Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bluerose2000

Szukam fajnych facetów!!!

Polecane posty

nic mi nie mów, wczoraj mnie zgięło przed monitorem i w końcu zasnąłem...mam jeszcze trochę roboty ale oczywiście dotrzymam terminu. Z resztą wpadłem tylko zobaczyć gdzie jesteś jak Ciebie nie ma...no ale już znalazłem moje ulubione ciało pedagogiczne więc spokojnie mogę wrócić do roboty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea-szczerze -to na początek u babci w szpitalu ,a potem...ze znajomymi!!!(i nie rozdzieram z tego powodu szat ...jeszcze!;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bluerose2000-> ładnie się przywitam i znikam.... Dea ty przypadkiem nie próbuj mnie karmić nadzieją:P och.....spokojna Twoja głowa....ja też się rozkręcam:) wysiąść to mogę ale z \"Tramwaju zwanego pożądaniem\".... nie mam pojęcia co to by miało znaczyć ale tak mi pasowało ,że napisałem:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Design-witaj i nie znikaj(chyba ,że musisz);-) Deuśka-ja chyba tych króliczków,gonitw itp. mam chwilowo dosyć:-( ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Deuśka...może...ech! To teraz zmiana tematu kokietko jedna!!!Co to za szkółkę moja droga założyłaś ???Co trzeba zrobić żeby się do niej dostać!? Wpisowe jest? Czesne jest? Fajni faceci są???;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deuśka -Ty mnie tu nie podpuszczaj!!!;-) Rozglądam się ,rozglądam...a Ralpha niet:-( Pomoce może i się znajdą...ale nie ukrywam ,że liczę na Twoje wsparcie!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nowy przydomek dla rycerza...Ralph Wstydliwy!...jakoś mi nie pasuje:-0 Czy się podzielę...Deuśka z Tobą ...zawsze!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea-nie narzekaj -po prostu więcej zajęć przed Nimi-dobre panie psorki zajmą się każdym ...dogłębnie!!!;-) No wiesz -więcej czasu ...więcej pożytku z... lekcji!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea-my mamy nie dać rady!!!???no way!!!;-) Myślisz ,że to niebo będzie pełne ...gwiazd!!!???;-) A może coś ...jak grom z jasnego...nieba!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deuś -zdrzemnęłam się chwilkę!;-) A propos-tęcza z sensem...z uczuciem to jest to!;-) Jak już się pojawia(tęcza )na niebie-to jak nic wie co robi!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trafiła Pani w sedno -droga Deo!!! Ale może właśnie w życiu chodzi o taką nieprzewidywalność!!! Niestety zawsze kolorowo być nie może!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raloh de Bricassar
Ralph Wstydliwy...hmm...niezłe:) Jam woj owiany sławą w całej ojropie od Tokio, aż po Islamabad:D Myślę, że przydomek Wstydliwy dodał by niezwykłego prestiżu mojej i tak niezwykle wysokiej w świecie militarnym marce. Jam nigdzie nie krążył:) nie biłem się z Vikingami, tylko Tatarom lekko przetrzepałem futra;) a poza tym prowadzę intensywne przygotowania do sezonu halowego, a być może i trawiastego:) bo oprócz walki zbrojnej lubię również troche popiłkarzyć:) Co do nauki w waszej szkole, to ja nie wiem;) Niby człek uczy się przez całe życie, ale ja myślałem, żeby raczej już nie kontynuować edukacyji. Poza tym jaki kierunek, profil posiada owa uczelnia? Jakie są wymagania kwalifikacyjne? Jaki poziom nauczania? Czy jest dużo koleżanek? Jaki jest poziom nauczania? Czy mógłbym przynosić na zajęcia mojego przyjaciela Bonifacego tchórzofretke?;) ...no nie wiem, w sumie chciałbym i się boję;) To tak jak z myciem zębów niby bym chciał, ale się boję, że sobie szczoteczką dziąsła podrażnię i z reguły