Dlaczego kobieta zachodzi w ciąży biorąc tabletki antykoncepcyjne??

MOZESZ!!!

Najgorsze właśnie, że ryzyko raka piersinp. wzrasta po długim okresie stosowania.a skutki uboczne mogą wystąpić nawet po kilku latach od zaprzestania brania tabletek

Ja kiedys stosowalam tabletki,ale do kiedy naczytalam sie (m.in. na kafe) o roznych laskach,ktore powpadaly mimo regularnego (podobno) brania zaczelam sie bac i zrezygnowalam. Z jednej strony nie znam osobiscie ani jednej kobiety,ktora by wpadal,mimo regularnego zazywania tabletek, zgodnego z ultoka ipt. Ale z drugiej strony jak je bralam to zawsze mialam takcie poczucie,ze przeciez nie wiem,co sie tam w srodku w moim organizmie dzieje, tzn to,ze polknelam tabletke,jeszcze nie znaczy,ze sie prawidlowo wchlonie. Nie mialam nigdy pewnosci,czy np witaminy,ktore bralam na wlosya,albo jakies skladniki pokarmowe,przyprawy itp,nie zaburza jej wchlaniania. Moze moje obawy sa glupie,ale nie znam nikogo kompetentnego,kto by mi to szczegolowo wyjasnil i rozwial moje watpliwosci. A moj ginekolog nie ma nigdy czasu :/

DZIĘKUJE!

taaa. na kafe to mozna duzo madrych i ciekawych postow przecztyc, ale moim zdaniem wiekszoscia nie nalezy sie sugerowac... takie jak np o przypadkach smiertelnych spowodowanych zazywaniem Yasmine:D:D

mnbvcxz też bym chcial tyle rzeczy wiedziec, niestety nie mam od kogo.

No walsnie-kolejna sprawa- skutki uboczne. Wszyscy tu na kafe mowia: "skutki uboczne pojawiaja sie po latach". Ale pytam: jakie konkretnie skutki uboczne? Przeciez kobieta nie ma pewnosci,ze np rak piersi,ktory ja atakuje w wieku np 40 lat jest akurat wynikiem brania tabletek,czy tez nie ma z nimi nic wspolnego-tzn zaatakowalby ja tak czy siak, obojetnie czy bralaby tabletki czy nie. Poza tym czytalam tu wypowiedzi dziewczyn,ktorym cos tam sie pochrzanilo z ukladem hormonalnym i wina za to tabletki. Ale zadna z nich nie miala dowodu na to,ze to faktycznie przez tabletki. No bo skad niby wiedza,ze nie zaczelo im sie chrzanic juz wczesniej-przed braniem tabletek? Albo,ze przyczyna zaburzen hormonalnych nie jest zupelnie inna?

Moim zdaniem, jesli macie tyle pytan i watpliwosci to po pierrwsze rozmowa z ginekologiem, ktory wszystko najlpiej wyjasni, i jest w tym temacie jakby nie bylo najbardziej wiarygodny, a nie posty laske na kafeeee...:P Wracam do pracy papa

niestety mojej kobiety gin. jest na urlopie, dosc dlugo juz ;/

A inni ginekolodzy?? co to za problem zapytac fachowca jesli ma sie watpliwosci?? zbierania wiedzy z kafe nie polecam:/

w takim malym miasteczku jak to, jest tylko jeden. omg.

co za bzudra. ze nie mozna się spóźnić z tabletka trójfazową ? pomyliło ci się chyba z ta dla matek karmiących, co ? :)

i w poblizu nie ma zadnego innego miasta czy miasteczka?? przeraza mnire niezaradnosc w takich wypadkach:/

tak na marginesie to ciekawi mnie ile masz lat?:)

mam jezdzic, by zapytać? moge poczekac na gina az wroci. a nie szkodzi popytac tutaj na forum. owszem zadnej odp. nie biore jako odp. lekarza, ale czasem warto. mam 24 lata

