JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

O kurcze ale fajnie wasze maluchy pija moj jak raz na jakis czas wypije 40 to sie ciesze jak glupia:P w ogole chlopak nie chce pic:) ale co poradze. Z kupkami na szczescie problemu niema. Moze jak sie zrobi cieplo zacznie sie domagac:)

dziewczynki - pozdrowienie od summer :) ona i Franus maja sie dobrze - oczywiscie Franus jest jeszcze w Brzuszku - mam nadzieje ze summer sie nie obrazi :)

Kala to może żółte hmm :) a nie wiem jakie zrobisz takie beda ;) nie musza być takie same tylko żeby byly dlugie na pewno cosik wymyślisz :P moj dzidziolek sie niedawno obudzil na pićku wypil 100 herbatki jablka z melisa :) a mieszacie dzieciom herbatki, bo moj przez dzien wypijal rumiankowa a teraz z melisa, sorki ze takie glupie pytania zadaje ale wdrazam sie dopiero w "mieszanie" jedzonka, juz ladnie je obiadki i deserki teraz tylko kaszki musi sie douczyc bo jeszcze pluje... aa już niedlugo zaczne podawac mu pół żółtka :) Gagatka pozdrow od nas Summer :)

Cafka moj pije rozne herbatki: http://www.apo-rot.de/shop/products.all/P6968205.JPG http://www.schlecker.com/Bild.aspx?Typ=2&Code=663139001&land=de http://shop.edeka24.de/out/1/html/0/dyn_images/1/waldfrchtetee_p1.jpg Odezwe sie poznieij

padne dziś. do pracy idę po południu, potem urywam się na egzamin i wracam do pracy, w week szkoła kiedy ja mam zdrowieć.

Yzulka tylko nie choruj,wiem coś o tym;P lepiej bądź zdrowa,trzymam kciuki za egzaminy-zbliżają się sesje prawda? Cafka -pieniążki doszły,dziękuję Waikiki ,a ty idź na zwolnienie i dbaj o siebie i maluszka, niech rozpieszcza Was mąż i ojciec maleństwa:) Kati-dzięki za wszystkie rady dziewczyny proszę dalej o modlitwę,szczególnie niedziela kiedy będziemy wszystkie wnioski pisać,a także wtorek kiedy będzie lekarz wypełniał wnioski,a potem dam znać kiedy szczególnie,jak będę zanosić.Cały czas potrzeba wsparcia Waszego duchowego,ale te dni szczególnie proszę

dziś szczególnie rozpieszczam męża ,bo ma urodzinki:) jak ja go kocham:)

Gagatko,w końcu się pojawiłaś,tęskno mi było za Tobą pozdrów Summer niech się częściej odzywa i wraca na kafe:)

Jarek tak zbliżaja mi sie sesje....jutro pierwasza :)

Kala spóźnione ale szczere życzenia dla J.!!!!!!!!!!!! duuuuzo zdrówka i szczęścia!!!!! kala wsparcie masz więc spokojnie pisz co ma szpisac i zanoś! musi sie udać! :) ja an zwolnienie może w lutym pójde, najpóźniej w marcu. Ale fajnie napisalas, jakby ojciec dziecka i mąż to były dwie różne osoby he he he :) noc iekawie by było jakby sie rozdwoili ;) :p mój ma urodziny w drugiej połowie lutego...i jak go zapytałam co chce na prezent to mi powiedzial,z ę halogeny do mercedesa, a potem że jak nie to on chce koguta na dach czerwonego albo niebieskiego :o no i co ja mam niby zrobić... przeciez mu koguta nie kupie bo mandaty będzie płacil :o ehhhh duże dziecko!!!!!! Gagatka nosek do góry!!!!!!!! wiem,z e teraz masz doła, ale mam nadzieje że Ci szybko przejdzie a co więcej, ze w Twoim serduszku zagości niebawem ogromna radość...wiesz o co mi chodzi :) Yza kurde Ty normalnie wrzuciłaś 6 bieg i nie masz szans na hamowanie :o trzymaj sie ciepło i duzo zdrowia dla Ciebie!!!!!!

wlasnie pije drugą kawkę :) która chce?? Kala wszystkiego dobrego dla Jarka, przede wszystki duzo zdrówka :) waikiki to chyba nie bedzie tak szybko, ale dziekuje :)

