Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak to jest

najwazniejsza zasada

Polecane posty

Gość Monia16890
ha Jolcia dobre pytanie! Mi sie wydaje, że powinno sie jeść jak najbardziej zdrowo i wiesz chodzi o to żeby dostarczać organizmowi nie puste kalorie ale wartościowe jedzenie. Zresztą na pewno o tym wiesz. Co do kiełbaski to ja myśle, ze jak sie zmieścisz w tych 400 kcal i nie zjesz tego zbyt poźno to bedzie ok :) Tłuszczu to oczywiście ma dużo ale zakładam, że jesz to rzadko. Raz na jakis czas to Ci nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat ta kielbaska jest z indyka i za tlusta nie jest:) a poznac mozna to chyba po tym ze jak sie ja gotuje w wodzie to potem ta woda nie jest obtluszczona:P pamietam jak raz gotowalam jakas kielbache to takie wielkie oka tluszczu plywaly w wodzie, a potem jak woda ostygla to zrobilo sie takie male lodowsiko;) wiecie co mam na mysli.a po tej z indyka nie ma takich zjawisk. hmm to myslisz ze jak zjem kolacje jakos po 18 to nie powinno mi zaszkodzic?zwlaszcza ze dzisiaj planuje ogladac cube2 a konczy sie o 00:40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
Jolciu jestem pewna,że Ci nie zaszkodzi. Zobacz sama ma mało tłuszczu i zjesz ją po 18 a pojdziesz spac koło 1. To jest 7 godzin! Spalisz jak nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panikara ze mnie;) Monia a moglabys podac swoj przykladowy dzienny jadlospis? jestem ciekawa co inne dziewczyny jedza na takiej diecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiebaska to calkiem spoko jest. mysle, ze ci nie zaszkodzi. a co do jedzenia to chyba najlepiej unikac cukrow prostych i slodyczy na poczatku, no ale jak ktos koniecznie chce to swiat sie nie zawali. w koncu 1500 kalorii to nie malo i jak 500 bedzie pochodzilo z tabliczki czekolady to reszta moze byc ze zdrowych rzeczy i swiat sie nie skoczy. cala sztuka polega na tym, aby nie za czesto i nie za duzo. gdziesz czytalam taka rade, ze jak nie moze sie zyc bez czegos tam, dajmy na to czekolady, to trzeba kupic sobie tabliczke i pomyslec ile chce sie dziennie tego zjesc. jesli kostke, to to jest jakies 6.66 grama czekolady. cala tabliczka ma 100 gram i to jest 500 kalorii czyli jeden gram ma 5 kalorii. czyli jak zjemy te ~7 gram czekolady czyli 35 kalorii to o tyle mniej trzeba zjesc innych rzeczy. wic jak sie zje 3 kostki czli ok 100 kalorii na podwieczorek to tragedii nie ma. a czlowiek bardziej zadowolony chodzi. ogolnie to dobrze by bylo zainteresowac sie dieta montgnaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
Ja jem to co lubie ale nie wychodze poza 1500 kcal. Przykład: 1. sniadanko: musli ok 50g, pół szklanki mleka i do tego np 2 nieduże jabłka albo mała kanapka z pomidorkiem. inny zestaw sniadaniowy: 2 kromki ciemnego chleba z serem żółtym albo szynką drobiową i jakimś warzywem i jabłko (uwielbiam je). albo: grahamka (nie rezygnuje zupełnie z białego pieczywa) z dżemem o niskiej zawartości cukru i 2 jabłka, czy jakies inne owoce. 2. II śniadanie: tutaj to różnie cos do 200kcal zazwyczaj jakieś owoce, czasem zjem kanapke jakąs niedużą, a jak mam dość kaloryczny obiad np z jakims małym deserem, który nie jest owocem (oczywiscie rzadko) to wtedy jem zupe na II sniadanie, bo u mnie II sniadanie teraz to około 12. 3. Obiad: zupka (niepełny talerz zwykle i raczej niezabielana) gotowana pierś kurczaka, ryż albo troszke ziemniaków, surówka, jakiś owoc, sok. albo ostatnio np jadłam: zupa i dwa średnie gołąbki z kaszy, sok. 4. podwieczorek: np robie sobie koktajl z mrozonych truskawek i góra 2 łyżek smietany ale niskokalorycznej, albo po prostu jakąs małą kanapke, jak mnie najdzie na słodkie to czasem zjem coś ale tak zeby to miało ok.100 kcal (np batonik w stylu Corn Flakes i inne tego typu) i np kawałek arbuza. Czasami na podwieczorek jem mały jogurt z płatkami. 