaki i zmielony szpik kostny- najgorszy syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągnik - niedouczoną primadonnę sobie zrób i wychowaj 😠 To, że Ty się pasiesz jakimiś niezdrowymi świństwami, nie znaczy, że można nimi paść dziecko, które nie ma nawet jeszcze roku :( A producent paróweczek dla dzieci jest tyklo producentem i patrzy przede wszystkim na zysk! W parówkach może być wszystko - mielone skórki, kawałki kości i inne delicje - ja tego dziecku nie dawałam i dawać nie będę, nawet za cenę nazywania mnie \"przewrażliwionym babiszonem\" czy też \"niedouczoną primadonną\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bijcie sie
ja pitolę,mozna podawac na pewno ! a te juz się kłócą :D :D :D dojrzałe kobitki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie od 7-go miesiąca jeść nie można, bo zawierają gluten, co jest wyraźnie napisane na opakowaniu - a gluten do diety dziecka włącza się od 10-go miesiąca najwcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby tak każdy patrzał z czego jest coś zrobione to nic by nie jadł, widocznie po to jest mieso zeby je jeść, a jak zajadasz nie wiadomo jak pyszne ciastko to myślisz jak było i z czego było zrobione?? Chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojej coreczce podaje jak juz nic innego nie mam Straszne swiństwo pakuja do parówek, przeczytaj słkład, sama trucizna. Nazwa\' dla dzieci\' jest myląca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sysia
to co nam dupę zawracasz, skoro jesteś taka mądra. Idź nafaszeruj tymi parówami dzieciaka, ale nie zakładaj jutro topiku "rany, dziecko chore, poradźcie" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJE
CZEŚĆ ZESRAJTA SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJE
A JA MAM MÓZG!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do te sysia - sam zawracasz sobie dupe, jak cos Ci nie pasuje to się stąd zrywaj. A Ty myślisz na czym się wychowałes?? Może na samych przebadanych przez wszystkie instytuty miesa i posiłkow dla dzieci i jakos kuźwa żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJE
ej Ciązownik szos ZSIKAŁESŚ SIEĘ W CZASZKE heeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sysia
To po co pytasz? Umiesz to wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnaacholera
NIE!! JA SIE ZSIKAŁAM!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sysia
"matką"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do te sysia - pytalam sie tylko czy moge to podac od 7 miesiaca a nie czy w ogole moge to podac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sysia
No to Ci odpowiedzieli, że lepiej nie, a ty swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga na ciążownika
ta wariatka nie jest w ciąży i nawet nie ma dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, zresztą - człowiek chce dobrze, pytany odpowiada, zgodnie ze swoją, długo zdobywaną wiedzą i doświadczeniem, to go potem wyzwą od idiotek :( Smutne to - ale rację ma \"te, Sysia\" - po co pytać, jak ma się z góry wyrobione stanowisko? Jak chcecie \"doświadczone matki\" dawać dzieciom takie różne rzeczy, to dawajcie - co mnie to obchodzi? Dawajcie wszystko, w końcu trzeba dzieciaka hartować, będzie żyć na naszym świecie w końcu - zasyfionym i beznadziejnym :9 A moje dzieci nie jedzą nie będą jadły \"paróweczek dla dzieci\" ani innych rzeczy, co do których nie mam pewności, z czego są zrobione. I za 20 lat zobaczymy kto miał rację. Żegnam - bez obrzucania nikogo stekiem wyzwisk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×