Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

czesc dziewczyny czytam was i piszecie o kg. moj BARTOSZ jak sie urodzil wazyl 3500 kg i mial 57 cm. dzis ide z Bartusiem na szczepienie ciekawa jestem ile wazy. dzis ma Bartus 4 miesiace i 8 dni a ja za dwa tyg do pracy :( po szczepieniu jade do mamy do ma dzis imieniny DANUTA. a jak juz przy zyczeniach jestesmy to wszystkiego najlepszego dla dziesiejszej solenizatki sto lat sto lat :) cafka czekam na zdjecia od ciebie do albumu slubnego bo bez ciebie go nie robimy . a ja wyczekuje która z was dołączy do grona mamusiek :) ale muszę wam powiedzieć wszystkie ktore mam wyglądają slicznie z brzuszkami, ale najbardziej podziwiam imili jej brzusi jest niezastąpiony i jaki duzy jak na blizniaki , imili ile ty przytylaś ja mialam taki sobie brzusio ale przytylam z was pewnie najwiecej bo 23 kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Na wstepie najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe dla Zabusi :-) Po drugie Gratulacje dla Darianki :-) Gagtka tobie tez gratuluje :-) Moj Fabian jak sie urodzil mial 3240 i 52 cm dzisiaj bylismy na kontroli na tzw u3 i maly ma 4990 i 58 cm :-) U nas wszystko dobrze ,maly spi ja znalazlam chwilke czasu bo od piatku mamy gosci przyjezdzaja moi rodzice na 2 tygodnie a w sobote chrzest malego -:D Pozdrowienia i czekamy na nowe mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupolku przytyłam tyle co ty 23 kg z tym ze jestem tak opuchnieta ze moja sama opuchlizna to chyba z 5 kg ..woda ... Iza witaj:) dawno Cie nie bylo...:) No i spadam robic obiadek...:) wymyslilam udziec z indyka zrobiony w rekawie plus frytki i surówka z kapusty kiszonej:D..i mam przynajmniej zajecie:) a przy okazji objadam sie czeresniami heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZABUSIA25
Bardzo dziękuje kochane :) Jeśli chodzi o tycie hmm ja przytyłam ok 16 kg zobaczymy jak stane w poniedziałek na wadze hehehe do terminu 20 dni ale myśle że to jednak bedzie wcześniej w pasie mam 120cm hehehehe 7cm wciągu miesiąca Ja na obiadek mam wczorajszą botwinkę a jutro i w piątek bedzie zupka kalafiorowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imili - na szybko to wszelkie makarony - spaghetti, jakaś zapiekanka (makaron plus ser żółty i jakieś warzywka). Szybkie też są zupy krem np. z pieczarek, kalafiora czy brokuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w pasie mam 103 cm ..a na wysokosci pepka obwod brzusia 112 :) Belletyn dziekuje obiadek juz sie robi:) spagetti bym zjadła gdyby nie to ze tydzien temu robilam hehe...mama by pomyslala ze zglupialam co tydzien jesc spagetti chociaz ja bym je jadla tonami uwielbiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe zapomniałam że to ma byc 26 :) no ja te 120 też mam na wysokosci pepka którego juz nie ma hihiih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:)jestem już po zastrzyku dziś bolał jak cho...ra!!! musiałam się położyć do łóżka i dziś poleżę do wieczora co do szybkich obiadów to wszelkiego rodzaju makarony i zapiekanki,ale także chińszczyzna z ryżem,a także zupy które robią się właściwie same,naleśniki z twarogiem i owocami,kotlety z piersi zawijane jak de volaile z pieczarkami,masełkiem i zieleniną,mielone z serem. Lub trochę dłużej ale prawie 0 roboty.Mięso z ziołami pieczone w żaroodpornym naczyniu w piekarniku.Gdy już upieczone dodajesz warzywka umyte do tego naczynia i jeszcze trochę zapiekasz.Miód w gębie,aprawie) pracy,tylko umyć i obtoczyć w ziołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieci co dziwne jest to zycie..:/ wlasnie sie dowiedzialam kolega napisal ze rozwodzi sie zona..:/ byli przed slubem ze soba ja wiem z 10 lat slub brali rok albo dwa temu eh i teraz sa w trakcie rozwodu ..:/ biedak..eh i normalnie niech mi ktos nie mowi ze trzeba byc dlugo ze soba przed slubem zeby sie nie rozwodzic ...bo oni 10 lat i taka niespodzianka..