Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agripa

Ciasta palce lizać..mniaaaam

Polecane posty

Nie sposób wszystkiego przeczytać, ale mam taki dobry przepis w sam raz do koła gospodyń, mam nadzieję, że go jeszcze nie znacie Najlepsze Na Swiecie > Swiateczne Ciasto Owocowe Skladniki: 1 kostka masla, 2 szklanka cukru, 1 lyzeczka soli, 4 jajka, 1 szklanka suszonych owoców, 1 szklanka orzechów, sok cytrynowy, proszek do pieczenia, 3-4 szklanki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczeciem mieszania skladników sprawdz czy whisky jest dobrej jakosci. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz duza miske, szklanke itp. akcesoria kuchenne. Sprawdz czy na pewno whisky jest taka jak trzeba by byc tego pewnym nalej jedna szklanke i wypij tak szybko, jak to tylko mozliwe. Powtórz operacje. Przy uzyciu miksera elektrycznego ubij kostke masla na puszysta mase, dodaj lyzeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdz czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jezli czeba. Wszuc do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj mikserem. Spraws jakoz wiski zepy pootem gosie nie mufili ;jest trojnoca. Wszus do miszki szyska sul jaka masz w domu; so tam masz szysko jedno; so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia; so fszusisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszy stko jedno i frzudz monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Spraws jakos fiski sostanej ot pieszenia siasta i is spas. Postrwaiam KONIECZNIE WYPRÓBUJCIE ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O takie faworki maz suszy mi glowe od..... nawet nie pamietam od jak dawna:-D Tak DHL-em nie mozna by poslac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O takie faworki maz suszy mi glowe od..... nawet nie pamietam od jak dawna:-D Tak DHL-em nie mozna by poslac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja juz wiem dlaczego kolega pracujacy w DHL-u jest kraglutki:-D Zawsze tlumaczyl to siedzacym trybem pracy a tu wyszlo szydlo z worka:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za tydzień moja córka ma urodziny 🌻 Chcę upiec jej tort,no i.... Myślę o wykończeniu tą masą z pianek,ale jakie kremy zrobic? Nie mam pojęcia :O Nigdy jeszcze nie robiłam tej masy i boję się,czy nie będzie za słodka.... Robiłyście to już? Jakimi kremami przekładałyście wtedy tort?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cha cha cha ja w tej samej sprawie.Moja latorosl za miesiac bedzie miec 6 urodzinki i marzy o torcie:-D tylko ja nigdy nie pieklam tortow,nawet przepisu nie mam.Kolezanka zawsze mi mowi ze to tak samo tylko ze ciasto okragle jest;-)Jesli macie jakies przepisy byle nie skomplikowane to prosze skrobnijcie cos \"kólezanki\":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyczaku 🌻 Bo to faktycznie żadna filozofia :) Najważniejsza to fantazja przy dekorowaniu.A sam tort to(jak mówi Twoja koleżanka) okrągły biszkopt-dla mnie najtrudniejszy element,bo może \"klapnąc\",no i krem. Ja jednak zrezygnuję z tej masy z pianek,bo nie wiem,jaki do tego wybrac krem,żeby nie \"zamuliło\". A znalazłam przepis na taki krem (same pozytywne opinie) - 250 g masła (nie margaryny) miękkiego- tzn. nie z lodówki - 4 żółtka - 1 zapach rumowy - cukier puder (ok. 20 dag) - ok. 4 łyżki kakao (takiego jak do mleka) rozpuszczonego w odrobinie wody (malutko-ok. 3-4 łyżek, tylko tyle wody, żeby kakao z sypkiego stało się płynne- taka gęsta, kakaowa zawiesina) 1. Masło ucieramy z żółtkami i cukrem na puszystą masę. 2. Do masy dodajemy zapach rumowy i stopniowo, cały czas ucierając, wlewamy kakao. 