Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gratka0

PO ZAKONCZENIU ZWIAZKU CZY TAK MYSLELISCIE???

Polecane posty

Gość gratka0

Rozsypal sie moj zwiazek, nie byl szczegolnie dlugi , ale wazny dla mnie, tzn ON byl pewnie jest nadal wazny dla mnie. Jakos sie nie moge z tym wszystkim pogodzic ale nie mam innej mozliwosc, nie wyciagne przeciez sznura i sie nie powiesze. Jednak moje mysli sa glownie pesymistyczne, ze juz nigdy nikogo nie spotkam, ze to byl ten kogo szukalam, ze nikt nie bedzie tak lubil sie przytulac jak on, ze nie bedzie juz takiego ciepla, ze...bede sama, ze to ten wyjatkowy...ze juz nikt nie bedzie taki... ze juz na nikim nie bedzie mi tak zalezalo...Czy tez tak mysleliscie po rozsypaniu sie zwiazku ? Jak to ma sie do pozniejszej rzeczywistosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za duzo sobie pytań zadajesz..a twój wrodzony ewentualny pesymizm odpowiada Ci według swojej modły na te pytania...i masz "babo" placek jak w tym przysłowiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jak związek trwał rok, dwa lata i dłużej to takie zachowanie jest uzasadnione. Bo człowiek jak juz znadzie kogos, to tak szybko sie nie zakocha. I zrozumiałem jest, ze rozpacza i tak mysli, ze juz nikogo nie znajdzie. Jesli krocej trwał to znak, ze ten pesymizm ze nikogo nie znajdziesz wynika z czego innego, niz uczucia do niego. Fascynacja to słabe uczucie. I mysle, ze warto spojrzec optymistycznie. I pomyslec, ze jeszcze ktos bedzie. Jesli sie na niego otworzysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
moj trawal 3,5 rok u isie rozsypal i mam takie mysli i zyc mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wevr
to są normalne obawy, gratko pamiętam jak kiedyś pocieszała mnie przyjaciółka, też mówiła że i jej, po zerwaniu, wydawało się że już jej nikt tak nie przytuli, że nikt jej tak nie pokocha, że z nikim nie będzie tak spędzała czasu... okazało się że to nieprawda zresztą na logikę, jeśli twój facet był bardzo czuły i ciepły w waszych relacjach, mój facet taki jest... to znaczy że takich mężczyzn którzy pokażą uczucie jest więcej trzymaj się, kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1980
moj trwał 6 lat był cudowny ale to juz przeszłość-i tez myslałam ze juz nigdy w nikim sie nie zakocham, bo ten był jedyny i wyjatkowy i wiecie co???? od m-ca jestem szcesliwie zakochana i po prostu zyc sie chce!!!!!!!!!!!!!!!!! Głowa do gory- napewno spotkasz kogos w kim sie zakochasz, tylko daj sobie troche czasu, w koncu kazdy ma prawo do pouzalania sie nad soba i do rozpaczy, ale wszystko wroci do normy-gwarantuje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka0
Nie to nie byly lata... to nie byl nawet rok...ale tak mi zalezalo, zalezy, jakbym mogla to bym pewnie wrocila, ale nie moge to definitywny koniec. Wiecie tak mysle, ze to strach przed samotnoscia moze, nie wiem, strasznie ciezko mi zyc bez tego jego ciepla i przez to czuje sie nieszczesliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka0
Jeszcze codziennie go widuje i nie moge z tym nic zrobic. Jeszcze jak go nie widze to sobie to tlumacze ze tak musialo byc, ale ... jak go zobacze to rozum odchodzi na bok i serce az sie rwie do niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka0
Tylko ja mam wrazenie ze juz na nikogo nie spojrze, tyle czekalam na niego, czulam ze jestem potrzebna, czulam cieplo, bylo tyle pozytywnych emocji...zabral mi to. Powinnam go znienawidzic za to jak mnie potraktowal a nie moge, no normalnie az boje sie na niego patrzec, bo wszystko wraca. Moze to dlatego ze to swieza sprawa, sama nie wiem, jednak mam wrazenie ze nigdy mi to nie przejdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek27
takie mysli sa zawsze ale chyba musi tak być, może to wszytko przygotowuje nas do wilekij miłośći któej szukają wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka0
Rany ale tak mi go brakuje, jakby ktos czastke mnie zabral...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek27
wiem co masz na mysli ja mam to samo ale nic nie moge zrobic niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratka0
I czuje sie taka samotna, tak jakbym nie miala juz nikogo...Powiedzcie ze to przejdze z czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×