Mam od dzisiaj aparat na zebach ,czy wam tez tak przeszkadzal?

heh .. mi jeszce zamek nigdy nie spadl na szczescie ... ojj tak kasy nie malo wydalam .. czasami jestam na to wsciekla ale jak popatrze na efekt ... to jestem zadowolona :)

Ale duzo wpisow na moim topiku wszystkim dziekuje za informacje.Ja mam zalozony aparat na gornym luku mnie kosztowal 1600zl mam takie biale zameczki ceramiczne.Wlasciwie on wyglada bardzo ladnie i nie przeszkadza mi czy go widac czy nie,bo nigdy nie patrzylam co powiedza inni.Dla mnie jest najgorsze ze tak poranil mi jezyk i wargi.Pojechalam dzis do swojej dentystki po ten wosk no i jest z nim duzo lepiej tylko on mi co jakis czas sie odkleja w takim tempie to ja go zaraz zuzyje.Czy wam tae sie tak odklejal?Mnie narazie zeby jeszcze nie bola tylko najbardziej mnie zaczepiają tyly tych pierscieni na 6 tam sa takie ostre zagiecia ciekawa jestem czy u was tez takie sa.I mam na 3 zalozone zamki z takimi haczykami i to mi kaleczy wargi zalozylam na nie ten wosk.Ja mam wade trojek takie wystajace kielki,dentystka powiedzial ze samo zlikwidowanie wady to 3-4 miesiace a potem sie nosi dla utrwalenia w sumie dwa lata.A potem aparat retencyjny juz tylko na noc przez 1 rok.Nie wiem jak to przezyje narazie jest strasznie nie moge jesc od wczoraj.Pozdrawiam wszystkich!

Dziekuje Ci _aparatka_z calego serca za te rady ,bo mecze sie strasznie no niby z tym woskiem lepiej ale on spada przy jedzeniu lub myciu zebow.Mnie te pierscienie z przodu przy drucikach nie przeszkadzaja tylko z tylu.Mnie sie wydaje ze to wina producenta jak mozna zrobic cos tak ostrego gdy wiadomo ze ma to stycznosc z jezykiem.Wsadzila bym to temu co to zrobil na kilka dni to moze by pomyslal co robi.Sprobuje to troche podgiac mam nadzieje ze sie nie zlamie.No i te haczyki na 3 okropne ty tez mialas na ktorychs zebach takie zamki z haczykiem,dentystka mowi ze tak ma byc przy mojej wadzie ,ale ja juz sama nie wiem.A co jadlas bo ja probuje cos pogryzc na wszystkie sposoby i mi to nie wychodzi,pewnie schudne a wlasnie bylam na diecie na przytycie bo i tak jestem chudzielcem.pozdrawiam!

Monola te haczyki na 3 to normalna sprawa. Są takie wady które wymagają tzw wyciągów (gumki łączące np trójkę u dołu z trójką u góry) i stąd te haczyki. Co do jedzenia to ja się właśnie męczę po raz kolejny bo w tą środę miałam dopiero zakładany dół. Jem praktycznie same serki, jogurty itp :) I też jestem chudzielec :)

Ja nosiłam aparat ok.12 lat temu i nie wiem ... być może teraz są inne sposoby i techniki zakładania ... musiałam mieć 4 zdrowe czwórki wyrywane ,żeby ząbkisię \"rozeszły\" ... bolało tygodniami ... a najgorzej po wizytach , gdzie lekarka mi naciągała łuki na nowo. Ale przyzwyczaiłam się do aparatu dosyć szybko ... tylko że zęby , gdzie były założone pierścienie ( trzonowe) lecze teraz kanałowo ...a przed założeniem aparatu nie maiłąm żadnej plomby ... Ale opłacało się !! i nie żałuję . Żaden aparat ruchomy - chociażbynoszony godzinami , nie zrobi cudu . A warto poświęcić sie te 2 lata ... Wtedy mało osób nosiło żelastwo w buzi i trochę się wstydziłam . Przed studniówką lekarka zdjęła mi 4 zamki górne - takna jedną noc ...

Dzieki dziewczyny za wpisy,to mile czlowiek przynajmniej nie jest sam.Widze ,ze nie tylko ja cierpie.Wiesz ~~kati~~nie wiem dlaczego są te haczyki na 3 moze rzeczywiscie moja wada tego wymaga,ja nie bede miala aparatu na dole.Moze z kazdym dniem bedzie lepiej mam taką nadzieje.Najgorsze to jedzenie.A co do tych haczykow wedlug mnie one sa za ostre,wydaje mi sie ze powinny miec jakies oslonki albo przynajmniej gladka powierzchnie.Bo jak ja mam wystajace 3 to mi to bardzo wargi kaleczy mam wrazenie ze mi sie buzia nie zamyka.No mysle ze jak mi te 3 juz wejda normalnie do innych zebow to bedzie nizej i nie bedzie tak szarpac.Mnie nawet sam aparat tak nie przeszkadza tylko te wszystkie raniace czesci.Ja akurat mam miejce po wyrwanych piatkach to nie musialam nic wyrywac,na szczescie ani nie musialam szczeki rozciagac.Pozdrawiam was wszystkich gorąco ,zwlaszcza tych co sie teraz tak mecza jak ja.