3. Ucieramy na gładką, jednolitą i puszystą masę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed urodzinami syna przymierzałam się do tego tortu,ale w końcu zrobiłam inny.... Ciemny (kakaowy) spód tortowy - duża tortownica, niezbyt wysoki, tak aby go przekroić na pół. Masa I: 1/2l (1 kartonik) śmietany 36% 3 czekolady białe "Milka" - inne się rozwarstwiają MasaII: 1/2l śmietany 36% 2 czekolady mleczne 1 czekolada gorzka Do tego: 3/4szklanki mleka. Czekolady kolorami połamać do oddzielnych misek. Mleko zagotować i wrzącym po połowie zalać czekolady. Mieszać aż do rozpuszczenia. Jeżeli będą trudności z rozpuszczaniem czekolad, miski położyć na garnku z gotująca wodą. Masy czekoladowe wystudzić. Tzn. wystudzić przede wszystkim miski. Śmietanę ubić i wymieszać z rozpuszczonymi, zimnymi czekoladami. Mieszać b.delikatnie, od dołu do góry. Na jedną część biszkoptu wyłożyć połowę jasnej masy, przykryć drugim biszkoptem i na wierzch wyłożyć masę ciemną, a na to jasną. Masy wykładać od razu. Są gęste i nie pomieszają się. Tort wstawić do lodówki lub w bardzo chłodne miejsce. Uwaga!!. Tort należy zrobić co najmniej 2 dni przed podaniem, przejdzie smakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
she---WOW!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia f
podnoszę do góry taki fajny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia f
Ciasteczka dla pierwszaka * 250 g białego sera * 250 g masła * 250 g mąki * 3-4 jabłka * cukier puder do posypania Robienie ciasteczek zaczynam od zmielenia sera. Doskonale sprawdza się też przetarcie przez gęste sito. Ważne, by ser był jedwabiście gładki. Na stolnicę przesiewam mąkę, dodaję masło o temperaturze pokojowej i zmielony ser. Wyrabiam - ciasto powinno być trochę twardsze niż na makaron. Rozwałkowuję na grubość 3-4 milimetrów (jak na pierogi) i szklanką wykrawam krążki. Jabłka obieram ze skórki, kroję na ósemki i pozbawiam gniazd nasiennych. Na każdy krążek nakładam kawałek jabłka i ciasto składam na pół, po czym lekko sklejam w rogach. Blachę smaruję tłuszczem, układam na niej ciasteczka i piekę 25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Jeszcze ciepłe posypuję cukrem pudrem. Przepis ściągnięty z internetu dokładnie z przepisów Ewy Wachowicz, ale już wypróbowany ciasteczka są pyszne i bardzo szybko się je robi.W sam raz dla maluchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Pozawracam Wam głowę, może coś wykombinujecie, albo może któraś z Was to już przerabiała.. Póki co mam tylko taki piekarnik malutki - elektryczny, grzałki na dole i górze, termoobieg (niestety termoobieg działa ZAWSZE, nie da się go odłączyć). Ciasta kruche wychodzą super, ciasta ucierane zazwyczaj też, chociaż bywają czasem wpadki zakalcowe. Za to biszkoptowe - porażka :( Nigdy nie maiłam problemu z ciastami w takich dużych normalnych piecykach - wszystko mi wychodziło a tu taka klapa, a ja uwielbiam biszkoptowe.. Próbowałam już różnych kombinacji, na wyczucie. Piecyk w ogóle jest dziwny, po serii prób i błędów wyszło mi że kruche trzeba w nim piec w temperaturze ok 170, a ucierane ok 155-160 - w obydwu przypadkach opiekanie grzałkami z góry i z dołu jednocześnie. Jak piekę biszkopt, to najpierw pięknie rośnie dłuższy czas, po czym w momencie opada - w piecyku podczas pieczenia! I po sprawie - surowy w środku. Zaczynam myśleć że to wina tego cholernego termoobiegu i nic się już na to nie poradzi. Dodam że jak ciasto ucierane ma jakąś zawartość mąki ziemniaczanej (czy budyniu, kiślu), to jest większe prawdopodobieństwo że wyjdzie zakalec. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyśka
