Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erm ....

ciazowy brzuch

Polecane posty

Gość erm ....

hej,,mam pytanie do Mam :) jaki jest brzuch pod koniec 16 tygodnia ciazy?? czyli mniej wiecej w polowie 4 miesiaca?? jestem szczupla, byloby cos widac?? i wtedy brzych jest twardy czy miekki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
u mnie prawie nic nie bylo widac ,przyanjmniej jak patrzyla na mnie osoba postronna.Brzuszek wsykoczyl niewiadomo kiedy gdzies od 5 m-ca i waga także...A zaznaczam ze bylam b.szczupla osoba z plaskim brzuszkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
jak to prawie nic? a kiedy Ci sie pojawil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
wiem, ze to glupie pytanie, ale pod koniec 4 miesiaca bylabym juz pewna, ze jestem w ciazy? ew. zaplodnienie pod koniec maja.. i tylko petting

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
na pewno zauwazylabys zmiany w swoim ciele!!po prostu sadzilam ze pytasz czy ze ejstem w ciazy mogly sie domyslic postronne osoby.Brzuch na pewno sie powiekszyl.ale nie jkaos bardzo,po prostu przestal byc plaski i troche piersi nabrzmialy,ale nie urosly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
no wlasnie, piersi normalne, ale ten brzuch, ale pewie sobie wmawiam :( usg w 15 tygodniu i lekarz mowi, ze nie ma ciazy jest wiarygodne, nie? no i jeszcze test wczoraj i tez neg :) ach, te schizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczxyno, wez sie zastanow, zanim takie glupoty zaczniesz pisac :o o tym czy nei jestes w ciazy przekonasz sie za 5 miesiecy jesli nei urodzisz...albo odwiedz jeszcze kilku lekarzy i zrob kilka testow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
nie martw sie,. to niemozliwe.Masz schize:)posluchaj lekarza,to najbardziej wiarygodne zrodlo.Ja po 3 tyg od zaplodnienia na usg mialam widoczny juz pechcerzyk,a po tak dlugim czasie widac bijące serduszko i tak dalej.Nie masz w ogole o co sie martwic!!Moze po prostu przytylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na serio i bez zlosliwosci , to jesli tak sie bopisz ciazy to radze wizyte u psychologa, zanim zeswirujesz - i pisze to w 100% powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
po co sie nabijac,dziewczyna ma schizę,a tu sie z niej jaja robi.Lepiej jej nie straszyc,bo gotowa odebrac to na serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona, ja nie chcialam byc zlosliwa, ale z tym psychologiem pise w 100% powaznie, bo te jej obawy sa calkiem irracjonalne i to na pewno nei jest normalne zachowanie, moze sie to przerodzic w jakas nerwice lekowa itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
dzieki za wsparcie, z tm psychologiem to nie jest zly pomysl, wiem o tym, taki charakter po prostu :( i wcale nie jest latwo, zrobilam kilkanasie testow, bylam 3 razy w sumie na usg a nadal schizuje (a to tlyko petting). wiem, mozecie sie smiac, ale tak sie zdaza, ze cos do glowy wchodzi i nie chce wyjsc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i od 4 miesiecy juz nie uprawiasz tego pettingu? a moge zapytac ile masz lat? moze pomysl o tabletkach? chociaz ich nie polecam to chyba lepsze to niz taki strach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
23 :( tabletki biore, ale wtedy mialam przerwe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
nie martw się wiecej i zajmij czyms milym.naprawde na 100% nie jest mozliwe zebys byla w ciazy i przestan analizowac tamtego zdarzenia!!!Nie stwarzaj sobie sama problemow,bo to Cie tylko niszczy.Ciaza jest odczuwalana i zauwazalna dla samej kobiety ktora bacznie obserwuje swoje cialo w 90 % przypadkach juz po miesiącu. Co do testow i lekarza to juzw gole niech rozwiej Twoje mozliwosci!!!!!Organizm kobiety w ciazy juz dzien po spodziewanej miesiaczce wytwarza taka ilosc pewnego hormonu,ze kazdy test go wykryje,pokazujac 2 kreseczki i to ze ejstes w ciazy.Ty zrobilas ich juz pare i jeszcze ten lekarz i usg.Dziewczyno masz sie cieszyc zyciem a nie stwarzac wyimaginowane ciąze i martwic sie. glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
