Rozmowy z UK do Polski podrożały?

czy to mnie oszukano? Często dzwonię z UK do Polski na tel. stacjonarny. Dzwonię oczywiście przez centarlę, gdzie jakaś panienka gada, że jest 2 pi za minutę (oczywiście to ściema). Do dziś za około godzinę rozmowy zjadało mi z karty (O2) jakieś 3 funty, nawet nie całe, a dziś za nie całe pół godziny rozmowy zjadło mi ponad 5 funtów :( Słyszeliście coś o tym, że rozmowy podrożały? Kurde od teraz będę przez skype dzwonić (jakoś gorsza, ale dużo taniej)

no tez mi sie wydaje bo mnie tez sporo kasuje, to po kiego ch..ja ona tam gada o tych dwoch pi??

no o2 oile sie nie mysle od 17 sierpnia podnioslo stawki z 2 pi do 25 za min :O

To hm... nie powiem co ale ja zauwazylam ze juz wczesniej mnie niezle kasuja juz gdzies od czerwca niech sie wypchaja z BT mozna za 3 piki za min dzwonic...

też nie rozumiem po co ona gada tam o tych 2 pi???To jest nabieraie ludzi! co do rozmów to też zauważyłam, że podrożały i to znacznie :( też będę skype\'a uzywać, chyba, że znajdę jakiś inny program!

Dziasiaj znajoma dzwonila do Polski gadala godzine i skasowalo ja 10 funtow

to jeszcze nic. ja kiedys dzwonilem z hotelu z usa do anglii i rozmawialem okolo godziny. kosztowalo mnie to okolo $ 200.

www.telediscount.co.uk

ja wybieram dzwonienie ze stacjonarnego telefonu, tylko że przy uzyciu "i-phone international card phone" (taka niebieska) do kupienia w niemalże każdym większym kiosku z gazetami. za nominał 10€ mam 800 min na telefony stacjonarne