Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pasadenka

Czy policja może zabrać samochód ktorego alarm wyje?

Przez pasadenka, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość ale krwawa jest ambitna   

Gość ale krwawa jest ambitna
Napisano
ha ha ha spoko jeszcze tylko godzinka i jakieś 15 min:D dacie radę:p

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

imina    0

imina
Napisano
no tak, nie ma to jak pomoc odpowiednich służb, nie ma paragrafu, nie ma sprawy. samochód niech zdechnie, a ludzi szlag trafi.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
Hmm...zawsze to jakieś pocieszenie. :) W sumie to przeciez nie jest świadome dzialanie ale z drugiej strony właściciel chyba wie jaki ma alarm...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość pannaanna   

Gość pannaanna
Napisano
nie można go gdzies przepchnąć?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

imina    0

imina
Napisano
może wyjechali na weekend albo do znajomych gdzieś. cóż, musicie wytrzymać.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
\"może wyjechali na weekend albo do znajomych gdzieś. cóż, musicie wytrzymać.\" nie strasz ludzi! Przepchnięcie to pewnie naruszenie prawa w tym (c)horym kraju

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość pannaanna   

Gość pannaanna
Napisano
pasadenka ciemno juz jest... jacys wandale by się przydali, mogliby sie wyżyć

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość pannaanna   

Gość pannaanna
Napisano
wtedy wszystkie służby byłyby na miejscu razem z właścicielem

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość facet polapoli   

Gość facet polapoli
Napisano
:D na przepchnięcie CUDZEGO samochodu na pewno jest paragraf ( a może i dwa ) :D lepiej go nie ruszać, bo rzucą nas na ulicę i zakują w kajdanki

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

imina    0

imina
Napisano
inna sprawa, że mogliby jakis patrol podepchnąć, żeby sprawdzili czy auto nie jest czasem juz wybebeszone.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
Dobrze ze nie było dzis cieplo i/lub parno bo ciężko by było wytrzymac z zamknietym oknem, ale to naprawde wkurzajace -co innego kilka minut a co innego trzy godziny non stop

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
Już widze jak policja spieszy z pomocą, jakos sobie tego nie wyobrazam, nie mam zaufania do sluzb mundurowych :p Najwyzej będe spac z poduszka na glowie, mam nadzieje ze przezyje, hehe

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ale krwawa jest ambitna   

Gość ale krwawa jest ambitna
Napisano
no i jak udało się pozbyć tego malucha czy innego tam?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
To rzeczywiście Maluch :P Policja stoi i nic, ciekawe co tam debatują, pewnie nie wiedzą co zrobić ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ale krwawa jest ambitna   

Gość ale krwawa jest ambitna
Napisano
hahhah standart:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
Żeby bylo śmieszniej teraz włączył sie jakiś drugi alarm, niezle nie? Ech...jesli nie zasne to przynajmniej poogladam meteoryty ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

YOGI-Miś    0

YOGI-Miś
Napisano
Trzeba było im podpowiedzieć że by strzelili do samochodu z 10 razy ! Wiadomo ,że lepiej strzelić se do motocyklisty,ale i tak pomoże rozładować stres ! :):)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pasadenka    0

pasadenka
Napisano
Wył do 00:30 a potem zasnęłam, rano był spokój :) Dobrze ze przynajmniej był jednostajny a nie taki ze zmieniającą się tonacją ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×