JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Kurcze ale u nas pada jest tak ciemno ze chyba trzeba bylo by isc spac a na dodatek jeszcze BURZA DOBRZE ze jak narazie nie musze isc do pracy

nie żartuj,że zanosi się na burzę.u mnie piękne słońce za oknem:) w sobotę wyjeżdżamy z moim ukochanym do Zakopanego odpocząć i wreszcie się sobą choć trochę nacieszyć i jak zobaczyłam to słońce za oknami to zamarzyła mi się taka pogoda.jak ma padać to do soboty,ale nie później:)

witajcie :-) madi ------------- u nas tez pogoda super, sloneczko i cieplo. niestety mamy oboje duzo pracy i nie uda nam sie skorzystac z pogody az do wieczora. chcemy isc do kina. zabko ---------------- przykro mi strasznie. na pewno cie nic teraz nie pocieszy ale pomysle sobie, ze moze lepiej ze ci to powiedzial teraz a nie pozniej. moze jest faktycznie za mlody i za jakis czas znow bedziesz mogla sie cieszyc tymn dniem, jak dorosnie. w kazdym razie nie poddawaj sie :-) u nas wczoraj imprezka byla udana, dostalismy od znajomych komplet slicznych filizanek, niestete ostaly sie tylko talerzyki i skorupy filizanek bo moj M. jak poszedl po gosci to tak zywo cos im opowiadal ze potlukl filizanki :-D nasza przyjaciolka pytala mnie wczoraj czy juz mam wybrana suknie ... a aja dopiero zamierzam sie tym zajac w okolicach kwietnia bo jeszcze 100 razy zmienie zdanie :-D dziewczynom dziekuje za zdjecia, juz przesylam swoje i czekam na wiecej

KOchana Zabko - bardzo mi przykro zrobiło się jak przeczytałam co napisałaś!!Rybnik ma rację wpadaj do nas i pisz może tak będzie ciut łatwiej to jakoś przetrwać!!Zabko ale jeteście nadal razem??Trzymam wielkie kciuki za Ciebie!! Do wszystkich nowych dziewczyn przypominam się - - JA TEŻ CHCĘ OD WAS ZDJĘCIA!!!! Mój mail jest w profilu przyślijcie, a napewno się odwdzięczę!!

gosiaczek -------------------- to ja wysylam fotke :-)

witajcie! Summer, moge sie tylko domyślać co przezywasz :( i życzyc Ci zebys sie trzymała!! nie odchodź od nas, jestesmy tutaj na forum zeby pogadac, zeby doradzić, żeby pomoc... a może jakoś sie to wszystko ułoży? tylko Ty wiesz jak jest naprawde i trudno nam mowic co jest dobre dla Ciebie a co złe, ale pamietaj ze zawsze mozesz z nami tutaj pogadac!!!!! i naprawde bedzie super jak zostaniesz!!! bo czy chcesz czy nie jestes juz w Naszym gronie a my z grona nie wyrzucamy!! :D u mnie pogoda bomba, ide sie pozniej opalac :) Summer fajnie jak impreza udana no i dzieki za fotke ;) same fajne dziewczyny na tym topicu :) pozdrawiam wszystkie dziewczynki!!! i ściskam mocno kciuki za Żabke!!!!!!

Sumer już przesłałam Ci swoje fotki :)

hej dziewczynki :) Gosiaczku wysylam Ci fotke....Summer dziekuje za zdjecie sliczne z reszta jak od kazdej :) Zabko kochana trzymaj sie mocno trzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze :*

Zabko! Jestem w szoku jak na razie. Co sie stalo??? Co jest grane??? Jeju! ale sie zmartwilam.Mam na prawde nadzieje, ze wroci wszystko do normy i czar powroci. Zycze powodzenia i nie odchodz od nas. W miare naszych mozliwosci sprobujemy Ci jakos pomoc. Chcialam napisac co u mnie, ale jestem w szoku w zwiazku z Zabka i nawet nie mam ochoty tutaj pociskac jakies opowiesci skoro u Zabki sie tak dzieje.

