Świeżo Upieczone Mężatki

Cześć Zapracowany Kiedyśku! :) kciuki zapewnione, as always ;) Dziewczyny z Krakowa, mam pytanie, Musze się wybrać wreszcie do dermatologa (prywatnie :P ) z wysypką na czole, która nie daje mi spokoju od przeprowadzki i nie jest kwestią krakowskiej wody. Nie mam pojęcia, co to no i chyba muszę niestety wyłożyć pieniądze na prywatnego (po tym, co ostatnio widziałam u NFZtowskich, np. brak dermatoskopu w gabinecie :P ). Otóż - CZY ZNACIE/SŁYSZAŁYŚCIE O JAKIMŚ DOBRYM DERMATOLOGU ??? bardzo liczę na pomoc

Zabu ja znam dobrą dermatolg ale ona przyjmuje tylko w Katowicach i w swojej rodzinnej Jeleśni (moja gmina) koło Żywca :)

Kiedysiu cieszę się, że Piotruś taki radosny i słodki i dziękuję za Twoją pamięć :) a co do spotkania to się szykuj :D

a propos przed chwilą miałam dwie nieznośne starsze Panie u siebie w biurze (z tych wszystko wiedzących i nie do przegadania) i takie mnie nerwy naszły, ze szok :[ a dla porównania 1 maja zmarł Prezes zaprzyjaźnionej z nami firmy, dusza człowiek i miał tylko 53 lata i tacy ludzie umierają a takie żmije ziemia nosi :(

Agitalku !!! Wdech wydech. To te w mocherowych beretach psuja nam humor. Hehe. Wpusc i wypusc jednym uchem, bo nie warto denerwowac fasolki. Przyszle mamusie !!! Tak z innej beczki...dostalam w prezencie ksiazke (Tracy Hogg, Melinda Blau. Tytul: Jezyk niemowlat, Moja mama mnie rozumie) i jestem zafascynowana ta ksiazka. Polecam przeczytac ja jeszcze przed porodem, po porodzie tez sie przydaje, bo kolezanka mi sama mowila, ze nie raz do niej zagladala. Ja jestem pod wrazeniem i wszystkim w kolo, a najbardziej mojemu mezowi opowiadam o tej ksiazce. Buziaczki dla wszystkich...dzisiaj mam wolne i ide troche posprzatac balkonik, zeby jutro juz wyskoczyc z obiadkiem na balkon.

Wiesz, Agitalku, ten świat nie jest sprawiedliwy, mamy tylko wierzyć, że kiedyś trafimy na lepszy;) a tak całkiem poważnie - nie nerwuj się!! Zdrowia szkoda!!! Zobacz, jak pięknie wszystko się zieleni za oknem:) .. jak nie znajdę dobrej dermatolog w Krakowie, to cóż, do Katowic się wybiorę i o namiary do Ciebie zapukam:)

Macie rację szkoda nerwów :) Zareczona dzięki za polecenie książki Zabu :)

Roboty full:)

czesc dziewczynki:) przepraszam ze tak pózno ale dzis wyjatkowo zle sie rano czułam:( ledwo dojechałam na badania! ostatnia beta zalecana przz lekarza 49746 piekny wynik:) teraz czekan na 13 maja;) ale teraz juz lepiej :) zjadlam cos i zyje:) lekko sine oczy tylko mi zostały.......ale korektor działa cuda:) Kiedysiu malenstwo bedzie grudniowe;)- a ja dziekuje za ten grudzien:) bo to chyba Twoja sprawka ;) i Piotrusia:) towarzyski chłopak:) wiec pragnie znajomych:) pobyt nad morzem boski:) spacery o zachodzie słonca:) obiady przy plazy:) lody, gofry..........i wszystko co najlepsze;) wyjazd bardzo udany powrót 14 h ale cóz czego sie nie robi dla paru dni nad morzem:) fotki wysle wieczorem:) całuski dziewczynki:)

Validosku, super ze taki wspanialy wynik. A co do mdlosci to mi pomagal korzen imbiru w plasterkach, wrzucony do herbatki. Trzymaj sie dzielnie. Byle do 13 maja.

po dynamice przyrostu bety prawdopod. można wywnioskować płeć dziecka ( no u mnie się akurat sprawdziło :) ) miłego dnia

