Świeżo Upieczone Mężatki

Miki, nooo chyba naprawdę niedługo...:):) jest widzę prawie 34. tc. Moja przyjaciółka urodziła w 36. na przykład:) ja już w ost.tygodniu-dwóch mocno urosłam \"w brzuchu\", Miki czy Ty rośniesz tak równomiernie czy były jakieś skoki ?? Nasze Młode już od kilku dni jakby silniejsze kopniaki matce sprzedaje ;):P a ja się czuję już jak kawał baby ;):D Poproszę o fotki. Mój październik to ultratajemnica, bo albo będę tuż po, albo tuż przed, albo w trakcie:) w każdym razie termin równo w połowie m-ca:) pożyjemy, zobaczymy. pozdrówka, przyjemnego weekendu

A_guu, gdzie jesteś ???

miki prosze o fotki:) ja zmykam do męża:) całsuki i wypoczywajcie!

Skoki? No teraz mam wrażenie, że z każdym dniem brzuch jest coraz bardziej ogromny, a skóra na nim tak napięta, jakby miaał za chwilkę pęknąć...:) Skok miałam w drugim trymetrze i był to skok wagowy, bo sobie pofolgowałam z jedzeniem i bardzo szybko utyłam prawie 6 kg. Od tamej pory bardzo się pilnuję i rośnie w zasadzie tylko brzuch, ale to akurat nader pozytywne zjawisko :) Hmmmm.... nie pamiętam jakichś szczególnych skoków... Jak przeglądam zdjęcia robione w 16 tc, to w ogóle nie widzę na nich brzucha, a wtedy, kiedy były robione wydawało mi się, że jest już bardzo widoczny, nawet spory :) Tak więc chyba rosłam sobie stopniowo, no ale teraz każdy dzień mnie zaskakuje! Kurczę, za tydzień wybieram się na wesele ok. 150 km stąd.... To będzie 35 tc, czyli właściwie wszystko mogłoby się zdarzyć... Nie wiem, czy to rozsądne, ale w końcu dobrze sie czuję i będę na siebie uważać. Poza tym jeszcze nie jestem gotowa! Nawet torba nie przygotowana do szpitala! Po wczorajszych zawirowaniach postanowiłam chociaż przygotować niezbędne minimum! A Twoje Małe, Martuś, jeszcze sobie trochę pohasa tam, gdzie mu najmilej? Ma już czkawkę? Bo Zosia ma, czasem nawet kilka razy dziennie - przekomiczne wrażenie :)

Życzę miłego weekendziku dla wszystkich!!! Miki-ja też poproszę fotki:-) No właśnie-gdzie jest A_guu??

Validos, Marta, Netka, fotki poleciały do Was :)

mąż padł:( jak wyliczył tylko 82 h w tym tyg pracował:( masakra Ja piore , robie obiadek na jutro i sprzatam zaby jutro tylko z nim spedzic czas jak sie obudzi wypoczety:) nie ma jak to pietek:) huraaaa wreszcie! zmykam dalej sie krzatac po domu ! pielnych snów! miki ide ogladac autko-tak przed snem:) moze mi sie przysni!

Mikimaus ja tez poprosze fotki :) A co z mieszkaniem dziewczynki? nie macie żadnych wieści?

bardzo fajna panda, niezły tworzycie duet, Miki :);) Agitalku, niestety nic takiego nie mam jak wieści o stancji. Może ogłoszenia prasowe... ? internet... ? Uściski

np.: http://krakow.gumtree.pl/krakow/krakow-wynajem-pokoje_1916_1.html

Martuś dzięki :) Uffff... dziewczynki, coraz trudniej doprowadzić dom do porządku :( Padam na twarz :( I jeszcze jakieś zakupy muszę zrobić...bleee.... Mam coraz dziwniejsze objawy, więc dzisiaj sobie przyrzekłam, że w nadchodzącym tygodniu spakuję torbę do szpitala. No i chyba ni epojedziemy na to wesele za tydzień... To będzie już prawie 36 tc, więc za duże ryzyko chyba :( Kurczę, a ja kupiłam sobie sukienkę i buty i poumawiałam się do fryzjerki i kosmetyczki :( Może wykorzystam to na jakiejś kolacji romantycznej - co? Agital, zaraz wyśłę fotki :) A-guu, odezwij się, bo się o Was martwimy!!!! Dla wszystkich i miłego weekendu :)

Validos !!!!!!!!!!!!! dla Ciebie i Męża moc serdeczności rocznicowych, niech Wasza miłość nadal pięknie kwitnie i niech też zaowocuje w swoim czasie słodkim Potomkiem - Validosiątkiem :D:):):) Błogosławieństwa Bożego na dalsze lata !!! ściskam, M.

