Nawet w dzisiejszych czasach kobieta powinna być mężatką.

Kto za a kto przeciw?

Co to znaczy "powinna byc"?

... nie wymagajcy dyskusji, sprawa indywidualna, nikt nkogo do niczego nie zmusi, a zycie po slubie generalnie zmienia się na gorsze, wię lepiej być wolnym strzelcem i liczyć tylko i wyłącznie na siebie

powinien, powinna, powinno m.-os. ~winni, ż.-rzecz. ~winny (także z zakończeniami osobowymi, pisanymi łącznie: powinienem, powinnam; powinieneś, powinnaś; powinniśmy, powinnyśmy oraz w połączeniu z by, był, pisanymi osobno: powinien by, powinien był) «w użyciu orzeczeniowym w połączeniu z bezokolicznikiem wskazuje na to, że realizacja tego, co oznacza bezokolicznik, jest czymś obowiązkowym, należnym, pożądanym, oczekiwanym, spodziewanym» a) «w połączeniu z podmiotem osobowym wyraża obowiązek wykonania tego, co oznacza bezokolicznik; winien, ma obowiązek, trzeba, żeby…; także w konstrukcjach nieosobowych» Powinien zapłacić komorne. Nie powinnaś się tak zachowywać. Powinien był zająć się tą sprawą wcześniej. Dzieci powinny słuchać rodziców. Powinno się chodzić na spacery. b) «w połączeniu z podmiotem osobowym wyraża oczekiwanie, spodziewanie się realizacji tego, co wyraża bezokolicznik» Powinna go zrozumieć. Powinien zaraz wrócić. c) «w połączeniu z podmiotem nieosobowym wskazuje na konieczność spełniania pewnego warunku, odpowiadania pewnym wymaganiom, oczekiwaniom wyrażonym w orzeczeniu» Zupa powinna być gorąca. Krok powinien być sprężysty.

:D:D:D:D:D:D:D

tu znaczenie dziekuje za obszerne wyjasnienie:P

dyskusja o malzenstwie "Nawet w dzisiejszych czasach kobieta powinna być mężatką" generalnie bzdurne stwierdzenie.

:P

chciałem zobaczyć jak szybko sie wkurwią stare panny..... :D

ja nie wyjde za maz bo nie chce sie bawic w intercyzy a kasą nie chce sie dzielic w razie rozwodu.Ślub mi sie poprostu nie oplaca. Stara panna.

No jakos zadna sie nie w..urwila. Ja osobiscie niedlugo za maz wychodze ale nie moge zniesc jak ktos takie bzdury wygaduje ze powinno sie to robic.

Ale dlaczego powinna? Uzasadnij.

zastanawiające hmmmmmmmmmmmmmm

:P

wyczułam ironię. Nie uda Ci się mnie sprowokować :P

ja wyszłam i już żałuję, lepiej być starą panną niż mieć mężą pijaka

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura.

ja nie jestem i właśnie rozstałam się z długoletnim partnerem, więc nie żałuję bo w wieku 30 lat bym była rozwódką

ja jestem , ale chciałabym się rozwieść tylko mamy wspólny kredyt mieszkaniowy i nie mam nawet kasy na rozwód

nie brzmiało to jednak kobieta która ma 30 lat i nie jest mężatką uważana jest za jakąś odstającą od ogółu. Pieprzone społeczeństwo wywiera taką presje.

Powinna? Też tego pojęcia nie rozumiem:o