Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamila 1976

Mój facet mnie wczoraj uderzył

Polecane posty

Gość kamila 1976

i wyzwał przyszedł wypity, po pracy i w drzwiach na dzień dobry dostałam w twarz nic nie powiedziałam, poprostu mnie uderzył dziś przeprasza, że nie chciał, że nie wie, dlaczego to zrobił, że mu przykro... jak sądzicie, wierzyc mu? a w oczach wczoraj miał taka nienawiść...był wściekły bo mechanik spierniczył mu samochód i wyrzył się na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojny i bogaty
Jeśli to nie prowokacja to odpuść go sobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nogi za pas i uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej dziada!! co ty jestes worek treningowy!?????????????????? uderzył cię za nic??? popier*****oliło go??????? zerwij z nim! nie szanuje cie i nie kocha! facet ktory kocha i szanuje kobiete nigdy jej nie uderzy! uciekaj! chociaż pewnie z nim zostaniesz.. bo juz z nim mieszkasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony długopis
To była na wszelki wypadek jakby ci się zebrało na gadanie że wraca na lekkim rauszu Utemperował twoje zapędy do narzekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie umiesz oddać? Skoro był pijany, to łatwo by Ci z nim poszło. I wcale nie żartuję. Wzięłabym cokolwiek co miałabym pod ręką i bym przypieprzyła. Potem spakowała i wystawiła jego walizki za drzwi, a jakby jeszcze na drugi dzień otworzyłby gębę, żeby coś powiedzieć, to bym poprawiła. Nauczyłby się palant. I jeśli pytasz nas o zdanie, to każda jedna osoba tutaj powie Ci to samo: odejdź od niego, albo wypieprz go z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocakarola
jak on mógł! jak mógł uderzyć kobietę,a tym bardziej Ciebie! ja wystawiłabym walizki przed drzwi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listek-----> pewnie nie tak łatwo oddać jak człowiek jest w szoku a do tego się to sprowadza:o z obserwacji wiem że są związki gdzie leją się na wzajem ale po co się w to pchać? Kamila-------> skończ to, bo za drugim razem też powie że nie chciał a potem to już jest równia pochyła, im dłużej trwa tym mniejsze szanse że się wyrwiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kmila jak uderzył raz będzie bił jelsi mozesz odejdź od niego boje się że to nie będzie odosobniony przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sluchaj Listka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeproś go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mówię, że mają się lać. Miała mu po prostu przypieprzyć. A potem odejść, albo go wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morświn.
Trzeba go w jakiś sposób ukarać za takie postępowanie aby to odczuł i nie powtarzał więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxssssss
hmm przeciez wiadomo,ze nie odejdzie od niego :( smutne,ale prawdziwe... xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfcbw
to chyba wkręt jakiś, a Wy łykacie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeproś go
... napewno go czymś wkurzyła Zrobiła głupią minę, albo co Zresztą ciekawe czemu z nami teraz nie rozmawia. Może się godzą. Ona lubi poranny seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobito
Jasny gwint i Ty sie jeszcze zastanawiasz? Wyrzuc go z domu i przyp**** patelnia na pozegnanie! Jak raz uderzyl to znaczy ze to sie powtorzy! Jak teraz moglabys sie z nim kochac? Gdzie szacunek do siebie samej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to bedzie dopiero
za jakis czas, bo wydaje mi sie ze ten gosciu ma cos nie tak z psychika, nie chodzi tu o to ze uderzyl kobiete, tylko ze bez powodu uderzyl innego czlowieka ze to byla jego wlasna kobieta tylko dopelnia czare goryczy i przekresla go zupelnie i ostatecznie. zostaw go, zycie masz jedno nie marnuj go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
po pijaku też zaczął mnie szarpać, poszło o pierdołę...No więc zaczęłam go napieprzać pięściami, wyrwałam troche włosów z durnego łba, a potem jeszcze dostał kilka plaskaczy... Był w szoku jest dwa razy większy ode mnie, ale wpadłam w taki szał, ze to nie do opisania...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co...a ja mysle ze to prowokacja bo autorka juz sie nie wypowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 1976
wiecie co, odbyłam z nim powazna rozmowę powiedziałam aby swoich niepowodzeń nie wylewał na mnie obiecał że to się nie powtórzy i że to jego wina teraz czeka na moją decyzję zastanawiam się. Tego się właśnie boję, że skoro raz podniósł na mnie rekę to moze być i ten drugi raz z drugiej strony kocham go, mam z nim dziecko, nie jest zły tylko nerwowy muszę to przemysleć. 8 lat wspólnego życia....trudno to tak przekreślic kurczę sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
jesli przez te 8 lat nic takiego sie nie wydarzyło to ewidentnie mu odbiło...daj mu szanse, ale jeśli się to powtórzy to zanim odejdziesz spuść mu łomot ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to bedzie dopiero
jesli jest dziecko, daj mu druga szanse ale musi dotkliwie odczuc ze zle zrobil, obraz sie na niego, zero seksu itd (nie przez tydzien tylko dluzej) niech wie ze to mu bezkarnie nie uszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×