Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

z mięsem nie robiłam ( z pieczarkami, na słodko, owszem ) ale coś tu mam na temat: http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=3403 zainspirowałaś mnie, spróbuję też kiedyś przyrządzić, bo naleśniki jako takie lubię robić;) gorzej z pierogami, za te jeszcze się wcale nie wzięłam, choć w teorii to prościzna;):) napisz o efektach koniecznie.Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Marta :) Bardziej chodzi mi o taki farsz z innym mięsem, nie mielonym ;) cosik jak na pierogi ;) mama pomoże to dam znać. Taka zachcianka :P Miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ktoś ma przepisik z mielonym oraz niemielonym, słowem: z jakimkolwiek jadalnym mięskiem - podajcie please bo to fajny pomysł obiadowy na teraz:):) mniam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek http://www.kabarety.fani.pl/articles.php?id=404 i życzę miłego ogladania :D Szkatułko pewnie chodzi ci o krokiety. Tak więc najlepsze jest do tego mieśo gotowane z kurczaka. To mielisz i dodajesz do woli jak kto chce pieczarki podsmażone taką też cebulkę można kiszonej kapusty obgotowanej i również przemielonej. Jak kto woli. Dodajesz sól, pieprz jeśli jest za rzadki farsz to bułkę tartą. Wkładasz farsz na naleśnik i składasz go jak wygodniej obtaczasz w jajku i bułce tartej i na patelnię do obsmażenia ponownego. Możesz bez tej bulki na końcu ale moim zdaniem jest smaczniejsze. Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie krokiety są rzeczywiście pycha, robiłam dawno temu w wersji pieczarkowo-cebulowej bezmięsnej, a_guu dzięki za podpowiedź. Szakatułko, napisz jaką wersję ostatecznie wybrałaś. Niech żyją naleśniki. Też mam dziką ochotę:)pomyślę o tym jutro;)dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę ja pierwsza! te naleśniki postawiły mnie na nogi ;) Marto zaraz zjem śniadanko i podjadę po mięsko i jak wrócę to Ci powiem, jak je zrobię. Całuski na udany dzień 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki szkatułko:) a_guu już mnie trochę \"oświeciła\";);) dobrego dnia i smacznego !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam!!!!!!!!!!!!!!!! :D Czy ktoś oglądał tą stronkę którą podałam????????????????? Chyba nie bo brak odzewu. No chyba, że wszystkie już to znają. Jeżeli nie to zapraszam bardzo serdecznie. Gwarantuję poprawienie nastroju przynajmniej na czas tego filmu. Moja kuzynka jeszcze dziś go wspomina a wczorak to podobno się popłakala, ze śmiechu. Nie wiem na pewno bo mamy kontakt przez gg bo ona to z kielc. Tak czy inaczej polecam a ja uciekam do pracy małymi kroczkami. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdążyłam zajrzeć a_guu, ale w wolnej chwili z przyjemnością. Jeśli mamy jakieś fajne linki to wrzucajmy, good idea. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja obejrzałam! Owszem, znałam to już, ale i tak się uśmiałam :) Skończyło się na tym, że zostałam na tej stronce i oglądałam kolejne kabarety, w tym mój ulubiony Maciej Stuhr i \"Tłumaczenie\" :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrociłam ze sklepu z mięskiem :) A_guu no coś w tym stylu, dzięki :) Nie zauważyłam Twojego wpisu. A zrobię je tak: ugotuję wołowinę i mięsko z indyka, potem je zmielę. Na patelni przesmażę cebulkę, dodam mięso, jajko, przyprawy i w naleśnik. Nie będę jeszcze raz smażyła, jak A_guu w jajku i bułce, a zrobię do tego chyba sosik pieczarkowy do polania. Widzę, że Ty Marto jesteś mięsożerna, więc podam Ci jeszcze przepis na naleśniki po meksykańsku. To już z mięsem mielonym. A więc na patelni podsamżamy cebulkę i czosnek, dodajemy mięso. Potem ja to zdejmuję z patelni a wrzucam na nią pieczarki, paprykę, potem dodaję to mięso, koncentrat lub pomidory z puszki, troszkę kukurydzy i mam taki świetny farsz do naleśników. Zwykle polewam je sosem pomidorowym lub czosnkowym. Są naprawdę pyszne. Przepis trochę zmałpowałam, gdyż podobne naleśniki jadałam, gdy studiowałam w Toruniu. Jeśli kiedyś będziecie na wycieczce w tym mieście to polecam naleśnikarnię Manekin, mają same pyszności, bardzo za nią tesknię.. No ale teraz mam chętkę na inne mięsko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki, skoro Stuhr to trzeba to zobaczyć:D:D szkatułko, jeśli miesożerność to spożywanie mięska z: 1.kurki 2.