Żabko to smutne.Wiem,że to co napiszę nie sprawi,że poczujesz się lepiej,ale myślę,że to nie jest najgorsze z możliwych rozwiązań. Przecież to nie chodzi tylko o małżeństwo,ale o małżeństwo szczęśliwe,udane.A wątpliwości temu nie sprzyjają.Czasem gdy nadchodzi moment podejmowania życiowych decyzji,pojawia się myśl,że może to wcale nie jesto to,czego chcemy.I może tak właśnie jest z Twoim narzeczonym.Może po prostu się przestraszył odpowiedzialności i że to jest krok,który powoduje wiele konsekwencji.Nie wiem nadal jesteście razem.Ale myślę,że warto sobie dać trochę czasu.On na pewno o tym teraz dużo myśli. Jeśli nie zmieni decyzji,to przynajmniej nie okaże się,że wzięliście ślub,choć on tego wcale nie chciał.A jeśli dojdzie do wniosku,że po prostu się przestraszył,ale tak naprawdę chce z Tobą być i chce się z Tobą ożenić,to będziesz wiedziała,że to jest naprawdę głęboko przemyślana decyzja. Bądź dzielna. Nie załamuj się,mimo,że może teraz tak Ci się wydaje,to nie jest koniec świata.Może będziecie jeszcze razem szczęśliwi.A jeśli nie,to może w życiu czeka Cię jeszcze coś lepszego...Trzymaj się!!!

hej dziewczyny przez jakis czas mnie nie bedzie bo padl mi komputer na skutek wachan namiec w sieci poszukiwania foto i video nadal trwaja

gosiaczku dziekuje za fotki tak tak jestesmy z tego samego rocznika z tego wynika:) .. zdjecia super...eh..ja tez sie zastanawia ciagle nad fotografem i kamerzysta tak trudno jest znalesc dobrego ...gosiaczek chyba ma z radomia...ja sie nad tym zastanawialam ale ciekawe jak to z nim jest ... zzobacze jak bede w radomiu co i jak....

witamina D zażyta ;) oby ta pogoda sie utrzymała jak najdłuzej. nie wiem co mnie naszło, ale pije sobie schłodzone piwko :)

tez by sie piwka z soczkiem napilo ale na 17 mam do pracy :D po pracy moze moze :D

juz chce jutro bo zobacze mojego M. :D juz nie moge sie doczekac na Jego urlop, zeby chociaz na pare dni gdzies pojechac, nie wiem moze zakopne? ale na jeden dzien wiem ze chce do krakowa pojechac!! bo byłam chyba raz ale nic nie pamietam bo byłam mała...

cafka ja to bylam w krakowie raz i to na dworcu pkp heh jak mielismy przesiadke wracajac z zakopanego w lutym :) a ja niesttey musze czekac jakos do 1 pazdziernika zeby moje przytulic i pobyc z nim w koncu:D

Imili wiem cos o rozstaniu i byciu ze soba na odległosc :( ale My to mamy za soba i od tamtej pory nigdzie osobno nie jezdzimy!!!!!! :)

a i powiem Ci ze duzo Nam ta rozłaka dała, bo tylko sie utwierdzilismy w tym ze chcemy byc ze soba juz ZAWSZE!!!! :)

no dokladnie ja to wiem..wiesz u nas jest tak ze ogolnie to ja jestem ze slaska on z okolic radomia ...wiec wprawe w byciu daleko od siebie mielismy:) ale z dnia na dzien wiem ze coraz mocniej sie kochamy...a takie powitania tez sa super slodkie pozniej:D na szczescie bede go miala juz do marca przy sobie jak przyjedzie

a skąd dokłądnie jestes? ja okolice k-c

z Zabrza dokladnie jestem:)

WItajcie Zabka - trudno mi uwierzyc w to, co piszesz :( A moze to tylko klotnia, moze sie posklada? Czy juz nie rozmawiacie? Wiesz, faceci dojrzewaja duzo pozniej, niz my do wszystkiego, moze On sie wystraszyl, moze Mu minie? Moze wpadl po prostu w panike. Ja sama wiem, ile razy A mial jakies zawahania, mimo, ze stary z niego kon, ale wszystko samo Mu przechodzilo po jakims czasie. Nie skreslaj wszystkiego, porozmawiaj z Nim jeszcze raz spokojnie, moze to sie da poukladac jakos, moze On potrzebuje spokojnej rozmowy, wyjasnienia czegos - wiesz, czasem z Nimi trzeba, jak z dziecmi. Strasznie mi przykro :( Ale trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze. Odezwij sie do nas i napisz, co sie dzieje. Dziewczyny, wyslijcie mi zdjecia - te, od ktorych jeszcze ich nie dostalam - ja wysle swoje bata.b@wp.pl Belleteyn - mi sie czajka strasznie podoba, sama chcialam jechac do slubu warszawą, ale w koncu sie okazalo, ze bez kasy mamy nowiutkiego wypasionego mercedesa przyjaciol naszej rodziny, wiec nie bedziemy placic 1000 za warszawę - na tego merca narzekac nie mozna.. Cafka - po test marsz, nie trzymaj nas w niepewnosci..milo mi kochana, ze mnie wołasz, jak mnie nie ma, to leze - ciagle kaszle jak gruzlik, wiec nie pracuje jeszcze za duzo. Z siostra mojego A (jest ode mnie chyba o rok mlodsza) mam niezle stosunki, pomijajac fakt, ze totalnie roznimy sie w podejsciu do swiata i zycia, wiec przyjazni jakos nie widze..nasze relacje nazwalabym \'poprawnymi\'. Shrek3 - gorszy od 1, ale fajny, Szklana pulapka 4 - bardzo fajna, choc troche przerysowana, jak dla mnie. Epoka lodowcowa rulez - wg mnie, obok madagaskaru - nie do pobicia. Zabka - raz jeszcze - trzymaj sie!!!

