marzy mi sie sex na sianku

tylko ze ja i moj chlopak mieszkamy w miescie:(

:(

na sianku no całkiem fajny pomysł

i się sexsij, w jakiejś stodoleco za problem, ło matyldo :O

nie,bo by mnie kuł:o nie byloby raczej wygodnie.

przeciez nie wejde do czyjejs stodolu..zeby nagle wlaz i nie daj boze zadzwnoil na policje:(

na sianku mozna polozyc kocyk zeby nie klulo:) a czy ktos z was juz tak robil?? jak bylo:>

moze nie na sianku ale na łące - w pelnym sloncu, po paru lakach wina prosto z flaszki...ech to byly dekadenckie czasy:) - winogrona, winko, ser..rewelka..a sam seks..no nie wiem..moze jestem staroswiecka ale..nie potrafilam sie skupic..caly czas sie patrzylam czy ktos nie idzie a glupio bylo przestac ja kktos szedl..nie wiem jeszcze mnie to nie kreci jak ktos moze zobaczyc..wole prywatnie..moze do tego dorosne;)

na lace jus robilismy:) wybralismy miejsce gdzie raczej nikt nie powinnien chodzzic, rozlozylismy kocyk , polozylismy sie ii...dalej wiadomo:)