Waikiki wejdź na gg,już mam dla Ciebie i dla tej Twojej koleżanki te kolczyki,napisz co robić,i czy coś jeszcze,to w poniedziałek bym wysłałą Cafko dla Ciebie też już mam:)

witam niedzielnie :) Kalu to prosze odloz je :) dziekuje :) a jak sie udaly urodziny? ;) ja tylko na chwile bo robie obiad wiec tak z doskoku jestem, a jutro mam kolede... milej niedzieli wszystkkim :)

dobrze cafko odkładam:) urodzinki udane:) my też jutro mamy kolędę

witam :) ja wlasnie wymalowalam sobie paznokcie odzywka - zaraz bede jechac lakierem :) jak minał dzionek?? mi samotnie przy kompie. Dawno nie odzywała sie Kati!??? Ciekawe dlaczego. Kala ucałuj Jarka ode mnie :) :*

ucałowałam:) Kati ma dużo pracy,ale jest na bieżąco:)

To fajnie ze ucałowałas :) pozdrów Kala Kati :) a mnie nei wiem co podkusiło, posmarowałam sobie brzuch kreme wyszczupljącym, nawet nie wzielam duzo i jak juz rozsmarowywalam to przypomnialam sobie dlaczego ja go nie uzywam - jest z mentolem i zaraz zamrozi mi brzuch!! ehhhh

Gagatko Kati nas czyta i widzi Twoje pozdrowienia:) dziś idę do prawnika ,módlcie się

Kala dobrze gada :P Czytam czytam. Witaaaajcie dziołchy :) Nie mam na nic czasu. Troche problemow z Wiktorkiem, kupa roboty w pracy, zly humor, zmeczenie. Padam po malu i czekam na lepsze czasy. Jak juz przeczytam co u Was to maly wstaje albo marudzi, albo mam cos do zrobienia i nie daje rady. Teraz śpi, ale u mnie na rekach. Z delikatnoscia sapera odkladam do lozeczka i ryk. Ale musi troche pospac bo marudzi strasznie. Pozdrawiam wszystkie po kolei i zycze zdrowka dla Was, Waszych polowek i dzieciaczkow.

hej kochane Kala trzymam kciuki Kati buziaki dla Was a my obchodzimy dzis pół roku naszej Zuli

Zabusia ucaluj Zuzie od nas. Duza dziewczyna :) My jeszcze troszke do pol roczku, ale to az niewiarygodne :) A jak Zuzia w kwesti rychowej? Przekreca sie? Podnosi na rekach lezac na brzuszku? A moze juz garnie sie do raczkowania lub sama siedzi?

Kati co do ruchowości to istny rozzbójnik Sama podnosi głowe i ramionka jak lezy na pleckach Siedzi jak sie ją posadzi czasem zdarza sie jej fiknąć jeszcze do przodu lub na bok ale generalnie łądnie jej to wychodzi Leżąc na brzuchu to już dawno sie na rękach podnosi, i z brzucha sie przewraca na plecki, podtrzymana za rączki siada :) czasem udaje sie jej na boczek położyć z plecków

a jak lezy na brzuszku to przebiera nóżkami jaby chciała sie przesunąć do przodu :)

Witajcie:) Kati witaj witaj:).. U nas tez nie dlugo bedzie pol roku :) Maly juz zjada ladnie sloiczki juza praktycznie zawsze po 190 gr czasami troche zostawi.. Przeslismy na sloiczki gerbera jesli chodzi o obiadki bo malemu z hippa nie podchodzily i gerber ma jakis wiekszy wybor. No i umie sie z pleckow na boki przekrecac. Na brzuszku jak jes to tez nogami rusza jakby chcial raczkowac:).. Podnosi sie raczkami..Jak sie wezmie za rece to do gory latwo sie podnosi siedziec sam jeszcze nie siedzi jak sie go podpiera poduszkami lub posadzi to posiedzi sam ale jeszcze sie chwieje na boki i do przodu:). W ogole chyba sie na duza wanne przeniesiemy bo w jego to jak sie kapie to caly pokoj mokry tak sie chlapie maly w wodzie bo uwielbia kapiel ze kaluze mamy w mieszkaniu po jego kapieli:). Ogólnie to przy jego ruchliwosci az sie boje co bedzie jak zacznie raczkowac a tym bardziej chodzic:P nie nadarze chyba za nim . Kati a jak Wiktorek? :) Darianko jak Anusia? sliczny z niej aniolek:) Ja ostatnio ogladalam zdjecia Mikusia jak byl malutki i i az nie wierze ze ten czas tak szybko leci..nawet nie wiem kiedy:) pomimo ze miki calkiem niedawno byl jeszcze malutki ale od operacji goni jak nie wiem:) Jeszcze troche a dogoni Zuzie:) bo ma 7400 i 70 cm:) A jak zacznie piszczec jak sie bawi z nim to caly blok chyba go slyszy:)