Dziewczyny, podzielcie się przepisami na mazurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś robiłam Cytrynkę wg pomysłu Ulotnej (str.13) Jeszcze nie jedzone,bo podobno lepsze na drugi dzień. Muszę powiedziec,że jeszcze mi tak wysoki biszkopt nie wyrósł,jak z jej przepisu. Ale.... Tej masy i glazury następnym razem zrobię mniej niż w przepisie.Bo,byc może ja jestem taka niezgrabna,ale nawet,gdy nie dałam całości,już mi bokami wychodziło ;) he he,ale zabrzmiało... Po prostu wypływało po bokach.Mimo,że moim zdaniem było odpowiednio gęste. Może Ulotna się pojawi i powie,jak ona sobie z tym dała radę. Ale zapachy-przednie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzony przepis -własnie wyciagłam z piekarnika Składniki suche: -1 i 1/2 szklanki mąki - łyżeczka sody - pół łyżeczki proszku do pieczenia - pół szklanki cukru Składniki mokre: - pół szklanki oleju - pół szklanki maślanki, kefiru lub mleka - 1 jajko - łyzka rumu (niekoniecznie) - 2-3 rozgniecione babany Wymieszać osobno składniki suche i mokre, wlać składniki mokre do suchych, dodać banany i niedbale wymieszać widelcem, tylko tak by składniki się połączyły. Piec w natłuszczonej (lub wyłożonej papilotkami) formie na 12 mufinek ok. 25 min. (spawdzać drewnianym patyczkiem) w temp. 175 stopni C. Za sprawa bananów są mięciutkie nawet nastepnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co pieczecie na Święta? Jedziemy do teściowej,mam nic nie przywozic oprócz ciasta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAZUREK DZIEŃ I NOC🌻 25 dkg mąki, 15 dkg cukru, 7 dkg masła, 2 dkg kakao, 1 jajko, 1 szkl. mleka, płaska łyżeczka proszku do pieczenia, cukier waniliowy. Lukier: 2 białka, 10 dkg cukru pudru, sok. z cytryny, cukier waniliowy Sposób przyrządzenia: Zmiksować tłuszcz, dodać jajko, cukier i połowę mleka. Do masy dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i resztę mleka, ucierać na jednolitą masę. Połowę ciasta wylać na wytłuszczoną i wysypaną bułką tartą blachę. Do pozostałego ciasta wsypać kakao, wymieszać dokładnie i wylać ciasto kakaowe na ciasto jasne. Piec w niezbyt gorącym piekarniku. Białka utrzeć z cukrem pudrem, dodając do smaku kwasek cytrynowy i cukier waniliowy. Gdy przestygnie, posmarować je lukrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja upiekę tradycyną babeczkę,musowo sernik i jeszcze jakieś ciacho,ale co konkretnie ,nie wiem.Za mazurkami zaś nie przepadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CUSZIMA[kwiat} Upiec biszkopt ciemny i przekroić na pół. 6jaj 1 szkl.maki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 szkl.cukru 2,3 łyżeczki kakao Piec w temp.180C przez 30 min. Ugotować masę budyniową. 1 opakowanie okrągłych biszkoptów Masa truskawkowa:1/2 kg truskawek,mogą być mrożone 3 galaretki truskawkowe Truskawki zmiksować i podgrzać,dodac suche galaretki i wymieszać. Masa smietankowa:1/2l smietany kremówki 1 galaretka czerwona 1,2 łyzki c.pudru Galaretke rozpuścić w 1/4 szkl.wody,śmietanę ubić,dodac c.puder i tężejąca galaretkę. Układamy:biszkopt-m.budyniowa-połowa masy truskawkowej-biszkopty-m.truskawkowa-m.śmietankowa-biszkopt-polewa czekoladowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja upiekę -babę drożdżową z rodzynkami-na życzenie teściowej -sernik czarno-biały na moje życzenie -i jeszcze moja mama mnie o jakieś prosi,ale nie mam pomysłu. Do soboty włącznie pracuję,więc zbyt dużo czasu nie będę miała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem po wypiekach:-)wszystko wyroslo wspaniale teraz tylko czekac do degustacji czy bedzie smakowało. Kobitki Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam wiosny, wiosny i jeszcze raz wiosny! Pękających na drzewach pąków, ziemi, która zaczyna pachnieć i słońca, które nie tylko świeci, ale wreszcie także grzeje. Życzę Wam wiosny w życiu codziennym, rodzinnym, w pracy, na koncie bankowym ale przede wszystkim życzę Wam wiosny w sercu!! ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam babę upieczoną,kruche ciasto do sernika czeka w lodówce. Pisanych jajeczek, wierzbowych bazieczek, kiełbasy święconej, dużo chrzanu do niej, baby polukrzonej, kukiełki plecionej, Zmartwychwstania w duszy i wiosny po uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×