stare panny czychają na naszych mężów

Po pierwsze nie wiem czy to takie niesprawiedliwe. Podobno rodzicom na starość pomagają dzieci, a kto pomoże osobie samotnej?? Nie uważam, żeby tu ktokolwiek na kimś żerował, zwłaszcza jeżeli przez całe życie pracował. Poza tym są inne sposoby na zdobycie pieniędzy na starość niż ta marna emerytura.

Wrom-----> ale ja napisałam że rozumiem nienawiść, tylko że nie taką skierowaną na cały świat, 25% populacji będę nienawidzić do jedna osoba mnie skrzywdziła? Nie potrafie tak po prostu przyjąc że cały świat jest winny bo mnie jest źle. I nigdy nie nienawidziłam mojego \"zdradzacza\", byłam na niego zła, rozczarowana, bolało i zniszczyło mnie strasznie ale w pewien sposób zawsze będę go kochać i źle mu nie życzyłam.Przykro mi jeżeli nie pasuje przez to do \"większości kobiet\":o Co do leczenia to ja nie miałam na mysli zamykania w wariatkowie, tylko terapię, jeżeli kobieta nie potrafi sobie poradzić z tym co w niej gra, a nie potrafi jeżeli robi takie przeniesienia, to terapia by jej pomogła, własnie na ten ból, na tą bezradność.

mnie może dzeci nie pomogą ale za to są płatne i dobre ośrodki dla starszych luidzi, pewnie że to nie to samo co dzieci i rodzina ale nie umrę w pod mostem bo stać mnie na to że sobie zapewnię miejsce w takim ośrodku. I nie pisz że "lepsza rodzina i dzieci" wiem to że lepsza, ale na całe szczęsciew jak się tego nie ma to i tak nie umiera się w samotności :-) a dziecdiom tez często trzeba zapłacić za to żeby się opiekowały swoimi rodzicami starszymi :-) i tez często lądują w domach opieki społecznej pomimo tego że mają dzieci :-)

do Sygryda córka wikingów :-)

---------->Sygryda córka wikingów Autorka tematu na pewno nie myślała o całej populacji "starych panien" i że ich szczerze nienawidzi bo niby czemu - pewnie tylko tak wyszło. Zresztą chodziło tutaj bardziej o rywalizację o partnera a wiadomo, iż panny polują na facetów z powodu stanu wolnego i są potencjalnym zagrożeniem, dużo większym niż mężatki.

hmmmmm \".................wiadomo, iż panny polują na facetów z powodu stanu wolnego i są potencjalnym zagrożeniem, dużo większym niż mężatki.........\". Czyli kolo sie zamyka-bo jak te obecne mezatki byly wolne to tez polowaly na facetow - \"z powodu (swego owczesnego) stanu wolnego\" . Wiec po co bic piane?Kolo sie zamyka. I maja to,o czym tu wiele osob grzmi w swych wypowiedziach-los sie odwrocil i doswiadczyly tego samego,czego przez nie ktos kiedys doswiadczal... Hehehe,zabawny jest ten temat...

Wrom-------> młode panny też polują, to jest instynkt, który sprzyja prokreacji:D A czy chodziło o wszystkie? Z pierwszego postu \" nie ma większej szmaty i pranii od starej panny\" wynikało że atak jest taki bardziej gremialny. Nie jednej, konkretnej. Dlatego moja odpowiedź była w zamierzeniu szydercza:o \"Sate panny powinnyu zostyać zakazane albo eksportowane do Arabii.\" - rany jak takie coś potraktować poważnie:o te stare panny------> Ty się nie uśmiechaj bo Cię do Abudabii wyślą:D

te stare panny-------> oj bo poprostu te kobiety uważają, że nie ma nic lepszego od własnej rodziny i nie mogą pojąć, że można być samotnym z wyboru. Myślą, że skoro jest ktoś \"starą panną\", to znaczy, że nikt jej nie chciał i teraz szuka najłatwiejszego łupu jakim są męzowie innych kobiet. Ja, jak i zapewne stare panny, nie neguje kobiet, które zajęły się wychowywaniem swoich dzieci i domem. Dlatego nie rozumiem, dlaczego te kobiety krytykują osoby samotne??

włąśnie wiesełce złapano taką jedną piranie i chyba pójdzie pod nóż

Poza tym te mężatki piszą, że są tak zajęte wychowywaniem dzieci itd, że nie mają czasu zająć się sobą i co najlepsze na rozmowy z mężem ( ???? ), to skoro tak to dlaczego siedzą na kafe i gadają o jakiś pierdołach??