Martaanno dzięki za link Validosku wszelkiej pomyslności i upragnionych bocianów!!!! Mikimaus dzięki za fotki są śliczne tak jak przyszła mamusia (a nie żaden \"grubas\" :P) Miłej niedzieli wszystkim!! My dzisiaj idziemy na roczek do córeczki szwagra (brata męża) :)

Ode mnie również wszystkiego naj. Oby takich rocznic było jak najwięcej. i koniecznie we właściwym czasie pięknej i zdrowej pociechy (a może kilku pociech) . a czy ja tez mogę prosić o zdjęcia od Mikimaus? Miłej niedzieli.

czesc dziewczynki :) dziekuje za pamięć dziewczynki my sobie trolimy! a wieczorem na kolacje idziemy póki co odsypamy wczorajsze tance:) alice póki co pociechy jednej może:)dziekuje agital-ok moze u mnie w zimie przyleca wreszcie:) a, co do mieszkanka to w tym tygodniu popatrze tu co i jak i powysyłam co znajde! obiecuje:):) -w pracy czasem mamluzik wiec juz mam zajecie bede szukac pokoju:) martaanna -validosiątkiem -dobre:):) Niech sie tanie wola nieba................ i spenią te wszystkie dla mnie zyczenia:) z całego serca dziekuje Wam za pamiec ide budzic męża i na kolacyjke idziemy:)

No proszę jak to się świętuje rocznicę - pobudka o 14-tej i od razu na kolację, hahahahaah :) :) :) Pozazdrościć! Ale do rzeczy: Validosku, podpisuję się pod każdym z życzeń, które złożyły dziewczyny, od siebie dodaję moc buziaków dla Was i \"bocianie fluidy\" przesyłam :) :) :) Żebyście zawsze byli ze sobą szczęśliwi, żeby ziściło się wreszcie Wasze marzenie o własnym gniazdku i żeby każdy dzień umacniał Was w Waszym uczuciu Alice, zaraz podślę fotki. No właśnie dziewczyki, był taki czas, że \"bocianie fluidy\" odzywały się reguralnie co miesiąc u którejś z nas, tak, że teraz mamy zagwarantowany przyrost naturalny od września do grudnia - niemal co miesiąc :) Potem jakby chwilowy przestój, ale może któraś zadziała podwójnie i nadrobi bliźniakami??? Może np. dwa Validosiątka? dla Was :)

mikimaus babcia mojego męża jest z bliźniąt (i to dziewczynka z chłopcem) i my się cały czas śmiejemy, że będą bliźniaki (chociaż raczej małe prawdopodobieństwo) a jakby takie mieszane były to już pełnia szczęścia!! :)

witam dziewczynki-jestescie kochane z tymi zyczeniami:) mysmy sobie troszke pobyli razem -super była ta niedziela:) oj blizniaki -cóz pewnie by było wesoło:):):i ciasno ........:) jakos nie lubie pon. mąz pojechał niestety ale we srode bedzie:):) siostra rano wyszła na pielgrzymke:)wiec triche sobie wreszcie posprzatam i wyspie sie. mój maz wczoraj zaczoł cos stekac ja damy rade z budowa, jego studiami i praca w delegacji....i dziecko ma troche racji bo ani dziadków ani nikogo tu nie mamy a na budowie bedzie sporo załatwien:( cóz powiedzielismy co bedzie to bedzie:) zycie samo reguluje wiele spraw i co ma byc i bedzie ....ja bym i tak chciała malenstwo mimo wszystko nie bedziemy czekac bo potem moze byc trudniej! wolimy pózniej sie wybudowac jak trzeba bedzie niz czekac z dzieckiem! chyba dobry wybór:) miłego dnia dziewczynki!