Wiesz co mim zdaniem facet ktory ma 24 lata i sypia z kobieta powienien miec jakies pojecie o antykoncepcji. Twoja dziewczyna bierze tabletki, a mimo to nie sypiacie ze soba bezstresowo, jaki w tym sens? Jesli mialabym sie tak meczyc i miec tyle watpliwosci co Ty, to nie wiem, zadzwonilabym do pierwszego lepszego gina, na jakas infolinie o antykoncepcji, czy cokolwiek innego. Naprawde przerazajaca jest niewiedza. Jesli decydujesz sie na wspolzycie i na antykoncepcje, nawet jesli sa to tabletki, ktore przyjmuje Twoja dziewczyna to chyba powinienes wiedziec jak dzaialaja, kiedy ich dzialanie moze byc oslabione, jakie sa za i jakie przeciw??? Dostep do antykoncepcji jest latwy i przyjazny, a wiekoszosc ludzi tak czy inaczej najpierw idzie do wyra, a pozniej dokladnie mysli o porzadnym zabezpieczeniu.. Moim zdaniem:)

przepraszam. przepraszam. oceniłaś mnie zbyt pochopnie. ja mam sporą wiedze na temat tabletek. nie wspolzyje w stresie. dla mnie to wystarczy. tylko akurat dzis nasunela mi się taka myśl. i tyle. a ty ile masz lat? ze taka jest super wszystko wiedząca? :)

nigdy nie pozizylbym zadnej kobiety. tak, zeby najpierw pojsc z nią do wyra, a potem \'ej kochana zabezpieczylas sie\'? :O

Ja Cie nie oceniam. Nie jestem wszystko wiedzaca. Biore tabletki od kilku dobrych lat, i ja i moj maz znamy dokladnie sposob ich funkcjonowania, bo zanim zaczelam je brac dokladnie sie dowiadywalam co i jak, zeby potem nie musiec np pytac na kafe:) Przeczytaj swoje wypowiedzi, gdzie pytasz, czy papierosy i sok GREJFRUTOWY (:D)) wplywajaj na dzialanie tabsow, i zastanow sie, czy to jest spora wiedza. A jesli stosunek przerywany nie jest dla Ciebie wspolzyciem w stresie no to co innego. Houk:P

Tak wlasciwie to bralam tabletki jeszcze sporo zanim poznalam mojego obecnego meza, hehe:D:D

wiesz ja jak moja kobieta bedzie miala staz z tabletkami kilka lat. tez nie bede musial pytac na forum.

Sok grejpfrutowy podobno wchodzi w reakcje ze wszystkimi lekami. Dlatego nie nalezy popijac nim zadnych lekow, czy pic zanim sie wchlona. Te 4 godziny mozna przezyc... Violka, ja nosze szkla i biore tabsy. I wszystko jak dotąd jest ok, nie odczuwam zadnych objawow tej rzekomej nietolerancji soczewek.

ja rowniez nosze soczewki i poki co nic sie nie dzieje :) Duza Mi.. ja biore tabletki pol roku i zawsze jest jakas niepewnosc.. jezeli masz meza i mozesz pozwolic sobie na ewentualna wpadke to nie musisz sie martwic, niestety nie kazdy jest w tak komfortowej sytuacji. I bardzo mi sie podoba to ze ten chlopak tak sie interesuje tabletkami, ktore bierze jego ukochana. Pozdro dla Ciebie ;)

a ja pije duzo kawy i co to tez obniza skutecznosc tab?

Nie moge sobie pozwolic na wpadke, z tego prostego powodu, ze nie chce miec dzieci, wiec takie usprawiedliwienie odpada:)

dzięki ;) ja z moją ukochaną też nie chce mieć narazie dzieci, ale gdyby był wpadka..cóż nie załamałbym się. kocham dzieciaki. fakt, zawsze jakaś niepeność zostaje. w takim razie po co te tabsy? któraś z kobietek napisała \"ja biore tabletki pol roku i zawsze jest jakas niepewnosc..\" czyli co. za kazdym razem jak się kochasz ze swoim facetem, potem leżysz i nie myslisz, że jest fajnie, tylko myslisz \'wpadlam? nie wpadlam? :) teraz widze pojawil sie motyw kawy :D

nie, wcale nie leze i nie mysle czy wpadka czy nie. Z reguly mysle czy dostane krwawienia dopiero po wzieciu ostatniej tabletki. Zadna metoda nie daje 100% pewnosci , dlatego napisalam ze niepewnosc zawsze jest.

Tabletki daja sto procent pewnosci, jesli sie je bierze prawidlowo, nie zapomina, nie wymiotuje, nie bierze antybiotykow itp. Polecam zerknac w indeks Pearla:)

a jedno mądrzejsze od drugiego ;) Hej Bob :)

ja mam pytanko czy sok grejpfrutowy moze zaklucic dzialanie tabletek????