tabletki 2 ciąża prawie potwierdzona przez gin???

ale jezeli okaze sie ze w Twoim przypadku to ciaza to bedzie to oznaczalo ze te skape plamienia byly nia spowodowane :o i w moim przypadku tez tak moze byc :( chyba umre z nerwowo do tego czwartku kiedy bedziesz znala odpowiedz... w moim przypadku w przeciwienstwie do Ciebie to bylaby zalamka :(

nie zapomnialam zadnej tab;etki, nie bralam zadnych antybiotykow, nie wymiotowalam itp... poprostu zmienilam z yasmin z powodu bolow glowy i dostalam od lekarza novynette. pierwszy okres byla barrrrdzo skapy i trwal moze 2-3 dni, praktycznie moglam z wkladka przechodzi a ten to tez ledwo co kapie :o zawsze mialm intenywne przy tabsach wiec sie spinam...

najważniejsze jest żeby się nie stresować bo to też może zaszkodzić dziecku... na wszelki wypadek nie bierz żadnych tabletek jeśli myślisz że to ciąża nawet przeciwbólowych

nie no nie dopuszczam wogole takiej mysli ze to ciaza :o

moim zdaniem lekarz ci tym razem idealnie dobrał tabletki... bo praktycznie diane ja sobie sama wybrałam a novynette są nie aż takie drogie i myślałam że może droższe tabletki to lepsze :D

a czy w przypadku pierwszej ciazy (podczas stosowania diane) nie wystapil u Ciebie okres? bo ja zawsze myslalam ze w przypadku wpadki przy tabletakch nie wystepuje plamienie

ha no właśnie wtedy też miałam normalne plamienie tylko bardziej skąpe tak jak teraz. krwawienie nawet w przypadku tabletek to nie reguła.. niestety

słyszałam o takim przypadku że dziweczyna miałą plamienie poszła do gin zmienić tabsy a on jej powiedział że jest w 5 mcu ciąży ale nie wiem czy to prawda ( tak słyszałąm tylko)

no to teraz juz popadne w paranoje :o wychodzi na to ze najlepiej to robic test co miesiac bo krwawienie nic nie oznacza... martwi mnie jeszcze to ze chodze czesciej niz zwykle siku i boli mnie brzuch po lewej stronie :/

powiem ci że dziewczyna czuje że jest w ciąży. mi naprzykład moja mama najpierw powiedziała że jestem w ciąży matki chyba to zauważają :) mojej kuzynce też mama kazała zrobić test bo myślała że jest w ciąży i dziś jej Piotruś ma już 8 mcy :)

może po prostu więcej pijesz? a w ten ból brzucha w ciąży to chyba nie wierzę no bo niby czemu boli na początku?

a czy test wykonany w trakcie zazywania tabletek da wiarygodny wynik? i kiedy moge go wykonac skoro teraz mam to \"plamienie\" :o

no własnie test niby wykrywa ciąże podczas brania tab. ale mi za 1 razem też nie wykrył test ciąży... nie mam pojęcia kiedy go zrobić aby był wiarygodny...

ehhhh nie chce juz sie nakrecac bo zaraz zaczne czuc ruchy dziecka :D ale zmartwil mnie troche Twoj topic bo to slabe krwawienie wydaje mi sie podejrzane... mam nadzieje, ze w czwartek napiszesz co i jak :)

:D pewnie że napiszę ale myślę że nie masz się czym martwić i rzeczywiście już sobie wkręcasz... autosugestia może zdziałać cuda :D

wiesz biore juz tabsy ponad rok wiec zdazylam sie do nich przyzwyczaic i ze tak powiem zaufac im ale pamietam poczatki kiedy w ciazy bylam co miesiac :D tzn tak mi sie wydawalo :) przeszly mi juz te schizy ale to bardzo skape plamienie mnie zaniepokoilo... ehhh trzeba bedzie chyba isc do lekarza albo zrobic test

ja tabsy biorę 2,5 roku... ale bardziej się schizowałam jak ich nie brałam tyle kasy poszło na testy że szok :)

ja chcialabym przestac je brac ale jestem tak przyzwyczajona ze nie wyobrazam sobie zycia bez nich :( a Ciebie podziwiam ze dalej je bierzesz skoro juz raz okazaly sie nieskuteczne

zreszta jak widze ciaza nie jest dla Ciebie tragedia wiec po co sie truc? :)

no tak ciąża nie jest tragedią no bo jak może być skoro moi rodzice nierobią problemu ale ja i mój chłopak mamy też swoje marzenia... za rok chcemy iść razem na stancję ja chcę zacząć studiować w maju mam maturę i tysiąc innych rzeczy... a tabsy biorę dalej bo miałam nadzieję że w końcu lekarz mi przepisze odpowiednie...

szczescie ze masz taka rodzine :) dla mnie mimo ze jestem starsza od Ciebie (niewiele ale jednak :) ) ciaza bylaby tragedia i nie dopuszczam takiej mysli. gdybym mogla sobie na nia pozwolic to napewno nie trulabym sie tymi hormonami :/

ja mam taką fajną rodzinę ale za to mój chlopak nie ma :( ostatnio byli na niego bardzo źli... a truć sie będę przynajmniej jeszcze z 4 lata bo dopiero wtedy planujemy wziąść ślub...

u mnie jets na odwrot - on ma taka rodzine, zreszta w jego wieku to nie bylaby tragedia a raczej cos normalnego

ale my tu juz odbiegamy od tematu hihi :D

mój chłopak ma "dopiero" 21 lat :) muszę lecieć ale myślę że wieczorkiem jeszcze zajrzę może jeszcze ktoś dołączy do rozmowy. papa

do neni: nie martw sie okres powinien byc skapy przy novynette. ja mialam obfity po 2 opakow i gin kazala mi zmienic tab jak bedzie dalej obfity ale teraz juz mialam skrocony i bezbolesny i zostaje przy novynette

a co do tej owulacji to tez jakbym ja czula tzn ze w polowie cyklu mam wieksza ochote na seks mam bolace piersi ,zmieniajacy sie sluz .....przy braniu tabletek to normalne?

jolka22 dzieki :*

qa jesli chodzi o autorke topicu to zauwazcie dziewczyny ze ona napisala ze okres miala tzn te plamienia ale DZIEN JEJ SIE SPOZNIL a przy braniu regularnie tabletek okres zawsze jest w tym samym dniu co porzednim razem!!!!!!!!!!!!!moze byc o innej godzinie ale zawsze w tym samym dniu. a jak sie zapomni tabletki tzn ze jedna opusci czy cos to wtedy miesiaczka sie przesuwa wlasnie bo cykl jest juz zaburzony i wtedy sa spoznienia o dzien lub dwa