Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znajoma tej z ciałem

Pewna historia-ku przestodze

Polecane posty

Gość znajoma tej z ciałem

Pewna historia-ku przestodze Były raz sobie dwie panny:jedna miała duszę, a druga ciało. I był sobie facet-był z tą od duszy. Ale facet spodobał się tej, co miała ciało, więc obdarzyła go nim hojnie, wykorzystując burzę hormonów. Facet młody był i naiwny, więc połknął bajkę o tym, że "jesteśmy w ciąży" i odbył się ślub. Nie wiadomo, co przeżywała panna nikt- ta z duszą. Nie było teatralnych gestów. Po jakimś roku ta z ciałem i facet rzeczywiście "byli w ciąży", później jeszcze raz. Spłodzili dwoje tłustych, brzydkich dzieci. Panna "z ciałem" też nabierała go coraz więcej (tego ciała). Facet zaczął coś pojmować i spotkał znowu pannę z duszą. Spotykał ją zresztą coraz częściej. I tak to trwa- facet i panna z duszą spotykają się od lat i mówią, że to miłość. Ta z ciałem tkwi w chorym związku posługując się szantażem, do którego wykorzystuje oczywiście swoje tłuste, odrażające dzieci, nazywając je "niewinnymi istotkami". Warto było? Nikomu nie jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfqef
każdy ma duszę i ciało, szkoda że niektórzy widzą tylko ciało, na przykład ciało człowieka którego nie lubimy i ten mężczyzna również ma jedno i drugie i jednym i drugim wybrał jedną z kobiet, byli razem, mieli dzieci, takie jest życie to podłe i małe uważać że tylko jedna z tych osób jest świadoma wyborów, dobra (bo "z duszą") więc ma prawo decydować o czyimś życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuski piesek
wow....takiego postu to sie nie spodziewalem :) BRAWO ! problem jest taki, ze ta jedna poszla na latwizne....latwo zdobyla to dowod. Nie pracowala nad zwiazkiem bo pewnie ma taki charakter i z tego caly ambaras. aby pracowac nad soba i stawac sie lepszym nalezy wybierac najczesciej ta trudniejsza droge bo nie cel wazny (aczkolwiek bardzo istotny) ale droga jaka sie do niego dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
historyjka jakich miliony: banalna , nudna i życiowa. Nie ma się czym podniecać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuski piesek
nie o podniecanie chodzi ale o rozwazanie swojego i czyjegos dzialania. Czesc ludzi chce sie tu po prostu wygadac bo jest im tak latwiej a czesc pzrchodzi by pomyslec nad soba. gdy sie zastanawiasz nad czyimis problemami to jest latwiej a wtedy latwiej po kawalku swoje rozwiazac i byc lepszym. Moim zdaniem to hyde park i nalezy gadac tak aby byc uprzejmym, chyba ze akurat masz chandre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wfqef
tzn że jak to poszła na łatwiznę, korzystając z ciała zgwałciła i zniewoliła tego faceta?? no to wobec tego tym bardziej on właśnie miał tylko ciało, bez woli i bez duszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuski piesek
pzreciez pisales ze kazdy ma :p poszla na latwizne...a nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli ten nowy związek
to taki związek dusz, to dlaczego takim nie pozostanie, tylko, mimo wszystko, potem w nim chodzi także o CIAŁO??? Po co to zakłamanie o tej jedności dusz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuski piesek
bo wczesniej czy pozniej chce sie wiecej. Jesli masz np zone lub meza i z nim jest OK, czyli i dusza i cialo, to mozesz z kims innym byc przyjacielem, ale jesli masz klopoty w domu to wtedy zaczynasz kombinowac czy nie miec wszystkiego w jednym ...no bo po co sie meczyc ? nie da sie pozostac najczesciej li tylko w zwiazku dusz (w takich przypadkach jak opisany).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×