świnki 3.wołu ale już nie z: 1.indyka 2.gęsi 3.kaczki 4.królika 5.cielęcia 6.zająca 7.dzika to Twoja ocena jest trafna;);):D dziękuję pięknie za przepis dedykowany mojej (skromnej) osobie:):);) aaale się smacznie zrobiło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! Od jakiegoś czasu staram się przeczytać to co napisłayście do tej pory :) ciekawe rzeczy :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmmmmmniaaaamm :D Zapraszam chętne na naleśniki! Jestem umordowana ich przygotowaniem, ale niebo w gębie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja też coś wkleję;):) Dlaczego faceci są tacy fajni: 1. Ich du** nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę.. 2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze! 3. Ich nazwisko zostaje.. 4. Garaż jest ich cały.. 5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie.. 6. Nigdy nie mają ochoty odwieźć przyjaciela od bzykanka.. 7. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę.. 8. Gów** ich obchodzi czy ktoś zauważy ich nową fryzurę.. 9. Gorący wosk nigdy nie wchodzi im we włosy łonowe.. 10. Ta sama robota. większa płaca.. 11. Zmarszczki dodają im charakteru.. 12. Nie muszą opuszczać pokoju aby poprawić sobie krocze.. 13. Suknia ślubna 2000 PLN; Wynajem smokingu 100 PLN.. 14. Ludzie nigdy nie gapią się na ich klatkę piersiową podczas rozmowy.. 15. Nowe buty nie tną, nie robią pęcherzy, nie deformują stóp.. 16. Jeden nastrój, zawsze! 17. Rozmowy telefoniczne w 30 sekund..1 8. Pięciodniowe wakacje wymagają tylko jednej walizki.. 19. Sami otwierają słoiki.. 20. Dostają fory za każdy przejaw troskliwości.. 21. Bielizna kosztuje 5 PLN za trójpak.. 22. Jeśli mają 34 lata i są samotni, nikt tego nie zauważa.. 23. Mogą po cichu doznawać przyjemności z jazdy siedząc na miejscu pasażera.. 24. Trzy pary butów w zupełności im wystarczą.. 25. Mogą w ciszy oglądać piłkę nożną ze znajomymi przez wiele godzin ani przez chwilę nie myśląc \"Musi być na mnie zła.\" 26. Nie używają podpasek.. 27. Jeśli inny facet przyjdzie na przyjęcie w takim samym ubraniu, mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi na wiele lat.. 28. Nie muszą znać nazw więcej niż pięciu kolorów.. 29. Nie muszą się zastanawiać, w którą stronę kręcić nakrętką czy też śrubą.. 30. Posiadają dar niezauważania zagnieceń na ubraniach.. 31. Ta sama fryzura potrafi przetrwać latami, a nawet dekadami.. 32. Ich brzuch zazwyczaj ukrywa duże biodra.. 33. Jeden portfel, jedna para butów, jeden kolor przez wszystkie pory roku.. 34. Manicure robią przy pomocy scyzoryka.. 35. Zakupy świąteczne dla 25 członków rodziny robią 24 Grudnia, w kilka minut.. 36. Cały świat jest dla facetów ubikacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja też. Też z uśmiechem, ale już bardziej refleksyjnie :) Kiedy Pan stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach... Pojawił się anioł i spytał: - Czemu tyle czasu ci to zajmuje, Panie? Pan mu odpowiedział: -Widziałes zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastykowa, ma 200 ruchomych częsci, wszystkie wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma łono, w którym się miesci 2 dzieci naraz, ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz: od startego kolana do złamanego serca. Anioł starał się powstrzymać Pana: - To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra. - Nie mogę, powiedział Pan. Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.Anioł zbliżył się i dotknał kobiety:- Ale zrobiłeś ją taką miękką,Panie? - Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiagnać. - Będzie myśleć? Spytał anioł? (szowinistyczna swinia z tego anioła!) Pan odpowiedział: - Nie tylko będzie mysleć, ale rozumować i negocjować. Anioł zauważył cos, zbliżył i dotknął policzka kobiety. - Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.. -To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza. - A po co są łzy? zapytał anioł. - Łza to jest forma, którą ona wyraża swoją radosc, wstyd ,rozczarowanie, samotnosć, ból i dumę. Anioł był pod wrażeniem. - Jesteś Panie geniuszem, pomyslałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety sa zdumiewajace. - Kobiety maja siłę, która zdumiewa mężczyzn. Mają dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary, ale obstają przy szczęściu, miłości i radości. Uśmiechają się kiedy chcą krzyczeć, spiewają kiedy chca płakać, płaczą kiedy są szczęsliwe i smieją się kiedy sa zdenerwowane. Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiaja się niesprawiedliwosci, nie zgadzają się na \"nie\" jako odpowiedz, kiedy wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom tak...Idą do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochaja bezwarunkowo, płaczą kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy. Łamie się im serce kiedy umiera przyjaciel, cierpią kiedy tracą członka rodziny, ale są silne kiedy nie ma skąd wziać siły. Wiedzą, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce. Kobiety sa różnych wielkości, kolorów i kształtów. Serce kobiety jest tym, co powoduje, że swiat się kręci. Przynoszą radość i nadzieję, współczucie i ideały. Kobiety mają wiele do powiedzenia i do dania. Tak, serce kobiety jest zadziwiajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emsy
Hej Dziewczynki! Marto - brawa za opowiadanie:) Cały tydzień chodzę jak z krzyża zdjęta, no ale na jutro prognoza pogody już lepsza, więc mam nadzieję, że wrócę do normy:) Pozdrawiam Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki, piękna opowiastka. No to było o facecie, o kobiecie, a teraz znów frywolniej;) o........ Jak powstaje pomnik? 1. Mały model 2. Odlew 3. Obróbka dłutem 4. Gładzenie 5. Odsłonięcie 6. Przemówienie 7. Kolacja Jak powstaje człowiek? ODWROTNIE!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy, ja mam też spadek formy po raz pierwszy tej jesieni, dlatego m.in. ratuję się humorem;);) (j.w.) a skeczy nie udało mi się jeszcze odtworzyć ( próbowałam przed chwilką). Pozdrowionka dla fruskawki !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babeczki!!!!!!!!!!!!!! Pierwsza?????????????????????? No nie wasz spadek formy jest naprawdę zauważalny. Ja już zrobiłam obiadek umyłam włoski i za 15 no 20 min uciekam do pracy. Jak pomyślę co mnie tam czeka, to aż chcę do łużeczka, żeby znów była noc no ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - stracę trochę kilo. A jest co bo od dnia ślubu przytyłam ok 7 kilo co nie zaczy, że nie zmieściąłbym się w moją suknie ślubną. Bo ja tak dziwnie tyję, niby jestem większa (bo to widać) ale we wszystko się mieszczę ;) :p Życzę miłego dzionka U nas Słoneczko świeci :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_guu.... ja nie liczę już kilogramów, żeby się nie stresować, ale szczerze wątpię, czy zmieściłabym się w swoją suknię śłubną :) Takie są niestety efekty siedzenia w domu i dwudaniowych obiadków każdego dnia :( Czas pomyśleć o jakimś ruchu, chyba wyciągnę moje rolki ze strychu, póki śniegu nie ma :) A jak będzie śnieg, to mąż będzie mnie wyciągał na narty, a to dla mnie taki stres, że od samego zapinania nart kalorie będę spalać :( W zeszłym roku trochę próbowałam, ale coś nie bardzo mi idzie, chyba za bardzo się boję... A Wy dziewczynki? Są wśród Was jakieś zapalone narciarki? Ja ogromnie zazdroszcze tym, którzy śmigają na nartach. No i chyba w tym roku będę musiała się wziąć ostro za naukę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też właśnie tyję niestety i myślę o jakiejś siłowni powoli... ciekawe czy wlazłabym dzisiaj w suknię;) troszkę powątpiewam:D dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tyję z radością :P Ale to takie okoliczności, bo w innych pewnie by mi było z tym trudno...Mogę jeść jeść a waga ostro nie skacze. No zdradzę Wam, że kiedyś byłam baletnicą...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOOOW! Szkatułko :) :) :) Podziwiam ludzi z baletu. Miałam się okazję temu przyjżeć z bliska jakiś czas temu, w Operze Bałtyckiej. Mój znajomy baletmistrz uczył nas kilku \"sztuczek\" do walca :) przed naszym weselem :) Podziwiam, bo balet to nie hobby, tylko sposób życia - niełatwy, bez miłości i pasji chyba nie do zrealizowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak Miki, a mi niestety w pewnym momencie zabrakło wytrwałości. Jeśli chce się tańczyć to trzeba się temu całkowicie poświęcić. Bardzo miło wspominam \"młodszą młodość\", bo się wytańczyłam to moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×