Mikimaus - bardzo dziękuję za zdjęcia. Panda - jak panda - ładna z założenia, ale mamusia urocza. Kolejna piękna kobieta w ciąży. A u mnie w rodzinie bliźnięta prawdopodobne bardzo.... Miłego dna wszystkim.

agita napisz ma na gg pasowało by mi miec Twoje to wysle Ci stronki z mieszkaniami! dosc duzo tego jest i mniej wiecej wiem gdzie szukac bo mam znajomych na tym etapie to pomożemy ! moje gg 2037222:) napisz jak bedziesz mogła

w weekend dowiedziałam się o odejściu trzech dobrze znanych mi osób z różnych środowisk, w tym mojego nauczyciela z LO, uroczego człowieka, oraz dziewczyny ok. 30 l. Smutno mi :( i nie zdążył człowiek Im powiedzieć, że............ Wszystkie trzy Dusze kochane:) \"śpieszmy się kochać ludzi...\" No właśnie, Validos, pora pielgrzymek :) dzisiaj wyrusza moja ukochana Warszawska:):) Miki, ja będę w podobnej sytuacji czyli gdzieś w 34 tc. podczas slubu i wesela kuzyna. Baaardzo chcę być, to niby tylko 30 km, ale zobaczymy.... Dobrego dnia

Ok validos masz wiadomosć na GG ode mnie :) dzieki za info

Witam po weekendziku!!! Validos-ode mnie też troszeczkę spóźnione, ale szczere życzenia wszystkiego czego sobie wymarzycie - dzidziusia i domku, a potem to już nie wiem - szczęścia po prostu!!! Mikimaus-śliczna ciężaróweczka z Ciebie - no i wcale nie widać, że to już koniec 8 miesiąca:-) Chociaż moja kuzynka właśnie w sobotę urodziła małego Grzesia, który ważył 3670 g, a ona sama przez całą ciążę przytyła 8 kg! Pozdrowionka dla wszystkich - dzisiaj zapowiada się upalny dzień!

Witajcie kochaniutkie:) Validosku - Duzo miłości, zrozumienia, cierpliwości dla Was!!! Mikuś, poproszę o fotki z pandą:P Martuś dzięki za fotki - widać, że super się bawiłyście!!! Dzisiaj zamawiamy firanki do salonu:) a remont trwa dalej!!!

Hej, hej :) Ale komplementy :) Dzięki :) Martuś, my na to wesele musielibyśmy dojechać 120 km, a potem na nocleg 20 km.... Więc nie wiem. Zobaczę jak się będę czuła w tym tygodniu, narazie jest ok :) Co do przykrych informacji, kóre do Ciebie dotarły, to przykro mi... :( Ale postaraj się nie smucić za bardzo, Maleństwu może się to nie spodobać dla Ciebie Emsy, zaraz fotki puszczę :) Co do firanek, to my już rok mieszkamy i jesczcze niedawno dokupywąłam ostatnie ...:) A jutro odbieram te zamówione do pokoju Zosi :) Chyba jednak jestem trochę zabobonna i wstrzymam się z powieszeniem ich do ostatniej chwili :) Najbliższe dni będę miała zajęcie, bo odiwedzi mnie koleżanka z Gdańska, z kórą razem pracowałyśmy, więc nie będzie nudno :) Od przyszłego tygodnia obiecuję sobie całkowity relaks, tylko nie wiem, czy to będzie wykonalne, bo ciągle gdzieś mnie nosi :) No i chciałabym doprowadzić wszystkie swoje sprawy kuratorskie do takiego etapu, żeby potem niewileki przestój nikomu nie zaszkodził :) Wszystkim wam i każdej z osobna życzę miłego dzionka, zwłaszcza pracusiom :) dla Was!

Wiecie co dziewczynki? Ma któraś z Was lenia takiego jak ja? Jakoś nic nie wypoczęłam w ten weekend. Wczoraj byliśmy na roczku (wszyscy nam kazali miarę na dzidziusia brać ha ha) ale wiecie jak to tylko siedzieć i jeść :( masakra a ja przytyłam i tak i wszystko mam ciasnawe :( Oj bardzo źle się czuję! Zaczekam do wyjaśnienia się sprawy \"ciążowej\" i jeśli okaże się to fałszywym alarmem, to przed wyjazdem postaram się nieco zrzucić :) a potem zapewne przybiorę znowu ale to dla dzidzi się poświęcę :) :D

netka, emsy -dziękuję agital - moze zaczynaja u nas bociany kolejne na topiku sie pokazywać:) martusiu smutno mi z tego powodu twoich znajomych:( agital ja tez mam mega lenia a mój dom czeka dzisiaj gruntowny porzadek -bo tej pielgrzymkowej rewolucji wiec juz wiem co bede robic po pracy:( Kiedysiu-co u Ciebie:):) jak weekendzik???

Validos rozumiem ja mam zapał na mycie okien :)

Tylko co z tego zapału wyjdzie?????????? To się okaże :D ale myślę, ze będzie ok bo popołudnie czeka mnie bez męża więc nie będzie mnie rozpraszał :P

A tak w ogóle to jaką macie dziewczynki pogodę? u nas pięknie ale nie upalnie :) To lubię!!!