heloł Babitek :D wieki!! :P nie z testem sie jeszcze wstrzymam :P licze na to ze organizm mi \"ześwirował\" :D

Cafka, no ładnych kilka stron, fakt :) ale wszystko przez chorobe, biore jakies antybiotyki, mam zapalenie krtani - adrian sie cieszy, bo nie moge mowic ;)a kaszle, jakbym miala zapalenie pluc a nie krtani. To do kiedy bedziesz nas trzymac w niewiedzy? :)

wiem cos o tym bo mnie prawie 3 tyg trzymała krtan a kaszel był jakby na płuca czy oskrzela, ale lekarz od razu stweirdzil ze to krtań dal mi super tabletki o nazwie Thiocodin, rewelacja po pierwszej moglam juz spac bez kaszlu, ale nie mozesz prowdzic samochodu, bo ponoc ma sie spozniona reakcje ;)

Babitku ja sie staram nie myślec o dzidzi, owszem mam czsami mysli fajnie by było, ale nie jestesmy jeszcze ustawieni :( licze na to ze to przez stres :P bo dawno dawno temu tez tak mialam, ale kto wie...

A te tabletki to na recepte Cafka? Ja biore antybiotyk - Unidox i syrop Mucosolvan. Nie musze prowadzic samochodu, niech sie Adrian do czegos przyda ;) Z dzieckiem - rozumiem. Wiec niczego nie zycze, czekam na info :)

no wlasnie nie wiem wiesz czy na recepte bo dostałam je od znajomwego lekarza, wiec nie wiem :( ale dla mnie bomba te tabletki, zostawilam sobie opakowanie gdybym kiedys znowu miala krtań... wracaj do zdrówka, wiem jaka kratń moze byc dokuczliwa :( u mnie to był suchy kaszel i bardzo męczący...

no ja juz po pracy mam chwile zanim wroci M. wiec jestem z Wami :-) cafka ------------------ ja tez jestem z katowic :-) moze sie kiedys spotkalysmy przez przypadek :-D ja bym na twoim miejscu juz z ciekawosci dawno nie wytrzymala i kupila test a ty twarda jeste :-) tak myslalam troche nad zabki sprawa... ciekawe, ile ma jej partner lat. moze jest faktycznie za mlody... a co do dziecka to powiem wam, ze mnie zupelnie odbija :-D ostatnio bylismy w ikea i M. nie mogl mnie wyciagnac z pokoiku dzieciecego, a ja sobie stalam i opowiadalam jak to bedzie sobie tutaj lezal i spal i takie tam :-D normalnie szok :-) a propos odleglosci ja sobie nie wyobrazam ze mielibysmy teraz sie rozdzielic z M. u nas wlasciwie wszystko, wlacznie z mieszkaniem i zareczynami poszlo ekspresowo, tzn. zareczylismy sie po 4 miesiacach znajomosci ale z ustaleniem terminu slubu czekalismy jeszcze pol roku, no i teraz czekamy na slub ponad rok wiec wyhamowalismy troche :-) na poczatku tak nam odbilo ze sama sie teraz dziwie. a ludzie niektorzy sie klepali po glowach ze bez sensu i ze to tylko zauroczenie :-P my na wakavcje w tym roku nigdzie daleko, bo urzadzamy mieszkanie ale moze w zimie gdzies pojedziemy.. zobaczymy jak z kasa, narazie wydatki weselne rosna :-)

no i Zabusia jest z sosnowca ;) wiec coraz wiecej nas ze śląska, no Iza z rybnika ale niestety zagranica, wiec zbeiramy ekipe na spotkanie :) no mozemy miec tylko nadzieje, ze Żabka sie do nas odezwie... ale moze byc jej przykro czytać, że my sie cieszymy przgotowaniami a Ona nie :( bo jednak smutek pozostanie... wiem ze nie tylko o slubach tu piszemy, no ale sam fakt... Trzymaj sie Zabko!!!! jestesmy z Toba!!!