5. kolacja: staram sie zeby było białko czyli np. twarożek umieszany z łyżką śmietany i jakimiś pokorojonymi warzywami i kromka razowca plus jajko na twardo. Ostatnio np lubie zrobic sobie miseczkę sałatki z ogórka, pomidora i innych warzyw+skrojone jajko na twardo + troszke smietany, przyprawy. Do tego kromka razowca i kakao z 1 łyżeczki albo kefir. To oczywiscie tylko przykładowe menu. Mieszam, łącze jak lubie ale staram sie na sniadanie jak najwięcej węglowodanów, na kolacje- białka. a może Ty teraz napisz jak wygląda Twoje menu. Jestem bardzo ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuu:( do kielbaski bylo wszystko ok. ale wiedzialam ze na tym sie nie skonczy:( przez 2 tyg bylam sama w domu i dzisiaj wrocili rodzice , oczywiscie mama przywiozla specjalnie dla mnie upieczony biszkopt , wiec jak tu odmowic, tata zrobil pyszny bialy ser, wiec jak tu nie szkosztowac...... jutro napisze swoje menu bez grzeszkow:) dobranoc dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, ja nie wiem jak gotowana kilbase mozna jesc. mam wstret do gotowanych parowek jeszcze z czasow szkolnych, tak samo kakao. mam mowila, ze jak bylam w przedszkolu to nie chcialam jesc na sniadanie nic procz wlasnie tego kakao, wiec ona uslyszala od lekarki, zeby dodawac zoltko do tego bo duzo witamin ma. jak sobie o tym pomysle to mam odruch wymiotny nie wiem czemu. ze zdrowych rzeczy na podwieczorek cz drugie sniadanie to polecam salatke pomidor, ogorek malosolny i cebulka plus ziola i lyzka oliwy. pyszna jest, nie trzeba solic w ogole. druga rzecz to cienki nalesnik posmarowany serkiem jakims typu rama z ziolami i do tego warzywa w kosteczke. niby salatka, ale inaczej i zawsze to jakas odmiana. trzecia rzecz to makaron z sosem pomidorowym. bardzo dobre na serce i na kolor cery bo duzo beta karatoenu ma. makaron jakis razowy gotujemy jak na spagetti. pol buteleczki soku pomidorowego wlewamy do rondelka, kilka kropel oliwy i pomidor obrany ze skorki, pokrojony na male kawalki i tak podgotowac, dodac ziola i szczypte soli, jak ktos lub to moze inne warzywa. pyszne i bardzo sycace z powodu makarony. nadaje sie na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
no fajne pomysły Lady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombinuje jak moge. teraz jeszcze sa swierze warzywa i owoce, potem to nie wiem co, bo jak jem pomidora z supermarketu to nawet nie czuje, ze to pomidor tylko jakas mokra rzecz na kanapce. zna ktos przepis na takie papierowe nalesniki, bardzo cienke, co by mozna bylo sobie usmarzyc wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
z warzywami to można kombinować że ohoho :) i chwała im za to ;) ja niestety nie znam takiego przepisu na naleśniki, nawet nie wiedziałam, że taki istnieje. Na diecie staram sie ich nie jeść, a jak już to bardzo rzadko i góra jednego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze sa takie nalesniki, bardzo cieniutkie, chyba bez jajek bo prawie biale. ale nie wiem gdzie znalesc na nie przepis. chyba takie cos w diecie nie zaszkodzi, szczegolnie ze mozna smazyc prawie bez tluszczy i sobie kombinowac z czym je zjesc, ozoce, warzywa, jakies miesko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocholercia
JoJo buu...tak maly ruch na najzdrowszym topicu na tym forum.Dzis znowu przeczytalam ze jakies nastolatki podniecaja sie dieta 500. chcialam cos napisac ale zrezygnowalam, bo raz juz zostalam wyproszona, pozatym na moje pseudo ktos zalozyl haslo :(. caly tekst przepadl, teraz wklepuje od nowa w notatniku i pozniej wkleje. mialam wczesniej napisac o zapotrzebowaniach dziennych na skladniki odzywcze, to moze teraz: weglowodany 50-60 % kcal bialko 30-40 % kcal tluszcze 10-20 % kcal nalezy przy tym pamietac ze zarowno z 1 gr bialka jak i z 1 gr weglowodanow mamy 4 kcal, natomiast z 1 gr tluszczu 9 kcal bylo tez pytanie o zdrowe odzywianie, to ja dla was