-------------->czarna olivka, Sygryda córka wikingów Temat bardzo podobny jak kilka tygodni temu również o starych pannach jednak wtedy prowadzony głównie przez mężczyzn. Konkluzja z niego wyszła taka, że każdą "starą pannę" (nie starego kawalera) powinno się przymusowo poddać eksterminacji za to że rozbijają związki. W tej dyskusji i tak do bardzo łagodnych wniosków doszło.

wrom-----> a jaka przyszłość dla starych kawalerów? Bo jest podobno równouprawnienie:D

olaboga :) ales mnie przestraszyla! :) biegnę sprawdzic do drugiego pokoju czy moj maz jeszcze jest czy moze rzuca sie na niego jakas stara panna! chyba jutro nie puszcze go do pracy, na samotne zakupy tez nie bedzie juz chodzil! do lokalu z nim nie pojde, bo stare panny czają sie wszędzie! a wypadzie z kolegami na piwko moze juz tylko pomarzyc! :) a w ogole - co oznacza pojecie stara panna? od jakiego wieku samotne kobiety to stare panny? bo nie wiem kogo się obawiać? :P

ze stare panny takie niewyzyte sa.A smiechu z nimi co niemiara.

zagrozona-------> poznasz na pewno, one - te harpie znaczy - mają takie czerwone ślepia, długie pazury i rzucają się z seksem. Tego się nie da przeoczyć:D:D

---------->Sygryda córka wikingów O przyszłości starych kawalerów nie wspominano, zresztą równouprawnienie jest dla wygody facetów a nie kobiet i nie można ingerować w życie mężczyzn ani w ich wybory czy styl życia.

i jeszcze im włosy rosną na rękach a z tyłu głowy mozna wyczuć rogi a między nogami to wogóle maja ZŁO!!!

Wrom-----> bo to męska dyskusja była:D

mężatki---zacznijcie o siebie dbać to nie będą wasi mężowie przychodzić do nas,starych,ale atrakcyjnych,nie zniszczonych przez dzieci i gary panien

te stare panny------> te włosy na rękach to podobno od masturbacji rosną:D przesąd taki jest:o

dzięki Sygryda :) będę czujna :p z reszta mąż i tak od dziś w klatce będzie siedział - w domu znaczy się. no i niestety - moja siostra, ktorą nie ma jeszcze męża zostanie wydalona do dalekiej Adbulandii, co by na żadnego żonatego facete nie rzuciła się z sexem :P

Stary Kawaler jest ok-potencjalny kochanek jak by mąż zawiódł-tacy sa pożądani w naszym społeczeństwie "zamężnym" ale stara panna to już zgrożenie niemal że jak terroryzm na świecie i tu przypomniła mi się dowcip leci koleś na paralotni nad pałacem kultury, dwuch pijaczków śledzi jego lot i jeden do drugiego mówi-patrz jaki kurwa kraj tacy terroryści :-)

---------->Sygryda córka wikingów ] Nie do końca męska, kobiety też występowały, głównie tzw. stare panny. W pewnym momencie kiedy zaproponowałem, że poświęcę się i przyjmę pod swój dach 2 "stare panny" (w miarę ładne i nie za stare" aby uchronić je przed eksterminacją, to zostałem odrzucony przez resztę męskiego towarzystwa oraz brutalnie zaatakowany wyzwiskami.

Przede wszystkim zapytam - od kiedy należy uznawać kobietę za tzw. \"starą pannę\" co bym wiedziala kiedy mam u siebie wypatrywać tych osobliwych symptomów... Drugie pytanie - czy stara panna to ta, która ma status panny wpisany w dowodzie a partnera posiada, czy panna bez względu na okoliczności?:o

A od kiedy się taka stara panna zaczyna? to znaczy kiedy konkretnie ta panna jest juz wystarczająco stara żeby stanowić zagrożenie. Czy znajoma trzynastolatka juz się łapie? Czy dwudziestka dopiero albo czterdziestka?

otóż to :) zasadnicze pytanie!

Czarny charakater- poszlismy tym smaym tokiem jak widać jednocześnie. Ja jeszcze dopytam o rozwódkę trzydziestkę, taka to juz chyba powinna byc osadzona w wieży aż zniedołęznieje

ajajaj, jak wy nic nie rozumiecie, to nie chodzi w jakim wieku - to się zaczyna jak zaczyna taka z obłędem w oczach się rzucać na co bardziej przypominające mężczyzn egzemplarze w celu dokonania bluźnierczego aktu prokreacji a następnie terrorystycznego aktu rozbicia rodziny. Obłęd w oczach łatwo zauwżyć:D

Zagrożeniem dla związku jest każda inna kobieta w wieku prokreacyjnym. A że na stare panny się tak uwzięli, bo po prostu one są bardziej zdopingowane i biegłe w zdobywaniu facetów (zegar biologiczny tyka, w pewnym wieku nieśmiałość odchodzi).

ło matko! obłęd w oczach! :) u mnie też czasem można zauważyć - po fajnej nocy, albo na zakupach jak mi się coś spodoba ... nieee! to i siebie wyslę w takim razie w siną dal :) bo jeszcze jakas inna męzatka oskarzy mnie o chęć rzucenia się z sexem na jej męża :D