durex przedłużający stosunek- napiszcie!

kupilismy dzisiaj durexy z taka substancja przedłużającą stosunek, chodzi o to ze ja chce dłużej a mój facet jest bardzo szybki. czy taka substancja działa tylko na jego penisa czy pochwa tez staje sie mniej wrażliwa??? czy ktoś z was to stosował? w ulotce pisze ze moga byc jakies duszności czy cos...kurcze wacham sie czy spróbowac bo biore tez tabletki na nerwice i nie wiem czy to mozna mieszać? czy to tylko działa miejscowo czy sie wchłania? napiszcie please!!!

ta substancja to bupiwakaina lub inaczej buprenorfina ma dzialanie znieczulajace , ona dziala tylko na penisa , a nie na pochwe!! chodzi o to że zaburza przewodzenie do układu nerwowego

do niczego, tez mielismy taki problem. za kazdym razem przy tych preskach wychodzilo na to ze ja juz mialam dosyc a on biedaczek eni mogl dojsc w ogole.

pisze się ,,,lub mówi....jest napisane a nie ,.na ulotce pisze,...

do dupy są one facet ma baaaardzo duże problemy z orgazmem

Ojej, to moj Kochany mąż musi sie na mnie mocno jarac skoro w tej prezerwatywce dochodzi bez problemu (oczywiscie wczesniej czeka na mnie). :) Ale faktycznie cos mowi, ze doznania jego sa przytepione. Ta prezerwatywka jest chyba dobra jedynie dla tych co w pierwszej minucie nie wytrzymuja :)

no tak ale z tego co piszecie wynika że te preski są powleczone ta substancją tylko po wewnętrznej stronie?? wydawało mi sie że one są całe w b... jakos tam.. ps mam jeszcze jedno pytanie..kiedys kupilismy prezerwatywy smakowe i zrobiłam mojemu facetowi laseczkę (chodziło o to że miałam opryszczkę na ustach i nie chciałam go zarazić) i potem sie zastanawiałam czy mogę połykac ta substancje smakową z prezerwatywy? ona nie jest szkodliwa?? co to właściwie jest? jakiś lubrykant czy co?