Monola - tak ja tez mam te haczyki na zamkach i jeszce na drucikach ... te na zamkach to faktycznie problem ale ja z nimi nie mialam nigdy problemu ... a drut pozginalam .... aha te haczyki na zamkach sa do gumek ktore pewnie bedziesz nosic majac juz aparat dolny ... to dopiero meczarnia (ale ja cie nie strasze :)) co jadlam? (he tak szczerze tez myslalam ze dzieki aparacikowi schudne a tu co? nieee :P) jadlam ogolnie norlamnie ... tylko nic trardego zeby amnki nie spadlu np suchary orzechy marchewka itp. wszystkie warzywa i owoce musialam kroic na male kawaleczki aby pogrysc ... szybko sie przyzwyczisz nawet do bolu :) ... chociaz mnie co miesiac czyli co wizyte zeby doslownie swedza i straaasznie bola :)

Ja mam ~~aparatka ~~tylko te haczyki na 3 ,ja nie bede miala na dole w ogole aparatu,nie jest u mnie potrzebny.Siedze teraz pol dnia i oklejam sie w te woski bo one sie ciagle odklejają przy myciu zebow albo jedzeniu .Dzis juz nawet troche zjadlam oczywiscie budynki ,zupki itp.a tak mi szkoda bo ostatnio ciezko pracowalam na dwa nowe kilogramy bo mam duzą niedowage.Nie chce schudnąc.Mam zalozony aparat rowno z moim chrzesniakiem tylko on ma ten zdejmowany,wlasnie do mnie przyjechal razem sobie narzekamy.Byle jeszcze troche wytrzymac wszystkie piszecie ,ze najgorszy początek.W piatek mam pierwsza wizyte,boje sie ze mi bardziej cos podkreci i ze bedą gorzej te zeby bolec bo cos mowila ze na poczatek to delikatnie zaklada.Najgorzej to ,ze tak dlugo sie nosi te aparaty,moja corka za miesiac bedzie miala 3 urodziny,i jak pomysle ze zdejme na jej 5 ur.to az mi sie cos robi kupa czasu.

A ile masz aparatka jeszce nosic to cudo?

ja juz koncze ... we wrzes=niu mila ponad 2 lata ... wiec orto powiedziala ze bedziemy powoli konczyc (mam nadzieje) jesli nei bedziesz miala na dol to ja nie wiem co z tymi chaczykami ale sie przyzwyczaisz ... aha musze ci powiedzec ze jak jadlam np bulke (a to bylo najgorsze co moze byc bo ciezko sie gryzie) nie czulam wogole zebow tak mnie bolaly ... ale bedzie dobzre zobaczysz ... a te 2 lata tak szybko ci monal ... ja do dzis pamietam moj 1 dzec u orto a teraz prosze moze juz ostatni?

Ale Ci zazdroszcze ,ale wiem ze tez przeszlas meki.Ale czego sie nie robi dla tych prostych zebow.Tak mysle ,ze jak wytrzymam jeszcze ze dwa tygodnie to moze przetrzymam reszte.Pierwszy i drugi dzien mialam najwiekszy kryzys normalnie myslalam ,ze sciagne ten aparat siedzialam i plakalam.Tylko szkoda kasy i wiem ,ze jak sie teraz poddam to juz sie nigdy nie zdecyduje.A latek mam juz troche to pozniej to juz w ogole bede za stara.Fajnie ,ze juz niedlugo sciagasz aparat na pewno masz juz piekne ząbki.

:) dzieki ... efekt jest na prawde super ... fakt sa me szpareczki alre wyrownam to gumkami ... Monola glowa do gory szybko zleci potem to bedziesz smiala sie ze tak mowilas :P fakt kasa to chyba najgorsza wada .. no ale ... coz ...

Ja mam między środkowymi górnymi zębami szczeline ,ale pani powiedziała ,żę nie potrzebuje nosic aparatu wyjmowanego!!! ale ja chce bo chcemieć ładne zeby bez krzywizny i bez szczelin !!!

aparat wyjmowany? aa ruchomu ... nie wiem jak innym ale ja przez niego mam ok 3 lat w plecy .. jeszce wykrzywil mi zeby :( no to mzoe staly?

naprawde !!! Chyba jednak jest aparat stały bo przynosi efekty???

No wlasnie te wyjmowane to chyba nic nie daja zwlaszcza u dzieci,moj bratanek nosil i siostrzenica i nic.Wiadomo ,ze stalego sie nie zdejmie a z tamtymi to roznie bywa malo kto jest taki sumienny.

jesli chodzi o efekty to aparat staly jak dla mnie jest o neibo lepszy od ruchomego

ja tez mysle ze staly lepszy ,ale zobaczymy co powiem za dwa lata.