rezygnuje z tej formy zabawy:D Poza tym nie wiem jak by było z dojazdem na ową uczelnię i nie wiem, czy obecnie byłbym w stanie przestrzegać zasad BHP i PPoż:) Nawiązując do królików i myśliwych, to mam dokładnie tak jak narzeczona;) Zupełny brak chęci do wszelakich łowów:D Bardziej ze mnie św.Franciszek niż hardy leśnik z flintą:) Króliczki na które polowałem, w momencie złapania się w sidła przemieniały się w ... modliszki:D ehhh...niełatwe jest życie Ralpha Wilhelma IX Wstydliwego, ale i tak pozdrawiam całe grono pedagogiczne i gości przebywających w tym zamku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Deaśko;) My rycerze \"posępnego czerepu\" tak mamy, że nie potrafimy dłużej zagrzać miejsca:D A wszelakie uczty omijamy z daleka, bo nie godzi się prowadzić konia pod wpływem zaprawionego miodu;) Musicie pomyśleć nad koleżankami, co by uczniowie nie zdziczeli jak w jakiejś szkole wojskowej:) Mieszkanie u wykładowcy, to musi być bardzo stresująca sprawa, gdyż wówczas Twój MISTRZ ma Cie na oku 24 godziny na dobe, a to nie daje komfortu pt.\"hulaj dusza piekłanie ma:D\" Wiem, że króliczki są kochane i potrafią wywoływać tęczę na zawołanie, ale w tych moich lasach za dużo było burz i huraganów, dlatego teraz przez jakiś czas muszę być leśniczym zamiast myśliwego i skwapliwie leczyć połamane drzewa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Różyczko:) Tego lokaja, co przekręcił moje nazwisko, źle mnie zapowidział i wpisał na listę gości pomarańczowej rewolucji każemy powiesić, ściąć, utopić, podpalić i upozorować to na wypadek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy dworu powiadaszzzz:D hmm...ale ja mam taką słabą głowę...no cóż, ale jak uczta, to uczta. Musze tylko oddać zbroję do ślusarza, bo mi się w tej Kopenhadze kanty na łokciach zaostrzyły i można się nieźle poranić, a tego damy zapewne by nie chciały:) No niby korepetycje fajne, ale ile można się uczyć:) Poza tym takie ciagłe przebywanie z wykładowcą, może być równoznaczne z rosnącą zażyłością i uzależnieniem od wykładowcy, a studia nie trwają wiecznie:D Gałezie drzew bardzo powoli się zrastają, bo to bardzo wrażliwy gatunek, a jeśli chodzi o opiekę nad nimi, to wolę mieć wszystko sam na oku, bo z tymi \"lekarzami\" to nigdy nic nie wiadomo, a konowałów pełno:) Promienie słoneczne powoli przedostają się do mojego lasu, ale tęczy, to meteorolodzy na najbliższe miesiące nie zapowiadają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rózia widzisz tęczę???:) No to ja się ogromnie cieszę, trochę słońca też nie zaszkodzi:D Wiesz jak baardzo tęskniłem?;) Normalnie aż mi się pierwsze siwe włosy pojawiły i zmarszczki pod oczami:D Deaśka, no niby masz rację, ale ja przywiązuje się jak pies Cywil do Szeregowego Wieśka i cięzko mi będzie rozstać się z takimi wykładowczyniami;) Wiem, że meteorolodzy często się mylą, ale... staram się nie zaprzątać tym głowy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ralph zgadzam się na małego grillka-z przyjemnością!!!;-)...i już nawet wiem co sobie ugriluję...;-)MOŻE cI SIE MÓJ DROGI TO NIESPODOBAĆ!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne, że będzie symyacznie:) Mam tylko nadzieje, że nasza Różyczka ma wieeelkie serce, co by dla wszystki starczyło strawy:) Bez miodu też się nie obędzie:D P.S. Narzeczona, napisz o co dokładnie chodzi, w tym co tylko Ty wiesz o co chodzi i chcesz się poradzić o co chodzi, a nikt inny nie wie za bardzo o chodzi:) Kumasz coś z tego co napisałem?:):):) Bo ja nie:D... Ale wiesz o co chodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×