wklejam 5 przykladow najgorszego zywienia:) Częściowo hydrogenizowane (utwardzane) oleje roślinne i kwasy tłuszczowe typu TRANS ( transizomery). Czołowe miejsce w grupie najgorszego rodzaju żywności bez wątpienia zajmują częściowo hydrogenizowane oleje roślinne. Są to jednonienasycone ( monosaturated) lub wielonasycone (polyunsaturated) oleje roślinne jak: słonecznikowy, rzepakowy, sojowy, kukurydziany, które zostały poddane przemysłowemu procesowi w celu przedłużenia ich trwałości. W procesie tym, struktura kwasów tłuszczowych ( elementy budulcowe olei i tłuszczy) została nieodwracalnie uszkodzona w ten sposób ze utraciły one jakiekolwiek właściwości odżywcze, które posiadały przed procesem, stając się ekstremalnie toksycznymi. Proces częściowej hydrogenizacji polega na stosowaniu wysokich temperatur oraz katalizy za pomocą metali ciężkich, takich jak nikiel i kadm. Proces ten jest rodzajem sztucznego nasycenia, które kreuje kwasy tłuszczowe typu TRANS (transizomery), jest to rodzaj kwasów tłuszczowych nie występujący nigdzie w przyrodzie. Budową strukturalną przypominają one naturalne kwasy tłuszczowe, lecz z jedna podstawowa różnica, ich cząsteczki zostaje przestawione ( z normalnej,,cis” konfiguracji do nienaturalnej konfiguracji,, trans”), co powoduje ze funkcjonują one zupełnie inaczej w organizmie w porównaniu do naturalnych tłuszczy nasyconych. Na nieszczęście wielu dietetyków i specjalistów od żywienia praktykujących oficjalnie uznaną linię nie zauważa tej kluczowej różnicy. W rezultacie, czego wszystkie naturalnie nasycone tłuszcze otrzymały etykietkę TRANS, czyli szkodliwych kwasów tłuszczowych. Rodzi się pytanie jak szkodliwe są częściowo hydrogenizowane oleje roślinne i zawarte w nich kwasy tłuszczowe typu TRANS. Proszę wiec pozwolić mi wyliczyć: Poważnie zakłócają funkcjonowanie membran komórkowych ( błon otaczających komórki), utrudniając zdolność do zaopatrzenia komórek w substancje odżywcze i wydalania produktów przemiany materii. Proces ten można określić jako zwiotczenie błony komórkowej, które może doprowadzić do niedożywienia i samozatrucia na poziomie komórkowym, uniemożliwiając komórkom produkcje energii. Kwasy tłuszczowe TRANS zwiększają również odporność na insulinę, co doprowadza do cukrzycy typu II, uszkadzają wewnętrzną warstwę arterii doprowadzając do chorób układu krążenia, zabójcy nr.1 Północnej Ameryki. Zakłócają one tez zdolność organizmu do prawidłowego wykorzystywania wszystkich niezbędnych kwasów tłuszczowych ( omega 3 i 6), poważnie osłabiają sprawność systemu immunologicznego, zwiększają rozmiar komórek tłuszczowych ( czyniąc je a tym samym Ciebie grubszym), redukują poziom dobrego cholesterolu HDL, zwiększają poziom potencjalnie niebezpiecznych lipidów lipoprotein, zwiększają stany zapalne jak i krzepliwość krwi, również są powodem powstawania chorób nowotworowych. Wydaje się ze jest to wystarczająca lista... Na nieszczęście częściowo hydrogenizowane oleje można znaleŸć w większości gotowych produktów żywnościowych ( fast food) oraz w większości wyrobów piekarniczych i cukierniczych ( ciastka, rogaliki, pączki, chipsy ) do grupy tej należy margaryna, masła roślinne, sosy do sałatek (dressings) , niektóre sery, masło orzechowe, czyli praktycznie w większości wyrobów znajdujących się na półkach supermarketów. Należy więc czytać dokładnie wszystkie etykietki na żywności ( nawet tej znajdującej się w sklepach z naturalna żywnością) jako ze niektóre wyroby zawierają te oleje. Należy robić wszystko, co możliwe, aby unikać tych ekstremalnie toksycznych i niebezpiecznych dla zdrowia tłuszczy. Sa one prawdziwymi paskudami żywnościowymi, dla których niema miejsca w ludzkim organizmie. NAPOJE GAZOWANE Napoje gazowane ( soft drinks and sodas ) mówiąc w skrócie są tzw. pusta żywnością, dostarczają wyłącznie kalorii, bez jakichkolwiek elementów odżywczych. Co