moj maz sie obrazil bo badal mnie ginekolog!!!!!!!!!!

Poklocilam sie z mezem.Dziewczyny-to jakis horror,ale moze pomozecie mi to zrozumiec. Jestem w 9 mc i od miesiaca mam -fakt bardzo przystojnego nowego lekarza.Ostatnio mnie badal,a moj maz jak sie o tym dowiedzial to mina mu zrzedla.Obruszyl sie . Dziewczyny- jestem w szoku-jak to skomentowac?Jestesmy raczej szczesliwym malzenstwem, ufamy sobie a ty nagle on robi cos takiego!

no fatk masz nienormalnego męża...powiem tak 0,0 toleracji i rozumu chyba tyle samo....powiedz mi jak on ci zrobił dziecko ...wiedział jak...i do czego słuzy mu pikawka....bo na to wskazuje ze nie bardzo....

ja tego tez nie potrafie zrozumiec-jestem w szoku

Ty chyba sobie żartujesz? powiedz meżowi zeby sie puknął w głowę i wogóle nie poruszaj tematu, jak będziecie drażyć, będzie jeszcze gorzej

straszny ciemnogrod

no jełop jakiś....sorki no ale obrażać sie bo Cię lekarz zbadał?? :|

Dziewczyny ja naprawde nie wiem co myslec.Jak skomentowac!

Ty mu po prostu powiedz że durny jest i tyle...bo tu nie ma co mówić moim zdaniem...i nie chodź za nim , niech sam przemyśli sobie sprawę i zastanowi sie nad sobą

powiedz mu, ze nikt nie "leci" na ciężarne.....a zwłaszcza ginekolog-który ma tego az nadto:)-moze pomoze:)

;-)

prawda! ciężarne sa wogóle niewidzialne dla ogółu:)

może Twój mąż zwariował-nie ma innego wyjaśnienia:D

a wy lykacie jak mlode pelikany:o

małżonek obok mnie - zapytałam co on na to ... uśmiał się niesamowicie i stwierdzić \"jakiś nieodpowiedzialny pipipi - człowiek\" - ups ;)

nieladnie ... :(

będzie odbierał poród, żeby nikt broń Boże cię nie zobaczył... poczekaj trochę jak się zestarzeje, to z prostatą będzie musiał pójść do proktologa. Wtedy ty się obraź bo zamówisz mu wizytę u kobiety

heheh a może powiedziałaś mu, ze ten gin jest bardzo przystojny i może bardziej jest zazdrosny o to niż o same badanie ?

chimera popieram mój mąż też tak kiedyś miał tylko nie chodziło o gina tylok kumpla obruszył się nie na niego tylko na to w jaki sposób go opisałam

:D faceci są śmieszni to normalne dopóki nie urodzisz to nie da Ci za wygraną

ma racje, bo będą mu macali i gladali jego zabawkę inni mężczyźni

ja sadze ze ma racje.. nie chce aby jakis inny facet ogladał jego żone... fakt to lekarz ale jednak facet.. z Moim facetem tez oo tym gadalismy i on tez nie chciałby.. a po 2 wole moja babke gin

TY jestes w 9 miesiacu i zamiast martwic sie i dbac o Ciebie i dziecko to on teraz traci czas na taka dziecinade:O przeciez ten lekarz zbadal Cie dla Twojego i dziecka dobra - jak mozna sie o to obrazac?????? jakis pewnie mazgaj i maminsynek ten Twoj maz:O:O:O

Jej mąż nie jest maminsynkiem, ani tym bardziej niedojrzałym gówniarzem, on po prostu ma kompleksy. Ludzie mało atrakcyjni boją się pięknych ludzi, z obawy, że ten odbije im partnera/partnerkę. Zupełnie mnie to nie dziwi. Może zmień ginekologa.

ojej, szukacie dziury w całym. Jest poprostu zazdrosny zachwytem żony nad ginem i tyle !!!

Wiesz u mnie jest podobnie, po kazdej wizycie u lekarza awantura i obraza. Dziesiatki ludzi probowaly mu przegadac ale nic nie dalo. Az do momentu kiedy po kolejnej klotni zawzielam sie w sobie i powiedziala dosc bo przeciez nic zlego nie robie. Kilkanascie dni ciszy, az maz mnie przeprosil i jest ok, nie ma juz zadnych wymowek. Niestety ale wydaje mi sie ze im wiecej bedziesz chciala o tym z nim rozmawiac tym gorszy efekt osiagniesz. Poprostu staraj sie przemilczec, wiem ze to ciezko, ale mezczyzni sa jak dzieci, oni potrzebuja wiecej czasu na to by przemyslec swoje zachowanie i dojsc do tego ze zrobili zle. Trzymaj sie cieplo a przede wszystkim sie nie mart bo o ile sie nie myle to jestes w ciazy, i nie powinnas sie denerwowac, warto tez przypomniec o tym mezowi :)

dziewczyny-dziekuje! Ja naprawde jestem tym zalamana-jak tak mozna. Dziekuje za kazdy post i kazda rade!

gin nie powinien Cię badać w ogólnie wiadomy sposób. Chyba zmyślasz.

Powiem wam, że mąż mojej koleżanki, który nota bene jest ginekologiem, ale nie bada jej jako lekarz zażądał od niej, aby jej ginekologiem prowadzącym była kobieta i ona to zaakceptowała.