Dzięki dziewczyny. Ja właśnie miałam ryk, że pół osiedla słyszało. Na rękach nie, leżeć nie, siedzieć nie wrrr. Aż się zanosił. Teraz padł, oczywiście na rękach. A jeśli chodzi o sprawność to tak pytam z ciekawości bo mam wrażenie, że Wiktor przez tą anemię to jakoś wolniej nabywa wszelkie umiejętności. Ale patrząc na Wasze maluchy to chyba nie jest tak źle. Otóż Wiktor: - leżąc na plecach podnosi głowę i ramionka do góry, zjada swoje stopy i przekręca się na boki, oraz prawie na brzuch - podając mu ręce podciąga się do siadu - siedzi u nas na kolanach i trochę gibie się na boki i do przodu, samego go nie sadzam - leżąc na brzuchu podnosi się na rękach, ale szybko się denerwuje (kilka razy przekręcił się na plecy) - "postawiony" trzyma się sztywno na nogach i radochę ma z tego straszną

No u nas tez na nogach sztywno sie trzyma i sie cieszy:). Na kolanach siedzi u nas sztywno :) A to co sie dzieje ze takie napady placzu ma?:) Ja malego nauczylam samodzielnego zasypiania mialam problem bo chcial wlasnie tylko na rekach jak sie odkladalo do lozeczka byl placz ale kupilam sobie ksiazke Giny Ford jak usypiac i polecam jest swietna...wiele porad roznych opisy sytuacji przypadki roznych dzieci opisane bardzo fajna i fajnie sie czyta w dwie godzinki cala przeczytalam

imili probowalam juz wszystkiego, naprawde. Ten typ chyba tak ma. Dlugoby opisywac jak to u nas wyglada, ale on nie daje sie odlozyc do lozeczka jak dobrze nie usnie.

hej Kati rzeczyiwscie masz ciezko, moj ostatnio tez ma rozne etapy np. dzisiaj od 24- do prawie 3 w nocy sobie nie spal tylko lezal wzdychal patrzyl w okno, juz go pozniej na sile uspalam w wozku bo nie mialam sil no i pozniej sobie smacznie spal :) albo np. kiedys zasypial tylko w wozku od niedawna zasypia na naszym lozku jak widzi ze leze obok popatrzy i od razu odplywa :) dzisiaj mezowi sie udalo go tak uspac i chodzil dumny ze mu sie udalo ;) dziewczyny a dajecie maluchom gluten?? jak go podajecie i ile?? Moj tez juz ladnie je sloiczki, ale szpinak z ziemniakami mu nie podchodzi trzymal w buzi i ani nie wyplul ani polknal dopiero po zagadaniu polknal ale nie meczylam go tym szpinakiem za jakis czas znowu sprobuje... Imili ja tez z Hipa nie daje sloiczkow, pediatra mi doradzila nasze polskie bo Hipp dodaje cos tam czego w naszych polskich nie ma zreszta te polskie lepsze ;) a mojemu sie znowu odwidzialo i juz nie pije herbatek o co kaman nie wiem? wtedy wypijal kilka przez dzien teraz jak jedna wypije to jest dobrze... ahhhh te dzieci :):) Kala daj koniecznie znac co i jak???? zrobilam na kolacje spagetii i sie tak nabuchalismy ze przetrawiamy to winem :P wiecie ile u mnie sniegu napadalo szok. aa Imili kapac to sie tez moj lubi wszystko mamy zalane razem z nami doslownie maly wpada w jakis trans i na nic nie reaguje, jak tylko sie ociepli tak na wiosne idziemy z nim na basen znalazlam fajny dla dzieci od 6 tyg. :) aaa Kati nie przejmuj sie umiejetnosciami dziecka kazde dziecko jest inne, miesiac temu pediatra nam mowila zeby dalej dawac na brzuszek bo maly sie chwieje jak dala go do sadu niedawno bylismy na kontroli i maly bardzo ladnie sie juz trzymal, ale sam nie potrafi jeszcze siedziec, wiec tez sie przejmowalam a tu prosze postepy :) obraca sie juz z brzuszka na plecki ale z pleckow jakos opornie mu to idzie... w ogole reaguej na jedna piosenke i sie smieje ze szok "jestesmy na wczasach w tych goraliskich lasach, w promieniach slnecznych opalamy sie... itd..." nie wiem czy to znacie ale mamy niezly polew z niego :D cly az sztywnieje jak to slyszy :) ale zem sie rozpisala :P

cafka jeśli chodzi o gluten to ja, jako mama karmiąca już wprowadziłam. Najpierw podawałam co drugi dzień pół łyżeczki błyskawicznej kaszy manny do zupki. Teraz daję małemu raz na jakiś czas kajzerkę do lizania, piętkę od chleba, albo robię deserki z biszkoptem.

Cafko napisałam na gg,bo nie chcę tu zanudzać,a zresztą po co na ogólnym forum takie rzeczy pisać ale ogólnie nieciekawie i mam doła znów:(