gorsza zawierają one olbrzymie ilości cukru ( 8-10 łyżeczek na puszkę) lub sztuczne słodziki ( asparane i acesulfame), które są powiązane z problemami neurologicznymi od bólów głowy do znacznie poważniejszych stanów. Co więcej przeładowane są one kwasem fosforowym, jest to bardzo silny kwas, który efektywnie wypłukuje ważne minerały ( wapń, magnez, cynk) z naszego organizmu. Są one bezpośrednia przyczyna otyłości, cukrzycy i osteoporozy, podobnie jak kwasy tłuszczowe TRANS, nie maja jakichkolwiek wartości odżywczych. CUKIER ( i wysoko fruktozowy syrop kukurydziany) Być może zdziwienie wywoła to ze cukier znalazł się na niższym miejscu na tej liście, należy pamiętać ze cukier ( głównie w formie glukozy) gra podstawową role w produkcji energii i dlatego nie jest całkowicie szkodliwy. Prawdziwy problem polega na tym ze naturalny cukier jest ekstrahowany z jego naturalnych źródeł (sukroza z trzciny cukrowej, syrop wysoko fruktozowy z kukurydzy), powoduje to eliminację koniecznych do metabolizmu cukru, witamin i minerałów. Cukier ( w czystej postaci) ogałaca organizm z jego rezerw substancji odżywczych, doprowadzając do nadwagi, problemów z uzębieniem, zachwianiem balansu cukru we krwi i osłabienia systemu immunologicznego. Cukier ( szczególnie fruktoza kukurydziana) używany jest powszechnie w produktach żywnościowych ma tendencje łączenia się (przyklejania) do protein formując niefunkcjonalne cząsteczki ( zwane AGEs), które przyśpieszają proces starzenia i degeneracji tkanek. PRODUKTY Z BIALEJ MĄKI Zboża są używane przez człowieka od około 10.000 lat, jednak ratyfikacja ziaren jest stosunkowo nowoczesna metodą stosowaną w celu produkcji białej mąki. W czasie procesu oczyszczania traci się większość witamin grupy B, niezbędnych kwasów tłuszczowych, błonnik i aminokwasy naturalnie występujące w pełnych ziarnach. Pozostaje skrobia, która zostaje gwałtownie rozłożona przez organizm na glukozę doprowadzając do identycznych problemów jak cukier, zwłaszcza otyłości, zachwiania równowagi cukrowej we krwi. Jeżeli jesz produkty zbożowe należy pamiętać jeść wyłącznie produkty pełnoziarniste. NADMIAR OLEJU OMEGA-6 Kwas tłuszczowy Omega 6 jest niezbędny dla dobrego zdrowia, pod warunkiem ze nie jest spożywany w nadmiarze. Nadmiar ten doprowadza do stanów zapalnych, chorób układu krążenia, powstawania chorób nowotworowych. Większość pełnowartościowej żywności dostarcza go w wystarczającej ilości, należy wiec ograniczyć jego dodatkowe źródła jak olej rzepakowy, oleje jednonienasycone jak oleje roślinne ( kukurydziany, sojowy, słonecznikowy). Wskazane jest używać dobrej jakości oleju oliwkowego, ( który zawiera większe ilości OMEGA 9) oraz oleju kokosowego. ------------------------------------------------ no i jak refleksje:) znalazlam tez bardzo fajna stronke o zdrowych dietach. Zasady diety, abc diety, cwiczenia, moze warto by to wkleic tym od 500? pzdr zdrowo odchudzajace sie jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocholercia
CUKIER ( i wysoko fruktozowy syrop kukurydziany) Być może zdziwienie wywoła to ze cukier znalazł się na niższym miejscu na tej liście, należy pamiętać ze cukier ( głównie w formie glukozy) gra podstawową role w produkcji energii i dlatego nie jest całkowicie szkodliwy. Prawdziwy problem polega na tym ze naturalny cukier jest ekstrahowany z jego naturalnych źródeł (sukroza z trzciny cukrowej, syrop wysoko fruktozowy z kukurydzy), powoduje to eliminację koniecznych do metabolizmu cukru, witamin i minerałów. Cukier ( w czystej postaci) ogałaca organizm z jego rezerw substancji odżywczych, doprowadzając do nadwagi, problemów z uzębieniem, zachwianiem balansu cukru we krwi i osłabienia systemu immunologicznego. Cukier ( szczególnie fruktoza kukurydziana) używany jest powszechnie w produktach żywnościowych ma tendencje łączenia się (przyklejania) do protein formując