Monola efekty zobaczysz szybciej niz sie spodziewasz

No dentystka powiedziala ,ze samo zlikwidowanie wady to tylko u mnie 3 -4 miesiace,a pozniej to tylko dla utrwalenia.Wada jest brzydka w wygladzie ale ponoc latwa do zlikwidowania.Juz nie moge sie doczekac jak juz beda prosciutkie zabki bedzie latwiej.

no widzisz ... hehe :):) moze nawet bedziesz nosic krocej niz 2 lata? ... no ale to zalezy od wady ... 3maj sie w koncu ktos z kim mozna pogadac na temat zebow :P

No mozemy pogadac tylko ty masz juz z gorki,niedlugo sie uwolnisz .a co jeszcze jadlas na poczatku moze jakies podpowiedzi na jakies latwe do polkniecia dania.

ja mialam o tyl latwiej ze mialam wtedy 2 letniego brata wiec szamalam to co on ... np pyyyychota .. zetrzyj jalbko i biszkopciki mozna sie najesc i nei jest twarde ....warzywa mozna tarkowac ... ziemniaki ugotowane powinnas zjesc normalnie ... ogolnie jadlam normalnie tylko poswiecalam a to troche wiecej czasu ...

Ja mam 3 letnia coreczke,ale ona juz normalnie wszystko gryzie.Jak mnie zobaczyla w aparacie to kazala mi to zdjac powiedziala ze brzydkie to jest,musialam tlumaczyc ,ze chce miec proste ząbki jak ona ma.Ja postaram sie pilnowac u niej zabkow ,ja powinnam juz dawno zrobic porzadek ze swoimi.Ale mnie nie mial kto dopilnowac moja mama umarla jak mialam dwa latka to wiadomo ojciec juz tak wszystkiego nie dopilnuje.

Dziewczyny a jaki mialyscie ten wosk do aparatu ,ten moj jest taki przezroczysty mietowy ulamuje sie po kawalku i nakleja .Ale on bardzo szybko odpada najgorzej przy jedzeniu ,kilka razy dziennie musze przyklejac nowy.Moze wy mialyscie jakis lepszy?

witaj monola ... u mnie male dzieciu jakies zrodzinki zawsze mowia ale masz kilorowe zeby :) ... rozumiem cie ale wiesz lepiej pozno niz wcale ... ja mam wosk taki rozowy ciagnie sie i jest bez smakowy ... ja jak go przyklejam to potrafi sie trzymac nawet 2 dni normalnie myje zeby jem itp.

Czesc _aparatka_!To rzeczywiscie ten twoj wosk jakis lepszy dluzej sie trzyma.Ja pytalam w aptece w ogole o takie woski to nie wiedzą o co chodzi,zdziwilo mnie to bo przeciez tyle ludzi nosi aparaty ,albo mnie sie teraz tak wydaje.Jak sie chodzi w ciazy to sie patrzy na wszystkie kobiety w ciazy,a teraz patrze na wszystkie osoby z aparatami.Musze poszukac w jakis specjalistycznych sklepach,tylko musze znalezc je w swoim miescie jak nie to poprosze swoja dentystke niech zamowi tylko ona nie chce kasy a mnie glupio tak brac ,a mnie tyle idzie tego.Slyszalam ze byl na Allegro ale nie znalazlam.

Wiesz co i dzisiaj mnie zaczely juz te zeby bolec moze juz ten aparat zacząl dzialac takie glupie wrazenie ze sie wszystkie ruszaja.Upichcilam dzis klopsiki z mieska mielonego i zupke,to jeszcze da sie zjesc.

szczerze to watpie zeby mozna bylo taki wosk znalezc w jakiejs aptece ale nie wiem .... ja za wosk i gumki nic nie palce .. bo to jest wliczone razem z wizyta .... tak aparat zaczal na powaznie dzialac ... mi sie tez zeby ruszalu ale to jest wlasnie caly aparat .... :):) ... no sama widzisz wystarczy cos miekkiego i da sie zjesc

Czesc _aparatka_co u Ciebie,ja sie dalej zmagam z aparatem.Juz czasami są chwile ,ze jest w miare a czasem zaczyna mi tak przeszkadzac ,ze bym go najchetniej zdjela.Staram sie wymyslac sobie zajecia zeby nie myslec.No i to jedzenie koszmarnie,tak bym sie chciala normalnie najesc.Po jakim czasie u ciebie bylo widac pierwsze efekty ?I czy to prawda ze na poczatku najbardziej pracuje ten aparat.I czy mialas na kazdej wizycie cos podkrecane bo mnie dentystka powiedziala ze za bardzo to juz nie bedzie mi nic dokrecac na wizytach.Pozdrawiam Cie!