a testow bylo 17 ostatni dzisiaj, czyli bylby koniec 16 tygodnia. wiem, glupie :( tak niestety czasem bywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 testow?! jezu, kobieto opanuj sie! odwiedz tego psychologa, radze zyczliwie i nie zlosliwie, a mzoe uspokoi Cie test z krwi? beta hcg? nie ma takiej mozliwosci zeby nie wykryl ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
to sadzisz, ze jest jeszcze potrzeba testu z krwi? nie chce juz robic, u lekarza bylam 2 tygodnie temu, wiec sadze ze jesli cos by podejrzewal dalby mi skierowanie, a nie dal i powiedzial, ze nie jestem w ciazy... wiem, psychika :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jest taka potrzeba ale tylko dlatego,że nic ciebie nie jest w stanie uspokoic, mnadal masz watpliwosci, natomiast nie ma najmniejszej nawet szansy zebys byla w ciazy od 4 miesiecy, to jest absolutnie niemozliwe, usg musialoby to wykryc i test..znaczy 17 :o testow tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
wyjdz juz z tego topicu,zadzwon do kolezanki,idz na impreze,upij się, idz potanczyc, przestan o tym myslec BO NIE MA MOZLIWOSCI ZEBYS BYLA W CIĄZY.ZADNYCH BADAN NA KREW NIE ROB,TO ZBEDNE ,BO NIEMOZLIWE ZEBYS BYLA W CIAZY!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
w 4 m-cu ciązy widac na usg jak dziecko macha rąćzkami,nozkami, jak bije mu serduszko,jak rozwija sie lozysko!!!!!nie ma po prostu opcji zeby usg nie wykazalo ze nosisz w sobie dziecko, o testach tez nie wspomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
nie, to sobie odpuszcze ten z krwi, nie chce martwic rodzicow, ze znow sie martiwe,racjonalnie wiem, ze to nie mozliwe, wiec pewnie test z krwi moglby mnie nie uspokoic. a dzisija test wyszedl negatywny, wiec na jakis czas to mnie uspokoi.. mam nadzieje..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona.././.
na jakis czas??:( Jej,naprawde kolezanka Maja miala racje.Zamiast wydawac kase na kolejny test,zupelnie bez sensu,wydaj sensownie kase na psychologa:( Czy do ciebie dociera to co tu piszemy,to co Ci mowil lekarz,to co pokazuje test,a wlasciwie 17 testow, to co pokazuje usg?:) Kurcze,az sie zastanawiam czy to nie prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola --------
Co to prowokacja, ? nie można miec az takich schizów! 17 testów, usg a ty nadal sie obawiasz ciąży jeśli to nie prowokacja to proponuje szczerze wizyte u kogos kto ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to rozmawialas o tym ze swoim partnerem? o swoich obawach? co On na to? Musisz zapanowac nad swpoimi nerwami, jestes dorosla jezeli sama nie mozessz sobie z tym poradzic skorzystaj z porady psychologa, bo moze byc jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erm ....
jasne, ze z Nim rozmawialam. On wie, ze nie ma powodow, aby sie niepokoic, bo nie bylo mozliwosci zaplodnienia. i to nie prowokacja, niestety, a szkoda. ale dziekuje Wam, zaczyna do mnie docierac, najtrudniej o tym nie myslec, bo nawet jak jest juz ok, to przychodzi taka mysl A CO JESLI JEDNAK i od tego ciezko sie uwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec dodam tylko ze ciaza to nie jest tragedia ani smiertelna choroba, niczego sien ie traci a tylko zyskuje kochanego czlowieczka :) sama nie mam dzieci i nie planuje, rowniez nie chcialabym byc w ciazy bo jestem mloda, ale nie mysle o tym jako o zyciowej tragedii, chociaz przyznam ze bardzo nie chce miec teraz dziecka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×