mam 34 lata i nie wiem jak smakuje seks

hmmm... a uwazasz sie za atrakcyjna fizycznie?

a jak oceniasz sie z wygladu ? atrakcyjna, srednia czy slaba ? czy jestes silna czy ulegla ? no i przyznam ze po prostu chyba ty ine chcesz (brak tego jedynego) bo jesli chodzi tylko o sam seks to z tym nie ma problemu nawet z dobrym kumplostwem pzry tym...gorzej z miloscia

nie zrażaj się pierwszym razem

mam 176 jasne wlosy, zielone oczy ale czuje sie nie za bardzo waga-szczupla

a jak ty sie uchowałas na tym swiecie? czy aby na pewno wyglądasz normalnie???

to ja juz nic z tego nie rozumiem...

no to nie wiem.....kurcze, no parz, ze tez muse miec zone ;) ... NIEMOZLIWE ZEBY CIE NIKT NIE CHIAL. problem musi byc gdzies w Tobie ... ale jak przemyslisz, to daz rade :)

nie wiesz, jak monstrum

a moze po prostu oni sie Ciebie boja... oniesmielasz ich...

ojaz tak piekna nie jestem aby ich oniesmielac... nigdy tez nikt nie poprosil mnie do tanca :(

ale co robiłas wieczorami przez cale zycie? nie spotykałas sie z nikim, zadnej koleżanki, imprezki, wakacji???

nawte do tanca? nie wierze.. to nie chodzisz nigdie idz to cie poprosza:)

chodzilam na imprezy raz na 2 tyg przez kilka lat, teraz rzadziej ale wychodze

wyczerpuja mi sie mozliwosci.... :) nic z tego nie rozumiem. A jestes przebojowa dziewucha czy raczej szara myszka?

chodzilam na dyskoteki, teraz tez czasmi pojde i serio ale nigdy nikt mi nie zaproponowal tanca

ani szara myszka ani przebojowa, posrednio

i co tam robisz, w kacie stoisz? a usmiechasz się w ogóle?

siedze ze najomymi, pije piwo, zartujemy... i zawsze do moich kolezanek jakis facet podejdzie a ja zostaje sama na 10 min az oni sie wytancza

no to fajny moment zeby samej wstac i do jakiegos goscia podejsc i zagadać,skoro oni sie nie kwapią

a probowalas sama kogos sprowokowac do podejscia? zalotny usmiech i te bajery ?

tak nie potrafie:(

Nawet gdybys byla bardzo brzydka, to da sie ladnie ubrac, umalowac itp....nie ma takich potworow co by nie chcialo sie z nimi zatanczyc. Musisz to cos miec w charakterze i dlatego nikt nie podchodzi. Moze jestes zbyt "zimna" na zewnatrz, moze zmrazasz faceta jak tylko na Ciebie spojrzy ?

ale to naprawde nic trudnego! sprobuj... a tak na marginesie - skad jestes?

tak sadze, ze to cos z charakterem

z lubelskiego

jedz na wakacje, jakies LAST MINUTE gdziesz na południe, zobaczysz inna kultura , inni ludzie , wrócisz odmieniona i pewna siebie, uwierz mi, a nie tylko w tym necie siedzieć i narzekać

bylam na poludniu Wloch

po polsce jezdz....tu latwiej znajdziesz faceta. Chcesz wlocha ?

nie no powaznie to jakas dziwna sprawa jest... ja chocbym nie wiem jaka miala skwaszona mine i zimne spojrzenie to zawsze ktos sie doczepi. Po wygladzie ciezko osadzic charakter...

to jedz jeszcze raz , widać ze nie reagujesz normalnie i potzrebujesz wydłuzonego wypoczynku