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Imili to straszne jest jak tak długo sa razem potem slub i nie wiadomu czemu tak szybko rozwód :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imili wiesz dziwne jest bardzo...! moja kumpela mi wczoraj napisała, jak zapytałam na gg co u niej, ze masakra, ze jest na etapie rozwodu! nie napisała nic wiecej, bo musiała iść dać córce lekarstwo i połozyc ją spać, ale obiecała że wróci do gg ... i niestety tego nie zrobiła. Nie ma jej nr tel, więc weszłam na nk żeby ją odnaleźć i sprawdzić czy tam nie podaŁA, patrzę a ona konto zlikwidowała :o nie mam jak sie teraz dowiedzieć co sie stało :( martwie sie o nią, ona slub miała 3 m-ce temu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie chce sie dopytywac ale podejrzewam ze moze zaczelo im sie psuc jak poronila...kiedys jak rozmawialam z nim mowil ze byla w ciazy jego zona i poronila i moze to ich przytłoczylo...nie bede pytala bo wiadomo jemu i tak ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze 3 miesiace temu slub przerabane i juz w trakcie rozwodu..eh no niestety czasami tak jest :(..zal mi chlopaka bo super jest itd..pomimo ze juz nie mielismy takiego kontaktu.. jeszcze taka wtopa ..dodal zdjecie na nk chrzesniaka swojego taki malutki bobas no i byl opis moj chrzesniak a ja do niego o slodki myslalam ze to juz wasze...no i mi napisal ze niestety nie ze 3 miesiace temu sie wyprowadzila i sa w trakcie rozwodu :/ A tak w ogole to zameczy mnie dzisiaj ta zgagaaaaaaaaaa jezuuuuuuuuuuu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imili masakra rozwód tak szybko po slubie moaj kuzynka wpadła pobrali sie ale po roku juz sie rozwodzili teraz ma suuuper męża i drugie dziecko a co do zgagi to mnie też męczy strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje zgagi :) a tez znałam parę, która sie rozwiodła, m.in. przez to, ze ona poroniła 2 razy i już nie chciała próbować, nie chciała dzieci, a on chciał i to ich strasznie poróżniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurdeee nie moge tego zrozumiec, nie moge dojść co sie mogło stać... dziewczyna była tak szczęśliwa 3 m-ce temu!!!! jak sie pobierali oboje byli w 7 niebie! ona ma dziecko z poprzedniego związku, ale on traktował jak swoje. Wszystko było jak należy! eh... świat zawsze bedzie nas zaskakiwał :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety szkoda ze nieda sie wszystkiego do przodu rpzewidziec tylko tak zaskakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Imili myśle, ze jakby sie dało wszystko do przodu przewidziec to by ludzie i tak postępowali tak samo z nadzieją, ze uda im sie zmienić przewidzianą rzeczywistość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w zasadzie masz racje..kazdy by myslal"skoro znam przyszłosc to bede robil tak zeby uniknac tego co zle " i by bylo tak samo..