Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktos calkiem anonimowy

co jest nie tak?

Polecane posty

Gość ktos calkiem anonimowy

mam 24 lata mieszkam w wielkim miescie mam mase znajomych jestem przez wszystkich uwielbiana teraz moja skromnosc odsune na chwile na bok i obiektywnie stwierdze, ze jestem rowniez ladna i zgrabna jestem madra i inteligentna i jestem sama...... gdzie jest przyczyna? jak juz kogos poznaje, to trafiaja mi sie sami popaprancy uczuciowi... jak o tym mysle, to robi mi sie niedobrze.... praktycznie wszystkiemoje kolezanki, te ladniejsze i te brzydsze, te madrzejsze i te troche mniej madre, maja juz swojego mezczyzne-meza..... a ja sie coraz bardziej zalamuje, bo z kazdym czlowiekiem ktorego poznaje, utwierdzam sie w fakcie, ze chyba normalnych facetow juz nie ma....... nie pisze po to, zeby sie zalic, ale mam jakis przeddepresyjny stan, i po prostu nie moge sobie z tym sama poradzic..... co z tym fantem zrobic?? :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos calkiem anonimowy
a skad jestes? jesli mozna wiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jest w Tobie coś, czego nie zauważasz, ale co odstrasza od Ciebie facetów? Ja niczego nie sugeruję, ale każdy ma wady i zalety. Co do poznawania \"popaprańców\", to może po części jest tak dlatego, że szukasz w złych \"miejscach\"? Pomyśl sobie, jakiego faceta Ci potrzeba, gdzie taki facet może spędzać swój wolny czas, jakie mieć zainteresowania i... tam go szukaj. Ja wiem, że to może potrwać, ale... co nagle, to po diable, jak mówi stare przysłowie pszczół. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos calkiem anonimowy
Niby nikogo nie odstraszam.... tylko moze faktycznie przyciagam jakichs inwalidow uczuciowych? a takiego faceta jak bym chciala znalezc, to niestety nie wiem gdzie szukac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaku
moja siostra tak ma. ja mysle ze to przez to, ze ona chce zawsze wszystkim zaimponowac swoja wiedza, nie jest kobieca. kobieta wg mnie powinna byc uwodzicielska i umiec pokazac ze potrzebuje faceta, np: poprosic o podanie czegos z gornej polki albo poprosic o odkrecenie sloika, albo cokolwiek zeby facet poczul sie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninaku - święta słowa - facet musi się czuć potrzebny kobiecie, a kobieta przy facecie powinna się czuć atrakcyjną. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może ich
Może ich oniesmielasz sposobem bycia? Moja znajoma raczej przeciętna dziewczyna zawsze miała duże powodzenie. Wiesz co mi powiedziała? - Gdybym czekała z załozonymi rekami na królewicza z bajki to bym się niedoczekała...Ona po prostu podrywała facetów, którzy jej się podobali. Robiła to w taki sposób, ze oni nawet nie zauważali, ze zostali złowieni. Byli przekonani, że to do nich należała inicjatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos calkiem anonimowy
tu sie ninaku zdecydowanie mylisz..... ja czasami jestem bardziej uwodzicielska, niz moge sobie wyobrazic, co mnie zaskakuje..... kwestie podawania czegos z gornej polki, odkrecania sloikow, pomocy w liczeniu projektu, pomocy w szukaniu normy, mam opanowane do perfekcji.... tylko kwestia tych mezczyzn.... przepraszam, ze ich brzydko nazwe- idiotow....... nie mam zamiaru udawac glupszej niz jestem, zeby umowic sie z facetem, ktory jest przystojny, ale nic nie ma w glowie......... takie rzeczy tez przerabialam..... dno.... chyba sie pograzam?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka987