niefunkcjonalne cząsteczki ( zwane AGEs), które przyśpieszają proces starzenia i degeneracji tkanek. PRODUKTY Z BIALEJ MĄKI Zboża są używane przez człowieka od około 10.000 lat, jednak ratyfikacja ziaren jest stosunkowo nowoczesna metodą stosowaną w celu produkcji białej mąki. W czasie procesu oczyszczania traci się większość witamin grupy B, niezbędnych kwasów tłuszczowych, błonnik i aminokwasy naturalnie występujące w pełnych ziarnach. Pozostaje skrobia, która zostaje gwałtownie rozłożona przez organizm na glukozę doprowadzając do identycznych problemów jak cukier, zwłaszcza otyłości, zachwiania równowagi cukrowej we krwi. Jeżeli jesz produkty zbożowe należy pamiętać jeść wyłącznie produkty pełnoziarniste. NADMIAR OLEJU OMEGA-6 Kwas tłuszczowy Omega 6 jest niezbędny dla dobrego zdrowia, pod warunkiem ze nie jest spożywany w nadmiarze. Nadmiar ten doprowadza do stanów zapalnych, chorób układu krążenia, powstawania chorób nowotworowych. Większość pełnowartościowej żywności dostarcza go w wystarczającej ilości, należy wiec ograniczyć jego dodatkowe źródła jak olej rzepakowy, oleje jednonienasycone jak oleje roślinne ( kukurydziany, sojowy, słonecznikowy). Wskazane jest używać dobrej jakości oleju oliwkowego, ( który zawiera większe ilości OMEGA 9) oraz oleju kokosowego. ------------------------------------------------ no i jak refleksje:) znalazlam tez bardzo fajna stronke o zdrowych dietach. Zasady diety, abc diety, cwiczenia, moze warto by to wkleic tym od 500? pzdr zdrowo odchudzajace sie jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ocholercia dzieki za informacje:) ja kiedys bralam kwasy omega w kapsulkach i po jakims czasie strasznie serce mnie z tego powodu bolalo i mialam hmmm takie cos jakby zawal (ale to nie byl oczywiscie zawal) to napisze tez swoj jakis przykladowy jadlospis sniadanie platki ryzowe(4 lyzki) +platki owsiane (2 lyzki) na szklance mleka 2 sniadanie zazwyczaj 2 kromki ciemnego chleba z pomidorem, papryka czasami kubek maslanki, lub tylko jakis owoc obiad ryba gotowana + jakas surowka lub salatka oczywiscie na jogurcie naturalnym przekaska hmm i tutaj bywa roznie, zazwyczaj to jest jakis owoc, czasami cos slodkiego kolacja 2 kromki chleba cimnego z szynka i pomidorem acha wlasnie , dzisiaj mialam okazje sie zwazyc i jak narazie ubylo mi 1.5 kilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
Jojo to mnie troszke przeraziłaś... Ale dzięki za info :) A czy wkleić tym od 500 hmm ja bym wkleiła może choć jakiś mały % zrezygnuje z tej drakońskiej 500-setki :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia16890
gratulacje Jolcia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocholercia
a jak u was z pokrywaniem dziennego zapotrzebowania na aminokwasy i tluszcze? tak zeby tluszczu nie bylo za duzo, a bialka za malo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaślak
hmm a na jakiej diecie schudne 4kg w miare nie za dlugim czasie tzn miesiac albo 1,5??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss anoreksja
mysle spaslak, ze powinnas nadal 500, to cudo naprawde dziala!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, szczerze mowiac nie zwracam uwagi na to ile w dziennym menu jest bialka , wegli i tluszczu. za duzo juz liczenia, teraz nawet kcal niechce mi sie liczyc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocholercia
no ja tez nie liczylam, ale trochu poczytalam, i wyszlo ze aminokwasy maja ogromne znaczemie w prawidlowym funkcjonowaniu organizmu, tym bardziej jesli sie cwiczy. odpowiedzialne za gospodarke hormonalna i takie tam. Wiec minimum to 35-40 gram, norma 1 gr/1kg masy ciala. no i wyszlo mi ze jem troche za malo tego bialka. z tluszczami natomiast jest odwrotnie 10-15% kcal to przy naszej diecie 1500kcalorycznej to 15-20gram. i tu wyszlo mi zaduzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×