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i pewnie małoby było ślubów :) mysle że nie ma co rozpamiętywać hmm co ma byc bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie ma na to reguły - może to i lepiej, że rozstają się szybko zamiast się męczyć kupę czasu ze sobą (a i dzieci, które przecież potem przychodzą też przeżywają to wszystko). Sama znam taką parę, która była ze sobą ze 4 lata i potem po 3 miechach od ślubu rozwód. Dziwi mnie to trochę, bo co się zmieniło w ciągu tych 3 miesięcy, czego się nie dało zaobserwować przez wcześniejsze lata? Haha! Wieczorem w ramach promocji Środy z Orange idziemy do kina na \"Narzeczonego mimo woli\" - podobno sympatyczna komedia romantyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belletyn ciasto ok:) ja lubie takie w stylu sernika na izmno....:) mozesz przeslac kawalek ciasta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem, tam są % z szampana :D. Ja też lubię śmietanowce, bo są takie lekkie... Łojoj, zaleciało mnie coś od sąsiadów (mam otwarty balkon) - pachnie jak jakaś pieczeń - mrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belletyn moze Ty nade mna mieszkac hehe a ja ot ym nie wiem:P...u mnie co prawda udziec z indyka w piekarniku siedzi ale jednak zapach leci na dwor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, wątpię, ale jeśli zaraz ktoś zastuka do drzwi to się nie zdziw :P. Idę chyba sama coś zamieszać w garnkach, bo zwariuję. U mnie dziś smętnie - schaboszczaki z ziemniakami i mizerią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belleteyn_ jakieee ciachoooooo :D :P ja chceeee kawałek!! uwielbiam szampana :) a Kala uwielbia truskawki, więc na pewno też będzie chciała!!!!! mama mi mówiła, że jak byłam mała i ledwo sie nauczyłam chodzić, to któregoś razu jak poszła do korytarza z tatą pożegnać gości po imprezce, to jak wróciła zastała taki obrazek: mała córeczka trzymając się stołu, obeszła go dookoła i spijała resztki szampana z wszystkich kielonków :D hie hie hie od tamtej pory mi tak już zostało, ze szmapnem nie pogardze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe moj brat jak byl mały pamietam podszedl do stolu wlasnie w sytuacji kiedy rodzice poszli do drzwi gosci odprowadzic i tez wzial kieliszek tylko ten mniejszy i spil resztki wodki tzn nie bylo tego duzo bo to bylo wiadomo na dnie delikatnie hehe z jednego...chcial sprobowac co to jest ehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Już jestem spokojniejsza :) i szczęśliwsza. Dziś byłam u gina i okazało się, że krwiaczka nie ma, wypłynął po prostu :) Dzidzia sobie siedzi w swoim coraz większym mieszkanku, serduszko trzepocze jak oszalałe :) Na chwilę obecną wszystko wygląda ok i powinno być już dobrze :D Jestem taaaaaaaaaaaka szczęśliwa :) Aaaaaa.... zapomniałabym. Pan dr na USG się wpatrywał i wpatrywał i ma 1% wątpliwości co do tego czy ciąża nie jest bliźniacza :) Mówi, że raczej nie, ale.... hehehe. To by było dopiero :D On się mnie pyta - czy w rodzinie się zdarzają bliźnięta a ja do niego - pan chyba żartuje !!! :D:D:D Belleteyn - torcik smacznie się prezentuje i z pewnością wyjdzie Ci jeszcze pyszniejszy niż ten ze zdjęcia. Mi też możesz podesłać kawałeczek ;) Bo ja jakoś na jedzenie w ogóle nie mam ochoty... Mdli mnie na sam widok durnej kanapki z serem :) ale torcik bym zjadła A mi się dziś śniło że z naszą Emilką jechałam rowerem w strasznej ulewie :) No i Imili byłaś na mnie strasznie zła że nie mam przy sobie parasola i że jak ja mogę pozwolić na to żebyś tak mokła :) A w ogóle to jechałaś z tyłu na bagazniku :D Rybnik-Iza - z Waszego Fabianka to już się kawał faceta robi :) Prawie 5 kg, super, rośnie jak na drożdżach :) Kala - biedulinko :) 3maj się dzielnie :) Waikiki - smutna historia :( Oby nasze małżeństwa były zawsze takie szczęśliwe jak dotychczas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×