nic nie jest nie tak, to dziwne ze zawsze ci bez pary zadaja sobie takie pytania.... bądź szczęsliwa, ciesz sie zyciem a przede wszystkim niemiej wygórowanych żądań - i miłosć sama cię znajdzie!! ------------------------------------------------------------------------ KTO MA PSA??? KOTA???? RYBKI???? CHOMIKA????? Wysyłajcie foty na galeria@wellnesslife.pl robimy internetową galerię!!!!!!!!!!!!!!! OSTATNIE DNI KONKURSU!!!! www.wellnesslife.pl/victoryspa/konkurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, może Ciebie interesują głównie tacy super przystojni faceci, a wielu z nich poza urodą niewiele może zaoferować? Może obniż swoje wymagania - te odnośnie wyglądu - a większą uwagę zwracaj na zachowanie, na charakter?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaku
ja uwazam ze nie ma idealow: albo przystojniak albo wartosciowy wewnetrznie. (ps. skad wiesz ze jestes uwodzicielska?, skoro nie masz nikogo? faceci, nawet ci najtrwadsi nie sa z kamienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaku
ja uwazam ze nie ma idealow: albo przystojniak albo wartosciowy wewnetrznie. (ps. skad wiesz ze jestes uwodzicielska?, skoro nie masz nikogo? faceci, nawet ci najtrwadsi nie sa z kamienia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, może zbyt patrzysz na powierzchowność, może nie do końca wiesz czego szukasz? Co rozumiesz pod pojęciem \"popaprańcy uczuciowi\"? Rozbawiło mnie to trochę :) Może właśnie nie zdajesz sobie sprawy z tego, że jesteś \"twarda laska\"? Że nie jesteś wrażliwą kobietką? Ja ubolewam trochę nad faktem, że dziś takich prawdziwych kobiet, trochę romantyczek (ale bez przesady!) już coraz mniej. A my takich potrzebujemy. Bo z \"twardymi laskami\" to można iśc na piwo, razem pracować (i to bardzo efektywnie), wyskoczyć na squasha, ale...brak chemii do takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninaku - autorka miała facetów, ale to byli \"popaprańcy\". I to jest jej \"problem\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też przyciagam tylko takich nie w moim guście:o.Ci co są w moim guście dają mi do zrozumienia,że się im w ogóle nie podobam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś w
Coś w tym jest, ze kiedy jesteśmy szczęśliwi to przyciągamy innych. Zauważyłam, ze kiedy jestem w związku, nieświadomie przyciągam innych mężczyzn. Pamiętam czasy, gdy byłam sama, zdołowana, mimo. że b. chciałam sobie kogoś znaleźć nic z tego nie wychodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No do mnie lgną też tzw.\"popaprańcy\".Czasem wydaje sie mi,ze facet jest bardziej \"miękki\"ode mnie.Przeważnie podobam się pesymistom,zamkniętym w swoim świecie samotnikom i zdesperowanym...dla reszty nie istnieję:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka5
a ja mam podobnie co autorka topiku..tyle ze o 10 lat wiecej...teraz zaczelo mi sie cos krecic...mam nieprzecietna urode..i jestem inteligentna...ale za malo wyciagam rece po swoje....a w pewnym momencie troche tak trzeba...ktos tu fajnie napisal ze jego kolezanka robi tak ze to faceci mysla ze wybieraja.... zobacz tez czy juz na poczatku przyciagasz facetow? bo utrzynac zwiazek to tez inna sprawa....przecierpialam swoje i teraz wiem juz o tym wiecej bo zycie mnie juz czegos nauczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka5
masz 24 lata czyli super wiek i zazdroszcze Ci tego...bo ja go przegapilam..troche... porozmawiaj z jakas psycholog zebys zobaczyla o co w tym chodzi, bo moze czekasz tylko na tego wlasciwego mezczyzne...i niczego nie musisz zmieniac...albo trzeba cos zmienic w twoim mysleniu i bedzie ok. ja tego nie wiem teraz nie znam ciebie... pytaj kolezanek...widze jak podchodza dziewczyny...potrafia zaproponowac facetowi mieszkanie po 2 tygodniach znajomosci i tam sie udaje...ja mialam rozne takie tam ..ze nie wypada dziewczynie dawac propozycji...i inne rzeczy..a sie okazuje ze wcale tak nie jest ...ze taka spokojna dziewczyne to nie koniecznie docenia..to faceci kiedys czytalam ze musi byc taktyka jakas tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×