JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

już jestaem:)witam Babitek rozumiem Cię,bo w zeszłym roku były pierwsze święta bez mojego taty,a terz kolejne:( gagatku-co cię tak zdenerwowało?mi też najlepiej pomaga czekolada lub coś czekoladowego co do zakupów to częściowo udane kupiłam prezent dla teściowej,niestety dla mojej mamy nie,bo nie mogła się na nic zdecydować ale chyba stanęło na torebce9ma sobie coś poszukać,tak by jej się podobało) czytam was dalej

już jestaem:)witam Babitek rozumiem Cię,bo w zeszłym roku były pierwsze święta bez mojego taty,a terz kolejne:( gagatku-co cię tak zdenerwowało?mi też najlepiej pomaga czekolada lub coś czekoladowego co do zakupów to częściowo udane kupiłam prezent dla teściowej,niestety dla mojej mamy nie,bo nie mogła się na nic zdecydować ale chyba stanęło na torebce9ma sobie coś poszukać,tak by jej się podobało) czytam was dalej

już jestaem:)witam Babitek rozumiem Cię,bo w zeszłym roku były pierwsze święta bez mojego taty,a terz kolejne:( gagatku-co cię tak zdenerwowało?mi też najlepiej pomaga czekolada lub coś czekoladowego co do zakupów to częściowo udane kupiłam prezent dla teściowej,niestety dla mojej mamy nie,bo nie mogła się na nic zdecydować ale chyba stanęło na torebce9ma sobie coś poszukać,tak by jej się podobało) czytam was dalej

sorki,że tyle razy,ale cały czas mi blokowało i było ,że nie wysłane,za krótki czas itp.:) tyle razy próbowałam,że już miałam dość.ostatni raz:O i ciągle nie było aktywne kafe idę spać nie mam sił wszystko się udało mały był zadowolony z prezentów ciągle bawił się nimi:) jakie małe dzieci są słodkie też bym już chciała czasem

hej hej:) Calineczko:) nie to nie ja to moja marna imitacja...szkoda słów co się dzieje na forum o ciąży...przypałętało sie jakieś robactwo i nam bruździ na grudniówkach,podszywa sie pod inne osoby.. jedno mnie dziwi:jak byłam w szpitalu to przesłałam fotkę małego Kocurkowi.a potem na forum o ciazy było zamieszczone to zdjęcie przez kogoś kto bardzo bruździł-Aneciorke-wcale nie była w ciąż,non stop poronienia i bzdury...zresztą nie na naszym topicu ale na innych tez... teraz co jakiś czas znajdzie się i podszywa się pod dziewczyny i pisze głupoty. a o tym że pode mnie sie podszywa...........to już legendy krążą:P:P:P

Hejka :) ale zimno na polu a musze isc dzis na miasto załatwiac sprawy zwiazane z praca :o a tak mi sie nie chce!! I moze w koncu do fryzjera uda mi sie isc bo tydzien temu zapisałam sie na 27 grudnia no ale do tego czasu mi grzywka przykryje nos!! Yza słoneczko for you :)

hej:) dziś poniedziałek:(,ale dzięki temu... tylko 7 dni do świąt:) czas kupić choinkę,stroić mieszkanko,pakować ostatnie prezenty i już,już...:)hurra!

kala321 moj jezdzi fiamem seinecto-chyba tak sie to pisze a swoja droga ostatnio kupil sobie nowy tlumik i \"sprzet grajacy\" hehehe tesciowa jak z nim ostatnio jechala na zakupy to spowrotem niechciala do auta wsiasc bo ja glowa tak bolala od ryku silnika :P kolejny \"szkolny weekend\" zkaonczony jeszcze tylko 3 i SESJA AAAAAA!!!!!!!!!! hmmm musze powiedziec mojemu ze wodka drozeje i trezba bedzie kupic przezd nowym rokiem alejak mu powiem to go trafi na miejscu bo juz wtopil (razem ze mna) tyle kasy w mieszkanie w ktorym bedziemy mieszkac po slubie ze jak uslyszy o kolejnych wydatkach to moze mu sie cisnienie z leksza podniesc-ale cos wymysle zeby przyjal to na spokojnie :) dobra ja uciekam do pracy na popoludniowke-poczytam was rano pappa 3majta sie

hehe fiatem oczywiscie mialo byc ale tak to jest jak sie czlowiek spieszy za inne bledy tez przepraszam :)

a co to strajkujemy?? jedna ania tylko pisze tutaj. ja wrociłam i wlasnie jem "obiad" pozdrawiam. Któras pytała sie o soki, w Biedronce dzis widziałam nekar pomaranczowy 2 l niecałe 3 zł. Sun coś :)

Gagatka ja pytalam sie o soki. Ale zadna mi nie odpowiedziala ile mam liczyc na glowe. Jestem przemarznieta dzisiaj. Siedze przy herbatce z cytryna i miodem i dalej zimno. Brrr. Ide sie poruszac troche po mieszkaniu.

soków tzreba liczyc duzo, 2 litry na głowe co najmniej!!