Validosku - zaciskam nadal kciuki. Kiedysiu - co do kciuków to masz jak w banku. No my już mamy pewne przypuszczenia co do płci. Lekarz nam podpowiedział.... ale pewności jeszcze nie ma.

aha, Ala dzięki za karteczkę ! :)

;)

heh pamiętam jak i nam lek.gin. na początku wyrywała się żeby powiedzieć płeć, tak więc przez pewien czas mówiliśmy do brzucha per "Ania" :D potem Ani coś "wyrosło" fajnego :D dobrze Cię rozumiem Ala z ta asekuracją ! ;)

ps. dobrze żeśmy tylko my wiedzieli o tym zawirowaniu płciowym:P

Mój mąż ciągle powtarza, że wie co się urodzi - bo w końcu wie co robił :D Tymczasowo lekarz utwierdził go w tym przekonaniu... Nie ukrywam, że troszkę liczę na błąd lekarza :P

Ale zamęt z tą płcią a najważniejsze zdrówko maluszka :D u mnie jeszcze ostatnio lekarz miał wątpliwości bo moja dzidzia jest sprytna i sobie miedzy nogi byle komu zaglądać nie pozwala :P

Agitalku - to może dziewczynka się szykuje? :P

Alice sama nie wiem, ale chyba odwrotnie, bo chyba najpierw dzidzia pokazywała się dziewczynką i coś ukrywała między nogami a potem ukazała się chłopczykiem :D Sprzyciulka/lek

Hehe, ale fajny watek. Nasza Fasola lezala do 15-stego tygodnia na plecach z roschylonymi nozkami, i lekarz powiedzial, ze nie widzi ptaszka,a jak w 17-stym tyg bylismy na wizycie to Fasola sie zakryla. Szczerze po tej naszej calej akcji z lozyskiem to jest nam obojetnie. Wazne, zeby byla zdrowa. Buziaki dziewczynki.Wlasnie wciagam truskawki z serkiem waniliowym i cynamonem.Mniamusne

Zaręczona - tymi Twoimi truskawkami ta aż mi tutaj zapachniało. A ja po ustaniu mdłości i bóli brzucha zaczynam doceniać walory smakowe WSZYSTKIEGO! :)

Witajcie Kochane!!! Ale macie śmiesznie z tymi fasolkami:) My w maju zaczynamy - proszę o mocne kciuki!!! Roboty full i ciąg dalszy meblowania domku:D Buziaki!!!

Emsy kciuki masz pewne :) Zareczona ale smaka robisz tymi truskawkami. Nam tez jest obojętne jaka płeć w końcu będzie ważne żebyśmy za nieco ponad 2 m-ce zobaczyli na żywo śliczną zdrową dzidzię :)

to już tylko trochę ponad 2 ??? :) znowu bedziemy sukcesywnie witać nowe Dzidki u nas, ale bossssko ! :):):) Emsy, Ty też niedługo pewnie dołączysz czego gorąco życzę i już \"grzeję\" kciuki !!!;):)

Emsy - maj już zawitał więc zaczynam zaciskać kciuki i przesyłać pozytywne fluidy. Co do remontów to u nas też się zaczęło. Przed nami bój z kuchnią, łazienką i sypialnią :(

Emsy:) trzymam najmocniej kciuki jak umiem:) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~i fliudki dla Ciebie:) Dziewczynki wysłałam zdjecia z nad morza:) całuski wielkie !

eee noo Validosek, widać już aurę przyszłej Mamy wokół Ciebie, jakąś taką...pełnię i szczęście :D wreszcie widzę osławiony czerwony płaszczyk dzięki za foty !

Validosku - fotki nie doszły:(

Do mnie też Validoskowe zdjęcia jeszcze nie doszły, no ale spokojnie, to tylko Onet (w moim przypadku;) ). Agital - widzisz, taka mała dzidzia a już dobrze wychowana - taka skromna Alice - rozumiem ciche liczenie na dziewczynkę ;) ja bym sobie chyba z małym chłopcem nie poradziła - albo on ze mną :P Zaręczona, ale mi narobiłaś smaka! Ja jestem truskawkożerca, mogę kilogramami, oczywiście jak już są w rozsądnej cenie ;) takie za 10zł/0,5 kg (a takie dziś widziałam) chyba by mi w gardle stanęły ;) Martusia niezła Ania ;) ja miałam być Karolem ;)