No i oprocze tego cole?

Zareczona - ja ci niestety nie odpowiem:) poniewaz mam slub za 8 miesiecy, przygotowuje sie do swiat i narazie nie mysle o sokach , wodkach itp. mysle ze 8 miechow przed to zawczesnie. chyba ze ktos ma piwnice o wielkosci 3 pokoi i nie wie co zrobic z kasa przed swietami:D witam i pozdrawiam:D

calineczka25 hej.a kto tu mowi o kupnie? Chce wiedziec ile kasy mamy na ta czesc przeznaczyc. Tylko dlatego sie interesuje. ;-)

A zreszta co ja sie tlumacze. Pytam i kto chce i wie to odpowiada kto nie to nie.

no i cole :) tak z litr na osobe!! Moze to duzo ale lepiej zeby zostało niz maiło zabraknac.

zareczona spokojnie kazdy robi jak waza :) ja juz kupuje po trochu przynajmniej mniej czuje to po portfelu!! A calineczka wiele razy jz sie wypowiadała ze ona ma na wszystko czas!! Ok. jej sprawa. Napisze jeszcz eraz:każdy robi jak uwaza

Zareczona - nie naskoczylam na ciebie, tylko grzecznie odpowiedzialam, wiec ty tez na mnie nie naskakuj:) przeciez nie napisalam ci-nie kupuj, tylko czemu ja nie moge ci poradzic:P ale moze ktoras ci odpowie, bo niektore tu juz caly zapas maja w domu!:P

calineczka pewnie o mnie mówisz!!

gagatka85 - pewnie ze 8 miesiecy to jeszcze czas!:) ja teraz kase wydaje na rzeczy potrzebne na swieta i prezenty. kazdy robi jak uwaza:D wypowiedzialam sie o sobie, a nie pouczalam nikogo, wiec tez sie nie czepiajcie:D

kto sie czepia to sie czepia!! I uwazam ze Ty raczej naskakujesz na nas. No ale dobra koniec tematu.

gagatka85 - we wczesniejszym poscie nie pisalam o tobie, bo nawet nie wiem czy masz cos kupione czy nie. pisalam ogolnie.

gagatka85 - tylko raz zwrocilam uwage w sprawie zaproszen. a teraz sie nikogo nie czepialam-nie wypominalam, tylko pisalam o sobie czemu nie moge pomoc. prosze czytajcie uwaznie posty,a nie w kazdym sie doszukujecie szpili. i tak was pozdrawiam:)

Calineczka a tak sie z glupot zapytam...kiedy zaproszenia bedziesz wysylac? I gdzie je bedzisz kupowac? W Polsce?

co sie tu dzieje jaka zazarta dyskusja ;) wpadlam zobaczyc czy ktoras mi odpisala no ale tez moja wypowiedz zostala pominieta hehe ale spoko ja sie nie obrazam :D w sumie nie rozumiem tej \"dyskusji\" bo Calineczka nie napisala nic złego, wyrazila tylko swoja opinie, no ale nie mnie to oceniac, nie moj spor wiec sie nie wtracam :D:D swieta sie zblizaja troche luzu dziewczynki :P

cafka ja sie nie wypowidziałam bo ja nie wynajmuje!!A Ty pięknie tylko po to do nas zaglądnełas!! Nono Tez Was pozdrawiam :)

Cafka jaki spor? No co Ty? Mieszkanie wynajmowane??? Hmmm? Ja bym zwrocila uwage czy nie ma grzyba i wilgoci. Mam na tym punkcie fiola. A co do ceny i umowy nie mam pojecia. Sorki...

Zareczona - zakupilam papier czerpany, z zatopionymi kwiatami i ziolami. do odebrania w Polsce. oraz pierdolki-ozdoby do wykonania zaprszen. i do kwietnia mam zamiar zrobic wlasnorecznie zaproszenia:) cafka - wlasnie nie wiem o co zgrzyt?:) nie wiem czemu, ale zauwazylam ze od 425, (a moze i wczesniej) gagatka sie czesto denerwuje i dasa:) staram sie to zrozumiec, bo ja teraz tez mam trudne dni. ale chilliout:D

Gagatka tam tez bylo pytanie czy mnie pamietacie:P nie tylko o mieszkanie hehe, ale spoko z mieszkaniem sobie poradze/imy :) co do alkoholi soku sie nie wypowiem bo to zalatwia moj M., wiem tylko ze alkohol bedzie na konto znajmojej kupiony w hurtowni gdzie bedzie najtaniej ze wszystkich mozliwych u mnie miejsc, ale nie pamietam cen...